"Ciemny salonik", "miejsca z dostępem do morza". Hołownia oprowadza po Sejmie

Źródło:
tvn24.pl
Szymon Hołownia oprowadza po Sejmie
Szymon Hołownia oprowadza po SejmieYouTube, Sejm RP
wideo 2/7
Szymon Hołownia oprowadza po SejmieYouTube, Sejm RP

"Sejm. Nowe otwarcie z marszałkiem Szymonem Hołownią" - pierwszy odcinek takiego podcastu wideo pojawił się w sieci. Internauci mogli zwiedzić salę plenarną wraz z Hołownią oraz Mikołajem Kałuszko z Wszechnicy Sejmowej, czyli - jak wyjaśnił marszałek - działu w parlamencie, który zajmuje się wiedzą o Sejmie. Pokazali "ciemny salonik" i "miejsca na sali z dostępem do morza".

- Dzisiaj pokażemy kilka miejsc, w które ciężko tej transmisyjnej kamerze zajrzeć. Są to miejsca niezbędne dla pracy Sejmu, ale są, również wielu posłów ma tego świadomość, jego sekretami - zapowiadał na początku nagrania Szymon Hołownia.

Pamiątki z przeszłości

Mikołaj Kałuszko zaczął swoją prezentację od wyjaśnienia, dlaczego nad wejściami do Sejmu znajdują się puste tabliczki. - To jest pamiątka po II Rzeczpospolitej. Salę oddano do użytku w roku 1928. Wtedy nad tymi drzwiami po jednej stronie był napis 'TAK', po drugiej stronie napis 'NIE'. W szczególnie ważnych głosowaniach posłowie ustawiali się przy każdym wyjściu i przechodzili odpowiednimi drzwiami. W ten sposób oddawali swój głos - wyjaśniał Kałuszko.

- Teraz byłoby to nieeleganckie, bo tabliczka z napisem 'NIE' znajdowałaby się pod lożą pana prezydenta. Mogłoby się zrobić takie wrażenie, że prezydent stale mówi: nie. Na przykład nieustannie wetuje ustawy. Nie chcielibyśmy takich konotacji - żartował Szymon Hołownia.

Następnie Hołownia i Kałuszko udali się w głąb sali plenarnej. Idąc w stronę poselskich ław, Kałuszko zwrócił uwagę, że od 2010 roku cały kompleks sejmowy "jest przygotowany na potrzeby osób z niepełnosprawnościami".

- Mają przygotowaną też niższą mównicę i spokojnie mogą na tej sali przemawiać - mówił Mikołaj Kałuszko.

Szymon Hołownia oprowadza po SejmieYouTube, Sejm RP

Szymon Hołownia zaprezentował, w jaki sposób posłowie głosują. Służy do tego między innymi poselska legitymacja. - Legitymacja otwiera też wiele drzwi w kompleksie sejmowym. Nie wszystkie są zawsze otwarte, niektóre mają strzeżony dostęp, ta legitymacja pozwala właśnie na korzystanie z różnych, trochę bardziej tajnych przejść - zdradził Mikołaj Kałuszko.

Kałuszko wiele mówił o samym budynku Sejmu, w tym o tym, które elementy konstrukcji przetrwały wojnę. - Kolumny, większość okładzin kamiennych. Zupełnie był zbudowany nowy dach (...) Całe wyposażenie drewniane też jest powojenne, gdyż salę zniszczyła bomba już w czasie oblężenia Warszawy - tłumaczył.

- Pierwsze posiedzenie to jest 1928 rok. Później konstytucja kwietniowa (z 1935 roku - red.) zmniejszyła liczbę posłów do 209. Są dość śmieszne zdjęcia, połowa rzędów jest wyjęta i stoją palmy - mówił Kałuszko.

- Można byłoby podsumować, że Piłsudski, który uważał Sejm za menażerię, zamienił ją w oranżerię - zripostował nowy marszałek Sejmu.

"Miejsca z dostępem do morza"

Szymon Hołownia powiedział, że miejsca najbliżej sejmowej mównicy są często nazywane "miejscami z dostępem do morza". Zdradził także, które miejsce zajmuje, gdy nie prowadzi obrad. - Moje miejsce jest tu, pod numerem 167 - wyjaśniał. - Mam fajnych kolegów z ławki: Izabelę Leszczynę z PO i doktora nauk medycznych Władysława Kosiniaka-Kamysza z PSL - opowiadał.

- Można powiedzieć, że jako jeden z niewielu na tej sali mam lekarza w zasięgu ręki. Gdyby emocje na tej sali poszybowały zbyt wysoko - mówił dalej. Szymon Hołownia ujawnił także, że podczas sejmowych posiedzeń "dyżuruje lekarz". - Ostatnio podpisywałem rozporządzenie w tej sprawie - informował.

Marszałek Sejmu pokazał także lożę, w której siedzi prezydent, gdy nie przemawia w Sejmie. - Z kuchni sejmowej mogę powiedzieć, że pan prezydent ma tam małą wtyczkę, także może ładować telefon, kiedy słucha - powiedział Mikołaj Kałuszko.

- Ale po co pan prezydent miałby to robić, przecież on wtedy słucha sali? A już wiem, żeby oglądać transmisję z obrad - żartował Hołownia, podkreślając, że transmisje cieszą się dużą popularnością.

Podszedł też do sejmowej mównicy. - Na ekranie posłowi wyświetla się czas i lista mówców, czyli dokładnie to samo, co ja widzę przy swoim stole. (...) Jest natomiast cudowny relikt, jeszcze z dawnych czasów, lampka, w której napis "CZAS MIJA" zaczyna mrugać, kiedy posłowi czas mija - wyjaśnił.

- To takie filozoficzne, bo każdemu z nas czas mija - zadumał się marszałek.

Szymon Hołownia oprowadza po SejmieYouTube, Sejm RP

"Koszmar wszystkich marszałków"

Później marszałek skierował się w stronę miejsca przewodniczenia obradom, które zajmuje marszałek lub jeden z wicemarszałków. Zademonstrował między innymi, jak wygląda tablica do włączania i wyłączania mikrofonów zarówno marszałka, jak i przemawiających posłów.

- Tutaj jest mikrofon wysuwany, koszmar wszystkich marszałków, to już stwierdziłem. Mikrofon wysuwany używany jest wtedy, gdy marszałek na stojąco chce coś powiedzieć, jest jakiś uroczysty moment. (..) On się strasznie trudno wysuwa, a jeszcze trudniej wsuwa. Chociaż nie - chyba naoliwili - dowcipkował Hołownia.

Przy fotelu marszałkowskim są dwie maszynki do głosowania - po lewej i po prawej stronie. - Ja jestem praworęczny, korzystam z tej po prawej stronie - mówił Hołownia.

Szymon Hołownia oprowadza po SejmieYouTube, Sejm RP

- A tu jest królowa, czyli laska marszałkowska - mówił Hołownia, pokazując ją widzom. Szymon Hołownia dopytywał Mikołaja Kałuszkę, skąd wzięło się określenie "wnieść coś do laski marszałkowskiej". - To jest jeszcze z okresu I Rzeczpospolitej, gdy marszałek na początku obrad przyjmował wszystkie przedłożenia od króla - mówił.

- Słyszałem, że ona była na tyle pękata, że wkładano te pergaminy do środka - mówił Hołownia. Mikołaj Kałuszka skwitował jednak tylko, że jest to "legenda".

Marszałek Sejmu pokazał także, jak wygląda fotel marszałka. - On jest na kółkach (...), dzięki temu można w miarę sprawnie ten mebel przesuwać, gdy chce się wejść albo wyjść z izby - mówił.

Podkreślił także , że "jest taka zasada, że zawsze, gdy trwają obrady, musi być ktoś na tym fotelu". - Marszałek nie może pójść na chwilę do toalety albo zrobić ważny telefon. Zawsze ktoś musi przewodniczyć obradom izby - zwracał uwagę.

"Ciemny salonik"

Marszałek zabrał widzów również do "ciemnego saloniku". - To miejsce, do którego można wyjść na szybką konsultację z Konwentem Seniorów, z Prezydium, jak jest duża atmosfera na sali, można zaprosić posła i wygłosić mu na chwilę kojące orędzie - żartował.

Na koniec pierwszego odcinka marszałek zapowiedział, że w kolejnych odsłonach serii będą prezentowane inne pomieszczenia polskiego parlamentu. - Mam nadzieję, że kiedyś dotrzemy do biblioteki sejmowej. Pokażę gabinet marszałka, zobaczycie, gdzie posłowie pracują, gdzie odpoczywają po pracy - wymieniał.

- No i zobaczymy ule, bo jest pasieka w ogrodach sejmowych. Dokładnie przy Senacie - mówił.

- Jak mówi stare przysłowie: kto ma pszczoły ten ma miód, kto ma posłów ten ma trud - podsumował Mikołaj Kałuszko.

Autorka/Autor:mp/adso

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: YouTube, Sejm RP

Pozostałe wiadomości

Prezydent USA Donald Trump przekazał osobom ze swego otoczenia, że zamierza ogłosić porozumienie z Ukrainą w sprawie minerałów podczas wystąpienia przed Kongresem - donosi agencja Reutera. Sekretarz skarbu USA Scott Bessent przekazał z kolei, że umowa dotycząca minerałów "w tej chwili" nie jest przedmiotem dyskusji.

Reuters: Trump chce ogłosić porozumienie z Ukrainą

Reuters: Trump chce ogłosić porozumienie z Ukrainą

Źródło:
Reuters

Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy, zlecił we wtorek ministrowi obrony, służbom wywiadowczym i dyplomatom skontaktowanie się ze swoimi amerykańskimi odpowiednikami i ustalenie, co dalej z pomocą z USA dla jego państwa. - Ludzie nie powinni zgadywać. Ukraina i Ameryka zasługują na poważny dialog, na jasne stanowisko wobec siebie nawzajem - powiedział w opublikowanym w mediach społecznościowych nagraniu wideo.

Zełenski zlecił ustalenie, co dalej z amerykańską pomocą. "Ukraina i Ameryka zasługują na poważny dialog"

Zełenski zlecił ustalenie, co dalej z amerykańską pomocą. "Ukraina i Ameryka zasługują na poważny dialog"

Źródło:
PAP

Donald Trump wygłosi przemówienie podczas połączonej sesji obu izb amerykańskiego Kongresu. Na żywo wystąpienie oglądać będzie można na antenie TVN24 i w TVN24 GO. Początek transmisji w środę o godzinie 3 w nocy.  

Trump wystąpi przed Kongresem USA. Oglądaj na żywo w TVN24 i TVN24 GO

Trump wystąpi przed Kongresem USA. Oglądaj na żywo w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
ABC News

Stany Zjednoczone wypowiedziały wojnę handlową – tak premier Justin Trudeau skomentował we wtorek wprowadzenie przez USA ceł na produkty importowane z Kanady. Ocenił to jako "głupie posunięcie" i poinformował, że Kanada odpowie własnymi taryfami na produkty z USA. Na tę zapowiedź zareagował w mediach społecznościowych Donald Trump.

"Głupie posunięcie" kontra "gubernator Kanady"

"Głupie posunięcie" kontra "gubernator Kanady"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Słowa wiceprezydenta USA J.D. Vance'a o gwarancjach bezpieczeństwa dla Ukrainy od "przypadkowego kraju, który nie toczył wojny od 30 czy 40 lat" wywołały oburzenie w Londynie. Vance zapewnił we wtorek, że nie chodziło mu o Wielką Brytanię ani Francję.

Vance o "przypadkowym kraju, który nie toczył wojny od 30 czy 40 lat". Jest reakcja

Vance o "przypadkowym kraju, który nie toczył wojny od 30 czy 40 lat". Jest reakcja

Źródło:
PAP

- Nikt z nas nie chce niekończącej się wojny. Ukraina jest gotowa jak najszybciej zasiąść do stołu negocjacyjnego, aby przybliżyć pokój - podkreślił prezydent Wołodymyr Zełenski. Zapewnił, że Kijów jest w stanie "szybko podjąć działania, aby zakończyć wojnę". Wiceprezydent USA J.D. Vance po słowach Zełenskiego oznajmił, że "publiczne deklaracje nie mają takiego znaczenia, jak to, co robią Ukraińcy, by konkretnie zaangażować się w pokojowe rozwiązanie".

Propozycja Zełenskiego, odpowiedź z USA. "To najbardziej nas niepokoi"

Propozycja Zełenskiego, odpowiedź z USA. "To najbardziej nas niepokoi"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Instruktor karate z Arizony mógł w istotny sposób wpłynąć na decyzję Donalda Trumpa dotyczącą dalszej gotowości do podpisania umowy z Ukrainą, pisze "Washington Post". Według gazety pewną rolę mógł odegrać internetowy wpis mężczyzny, w którym komentował piątkową kłótnię prezydenta USA i Wołodymyra Zełenskiego w Gabinecie Owalnym.

Media: wpis instruktora karate z małego miasteczka wpłynął na postawę Trumpa w sprawie Ukrainy

Media: wpis instruktora karate z małego miasteczka wpłynął na postawę Trumpa w sprawie Ukrainy

Źródło:
PAP, tvn24.pl

- Mam wrażenie, że Donald Trump serdecznie nie znosi prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego i próbuje go ukarać, skłonić Ukrainę do tego, by zmienił się jej główny negocjator - mówił w "Faktach po Faktach" Jerzy Marek Nowakowski, były ambasador RP na Łotwie i w Armenii. Komentował w ten sposób decyzję amerykańskiego przywódcy o wstrzymaniu pomocy militarnej dla Ukrainy. Zdaniem generała Bogusława Packa ruch Trumpa może wywołać "bardzo niekorzystny przełom" dla Kijowa. 

Dwa wyjaśnienia decyzji Trumpa. "Chyba Zełenski ma tego świadomość"

Dwa wyjaśnienia decyzji Trumpa. "Chyba Zełenski ma tego świadomość"

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda powiedział we wtorek, że agresja Rosji na Ukrainę zapoczątkowana w 2014 roku to był "dopiero początek siłowej próby zniszczenia ładu międzynarodowego opartego na prawie międzynarodowym". Podkreślał także rolę Polski w zapewnianiu bezpieczeństwa. - Od początku mojej prezydentury zależało mi, aby Polska była postrzegana nie tylko jako odbiorca, ale również dawca bezpieczeństwa - mówił przed Zgromadzeniem Ogólnym Organizacji Narodów Zjednoczonych.

Prezydent na forum ONZ: moje oceny i przewidywania sprawdziły się

Prezydent na forum ONZ: moje oceny i przewidywania sprawdziły się

Źródło:
PAP

- To, co w tej chwili obserwujemy, to było opuszczenie Ukrainy, to jest opuszczenie sojusznika - mówił w "Kropce nad i" w TVN24 Michał Szczerba, europoseł Koalicji Obywatelskiej, odnosząc się do wstrzymania przez USA pomocy wojskowej dla Ukrainy. - Kluczowe jest tu słowo "wstrzymanie". Teraz po prostu czas na bardzo szybkie negocjacje i bardzo szybką umowę - komentował z kolei Piotr Kaleta z PiS.

Szczerba: to było opuszczenie sojusznika. Kaleta: teraz czas na bardzo szybką umowę

Szczerba: to było opuszczenie sojusznika. Kaleta: teraz czas na bardzo szybką umowę

Źródło:
TVN24

We wtorkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana, a kumulacja rośnie do 220 milionów złotych. Oto liczby, które wylosowano 4 marca 2025 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura Rejonowa w Ostrołęce prowadzi dwa śledztwa dotyczące zgonów, do których doszło na terenie gminy Troszyn. Jednego dnia w piwnicy domu znaleziono ciała mężczyzny i kobiety. Wiadomo, że oboje pili wcześniej alkohol. W innym domu, kolejnego dnia, odkryto ciała dwóch mężczyzn: ojca i syna.

Zagadkowa śmierć czterech osób pod Ostrołęką. Dwa śledztwa prokuratury

Zagadkowa śmierć czterech osób pod Ostrołęką. Dwa śledztwa prokuratury

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Cła Donalda Trumpa mogą przyczynić się do ponad czteroprocentowych spadków produktu krajowego brutto (PKB) w Kanadzie oraz Meksyku - podał szacunki EY Andrzej Kubisiak z Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE). Nowe stawki będą miały też negatywny wpływ na gospodarkę USA.

Tak ucierpią największe gospodarki. "Gwałtowne podwyżki ceł mogą doprowadzić do szoku"

Tak ucierpią największe gospodarki. "Gwałtowne podwyżki ceł mogą doprowadzić do szoku"

Źródło:
tvn24.pl

Rosja, na prośbę prezydenta Donalda Trumpa, wyraziła zgodę na pomoc administracji Stanów Zjednoczonych w rozmowach z Iranem na temat programu nuklearnego Teheranu i jego wsparcia dla regionalnych zbrojnych ugrupowań terrorystycznych - podała we wtorek agencja Bloomberg. Członkowie administracji amerykańskiego prezydenta według agencji mieli omawiać tę kwestię w trakcie spotkania w stolicy Arabii Saudyjskiej, Rijadzie.

Trump miał zwrócić się do Putina o pomoc. Bloomberg: chodzi o Iran

Trump miał zwrócić się do Putina o pomoc. Bloomberg: chodzi o Iran

Źródło:
PAP

Donald Trump, wstrzymując pomoc wojskową dla Ukrainy, "zdradza" Ukrainę i "przypiera do muru Europę" - pisze francuski dziennik "Le Monde". Według hiszpańskiego "El Mundo" taka decyzja to "kara" dla Zełenskiego, którego Trump chętnie odsunąłby od władzy z powodów osobistych. Austriackie media oceniają natomiast, że bez amerykańskiej pomocy Ukraina będzie w stanie odpierać rosyjskie ataki przez zaledwie kilka miesięcy.

Zełenski "między młotem a kowadłem", front może się załamać. Echa decyzji USA

Zełenski "między młotem a kowadłem", front może się załamać. Echa decyzji USA

Źródło:
PAP

Premier Ukrainy Denys Szmyhal we wtorek podziękował za wsparcie Ukrainy płynące z polskiej strony i oświadczył, że jego kraj oczekuje na 46. pakiet pomocy wojskowej, który jest obecnie przygotowywany przez Polskę. Na konferencji prasowej w Kijowie odpowiadał również na pytanie o ukraińskie oczekiwania wobec polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. - Liczymy na Polskę jako wielkiego przyjaciela i orędownika Ukrainy w naszych europejskich aspiracjach - powiedział Szmyhal.

Ukraińcy "liczą na Polskę"

Ukraińcy "liczą na Polskę"

Źródło:
PAP

Kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Karol Nawrocki ocenił we wtorek, że decyzja administracji prezydenta Donalda Trumpa o wstrzymaniu amerykańskich dostaw pomocy wojskowej Ukrainie "jest elementem twardej negocjacji" i nie stawia amerykańskiego prezydenta tam, gdzie stoi Władimir Putin. - Prezydent Trump ma swoją poetykę w dyplomacji i kolejną odsłoną tej poetyki jest dzisiejsze wydarzenie - powiedział Nawrocki.

Nawrocki o "poetyce" Trumpa i "niewdzięczności" Zełenskiego 

Nawrocki o "poetyce" Trumpa i "niewdzięczności" Zełenskiego 

Źródło:
PAP

Przeciętne amerykańskie gospodarstwo domowe może stracić ponad 1200 dolarów rocznie z powodu nałożenia przez USA nowych ceł na Kanadę, Meksyk i Chiny - wynika z analizy waszyngtońskiego think tanku Peterson Institute for International Economics (PIIE). Nowe cła zapowiedziane przez Donalda Trumpa weszły w życie we wtorek czasu polskiego.

Tyle zapłacą Amerykanie za nowe cła Donalda Trumpa

Tyle zapłacą Amerykanie za nowe cła Donalda Trumpa

Źródło:
tvn24.pl

Wyraźnie wzrosło poparcie dla Wołodymyra Zełenskiego wśród Ukraińców - wynika z sondażu przeprowadzonego przez firmę Gradus Research. To pierwsze takie badanie przeprowadzone po sporze prezydentów Ukrainy i USA w Białym Domu. Z sondażu wynika również, że prawie połowa obywateli Ukrainy jest przekonana, że ich kraj będzie w stanie kontynuować walkę z Rosją pomimo zmniejszenia lub całkowitego wstrzymania pomocy przez USA.

Duża zmiana poparcia dla Zełenskiego po kłótni w Białym Domu

Duża zmiana poparcia dla Zełenskiego po kłótni w Białym Domu

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Jeśli Rafał Trzaskowski wygra wybory prezydenckie, to podpisze ustawę liberalizującą przepisy aborcyjne - tak powiedział on sam na spotkaniu z Radami Kobiet w Sejmie. Tyle że najpierw taką ustawę muszą przyjąć Sejm i Senat, a nawet w Koalicji 15 października nie ma w tej sprawie zgody. W sztabie Rafała Trzaskowskiego jest świadomość, że część kobiet, które głosowały na Koalicję 15 października, jest dziś zdemobilizowana.

Koalicja Obywatelska rozpoczyna akcję "Kobiety na wybory". Badania społeczne są jednoznaczne

Koalicja Obywatelska rozpoczyna akcję "Kobiety na wybory". Badania społeczne są jednoznaczne

Źródło:
Fakty TVN

Na placu Dominikańskim we Wrocławiu doszło do zderzenia dwóch tramwajów. Sześcioro pasażerów jest lekko rannych. Wyznaczono objazdy.

Motorniczy zasłabł, doszło do zderzenia

Motorniczy zasłabł, doszło do zderzenia

Źródło:
tvn24.pl

Pracownica jednostki wojskowej w Krakowie miała zostać zgwałcona przez swojego przełożonego. Zgłosiła to Żandarmerii Wojskowej, która przekazała materiały prokuraturze. Obie instytucje podkreślają, że do zdarzenia doszło między cywilami. Pierwszą informację dostaliśmy na Kontakt24. 

Śledztwo prokuratury w sprawie gwałtu w jednostce wojskowej

Śledztwo prokuratury w sprawie gwałtu w jednostce wojskowej

Źródło:
tvn24.pl

Sołtys Kątów Rybackich zrezygnował z funkcji po tym, jak trafił do aresztu w związku z bójką na drodze. W sprawie zabrał głos między innymi Robert Zieliński, wójt gminy Sztutowo. - Wyraziłem pełne wsparcie dla poszkodowanych i zdecydowanie potępienie zachowania pana sołtysa - powiedział krótko po zdarzeniu.

Sołtys zrezygnował z urzędu po bójce na drodze

Sołtys zrezygnował z urzędu po bójce na drodze

Źródło:
TVN24

Prawna procedura ustalenia płci powinna następować poprzez sprostowanie aktu stanu cywilnego niewymagającego wszczynania procesu sądowego w tej sprawie. Nie ma także argumentów za udziałem w takiej sprawie rodziców osoby transpłciowej - wynika z wtorkowej uchwały Izby Cywilnej Sądu Najwyższego.

Sąd Najwyższy zdecydował w sprawie procesu ustalania płci

Sąd Najwyższy zdecydował w sprawie procesu ustalania płci

Źródło:
PAP

Warszawska giełda na minusie. Największe spadki odnotowano w sektorze bankowym, zyskują zaś producenci wyposażenia dla wojska. Wzrost zanotowała też rosyjska giełda. We wtorek weszły między innymi w życie nowe cła Donalda Trumpa, co wywołało silną reakcję na rynkach.

Rynki reagują po decyzji Donalda Trumpa

Rynki reagują po decyzji Donalda Trumpa

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

Według jednej wersji są to mieszkańcy Kijowa, którzy niedawno wyszli na ulicę protestować przeciwko prezydentowi Zełenskiemu. Według innego przekazu są to mieszkający w Polsce Ukraińcy, domagający się większego wsparcia socjalnego. Tymczasem popularne w sieci nagranie pokazuje zupełnie inną manifestację.

Ukraińcy wyszli na ulice. Kiedy?

Ukraińcy wyszli na ulice. Kiedy?

Źródło:
Konkret24
Dlaczego dzieci z granicy trafiają do domu księży emerytów

Dlaczego dzieci z granicy trafiają do domu księży emerytów

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Część wyspy Gran Canaria nawiedziły katastrofalne powodzie. W gminie Telde jeden z mieszkańców pomógł wydostać się kobiecie z auta, kiedy wokół szalała wezbrana woda. Dramatyczne chwile zostały uchwycone na nagraniu.

"Nie mogłem uwierzyć, że jest tam ktoś uwięziony". Dramatyczne nagranie

"Nie mogłem uwierzyć, że jest tam ktoś uwięziony". Dramatyczne nagranie

Źródło:
Reuters