Sejm zdecydował o wotum zaufania dla rządu. Sprawdź, jak głosowali posłowie

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP
Wyniki głosowania nad wotum zaufania dla rządu Morawieckiego
Wyniki głosowania nad wotum zaufania dla rządu Morawieckiego
wideo 2/20
Wyniki głosowania nad wotum zaufania dla rządu Morawieckiego

W czwartek Sejm rozpatrywał wniosek o wotum zaufania dla rządu premiera Mateusza Morawieckiego. Po burzliwej debacie posłowie przystąpili do głosowania. Za wotum zaufania opowiedziało się 235 posłów, 219 było przeciw, a dwóch się wstrzymało.

Według źródeł Polskiej Agencji Prasowej, premier Mateusz Morawiecki zdecydował się złożyć wniosek o wotum zaufania dla swojego rządu po tym, jak przed południem spotkał się w tej sprawie z prezydentem Andrzejem Dudą. Po godzinie 16 w Sejmie odbyło się w tej sprawie głosowanie. Za wotum opowiedziało się 235 posłów, 219 było przeciw, a dwóch się wstrzymało. Według informacji na stronie Sejmu, wniosek o wotum zaufania dla rządu poparło 235 posłów PiS, przeciw opowiedziało się 134 posłów KO, 48 posłów Lewicy, 28 parlamentarzystów klubu PSL-Kukiz15 i dziewięciu posłów Konfederacji.

Od głosu wstrzymało się dwóch posłów: Marek Dyduch (Lewica) i Ryszard Galla (niezależ., Mniejszość Niemiecka); nie głosowali dwaj posłowie Konfederacji: Krzysztof Bosak i Robert Winnicki oraz dwaj posłowie klubu PSL-Kukiz15: Czesław Siekierski i Zbigniew Ziejewski.

Wyniki głosowania nad wotum zaufania dla rządu Morawieckiego
Wyniki głosowania nad wotum zaufania dla rządu Morawieckiego

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Premier o swoim wniosku

Debata nad wnioskiem o wotum nieufności rozpoczęła się około godziny 12 od wystąpienia premiera. Szef rządu w wystąpieniu powiedział, że "na naszych oczach wykuwa się nowy porządek świata, świata po koronawirusie". - Wiemy doskonale, że to, co dzieje się dzisiaj, będzie miało wpływ na Polskę, Europę za pięć, dziesięć lat. W takich okolicznościach Polska potrzebuje podejścia, które będzie najbardziej właściwe dla realizacji jej interesu.

- Polacy potrzebują dzisiaj przede wszystkim skuteczności, sprawiedliwości. Potrzebują tego, żeby nasze działania miały realny wpływ na rzeczywistość zdrowotną i rzeczywistość gospodarczą - przekonywał. - W takich okolicznościach, w jakich jesteśmy, Polacy nie potrzebują waszych awantur, jałowych dyskusji, które wzbudzacie. Nie potrzebują również tematów zastępczych, które przywołujecie po to, żeby przykryć waszą nieudolność. Nie potrzebują też Polacy waszego pieniactwa i awantur - powiedział Morawiecki, zwracając się do opozycji.

Morawiecki do opozycji: nie przeszkadzajcie

Premier powiedział, że w obecnej sytuacji "potrzebujemy jedności między władzą wykonawczą, władzą ustawodawczą, między Sejmem, Senatem, prezydentem, rządem i samorządami". - Dlatego w ostatnich kilku dniach rozmawiałem z prezydentem. Prezydent zaproponował, żeby przeciąć ten festiwal, który państwo próbujecie urządzać, ten festiwal awantur i żeby po prostu powiedzieć: sprawdzam. Jeżeli macie wystarczającą liczbę głosów, to odwołajcie nas albo przestańcie jątrzyć, judzić, wymyślać tematy zastępcze - zwrócił się do opozycji.

- Raz odwoływanie premiera (ministra aktywów państwowych, Jacka - red.) Sasina, dzisiaj ministra (zdrowia, Łukasza - red.) Szumowskiego, zapowiadacie odwoływanie ministra Ziobro, ministra Kamińskiego. To wszystko są polityczne sztuczki, które mają przykryć naszą rzeczywistość, a rzeczywistość jest taka, że wychodzimy z najgłębszego kryzysu od co najmniej od trzydziestu lat i dajcie nam działać, nie przeszkadzajcie - apelował Morawiecki.

W przemówieniu podziękował Porozumieniu Jarosława Gowina, jak i Solidarnej Polsce Zbigniewa Ziobry, które - jak powiedział - "przyłączyły się i są z nami przy dziele naprawy Rzeczypospolitej".

Morawiecki: prezydent zaproponował, żeby przeciąć ten festiwal awantur, który państwo próbujecie urządzać
Morawiecki: prezydent zaproponował, żeby przeciąć ten festiwal awantur, który państwo próbujecie urządzaćTVN24

Premier: sukces w walce z koronawirusem jest dostrzegany przez wszystkich

- Prawda jest taka, że odnieśliśmy ogromny sukces w walce z koronawirusem - przekonywał premier. Jak mówił, to "sukces, który jest dostrzegany przez wszystkich na całym świecie". - Zobaczcie, jaki jest poziom zgonów na milion mieszkańców w państwach bogatszych od nas. I co na to powiecie? Popatrzcie na Hiszpanię i na Włochy, gdzie osoby były chowane w samotności, bez bliskich. Popatrzcie na Stany Zjednoczone, gdzie w Nowym Jorku niestety musiały być przygotowywane mogiły zbiorowe, w Brazylii podobnie. Nawet na bliskiej nam Ukrainie były przygotowywane takie mogiły - powiedział.

Premier ocenił, że "to, że nie doszło u nas do żadnej takiej tragedii, to, że u nas nie zabrakło respiratorów, łóżek, mieliśmy zawsze ich nadmiar, to skuteczna polityka rządu Zjednoczonej Prawicy, polityka ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego". - Za to powinniśmy być wszyscy również jemu wdzięczni, bo te wskaźniki są jednoznaczne - argumentował.

Morawiecki wymieniał działania podjęte w ramach tarczy antykryzysowej, które mają łagodzić skutki gospodarcze pandemii. - Ocaliliśmy od bezrobocia około dwa, nawet do trzech milionów miejsc pracy. To już wydane 60 miliardów złotych, a cała tarcza to nawet do 400 miliardów złotych. Do tego trzeba dodać wynegocjowane przez nas skutecznie blisko 300 miliardów złotych, oprócz budżetu na kolejną perspektywę finansową Unii Europejskiej - podkreślił Morawiecki.

Morawiecki: ocaliliśmy od bezrobocia około dwóch, nawet do trzech milionów miejsc pracy
Morawiecki: ocaliliśmy od bezrobocia około dwóch, nawet do trzech milionów miejsc pracyTVN24

"W Platformie Obywatelskiej nie było konsekwencji"

Według premiera, w Platformie Obywatelskiej "nie było konsekwencji w walce z kryzysem 12 lat temu i nie ma konsekwencji" w podejściu dzisiaj. - Jest tylko próba zamieszania, liczenia na to, że ludzie mają krótką pamięć, ale nie bójcie się, Polacy mają dobrą pamięć i są w stanie sobie przypomnieć, jak wyglądały wasze rady - mówił.

W kontekście obecnej epidemii Morawiecki nawiązał do epidemii świńskiej grypy, w czasie której rządziła Platforma Obywatelska. - Kiedy w Polsce zachorowań było już ponad 130 tysięcy, rada ówczesnej pani minister Ewy Kopacz brzmiała: "Nic nie róbcie, cieszcie się wiosną", mniej więcej w ten sposób. A ówczesny premier Tusk mówił o tym, że to histeria globalna, a wtedy umierali ludzie - mówił premier. Jak ocenił, po stronie Platformy nie było wówczas właściwej reakcji. - Po stronie partii pana przewodniczącego Budki, pana byłego przewodniczącego Schetyny i pana Rafała Trzaskowskiego - wymieniał.

"Zaczęliśmy przełamywać imposybilizm"

W swoim wystąpieniu premier ocenił, że przed 2015 rokiem Polska chorowała na "chorobę, którą prezes Jarosław Kaczyński określił imposybilizmem". - Nic się nie udawało, nie udawały się duże projekty, nie udawała się polityka społeczna, nie było środków. Jak bezrobotny, to znaczy, że chyba leniwy, więc niech on sobie z tego lenistwa gdzieś sam wychodzi - mówił premier. - Dzięki drodze, którą utorował prezydent Andrzej Duda, pięć lat temu zaczęliśmy przełamywać ten imposybilizm - ocenił. Podkreślił, że dzisiaj grozi nam inna choroba, jaką jest immobilizm. - Immobilizm, czyli groźba pewnego klinczu, paraliżu, paraliżu pomiędzy poszczególnymi głównymi władzami w państwie. Ten immobilizm w czasie koronawirusa może być niezwykle groźny, bo może doprowadzić do marazmu, do paraliżu instytucji państwa i przez to instytucje nie będą mogły realizować tej wizji rozwoju, którą zaproponował pan prezydent Andrzej Duda i którą rząd Zjednoczonej Prawicy chce realizować - wyjaśnił. Zdaniem premiera wkrótce Polacy będą wybierać między "polityką dojutrkowości, polityką marazmu, polityką immobilizmu, a polityką nadziei na przyszłość".

Premier: przed 2015 rokiem Polska chorowała na chorobę, którą prezes Jarosław Kaczyński określił "imposybilizmem"
Premier: przed 2015 rokiem Polska chorowała na chorobę, którą prezes Jarosław Kaczyński określił "imposybilizmem"TVN24

Premier: doprowadzimy do tego, że dzieci będą chronione

Premier ironizował, że Platforma Obywatelska ma teraz plan dla rodzin, który nazwał umownie "Planem (Pawła - red.) Rabieja i Trzaskowskiego". - To jest plan ataku na rodziny, to jest plan, który grozi polskim rodzinom. A my mówimy bardzo wyraźnie, bardzo jednoznacznie, że podniesienie ręki na dzieci, na dzieci w polskich rodzinach, jest niedopuszczalne, że granica pomiędzy rodziną a waszą ideologią, waszymi eksperymentami ideologicznym, musi być postawiona twardo - oświadczył.

Jak zapewniał, obóz rządzący jest "gwarantem, że nie będzie ingerencji, w całej Polsce nie będzie takiej ingerencji, jak już odbywa się w niektórych miastach rządzonych przez Platformę Obywatelską". - Doprowadzimy do tego, że dzieci będą chronione, chronione przed waszymi różnymi ideologicznymi eksperymentami, przed światopoglądowymi różnymi fanaberiami. Bo dzieci są świętością - powiedział premier.

Morawiecki zapewniał posłów, że "rząd Prawa i Sprawiedliwości jest tym rządem, który właśnie z dumą chce dzisiaj prosić o udzielenie wotum zaufania". - Bo rodzina jest dla nas właśnie świętością. Rodzina jest jednym z najważniejszych paradygmatów całej polityki. Po to jesteśmy w polityce, żeby była silna rodzina polska i silne państwo - zaznaczył.

Budka: mamy dość kłamstw

Podczas debaty nad wnioskiem przewodniczący Platformy Obywatelskiej Borys Budka oświadczył, że "mamy dość kłamstw, obłudy". - To, co pan premier przed chwilą powiedział, to była farsa, próba przykrycia nieudolności tego rządu - ocenił Budka.

- Czemu pan premier nie wspomniał o milionie samochodów elektrycznych i jak jego rząd dał zarobić kumplom z banku? - pytał. - Za co się nie zabierzecie, to zepsujecie - ocenił.

Budka: to, co pan premier przed chwilą powiedział to była farsa, próba przykrycia nieudolności tego rządu
Budka: to, co pan premier przed chwilą powiedział to była farsa, próba przykrycia nieudolności tego rząduTVN24

Kosiniak-Kamysz: wam potrzeba lekarza

Prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego i kandydat tego ugrupowania na prezydenta Władysław Kosiniak-Kamysz ocenił, że "to było jedno z najbardziej bezczelnych wystąpień w historii tej izby". Według niego, to nie było "historyczne, a histeryczne wystąpienie pod Andrzeja Dudę".

- Wam potrzeba lekarza, stawiam się do dyspozycji (prezes PSL jest z zawodu lekarzem - red.). Was trzeba uleczyć z ciężkiej choroby nienawiści. Jesteście wektorem tej choroby, roznosicie ją po całej Polsce. Chcecie podzielić Polskę i w tej wojnie czujecie się dobrze - powiedział.

Kosiniak-Kamysz: to było jedno z najbardziej bezczelnych wystąpień w historii tej izby
Kosiniak-Kamysz: to było jedno z najbardziej bezczelnych wystąpień w historii tej izby TVN24

Lubnauer: mamy dość tej ściemy

Katarzyna Lubnauer oceniła, że "atak paniki, histeria i bezsilność wyzierały z tej wypowiedzi premiera Morawieckiego". - Czemu ma służyć ta dzisiejsza hucpa? - pytała. - Czujecie, że ze sprawą (ministra zdrowia, Łukasza) Szumowskiego pali się wam grunt pod nogami, czujecie spadające sondaże Dudy i rosnące Rafała Trzaskowskiego - powiedziała.

- Zakłamujecie rzeczywistość, cieszycie się statystykami, ale mamy dość tej ściemy - zaznaczyła.

Lubnauer: atak paniki, histeria i bezsilność wyzierały z tej wypowiedzi premiera Morawieckiego
Lubnauer: atak paniki, histeria i bezsilność wyzierały z tej wypowiedzi premiera Morawieckiego TVN24

Premier: nie chcemy tylko jednego - nie chcemy opozycji totalnej

Po serii pytań ze strony posłów opozycji, głos ponownie zabrał szef rządu.

- Chcę zadać wam takie pytanie: kto bardziej dzieli? Czy ci, którzy stosują taktykę opozycji totalnej, taktykę przeciwstawiania się wszystkiemu, co dobre, a potem, po latach, zgadzają się, że coś było rzeczywiście dobre i w panice zmieniają swoje zdanie jak w stosunku do 500 plus czy naszej polityki gospodarczej? Czy ci, tak jak my, którzy opierają naszą informację na faktach? - zwrócił się Morawiecki do przedstawicieli opozycji.

Przekonywał, że podczas swojego wystąpienia w Sejmie o wotum zaufania do rządu podał "mnóstwo faktów, mnóstwo liczb". - Nie odnieśliście się do tego - stwierdził.

Morawiecki oznajmił, że jego wystąpienie "to jest wezwanie do rozmowy o tym, co może stanowić dobry punkt startu do wspólnego mianownika w różnych sprawach". - My jesteśmy otwarci na współpracę również z opozycją przez najbliższe trzy i pół roku - zadeklarował. - Nie chcemy tylko jednego: nie chcemy opozycji totalnej - opozycji, która tak naprawdę w ten sposób dokonuje najgłębszego podziału w społeczeństwie - oświadczył premier.

Odpowiadając na pytanie posłów o dodatki dla osób niepełnosprawnych, Morawiecki stwierdził, że jest to "dodatek, który zaproponowaliśmy i wdrożyliśmy". - To jest dodatek 500 złotych, który jest doceniany przez to środowisko - ocenił. Przyznał, że "zawsze ta pomoc jest za mała". - I ja się z tym zgadzam. Będziemy dążyć do tego, żeby najsłabsi członkowie naszej wspólnoty narodowej dostawali więcej wsparcia ze strony państwa - powiedział Morawiecki.

- Proszę o to, żeby nie tworzyć takiej bariery do rzeczywistej współpracy. My chcemy przez najbliższe 3,5 roku wraz z bardzo dobrym prezydentem Andrzejem Dudą, również współpracować z wami - z opozycją - nad dobrymi projektami - powiedział premier. Zadeklarował taką współpracę.

Odnosząc się do rocznicy częściowo wolnych wyborów z 1989 roku przypomniał, że 4 czerwca to w polskiej historii bardzo ważny dzień i "ciekawy historycznie dzień". - Ja wtedy bojkotowałem te wybory, ale potem, po latach, mogę i chcę przyznać, że trzeba było wejść w tę przestrzeń budowania demokracji i potem trzeba było tę przestrzeń w ramach III RP poszerzać - powiedział.

31 lat temu, 4 czerwca 1989 r., na mocy porozumień między władzami PRL a częścią opozycji odbyły się częściowo wolne wybory parlamentarne. Zwycięstwo Solidarności otworzyło nową epokę w najnowszych dziejach Polski oraz wpłynęło na proces upadku komunizmu w Europie Środkowej.

Autorka/Autor:akw, mjz/pm

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

W Kijowie zapłonęło we wtorek tysiąc świec, przypominając światu, że minęło dokładnie tysiąc dni od rosyjskiej napaści na Ukrainę. Hołd ofiarom rozpętanej przez Kreml wojny złożyli dyplomaci z państw Unii Europejskiej, w tym z Polski.

Tysiąc świec na tysiąc dni "bohaterstwa, niezłomności i poświęcenia"

Tysiąc świec na tysiąc dni "bohaterstwa, niezłomności i poświęcenia"

Źródło:
PAP

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne. W 14 województwach nadchodzące godziny przyniosą silne podmuchy wiatru, miejscami będzie także intensywnie padać. Sprawdź, gdzie zachować szczególną ostrożność.

IMGW ostrzega. Przed nami niebezpieczna noc

IMGW ostrzega. Przed nami niebezpieczna noc

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Prezydent Andrzej Duda stwierdził, że obecna PKW została obsadzona ludźmi, którzy "nie potrafią zachować klasy" oraz "bezstronności politycznej". Do tej wypowiedzi odniósł się w programie "Tak jest" w TVN24 jeden z członków komisji Ryszard Kalisz, który mówił, że w słowach głowy państwa widzi niekonsekwencję. Wypowiedź prezydenta komentował też w "Kropce nad i" w TVN24 marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

"Niekonsekwencja" w słowach prezydenta. "Nie miał przy tym żadnych wątpliwości"

"Niekonsekwencja" w słowach prezydenta. "Nie miał przy tym żadnych wątpliwości"

Źródło:
TVN24

- Będę kandydatem niezależnym w tym sensie, że będę zależny wyłącznie od wyborców i wyłącznie od tych rzeczy, o których oni mi będą mówić - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 Szymon Hołownia, marszałek Sejmu i przewodniczący Polski 2050, który ogłosił swój start w wyborach prezydenckich. Mówił też o pierwszych decyzjach, które podjąłby, gdyby został wybrany na najwyższy urząd w państwie.

Pierwsze decyzje, które Hołownia podjąłby jako prezydent. Wymienił dwie

Pierwsze decyzje, które Hołownia podjąłby jako prezydent. Wymienił dwie

Źródło:
TVN24

Przed budynkiem uczelni protestowało kilkadziesiąt osób, ale w podobnej sytuacji jest kilkaset. Studenci dawnego Collegium Humanum - ci, którzy nie kupowali dyplomów, chodzili na wykłady, zdawali egzaminy - dziś zostali bez dyplomów i dokumentów.

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

Źródło:
Fakty TVN

Aleksander Kwaśniewski poparł Radosława Sikorskiego. Ocenił, że startujący w prawyborach Koalicji Obywatelskiej szef MSZ ma "determinację i wolę walki". Jak zaznaczył były prezydent, "bez waleczności, bez chęci zwycięstwa nie da się odnieść sukcesu".

"Kiedyś byliśmy po różnych stronach". Kwaśniewski poparł jednego z kandydatów

"Kiedyś byliśmy po różnych stronach". Kwaśniewski poparł jednego z kandydatów

Źródło:
tvn24.pl

Młodzieżówka Platformy Obywatelskiej - Nowa Generacja - poparła Rafała Trzaskowskiego w prawyborach partii na kandydata na prezydenta w przyszłorocznych wyborach.

Młodzi działacze PO wskazali swojego faworyta w prawyborach

Młodzi działacze PO wskazali swojego faworyta w prawyborach

Źródło:
tvn24.pl

Zamiast 40 tysięcy złotych włożył do reklamówki chusteczki, okładając je banknotami o niskich nominałach. Do reklamówki przywiązał sznurek, który trzymał w dłoni i czekał, aż po drugiej stronie drzwi ktoś przyjdzie po pakunek. Gdy to nastąpiło, szarpnął za sznurek. W taki sposób 88-latek z Białegostoku przechytrzył oszustów, którzy podawali się za policjantów. 

88-latek nie dał się oszustom. Zostawił na wycieraczce reklamówkę, do której przywiązał sznurek

88-latek nie dał się oszustom. Zostawił na wycieraczce reklamówkę, do której przywiązał sznurek

Źródło:
tvn24.pl

Starship, największa rakieta świata, wzbiła się w przestrzeń pozaziemską. To szósty lot orbitalny systemu, który w przyszłości ma wynieść astronautów na Księżyc, a nawet posłużyć do kolonizacji innych planet.

To już szósty raz. Megarakieta i jej kolejny lot

To już szósty raz. Megarakieta i jej kolejny lot

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, SpaceX, tvnmeteo.pl

Pan Grzegorz z Lesznowoli odpowiadał we wtorkowych "Milionerach" na pytanie za 40 tysięcy złotych: "Czego księgowy i naczelnik więzienia, zbzikowani na punkcie frenologii, pozbawili trupa kompozytora Josepha Haydna?". Jak poradził sobie uczestnik?

Pytanie w "Milionerach" za 40 tysięcy złotych - o frenologię i kompozytora Josepha Haydna

Pytanie w "Milionerach" za 40 tysięcy złotych - o frenologię i kompozytora Josepha Haydna

Źródło:
tvn24.pl

Paweł Kowal ujawnił w "Faktach po Faktach" w TVN24, że w kwietniu spotkał się z senatorem Marco Rubio, który ma objąć wkrótce stery amerykańskiej dyplomacji. Jak relacjonował, swojemu rozmówcy powiedział wprost: - Czy ty sobie zdajesz sprawę, że budżet Ukrainy, ze względu na bezpieczeństwo Unii i NATO, jest zabezpieczany przez środki europejskie? Że każde euro dzisiaj wydane, to jest oszczędzanie, także potencjalnie, twoich dolarów w przyszłości?

Kowal rozmawiał z Rubio. Ujawnił, co powiedział przyszłemu sekretarzowi stanu

Kowal rozmawiał z Rubio. Ujawnił, co powiedział przyszłemu sekretarzowi stanu

Źródło:
TVN24

Analitycy NATO sprawdzili, w których serwisach społecznościowych najłatwiej i najtaniej można kupić fałszywe zaangażowanie - polubienia, wyświetlenia, udostępnienia, komentarze. Te mogą być używane do wzmacniania treści politycznych i operacji wywierania wpływu. Badacze ocenili też, jak radzą sobie z tym platformy. Wnioski nie są zachęcające.

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Źródło:
Konkret24

- Należy założyć, że uszkodzenie dwóch podmorskich kabli na Morzu Bałtyckim to akt sabotażu - stwierdził we wtorek niemiecki minister obrony Boris Pistorius. Przyczyny awarii są dopiero badane, jednak wydarzeniom na Bałtyku z niepokojem przyglądają się władze Niemiec, Litwy, Szwecji i Finlandii. Szwedzkie media podały, że związek ze sprawą może mieć chiński statek towarowy, za którym podążają duński okręt i patrolowiec. - Jeśli chodzi o te kable, są już pewne podejrzenia, ale nie mogę powiedzieć - skomentował krótko sprawę szef MSZ Radosław Sikorski.

"Musimy założyć, że jest to sabotaż". Media: trop prowadzi do nich

"Musimy założyć, że jest to sabotaż". Media: trop prowadzi do nich

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

- Rosja straszy nie pierwszy i nie ostatni raz - powiedział prezydent Andrzej Duda, komentując zatwierdzenie we wtorek przez Władimira Putina znowelizowanej rosyjskiej doktryny nuklearnej. - Papier zniesie wszystko - dodał. Sprawę komentował też szef MSZ. - Jeśli Władimir Putin obniża próg użycia broni atomowej, to może to świadczyć, że wreszcie sobie zdał sprawę, że Rosja jest słabsza wojskowo od Zachodu - ocenił Radosław Sikorski.

Duda o decyzji Putina. "Papier zniesie wszystko"

Duda o decyzji Putina. "Papier zniesie wszystko"

Źródło:
TVN24

KPRM poinformował o przyjęciu dwóch ważnych aktów dla przedsiębiorców. Pierwszy to autopoprawka do projektu obniżającego składkę zdrowotną dla przedsiębiorców od 2025 r. Drugi to projekt obniżający składkę zdrowotną dla przedsiębiorców od 2026 r.

Rząd przyjął zmiany w składce zdrowotnej. Przedsiębiorcy zapłacą mniej od stycznia

Rząd przyjął zmiany w składce zdrowotnej. Przedsiębiorcy zapłacą mniej od stycznia

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Jestem rozczarowany, generalnie, słabością polityki gospodarczej, która nie reaguje na wiele strukturalnych problemów - powiedział w programie "Fakty po Faktach" w TVN24 prof. Jerzy Hausner. Wyjaśnił także, skąd biorą się wysokie ceny energii i jak im zaradzić.

Hausner: jestem rozczarowany słabością polityki gospodarczej

Hausner: jestem rozczarowany słabością polityki gospodarczej

Źródło:
TVN24

Nierzadko słyszeliśmy od polityków koalicji rządzącej, że projekt jest prawie gotowy i budowa farm wiatrowych, która została praktycznie zablokowana przez PiS, znów będzie możliwa. Dziś też to słyszymy i jest nowy termin - do końca roku.

Afera wiatrakowa wstrzymała prace nad nowymi przepisami. Nowa ustawa ma się pojawić "do końca roku"

Afera wiatrakowa wstrzymała prace nad nowymi przepisami. Nowa ustawa ma się pojawić "do końca roku"

Źródło:
Fakty TVN

Przedstawiciele osób skrzywdzonych w Kościele spotkali się z biskupami na Jasnej Górze. - Udało się wziąć biskupów trochę za ręce i jakby zaczynamy iść w jednym kierunku, w jedną stronę, na pewne rzeczy zaczynamy patrzeć bardzo podobnie - mówił Robert Fidura, jeden z przedstawicieli pokrzywdzonych. - Myśmy tego doświadczyli, księża biskupi nie, więc jeżeli nie połączymy sił, to niewiele z tego wyniknie - dodał.

Spotkanie skrzywdzonych w Kościele z biskupami. "Bardzo mocno przeorało emocje" 

Spotkanie skrzywdzonych w Kościele z biskupami. "Bardzo mocno przeorało emocje" 

Źródło:
TVN24

Policja w Oslo poinformowała we wtorek, że ​​Marius Borg Høiby, syn norweskiej księżnej koronnej Mette-Marit, został aresztowany. 27-latkowi postawiono zarzut "dotyczący stosunku płciowego z osobą nieprzytomną lub z innych przyczyn niezdolną do przeciwstawienia się temu aktowi". Portal dziennika "Dagblaget" podaje, że w toczącej się sprawie karnej przeciwko Høiby'emu jest obecnie pięć ofiar.

Syn księżnej aresztowany. "Pięć ofiar"

Syn księżnej aresztowany. "Pięć ofiar"

Źródło:
"Guardian", "Dagblaget"

Czy rzeczywiście w tym roku do Polski "wjechało już więcej Rosjan" niż za poprzednich rządów? Tak twierdzi posłanka PiS Anna Gembicka. Przedstawiamy więc dane.

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Źródło:
Konkret24

Za rządów Zjednoczonej Prawicy pieniądze polskich podatników trafiły - za pośrednictwem Polskiej Izby Handlowej działającej w USA - do lobbysty szerzącego rosyjską propagandę - ustalił dziennikarz "Czarno na białym" Marek Osiecimski w reportażu "Attaboys, czyli zuchy premiera". Jak wynika z dokumentów i korespondencji mailowej, w powstanie tej Izby osobiście zaangażowani byli ówczesny premier Mateusz Morawiecki i ówczesny wicemarszałek Senatu Adam Bielan. Obaj mieli wpływ nie tylko na skład Izby, ale też na jej decyzje, w czasie gdy ta instytucja podpisała umowę z firmą, która skompromitowała się pracą dla ludzi Kremla.

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

Źródło:
TVN24

Państwowa Komisja Wyborcza postuluje, aby w sprawach przed Sądem Najwyższym i innymi sądami nie brały udziału osoby powołane do orzekania przez neo-KRS. Komisja zapowiedziała, że w sprawach z udziałem PKW, w których miałyby orzekać takie osoby, będzie wnioskować o ich wyłączenie. Do oświadczenia PKW dodano stanowisko jednego z jej członków.

Status sędziów powołanych przez neo-KRS. Jest stanowisko PKW

Status sędziów powołanych przez neo-KRS. Jest stanowisko PKW

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Opieszałość w wypłatach rządowej pomocy dla powodzian wzmocniła krytykę opozycji wobec działań ministra Marcina Kierwińskiego. Politycy PiS zarzucają, że "obsługa pełnomocnika" ma kosztować budżet 25 milionów złotych. Sprawdziliśmy, o jakie pieniądze chodzi i na co rzeczywiście mogą zostać przeznaczone.

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

Źródło:
Konkret24

Dolnośląski Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego wskazał, że uszkodzenie tamy w Stroniu Śląskim, do którego doszło podczas wrześniowej powodzi, nastąpiło w miejscu, gdzie wcześniej prowadzono prace ziemne związane z układaniem rur. Urzędnicy nakazali Wodom Polskim zabezpieczenie wyrwy do czasu remontu zapory.

Nadzór budowlany wskazał przyczynę przerwania zapory w Stroniu Śląskim

Nadzór budowlany wskazał przyczynę przerwania zapory w Stroniu Śląskim

Aktualizacja:
Źródło:
PAP/tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Zmiany na szczytach policyjnej hierarchii. Stanowiska straci trzech komendantów wojewódzkich: w Krakowie, Kielcach i Rzeszowie - wynika z informacji tvn24.pl. Rzeczniczka Komendanta Głównego Policji Katarzyna Nowak potwierdziła, że trwa procedura ich odwołania.

Wstrząs na szczytach policyjnej hierarchii

Wstrząs na szczytach policyjnej hierarchii

Źródło:
tvn24.pl

Pielęgniarki, fizjoterapeuci i inni pracownicy i pracowniczki ochrony zdrowia protestowali we wtorek przed kancelarią premiera. Główny postulat to podwyżki. Przygotowano petycję do premiera Donalda Tuska.

"Jesteśmy zawiedzione". Pielęgniarki protestowały przed kancelarią premiera

"Jesteśmy zawiedzione". Pielęgniarki protestowały przed kancelarią premiera

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Po trwających dość długo poszukiwaniach chętnego lub chętnej do poprowadzenia 97. gali oscarowej i licznych odmowach, popularny komik, scenarzysta i gospodarz programów telewizyjnych Conan O'Brien powiedział "tak". Przewodniczący Akademii Bill Kramer oświadczył, że jest wręcz idealną osobą.

Nikt nie chciał prowadzić gali oscarowej. On powiedział "tak"

Nikt nie chciał prowadzić gali oscarowej. On powiedział "tak"

Źródło:
"Variety", "The Hollywood Reporter" ,tvn24.pl