- Cieszą nas pochwały prezydenta, mnie osobiście też spotkało parę ciepłych słów. Nie wpadam z tego tytułu w zachwyt, tak jak nie wpadałem w panikę, gdy mnie nadmiernie krytykowano, czy nawet szkalowano - mówił w wywiadzie dla TVN24 Radosław Sikorski. Szef MSZ komentował również sprawę tarczy antyrakietowej, Iraku i "zagranicznej polityki uśmiechów".
Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski mówiąc o ostatnich wypowiedziach prezydenta chwalących rząd zarzekał się, że nigdy nie antagonizował stosunków pomiędzy jego resortem, a kancelarią prezydenta. Przyznał nawet, że z jego strony "nie potrzeba ocieplenia stosunków z prezydentem", bo on sam ich nigdy nie oziębiał.
Jeśli człowiek o godzinie 16 dostaje zaproszenie na spotkanie, z dopiskiem "o dowolnym terminie, byle dzisiaj", to zostawia to trochę mało opcji sikor1
Nieporozumienia nie zależały ode mnie
Nieporozumienia z prezydentem nie zależały przecież ode mnie. Mam jednak nadzieję, że już ich nie będzie Sikor2
Polityka "zaciśniętych ust" wyrobiła nam opinię nieobliczalnych Minister jednym zdaniem odniósł się do krytycznych słów opozycji, dotyczących pobytu premiera w Rosji. Jarosław Kaczyński powiedział, że była to wizyta pustych gestów i uśmiechów.
- Lepsze uśmiechy od zaciśniętych ust. Te zaciśnięte usta wyrobiły nam w Europie opinię kraju nieobliczalnego - powiedział Sikorski.
Tarcza tak, ale nie na każdych warunkach Szef MSZ zapewnił również, że będzie nadal prowadził twarde rozmowy z USA w sprawie tarczy antyrakietowej.
- Niemądre i taktycznie nieskuteczne było stanowisko poprzedniego rządu, czyli że tarcza jest samym dobrem i tak ją kochamy, że bierzemy na każdych warunkach. W takiej sytuacji nie ma już mowy o negocjacjach - krytykował Sikorski. - Teraz decyzję uzależniamy od warunków, jakie ustalą negocjatorzy i jestem zdania, że USA nie podchodzą do sprawy z taką energią, jaką deklarują - zapewniał. Dodał też, że spodziewa się "zakończenia negocjacji przed wizytą premiera w Waszyngtonie".
Jestem zdania, że USA nie podchodzą do sprawy tarczy antyrakietowej z taką energią, jaką deklarują sikor3
Nie spodziewałem się, że Polska będzie taką potęgą wojskową Radosław Sikorski przyznał, że wycofanie polskich wojsk z Iraku jest słusznym posunięciem i USA nie żywią do Polski żadnej urazy.
- Sekretarz stanu nie tylko dziękowała za sposób, w jaki wyprowadzimy wojska, czyli że decyzję podjęliśmy z rocznym wyprzedzeniem, ale także dziękowała za nasze zaangażowanie w Iraku, które trwało przecież dłużej niż uczestnictwo USA w II Wojnie Światowej - powiedział minister. Zapewnił jednocześnie, że Stany doceniają "zwiększenie zaangażowania Polski w Afganistanie". Przyznał także, że Polska nie zamierza wysyłać już kolejnych kontyngentów wojskowych.
Sekretarz stanu dziękowała Polsce za zaangażowanie w Iraku... Trwało ono przecież dłużej niż uczestnictwo USA w II Wojnie Światowej Sikor 4
Rura bałtycka, to sprawa Niemiec i Rosji Szef resortu Spraw Zagranicznych nie udzielił konkretnej odpowiedzi na pytanie, czy Polska godzi się na plan budowy "rury bałtyckiej".
- Rosja i Niemcy mają swój projekt, którym my nie jesteśmy zainteresowani, bo uważamy, że rurociąg Amber będzie tańszy i lepszy - tłumaczył. - Są takie sprawy, gdzie państwa mają różne opinie. My więc wyrażamy swoją, że są tańsze rozwiązania od tego - powiedział na koniec Radosław Sikorski.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24