Który raport nt. przyczyn katastrofy smoleńskiej jest bliższy prawdy? Ten opublikowany przez rosyjski MAK, Biała Księga PiS, a może rządowy raport Jerzego Millera? 47 proc. Polaków uważa, że ten ostatni - wynika z sondażu SMG/KRC dla "Faktów TVN".
19 proc. badanych twierdzi, że najbardziej prawdziwy jest raport PiS napisany pod kierownictwem Antoniego Macierewicza. 6 proc. popiera raport rosyjskiego Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego.
Prawie 1/3 Polaków - 28 proc. - nie ma zdania.
Więcej zadowolonych z pracy komisji Millera
Niespełna połowa Polaków - 44 proc. - pozytywnie ocenia pracę rządowej komisji Jerzego Millera sprawdzającej przyczyny katastrofy smoleńskiej (zdecydowanie dobrze - 9 proc., 35 proc. - raczej dobrze). Źle pracę komisji ocenia 38 proc. ankietowanych (raczej źle - 21 proc., 17 proc. - zdecydowanie źle)
Zdania w tej sprawie nie ma 18 proc. Polaków.
Przyczyny katastrofy zna co trzeci
Niewiele ponad 1/3 ankietowanych - 36 proc. - uważa, że po publikacji raportu Millera ma pełną wiedzę dotyczącą przyczyn i przebiegu katastrofy Prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem. 27 proc. odpowiedziało "raczej tak", 9 proc. "zdecydowanie tak".
Zdecydowanie większa grupa (56 proc.) twierdzi, że takiej wiedzy nie posiada (zdecydowanie nie 16 proc., 40 proc. raczej nie).
8 proc. ankietowanych nie ma zdania w tej kwestii.
Kto bardziej winny
Ankietowani na zlecenie "Faktów TVN" zostali także zapytani: polityków której partii "wnioski i sugestie płynące z raportu Jerzego Millera" obciążają najbardziej. 34 proc. stwierdziło, że członków PO, 24 proc., że PiS. 10 proc. stwierdziło, że obydwie partie w takim samym stopniu.
32 proc. nie miało zdania.
Sondaż przeprowadzono w środę metodą telefoniczną na reprezentatywnej grupie 1005 dorosłych Polaków.
Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: TVN24.pl