Tuż przed wyborem nowego prezesa IPN poseł PO Michał Szczerba protestował w Sejmie przeciwko kandydaturze dr. Jarosława Szarka z powodu jego wypowiedzi o zbrodni w Jedwabnem. Zdaniem Szczerby Szarek "przyjął skandaliczną narrację w tej sprawie". Ostatecznie Sejm zagłosował za jego kandydaturą.
Głosowało 435 posłów. Za - 256, przeciw - 166. 13 wstrzymało się od głosu.
Przed głosowaniami poseł Platformy Michał Szczerba domagał się przerwy w obradach, na co Sejm w głosowaniu nie wyraził zgody.
W ocenie Szczerby dr Jarosław Szarek - 53-letni absolwent Wydziału Historii na UJ, obecnie pracownik IPN w Krakowie - nie zasługuje na bycie szefem IPN z powodu jego wypowiedzi na temat mordu w Jedwabnem.
Poseł PO, przypominając niedawną publiczną wypowiedź minister edukacji Anny Zalewskiej o zbrodni w Jedwabnem, podkreślił, że "tę skandaliczną, niedopuszczalną narrację przyjął kandydat na prezesa IPN pan doktor Jarosław Szarek" - mówił Szczerba. W programie TVN24 Zalewska pytana o Jedwabne mówiła, że zbrodni dokonali "antysemici", i że z tą sprawą wiążą się "zawiłości historyczne".
W ten sposób poseł Platformy odniósł się do słów dr. Szarka, który we wtorek na posiedzeniu sejmowej komisji sprawiedliwości był pytany o mord w Jedwabnem. Kandydat na prezesa IPN powiedział wówczas, że "wykonawcami tej zbrodni byli Niemcy, którzy wykorzystali w tej machinie własnego terroru - pod przymusem - grupkę Polaków".
- I tutaj odpowiedzialność w pełni za tę zbrodnię pada na niemiecki totalitaryzm. Polskie Państwo Podziemne wszelkie przejawy kolaboracji z Niemcami, szmalcownictwa, karało śmiercią - mówił Szarek.
Szarka bronił w Sejmie poseł Robert Winnicki (Prezes Ruchu Narodowego i poseł niezrzeszony) który podkreślił, że kandydat na prezesa IPN będzie prowadził właściwą politykę historyczną. - Oczekuję od wysokiej izby, że antypolska polityka historyczna nie będzie tutaj promowana - mówił Winnicki.
"Daje rękojmię podniesienia prestiżu IPN"
Przed głosowaniem o Szarku mówił szef Kolegium IPN prof. Jan Draus. - Spośród czterech uczestników, biorących udział w konkursie na prezesa IPN, dr Jarosław Szarek zaprezentował się jako kandydat odpowiedzialny, dynamiczny i ideowy, a ponadto wykazał się dobrą znajomością problematyki związanej ze statutową działalnością Instytutu Pamięci Narodowej, trafnie diagnozując jego pozytywy i mankamenty – mówił Jan Draus, prezentując kandydaturę Szarka.
- W programie wyraźnie wyartykułował priorytety swojej przyszłej działalności, kładąc nacisk na wychowania patriotyczne, szczególnie młodego pokolenia Polaków. Podczas przesłuchania na licznych przykładach nie tylko wskazał na deficyt edukacji historycznej, ale jednocześnie celnie wytyczył drogę umacniania fundamentów polityki historycznej dla kształtowania tożsamości narodowej. W tym zakresie dr Jarosław Szarek wykazał się ogromną wiedzą nie tylko historyczną, ale także społeczną. Wielokrotnie podkreślił znaczenie IPN dla zachowania i przekazania przyszłym pokoleniom Polaków naszego dziedzictwa narodowego – powiedział szef Kolegium IPN.
Jak przekonywał, "kandydat jest dobrze przygotowany do pełnienia tej funkcji". - Daje rękojmię podniesienia prestiżu IPN. Jego wiedza historyczna, kultura osobista, klarowność ocen, znajomość celów i funkcjonowania tej instytucji stanowi o merytorycznym przygotowaniu kandydata do pełnienia funkcji prezesa - podkreślił.
Prezesa IPN na pięcioletnią kadencję powołuje Sejm, za zgodą Senatu, zwykłą większością głosów. W poniedziałek Kolegium IPN wyłoniło Szarka spośród czterech uczestników konkursu na prezesa.
Historyk, specjalista krakowskiego oddziału IPN
Jarosław Szarek (ur. w 1963 r. w Czechowicach-Dziedzicach) jest doktorem historii, absolwentem Wydziału Historycznego Uniwersytetu Jagiellońskiego. Od 1981 r. współpracował - jak podaje redakcja pisma "Arcana", której Szarek był członkiem - z Miejską Komisją Koordynacyjną NSZZ "Solidarność" w Czechowicach-Dziedzicach.
Po wprowadzeniu stanu wojennego uczestniczył w pomocy internowanym i więzionym, kolportował i drukował podziemną prasę. Zaangażowany w działalność opozycyjną, w latach 1985-1989 był drukarzem Bielskiego Komitetu Oporu Społecznego (pomysłodawcą wydawania pisma "Solidarni"), współpracownikiem Komitetu Obywatelskiego Solidarności w Czechowicach-Dziedzicach.
W latach 2009-2012 był członkiem Rady Programowej Radia Kraków (wraz z trzema innym członkami opuścił ją w proteście przeciwko nieprzyznaniu miejsca na multipleksie dla TV Trwam).
W latach 1992-1997 był pracownikiem dziennika "Czas Krakowski", w następnych latach publikował m.in. w "Gazecie Polskiej", "Nowym Państwie", "Gościu Niedzielnym", "Dzienniku Polskim", londyńskim "Tygodniu Polskim", "Polonii Christiana" (jako stały współpracownik), "Gazecie Polskiej Codziennie", "Naszym Dzienniku", tygodniku "Źródło" (jako członek redakcji), "Arcanach" (także jako członek redakcji). W latach 1998-1999 był redaktorem naczelnym "Kroniki XX wieku: Polska i świat".
Od 2000 r. dr Szarek jest pracownikiem Oddziału Krakowskiego Instytutu Pamięci Narodowej (zajmował się tam edukacją młodzieży), autorem artykułów naukowych, popularno-naukowych, wystaw historycznych, warsztatów dla nauczycieli i młodzieży, dodatków historycznych do prasy, organizatorem konkursów historycznych, scenariuszy programów popularyzujących historię.
Kandydat na prezesa IPN jest współautorem serii popularno-naukowej "Z archiwów bezpieki - nieznane karty PRL" (2006-2010) oraz serii książek dla dzieci "Kocham Polskę" (2007-2016). Napisał kilka książek o najnowszych dziejach Polski, m.in "Wojna z narodem" (2006), "Czarne juwenalia" (2007), a także ostatnio "1920. Przebudzenie Polaków. Prawdziwy Cud nad Wisłą".
Autor: mw\mtom / Źródło: PAP