"Skończyć z udawaną debatą o OFE i przyjąć projekt PiS"

 
Kaczyński: skończyć z fałszywą debatą
Źródło: TVN24

- Nie można pozwolić by nieudolna polityka Donalda Tuska była nadal finansowana przez obywateli. Należy skończyć z udawaną debatą o OFE i przyjąć projekt PiS, zakładający m.in. możliwość wyboru między OFE a ZUS - napisał prezes PiS Jarosław Kaczyński w oświadczeniu.

Według Kaczyńskiego, dyskusja na temat OFE, prowadzona przez "skompromitowany, słabnący rząd i twórców reformy emerytalnej (zainteresowanych utrzymaniem jej kształtu) jest nieodpowiedzialną grą, która wystawia Polskę i Polaków na ataki spekulacyjne i negatywną reakcje rynków", co może doprowadzić do "tragedii". Według Kaczyńskiego,"należy skończyć z tą udawaną debatą i przyjąć propozycję PiS, zakładającą dobrowolne uczestnictwo w OFE".

- Nie można pozwolić by nieudolna polityka Donalda Tuska była nadal finansowana przez obywateli, bo do tego zamiary rządu się sprowadzają. Zamach na OFE ma pozwolić Platformie Obywatelskiej trwać i nic nie robić. Za nasze pieniądze, za pieniądze Nas wszystkich - uważa prezes PiS.

"Nie chcemy rankingów Polski"

Kaczyński podkreślił, że rynki, przyglądające się jak "elity w Polsce w nieodpowiedzialny sposób publicznie dyskutują o OFE, mogą być wobec Polski i Polaków bezwzględne". - Nie chcemy rankingów Polski, nie chcemy żeby obywatele Polski płacili coraz większe raty kredytów, a do tego prowadzi nieodpowiedzialna debata prowadzona przez PO i Leszka Balcerowicza - uważa Kaczyński.

Prezes PiS przekonuje, że "Prawo i Sprawiedliwość w sprawie OFE reprezentuje interesy wszystkich ubezpieczonych Polaków, jednocześnie bierze pod uwagę finanse publiczne i prawa nabyte. Złożyliśmy projekt ustawy w tej sprawie".

Uważa też, że ostatnie wypowiedzi minister pracy Jolanty Fedak nt. wprowadzenia możliwości wyboru między OFE a ZUS to poparcie propozycji jego partii w tej sprawie.

Wybór między OFE a ZUS

- Dobrze się stało, że Minister Pracy i Polityki Społecznej wzmacnia i popiera punkt widzenia Prawa i Sprawiedliwości w sprawie wyboru między ZUS a OFE - napisał Kaczyński. Jego zdaniem, takie podejście minister Jolanty Fedak "pozwoli na współpracę w parlamencie w tej sprawie, zwłaszcza mając na względzie interes obecnych i przyszłych emerytów".

Kaczyński przypomniał, że podstawowymi zasadami projektu PiS jest wprowadzenie możliwości wyboru przez ubezpieczonego pomiędzy OFE a ZUS co do składki obecnie stanowiącej tzw. II filar, możliwość samodzielnego decydowania o wysokości składki, która trafia do OFE oraz zmiany tej wysokości co dwa lata, w zależności od wyników inwestycyjnych. Projekt PiS został złożony w Sejmie na początku stycznia br.

Projekt rządowy

Rządowy projekt, który obecnie jest w konsultacjach społecznych, zakłada, by zamiast 7,3-proc. składki emerytalnej do Otwartych Funduszy Emerytalnych trafiało 2,3 proc. Pozostałe 5 proc. ma być księgowane na kontach osobistych w ZUS. Od 2013 r. te proporcje zaczną się zmieniać. W roku 2017 do OFE przekazywane byłoby 3,5 proc., a 3,8 proc. na subkonto w ZUS. Planowane jest też wprowadzenie ulg podatkowych dla osób dodatkowo oszczędzających na emerytury. Zgodnie z rządowymi planami, zmiany miałyby wejść w życie 1 kwietnia br.

Po wypowiedziach Jolanty Fedak rzecznik rządu oraz minister finansów mówili, że jej propozycje, dotyczące dobrowolności uczestnictwa w OFE traktują jako głos w dyskusji, natomiast w rządowym projekcie ich nie ma.

Źródło: PAP

Czytaj także: