W czwartek w Sejmie odbyła się debata nad wnioskiem o wyrażenie wotum nieufności wobec Adama Bodnara. Jednak wniosek został odrzucony, a to oznacza, że minister sprawiedliwości zachowa swoje stanowisko. Później posłowie dyskutowali o sytuacji protestujących rolników. - Protestujący rolnicy słusznie wyrażają sprzeciw wobec sytuacji, w jakiej znalazło się rolnictwo w Polsce - mówił minister rolnictwa Czesław Siekierski. Tak relacjonowaliśmy czwartkowe obrady Sejmu w portalu tvn24.pl.
- Minister Bodnar nie wymaga obrony. Mógłbym godzinę przemawiać, mówiąc na rzecz obrony dobrego imienia i świetnej pracy pana ministra. Rzadko kiedy w historii polskiej polityki dorobek któregoś z ministrów był tak oczywisty, tak pozytywny, w tak krótkim czasie - mówił w Sejmie premier Donald Tusk podczas debaty nad wnioskiem o wotum nieufności dla mnistra sprawiedliwości.
Wniosek o odwołanie Bodnara złożyli w styczniu posłowie PiS. W uzasadnieniu wniosku oceniono, że działania ministra "stanowią poważne naruszenia zasad porządku konstytucyjnego oraz prawnego RP".
Sejmowa komisja sprawiedliwości i praw człowieka w środę wieczorem negatywnie zaopiniowała ten wniosek. W czwartek w Sejmie odbędzie się debata w tej sprawie.
Autorka/Autor: ads//mrz
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24