Senator Stanisław Gawłowski poinformował, że potwierdzono u niego zakażenie koronawirusem. Chora jest także jego żona. "Każdy może być chory" - podkreślił parlamentarzysta, przypominając o zasadzie utrzymywania dystansu, noszenia maseczki ochronnej i dezynfekcji rąk, która może pomóc w zatrzymaniu się rozprzestrzeniania wirusa.
Niezrzeszony senator Stanisław Gawłowski przekazał we wtorek, że razem z żoną jest zakażony koronawirusem. We wpisie na Twitterze zaznaczył, że "każdy może być chory". "Nie przebiega to łagodnie. COVID-19 jest już wszędzie. Nikt już nad tym nie panuje. Proszę pamiętajcie - dystans, dezynfekcja, maska" - napisał.
Gawłowski jest senatorem X kadencji. Był posłem V, VI, VII i VIII kadencji. W Senacie jest członkiem komisji środowiska, ustawodawczej i komisji nadzwyczajnej do spraw klimatu.
W sobotę o swoim zakażeniu poinformował senator Michał Kamiński. "Czuję się bardzo źle. Mam nadzieję, że to jeszcze nie tym razem. Bardzo wszystkich proszę, uważajcie na siebie i nie wierzcie szarlatanom. To jest choroba, nieprzyjemna, groźna i podstępna" - napisał na Facebooku Kamiński.
Resort zdrowia potwierdził we wtorek 25 484 nowe przypadki zakażenia koronawirusem. Łącznie w kraju zakażenie potwierdzono u ponad 593 tysięcy osób.
Źródło: tvn24.pl