Większość osób w pewnym momencie zaczyna odczuwać lęk, że zapomni, jak brzmiał głos osoby, która odeszła, że zatrze się jej wygląd. Boją się drugiej straty. Tego, że najpierw ktoś zmarł fizycznie, a potem zniknie ze wspomnień - opowiada w rozmowie z Katarzyną Gozdawa-Litwińską założycielka Instytutu Dobrej Śmierci Anja Franczak.Artykuł dostępny w subskrypcji