PiS szykuje się do medialnego ataku - zapowiada "Rzeczpospolita". Głównym polem starcia mają być sprawy gospodarcze. W ten sposób partia Jarosława Kaczyńskiego zamierza wykorzystać szansę, jaką dał jej niedawny wzrost notowań sondażowych.
- Błędem byłoby gdybyśmy nie wykorzystali rosnącego zainteresowania do przedstawienia naszego programu – powiedział w rozmowie z „Rz” anonimowy członek zarządu partii. Ostatni sondaż przeprowadzony przez GFK Polonia dawał Prawu i Sprawiedliwości poparcie na poziomie 29 proc.
- To nie jest cel wizerunkowy – powiedział rzecznik klubu PIS Mariusz Błaszczak. – Mówimy od początku o tym, co się w kraju dzieje i w odróżnieniu od innych będziemy przedstawiać alternatywne projekty rządzenia – dodaje poseł.
Celem akcji ma być przedstawienie PIS jako jedynej partii, która skutecznie może władać Polską. – Niech Tusk mówi o sukcesach sportowców, my odpowiemy na przykład kompleksowym programem walki z bezrobociem – powiedział „Rz” jej informator.
– Będziemy też rozliczać premiera z obietnic złożonych przed wyborami – dodaje, już pod nazwiskiem, wicemarszałek Sejmu Krzysztof Putra.
Prerząd od poważnych spraw
Pod koniec września Jarosław Kaczyński poda skład zapowiadanego wcześniej zespołu ekspertów, tzw. prerządu. Według ustaleń „Rz”, w jego skład będą wchodzić m.in. Grażyna Gęsicka, Maks Kaczorowski, Elżbieta Jakubiak, Aleksandra Natalli-Świat, Krzysztof Tchórzewski i Sławomir Kłosowski. – Prerząd będzie prezentował poważne sprawy tak, by nasze propozycje były tematem debaty publicznej, a nie marginalne sprawy wymyślone przez pana Palikota – zapowiada Błaszczak.
- Sukces tej akcji zależeć będzie od formy przekazu, a z tym PiS ma problem. Nie z dotarciem do mediów, ale przekazaniem ludziom o co im chodzi – ocenia ekspert w dziedzinie marketingu politycznego Eryk Mistewicz.
– Jeśli będzie to przekaz, który pokaże ludziom związek pomiędzy pogorszeniem się sytuacji, a rządami PO, to ofensywa może odnieść sukces – dodaje.
Źródło: Rzeczpospolita
Źródło zdjęcia głównego: TVN24