Amerykańska sekretarz stanu USA Condoleeza Rice w środę zje śniadanie z prezydentem Lechem Kaczyńskim i razem udadzą się na uroczystość podpisania polsko-amerykańskiej umowy ws. tarczy antyrakietowej. Dokąd? Kancelarie prezydenta i premiera spierały się w tej sprawie: - Najbardziej realistyczne miejsce, to pałacyk MSZ przy ul. Foksal - mówi wiceszef MSZ Ryszard Schnepf.
Schnepf powiedział dziennikarzom, że podczas poniedziałkowego spotkania koordynacyjnego z udziałem przedstawicieli Kancelarii Prezydenta, Kancelarii Premiera i MSZ, zastanawiano się nad miejscem, które będzie odpowiednie do rangi wydarzenia, ale też najlepsze ze względów logistycznych.
Według poniedziałkowego "Dziennika", prezydent i rząd spierają się o miejsce ceremonii. Prezydent woli Belweder, premier wybiera pałacyk na Foksal. CZYTAJ WIĘCEJ Źródła w Kancelarii Prezydenta zaprzeczają, by taki spór miał miejsce.
Wieczorne spotkanie z Sikorskim
Program wizyty amerykańskiej sekretarz stanu zawiera dużo elementów, które realizowane będą w dość krótkim czasie. Sekretarz stanu USA przyjedzie do Warszawy we wtorek wieczorem z Brukseli, gdzie weźmie udział w spotkaniu ministrów spraw zagranicznych państw NATO.
Po przylocie - poinformował Schnepf - Rice spotka się na kolacji z ministrem spraw zagranicznych Radosławem Sikorskim.
W środę rano Rice zje śniadanie z prezydentem Lechem Kaczyńskim, a następnie podpisze umowę o rozmieszczeniu w Polsce elementów tarczy antyrakietowej. Z polskiej strony podpisze ją minister spraw zagranicznych. Następnie zostanie ona przekazana do parlamentu, gdzie przejdzie procedurę ratyfikacyjną. Ostatnim jej elementem będzie podpis prezydenta.
Z Tuskiem o deklaracji politycznej
Po ceremonii złożenia podpisów odbędą się konsultacje MSZ i Departamentu Stanu, podczas których omówione zostaną "sytuacje zapalne w świecie, ze szczególnym uwzględnieniem Kaukazu" - poinformował Schnepf.
Ostatnim punktem wizyty Rice w Warszawie będzie udział w lunchu wydanym przez premiera Donalda Tuska. Schnepf powiedział, że przed lunchem premier i sekretarz Rice rozmawiać będą m.in. o zapowiadanym - w trakcie negocjacji w sprawie tarczy - dokumencie politycznym. Po tej rozmowie planowane są wypowiedzi dla prasy.
W czwartek, po zawarciu porozumienia w sprawie tarczy, premier powiedział w wywiadzie dla TVN24, że w deklaracji politycznej do umowy Amerykanie i Polacy zobowiążą się do "ścisłej współpracy na wypadek zagrożenia ze strony trzeciej - militarnego i innego rodzaju".
Umowę w sprawie rozmieszczenia w Polsce elementów tarczy antyrakietowej parafowali w ubiegły czwartek w Warszawie negocjatorzy obu stron. CZYTAJ WIĘCEJ
Źródło: TVN24, PAP