Prezydent powinien stanąć po stronie rodzin i po stronie tych wszystkich - stwierdził Andrzej Halicki z PO, w odpowiedzi na stanowisko prezydenta Dudy wobec planowanych ekshumacji wszystkich ofiar katastrofy smoleńskiej. - Naprawdę, nie godzi się w taki sposób postępować i tak bagatelizować tych słów rodzin, które po prostu tej ingerencji i manipulacji sobie nie życzą - dodał.
- To jest obowiązek prawny prokuratorów. Choć to jest sprawa bolesna, ja od tej strony prokuratorów rozumiem i mogę tylko prosić rodziny o wyrozumiałość. O wyrozumiałość dla działań prokuratury, także dlatego, że tragedia smoleńska jest niezwykle ważną sprawą państwową, jest największą tragedią, jaka w sensie państwowym zdarzyła się w Polsce po II wojnie światowej. Zginęła elita polityczna, ale także zginęła elita społeczna, bo przecież nie wszyscy byli politykami, natomiast byli ludźmi szanowanymi, zaangażowanymi w ważne polskie sprawy - powiedział w wywiadzie dla PAP prezydent Andrzej Duda, pytany o kwestię planowanych ekshumacji ofiar katastrofy smoleńskiej. Słowa prezydenta komentowali goście programu "Kawa na ławę" TVN24.
Paweł Rabiej z Nowoczesnej przypomniał, że jego partia od dawna stoi na stanowisku, że w przypadku ekshumacji prokuratura powinna uszanować wolę rodzin.
- Oczekujemy, że ekshumacje będą przeprowadzane w sposób godny, ale także szanujący wolę rodzin i empatyczny. To jest rzeczywiście olbrzymia trauma dla wszystkich. Jeśli chodzi o kwestie wyjaśnienia tragedii smoleńskiej, uważam, że została w miarę dobrze wyjaśniona. Jeżeli są nowe wątki, to wystarczyłyby ekshumacje tylko części tych osób - nie wszystkich. Nie potrzeba wszystkich ekshumacji, żeby wyjaśnić tę katastrofę - powiedział poseł Nowoczesnej.
Sadurska: ekshumacje to efekt popełnionych błędów
Rzeczniczka klubu parlamentarnego PiS, Beata Mazurek, stwierdziła, że zgadza się ze słowami prezydenta. Podkreśliła, że ekshumacje nie byłyby potrzebne gdyby tragedia smoleńska wyjaśniana "była w sposób należyty i właściwy". Przypomniała, że w przypadku sześciu na dziewięć dotychczasowych ekshumacji wskazano na błędy.
- Rozumiem ból i smutek tych rodzin, które się na tę ekshumację nie zgadzają. Rozumiem jednak działalność i decyzję prokuratury, która chce dołożyć wszelkich starań i takie podejmować decyzje, które przybliżą nas do tego, aby ta prawda dotycząca katastrofy smoleńskiej rzeczywiście została wyjaśniona - powiedziała Mazurek. Małgorzata Sadurska z Kancelarii Prezydenta RP odmówiła komentowania doniesień Radia Zet, które podało, że po ekshumacji pary prezydenckiej nie będzie żadnych oficjalnych uroczystości pogrzebowych.
- Na razie jesteśmy w takiej sytuacji, że zgodnie z zapowiedziami prokuratury z 14 na 15 listopada ma się odbyć ekshumacja ciał pary prezydenckiej - stwierdziła Sadurska, dodając, że nie potrafi powiedzieć, kto zdecyduje o ponownym pochówku ekshumowanych ciał. - Myślę, że nie byłoby potrzeby podejmowania takiej decyzji [o przeprowadzeniu ekshumacji - red.], gdyby sekcje zwłok czy całe postępowanie po 10 kwietnia 2010 r. prowadzone w Moskwie, prowadzone było w zgodnie ze standardami i zgodnie z tym, o czym byliśmy informowani - także jako parlamentarzyści. Mówiono nam, że przy sekcjach zwłok są polscy patomorfolodzy. Później okazało się, że takiej sytuacji nie było - dodała Sadurska.
"To jest haniebne i niegodne"
Andrzej Halicki z Platformy Obywatelskiej stwierdził, że to, co zadeklarował prezydent, "to zdecydowanie za mało". - Prezydent powinien stanąć po stronie rodzin i po stronie tych wszystkich, którzy ten akt - takiego obligatoryjnego procesu ekshumacyjnego - uważają za barbarzyński. Dlatego, że właśnie na skutek sprawdzania dokumentacji rosyjskiej - tych wątpliwości, o których pani poseł [Mazurek - red.] wspominała, dotyczących dziewięciu przypadków - zostały zweryfikowane. Zresztą z akceptacją i udziałem rodzin - powiedział Halicki. - Ale przypomnę słowa ministra Sasina - bo to on m.in. odpowiadał za logistykę tego tragicznego lotu - o godnym i właściwym naszym reprezentowaniu w procesie identyfikacji na miejscu i z udziałem rodzin. Mówił o tym wielokrotnie. Co takiego stało się teraz, że to, w jaki sposób PiS gra tą tragedią smoleńską, to jest haniebne i niegodne - ocenił Halicki. Poseł PO dodał, że słowa Krystyny Łuczak-Surówki, wdowy po oficerze BOR, który zginął w Smoleńsku powinny być dla PiS "prawdziwym otrzeźwieniem". - Na prawdę, nie godzi się w taki sposób postępować i tak bagatelizować tych słów rodzin, które po prostu tej ingerencji i manipulacji sobie nie życzą - dodał Halicki.
"Szukajcie a znajdziecie"
- Ekshumacja to bardzo bolesna sprawa dla tych wszystkich rodzin, które muszą to wszystko znowu przeżywać. To efekt błędów, które zostały popełnione. Pozostaje mi jedynie współczuć tym rodzinom, że to kółko jeszcze raz przechodzić - powiedział poseł Piotr Liroy-Marzec z Kukiz'15.
- Wydaje mi się, że w wypadku takich momentów, kiedy spotykamy na zdecydowany opór, co do ekshumacji, prokuratura powinna się zastanowić czy jest sens na siłę forsować niektóre ekshumacje - stwierdził Liroy-Marzec, który określił cały temat jako bardzo "delikatną sprawą". Poseł Kukiz'15 zastanawiał się, czy w przypadku stanowczego protestu rodziny jednej z ofiar, prokuratura siłą przeprowadzi ekshumację ciała.
Poseł Piotr Zgorzelski komentując wątek ekshumacji ciał ofiar tragedii smoleńskiej stwierdził, że prokuratura nie ma tezy ani mocnego materiału dowodowego, który poparłby sensowność ekshumacji. - Szkoda tylko, że prokuratura nie postawiła jasnej i precyzyjnej tezy dowodowej. Jest to działanie na zasadzie "szukajcie a znajdziecie", a nie według jasno postawionej tezy - ocenił Zgorzelski.
- Wszyscy wiemy, że przyczyna katastrofy smoleńskiej w stosunku do wszystkich uczestników tej podróży jest taka sama. A skoro jest jedna i ta sama, to być może warto byłoby w sposób empatyczny uznać, uszanować wolę tych rodzin, które nie życzą sobie czy z przyczyn religijnych nie powinno być ekshumacji - podkreślił poseł.
Zgorzelski dodał, że zwłaszcza w przypadku arcybiskupa Mirona z Cerkwi Prawosławnej sprawa jest delikatna, gdyż zasady religijne uznają ekshumację za bezczeszczenie zwłok.
Autor: tmw / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24