W czwartek Karol Nawrocki spotkał się ze Sławomirem Mentzenem. Lider Konfederacji zapytał kandydata PiS o udział w kibolskich bijatykach, a dokładniej o bójkę "70 na 70". Nawrocki nie zaprzeczył i powiedział, że występował w "różnych modułach szlachetnych walk".
Wirtualna Polska ustaliła, o jaką bijatykę chodziło. Doszło do niej 25 października 2009 roku po meczu Ekstraklasy między Lechią Gdańsk a Lechem Poznań. Po zakończeniu wydarzeń sportowych, o godz. 19, doszło do ustalonej wcześniej pomiędzy środowiskami pseudokibiców bijatyki. Po obu stronach stanęło po 70 osób, a brutalne starcie z udziałem niemal 150 osób trwało ponad sześć minut.
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ:
Sztab Nawrockiego nie odpowiada na pytania o udział w bijatykach
Przed piątkową debatą prezydencką sztabowcy Nawrockiego zostali zapytani o tę sprawę.
Szef sztabu Nawrockiego, Paweł Szefernaker zapytany przez reporterkę TVN24 Maję Wójcikowską, czy nie obawiają się pytań o bijatyki, opowiedział tyko: - A będą pytania do Donalda Tuska? Nieprzewidywane są.
Z kolei rzeczniczka sztabu kandydata PiS Emilia Wierzbicki zapytana, czy to nie jest dla nich problem, że człowiek, który może zostać prezydentem, brał udział w bijatykach, odparła: - A czy dla pani to jest problem, że premier tego kraju Donald Tusk brał udział w ustawkach? Powiedział o tym w jednym z wywiadów całkiem niedawno.
Dopytywana, czy to będzie tematem w trakcie debaty, odparła, że "przygotowaliśmy na pewno swoje tematy". - Zobaczymy, jak się potoczy ta debata - dodała.
Autorka/Autor: sz/ft
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: PAP