Mam poczucie, że sztab wyborczy PiS zaczyna wyglądać tak, jak rządy PiS-u. Chaos, wyrywają sobie obszary władzy, stanowiska - powiedział Sławomir Nitras, poseł Koalicji Obywatelskiej. Mówił o gorzkich słowach byłych spin doktorów Prawa i Sprawiedliwości o obecnych działaniach partii rządzącej. - Psy szczekają, karawana jedzie dalej - tak na słowa krytyki zareagował rzecznik PiS Rafał Bochenek.
Byli spin doktorzy Prawa i Sprawiedliwości - europoseł Adam Bielan i doradca prezydenta Marcin Mastalerek, odpowiedzialni między innymi za kształt i przebieg poprzednich kampanii wyborczych partii - skrytykowali w poniedziałek obecne poczynania Prawa i Sprawiedliwości. Mówili, że partia rządząca "przespała kilka ważnych momentów", a "kampanią z roku 2015 nie wygramy". Wywołało to reakcję szefa sztabu PiS Tomasza Poręby, który nazwał Bielana "autorem przegranej kampanii", a Mastalerka - postacią "na aucie".
Nitras: mam poczucie, że sztab zaczyna wyglądać tak, jak rządy PiS-u
Sławomir Nitras z Koalicji Obywatelskiej powiedział, że "ma poczucie, że sztab zaczyna wyglądać tak, jak rządy PiS-u, jest emanacją PiS-u".
- Polakom trudniej dostrzec, jaki jest chaos w rządzie, jak blokują się nawzajem, jak wyrywają sobie obszary władzy, stanowiska. Myślę, że sztab wygląda podobnie, jedna frakcja kłóci się z drugą - skomentował.
- Wczoraj słyszałem rozmowę dwóch posłów PiS-u. Wszyscy wczoraj żyli tą listą milionerów, a w PiS-ie żyli tym, kto najwięcej zarobił i dlaczego ktoś od Ziobry zarobił więcej niż ten od Morawieckiego. Jak to jest, że ludzie Ziobry zarabiają więcej niż ludzie PiS - mówił poseł.
Krajewski: gorączka przedwyborcza w PiS-ie trwa
Stefan Krajewski z PSL stwierdził, że "gorączka przedwyborcza w PiS-ie trwa". - Wiadomo już, że nie uzyskają tylu mandatów, co w poprzednich wyborach, więc bitwa o dobre miejsce na listach. Kto ważny, kto ważniejszy, a pierwsze efekty widać - powiedział.
- Im bliżej wyborów tym więcej tego będzie - dodał poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego.
Bochenek: psy szczekają, karawana jedzie dalej
Rzecznik PiS Rafał Bochenek pytany na konferencji prasowej o słowa Bielana i Mastalerka, odparł: - My się krytyką nie przejmujemy, robimy swoje, mamy swój harmonogram, cały czas idziemy do przodu.
- Psy szczekają, karawana jedzie dalej - skwitował.
Dodał, że "w sztabie nie wyczuwa żadnego kryzysu". - Te osoby nie należą do sztabu wyborczego PiS, w związku z tym nie będę się odnosił - powiedział.
Źródło: TVN24