W wypadku w Słomiance (woj. podlaskie) zginął 63-letni kierowca, jego 59-letnia żona oraz ich wnuczki - dzieci w wieku dziewięciu i 15 lat. Z ustaleń prokuratury wynika, że 63-latek nie ustąpił pierwszeństwa i to on był sprawcą wypadku. Śledztwo zostało więc umorzone.
Do wypadku doszło późnym popołudniem 12 sierpnia 2023 roku na drodze wojewódzkiej numer 673 w Słomiance.
Jak mówił przed kamerą TVN24 podkomisarz Marcin Gawryluk z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku, ze wstępnych ustaleń wynikało, że 63-letni kierowca audi nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierowcy lexusa, w wyniku czego doszło do zderzenia się pojazdów.
Zginęły cztery osoby
Auta, które się zderzyły dachowały i wpadły do rowu.
Wszystkie ofiary wypadku jechały audi. Oprócz kierowcy to również 59-letnia kobieta i dzieci w wieku dziewięciu i 15 lat. To dziadkowie i ich dwie wnuczki. Ranna została ich kolejna wnuczka, która również podróżowała audi, oraz kierowca lexusa.
Ustalili, że sprawcą wypadku był kierowca, który nie żyje
Śledztwo w sprawie wypadku prowadziła Prokuratura Rejonowa w Sokółce. Decyzję o umorzeniu śledztwa podjęła m.in. na podstawie opinii biegłych z zakresu badania wypadków komunikacyjnych i z zakresu ruchu drogowego.
- Ustalenia tego śledztwa wskazują, że sprawcą wypadku był kierowca audi, który jechał drogą podporządkowaną, nie zachował należytej ostrożności i nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierowcy samochodu poruszającego się drogą z pierwszeństwem przejazdu – informuje szef sokólskiej prokuratury Artur Kuberski.
Postanowienie o umorzeniu śledztwa nie jest jeszcze prawomocne.
Statystyki są nieubłagane
Każdego roku na polskich drogach dochodzi do ponad 20 tysięcy wypadków drogowych. W 2023 roku, wg nieoficjalnych jeszcze danych, zginęło w nich 1669 osób, a 22 944 zostało rannych. Rok wcześniej były to odpowiednio 1896 i 24 743 osoby.
W 9 na 10 wypadków winni byli kierujący pojazdami. Młodzi kierowcy w wieku 18-24 lat mieli najwyższy wskaźnik liczby wypadków w przeliczeniu na 10 tysięcy mieszkańców. Przyczyną blisko 35 procent wypadków, które spowodowali, było niedostosowanie prędkości do warunków ruchu.
Po zmianie przepisów o pierwszeństwie pieszych na przejściach, zabieraniu prawa jazdy za rażące przekroczenia prędkości oraz po podwyższeniu mandatów, statystyka kilku ostatnich lat pokazuje, że nastąpiła poprawa bezpieczeństwa na polskich drogach. Jeszcze w 2019 roku ofiar śmiertelnych było 2909, o blisko 1300 więcej niż w 2023 r.
Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: KW PSP Białystok