Sejm przyjął ustawy o sądownictwie

Aktualizacja:
[object Object]
Za przyjęciem noweli opowiedziało się 227 posłówTVN 24
wideo 2/35

Sejm uchwalił w środę nowelizację ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa, która przewiduje między innymi wygaszenie kadencji 15 członków Rady będących sędziami. Ich następców wybrałby Sejm - dziś wybierają ich środowiska sędziowskie. Sejm uchwalił też nowelę w sprawie ustroju sądów.

Za przyjęciem noweli w sprawie KRS - przygotowanej przez resort sprawiedliwości - opowiedziało się 227 posłów, 5 było przeciw. Teraz nowela trafi do Senatu. Wielu posłów opozycji nie głosowało, próbując uzyskać brak kworum (to 230 posłów - a głosowało 232). W głosowaniu wzięło udział dwóch posłów PO, którzy stwierdzili, że głosowali przez przypadek. Ale gdyby nie ich pomyłka i tak było by kworum.

To głosowanie trzeba zapamiętać! pic.twitter.com/HHegZ0vRyo— Jolanta Szczypinska (@JSzczypinska) 12 lipca 2017

W głosowaniach przyjęto kilka poprawek PiS o charakterze redakcyjno-uściślającym. Wcześniej Sejm odrzucił wniosek opozycji o odrzucenie projektu oraz jej wszystkie poprawki i wnioski mniejszości.

Krytyka opozycji

Zadając pytania przed głosowaniami, Katarzyna Lubnauer z Nowoczesnej mówiła, że "to czarny dzień dla Polek i Polaków, to czarny dzień dla Polski".

- Niszczenie KRS-u to jest niszczenie fundamentu państwa prawa, to jest zniszczenie tego, że Kowalski jest tak samo traktowany, jak ktoś z legitymacją Prawa i Sprawiedliwości - oceniła.

- Chciałabym powiedzieć, że ten dzień powinien spowodować, że jeślibyście nie zrobili już nic przez tę kadencję, to Polacy powinni was rozliczyć i nigdy więcej nie wybrać do Parlamentu - powiedziała.

Kinga Gajewska-Płochocka (PO) przypomniała, że wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł przyjechał na Kongres Prawników Polskich do Katowic, "tłumacząc potrzebę zmian w KRS tym, że się trzeba pozbyć komunistów". - Komunistów, to wy się pozbądźcie ze swoich szeregów, przecież nie kto inny, jak Stanisław Piotrowicz, prokurator PRL-u jest twarzą reformy sądownictwa w Polsce - powiedziała. - Mówicie, że trzeba zreformować KRS, bo jeden sędzia złamał prawo. To nie znaczy, że wszyscy sędziowie łamią prawo - podkreślała. - Dla przykładu - jeżeli jeden z posłów PiS-u bije żonę i każe kochance dokonać aborcji, to wcale nie znaczy, że wszyscy państwo każecie swoim kochankom dokonywać aborcji. I to jest straszne, że ja muszę wam to tłumaczyć - dodała. Michał Szczerba (PO) przekonywał, że proponowane zmiany "zdemolują organ konstytucyjny, który stoi na straży niezawisłości sędziowskiej i niezależności sądów".

"Okłamaliście wyborców, wprowadzacie PRL-bis"

- Czy jest pan dumny z tego, że historia zatoczyła koło, że wracamy do rozwiązań, które pan tak ładnie promował w epoce słusznie minionej? Czy jest pan dumny z tego, że znowu polscy prokuratorzy będą mogli występować przed upartyjnionymi sędziami? - pytał Borys Budka, zwracając się do posła sprawozdawcy Stanisława Piotrowicza (PiS). - Ale jedno się zmieniło, szanowny panie pośle sprawozdawco, szanowny panie prezesie i przede wszystkim pani premier: Polscy sędziowie będą stosowali polską konstytucję, najwyższy akt prawny. Nie złamiecie polskich sędziów, dlatego że polscy sędziowie ślubowali wierność konstytucji - powiedział. - Obiecuję, że my przywrócimy normalny trójpodział władzy, nie damy więcej zwieść się waszej demagogii - podkreślał. - Okłamaliście wyborców, wprowadzacie PRL-bis, dlatego że wasza mentalność to jest właśnie mentalność peerelowska - dodał Budka. Krzysztof Brejza (PO) przywoływał ustawę Józefa Cyrankiewicza z 1962 r. - Rada Państwa, czyli partia matka, może dokonać wyboru sobie spośród sędziów na stanowisko nowo tworzone. Rada państwa w art. 20 (...) odwołuje sędziego Sądu Najwyższego. Wreszcie partia matka nadaje regulamin Sądu Najwyższego - mówił Brejza.

- Dlaczego wchodzicie w buty komunistów, w buty Józefa Cyrankiewicza, kopiujące jego projekt? Dlaczego chcecie ożywić ideę, której ożywić się nie da? Dlaczego paraliżujecie polski wymiar sprawiedliwości? - pytał. Poseł PO Michał Szczerba zwrócił się do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego: "Czy może nam pan podać te 15 nazwisk, które zostanie wybranych do KRS? My wszyscy w tej izbie wiemy, że to pan jest 'headhunterem', to pan ich wybierze i to pan ich wskaże".

Marszałek Sejmu Marek Kuchciński zwrócił uwagę, że poseł może zadawać pytanie do sprawozdawcy lub do przedstawiciela rządu.

Jerzy Jachnik z Kukiz'15 zapowiedział, że posłowie jego klubu nie będą głosować nad projektem. - My w tej hucpie waszej brać udziału nie będziemy. Nie będziemy głosować całym klubem - mówił.

- Może zaproponujemy wniesienie ustawy, która wygasi kadencję tego Sejmu? Na tej samej zasadzie możemy wygasić kadencję posłów, może tylko niektórych ugrupowań, ja wskażę których - mówił Grzegorz Długi (Kukiz'15).

Piotrowicz: naród jest suwerenem

- Dopuszczalne jest przerwanie kadencji KRS, jeżeli przemawia za tym ważny interes publiczny - z nim mamy do czynienia, bo dzisiejsze kadencje sędziów nie pozostają w zgodności z konstytucją - przekonywał w debacie sejmowej poseł sprawozdawca Stanisław Piotrowicz (PiS).

Piotrowicz podkreślił, że sądy nie mają prawa zajmować się polityką.

- Warto, drodzy państwo, przypomnieć sobie, że właśnie w tej konstytucji, którą tutaj jako egzemplarz jedynie prezentowano, jest zapis jasny i wyraźny: władza zwierzchnia należy do narodu - zwrócił się do posłów Piotrowicz.

- Oczywiście dla państwa, jak się okazuje, przynajmniej części, nie jest to takie oczywiste, nie jest to też takie, jak się okazało, oczywiste dla niektórych środowisk sędziowskich - powiedział.

- Dowiedzieliśmy się o tym na kongresie sędziów. Na jednym kongresie, chyba wbrew zamierzeniom organizatorów, dowiedzieliśmy się, jak dobre samopoczucie mają sędziowie o sobie, że są nadzwyczajną kastą. Na drugim kongresie ustami prominentnego profesora prawa dowiedzieliśmy się, że nieprawdą jest to, co jest zapisane w konstytucji, że (...) naród jest suwerenem - powiedział Piotrowicz.

- Otóż ten pan profesor przy aplauzie sędziów stwierdził, że władza zwierzchnia należy do zasad prawnych, a nad przestrzeganiem tych zasad będzie czuwało środowisko sędziowskie - dodał.

Ziobro: KRS to korporacyjna spółdzielnia

- Nie ulega żadnej wątpliwości, że polski system powoływania sędziów jest skrajnie niedemokratyczny. Rodzi się pytanie, czy jest zgodny nie tylko z duchem, ale też zasadami polskiej konstytucji - mówił minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro przed głosowaniem. Dodał, że mechanizmy powoływania sędziów opierają się na zasadach kooptacji, które mają swoje źródło przed 1989 r., a na skutek "pewnego kompromisu z komunistami po 1989 r. mają swoją kontynuację poprzez KRS".

Jak zaznaczył, jedynym symbolem demokratycznym w systemie powoływania sędziów jest prezydent, ale obecna KRS sprowadza jego rolę w tym systemie "do funkcji notariusza". - Na szczęście prezydent Andrzej Duda pokazuje swoją podmiotowość - podkreślił.

Jak zaznaczył obecna KRS "to korporacyjna spółdzielnia, która sama o wszystkim decyduje".

Co w projekcie?

Głosowania o sądownictwie były punktem spornym. Za wprowadzeniem do porządku głosowań w sprawie KRS opowiedziało się 225 posłów, 191 było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu. 226 posłów było zaś za wprowadzeniem punktu dotyczącego Usp, 192 było przeciw, a jeden wstrzymał się od głosu.

Rządowy projekt noweli ustawy o KRS przewiduje między innymi wygaszenie kadencji 15 członków Rady będących sędziami. Ich następców wybrałby Sejm - dziś wybierają ich środowiska sędziowskie. Według opozycji - która chce odrzucenia projektu - kadencji członków Rady nie można wygasić ustawą zwykłą, bo wymagałoby to zmiany konstytucji. Ministerstwo sprawiedliwości podkreśla, że Trybunał Konstytucyjny dopuszcza możliwość skracania kadencji, gdy przemawiają za tym "szczególne okoliczności", czyli "kompleksowa reforma Rady". Zdaniem ministerstwa, wybór sędziów-członków Rady przez Sejm ma zobiektywizować tryb wyboru kandydatów, bo dotychczas decydowały o tym "w praktyce sędziowskie elity".

Nowelizacja prawa o ustroju sądów

Za nowelizacją autorstwa posłów PiS głosowało 229 posłów, przeciw było 3. Nikt nie wstrzymał się od głosu. Opozycja nie głosowała. Teraz nowela trafi do Senatu.

Nowelizacja odstępuje od modelu powoływania prezesów sądów apelacyjnych i okręgowych przez ministra sprawiedliwości po uzyskaniu opinii zgromadzeń ogólnych sądów. Zakłada też - "dla wzmocnienia nadzoru zewnętrznego sprawowanego przez ministra" - odstąpienie od zasady powoływania prezesa sądu rejonowego przez prezesa sądu apelacyjnego z zastosowaniem procedury opiniowania kandydata - na rzecz powołania go przez ministra. Z kolei przepis przejściowy przewiduje, że prezesi i wiceprezesi sądów "mogą zostać odwołani przez ministra sprawiedliwości, w okresie nie dłuższym niż 6 miesięcy od dnia wejścia w życie niniejszej ustawy, bez zachowania wymogów" określonych w przepisach. Przez pół roku ma też istnieć możliwość dokonania przez prezesów "przeglądu stanowisk funkcyjnych" w sądach, czyli m.in. przewodniczących wydziałów. Ponadto sprawy mają być przydzielane sędziom losowo, w ramach poszczególnych kategorii, a przydział spraw być równy. Sędzią sądu apelacyjnego będzie mógł zostać sędzia sądu rejonowego lub prokurator - pod warunkiem dziesięcioletniego stażu pracy. Minister sprawiedliwości mógłby wydłużać wiek przejścia w sędziowski stan spoczynku: 65 lat dla mężczyzn, a 60 - dla kobiet.

Kilka razy zdjęte z porządku

Oba projekty już kilka razy były zdejmowane z porządku obrad. Uzasadniano to między innymi oczekiwaniem na rozstrzygnięcie przez Trybunał Konstytucyjny wniosku Prokuratora Generalnego ws. zapisów obecnej ustawy o KRS. 20 czerwca TK orzekł, że są one niekonstytucyjne, gdyż naruszają zasadę równości, a ustawodawca powinien stworzyć jednolitą procedurę wyboru sędziów-członków Rady. Za niezgodne z konstytucją uznano też indywidualne kadencje tych członków Rady.

- Uważam, że nie powinno wprowadzać się takich rozwiązań jak wygaszenie kadencji członków KRS przed upływem konstytucyjnego terminu zakończenia tej kadencji - mówił w maju prezydent Andrzej Duda.

Projekty krytycznie oceniają środowiska sędziowskie, SN, KRS, a także RPO.

Kolejna zmiana - przełożone głosowanie

Kolejna zmiana w porządku obrad to decyzja marszałka Marka Kuchcińskiego o skreśleniu z porządku obrad Sejmu wniosku o wotum nieufności wobec ministra rolnictwa Krzysztofa Jurgiela. Dodał, że debata w tej sprawie odbędzie na następnym posiedzeniu Sejmu.

Według wcześniejszych planów Sejm miał się zając wnioskiem w środę po popołudniu.

Wniosek o odwołanie Jurgiela złożył klub PSL 24 czerwca tego roku, oprócz posłów PSL, podpisali się także politycy Platformy Obywatelskiej. Ministrowi zarzucono między innymi "skandaliczną" ustawę o sprzedaży ziemi oraz podwyższenie wieku emerytalnego dla rolników.

PSL wskazuje także na liczne zmiany kadrowe w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, po których, jak oceniono, "powstał problem z odpowiednią kadrą kierowniczą oraz poważne kłopoty z systemem służącym do obsługi wniosków rolników, przez co zagrożona jest wypłata pieniędzy dla rolników. PSL zwraca uwagę na zmiany kadrowe w stadninie koni arabskich w Janowie Podlaskim, które wywołują chaos organizacyjny i stawiają pod dużym znakiem zapytania jej przyszłość. Ludowcy mówią także o zaniedbaniach w zwalczaniu afrykańskiego pomoru świń.

Według Jurgiela wniosek o jego odwołanie jest to sprawa polityczna. - Jest to partia opozycyjna, która podejmuje różne działania, żeby zaistnieć przy tak niskich notowaniach - powiedział minister. Jak dodał, podczas sejmowej debaty poinformuje o doniesieniach złożonych do organów ścigania, które pokażą "prawdziwe oblicze PSL".

Sejmowa Komisja Rolnictwa negatywnie zaopiniowała w środę wniosek o wotum nieufności wobec ministra Jurgiela.

Autor: mart/sk / Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

Jak na wiadomość o ucieczce Marcina Romanowskiego na Węgry zareagowali przedstawiciele jego obozu politycznego? Według Mai Wójcikowskiej niektórzy "trochę przecierali oczy i nie ukrywali zdziwienia". - Mam wrażenie, że Romanowski jednak trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka - przyznał Konrad Piasecki. Według relacji Agaty Adamek politycy wcześniej związani z Funduszem Sprawiedliwości obawiali się, że gdyby Romanowski był teraz w Polsce, mógłby powiedzieć "za dużo".

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Źródło:
TVN24

Premier Słowacji Robert Fico spotkał się na Kremlu z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Lokalne media piszą, że pojechał tam na negocjacje w sprawie dostaw gazu. Ukraina zapowiedziała bowiem, że nie przedłuży wygasającego wraz z końcem roku kontraktu, który zezwala na tranzyt gazu przez jej terytorium.

Premier Słowacji spotkał się z Putinem na Kremlu

Premier Słowacji spotkał się z Putinem na Kremlu

Źródło:
Reuters, PAP

Jedna z pięciu ofiar piątkowego ataku w Magdeburgu to dziewięcioletni Andre. "Niech mój mały miś znowu lata dookoła świata" - napisała w pożegnalnym wpisie w mediach społecznościowych jego matka. Hołd zmarłemu dziewięciolatkowi oddała też lokalna straż pożarna. Chłopiec należał do jej dziecięcego oddziału.

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

Źródło:
BBC, Bild, Sky News

Nie wiem, co ulęgło się w głowie przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej, to rzecz niezrozumiała - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. Odniósł się w ten sposób do działań sędziego Sylwestra Marciniaka, który domaga się podjęcia ponownej uchwały w sprawie pieniędzy dla Prawa i Sprawiedliwości.

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Źródło:
TVN24

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

Pod hasłem "tekstylia" kryje się wiele. Po pierwsze odzież - to oczywiste. Ale także buty, dywany, firany, pościel czy koce. Zużyte i wyrzucane, lądowały do tej pory w pojemnikach na odpady zmieszane. Od nowego roku to się zmieni.

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Źródło:
Fakty TVN

Dzieci czekają na przeszczep serca w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Warszawie. Podłączone do sztucznej komory mogą tylko czekać na organ od zmarłego dawcy - takie serce, które będzie pasowało. Przeszczepów w klinice jest coraz więcej, ale potrzeby są duże.

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Źródło:
Fakty TVN

Samolot z dziesięcioma osobami na pokładzie rozbił się i uderzył w sklep w centrum turystycznej miejscowości Gramado na południu Brazylii. Jak podały władze, nikt z pasażerów nie przeżył.

Samolot spadł na sklep

Samolot spadł na sklep

Źródło:
Reuters

Pogoda na Boże Narodzenie. Przed świętami lokalnie dosypie jeszcze trochę śniegu, czy jednak wystarczy go, by utrzymał się do Wigilii? Sprawdź najnowszą aktualizację świątecznej prognozy pogody.

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Członek Państwowej Komisji Wyborczej Ryszard Kalisz ujawnił w TVN24, że otrzymał e-mail z informacją, że przewodniczący PKW Sylwester Marciniak "zarządził tryb obiegowy podjęcia uchwał", wśród których ma się znajdować uchwała w sprawie sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS. Kalisz zgodził się, że jest to próba podjęcia uchwały "tylnymi drzwiami" przez przewodniczącego PKW. Sprawę komentowali politycy PSL, KO, a także szefowa kancelarii prezydenta.

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

Źródło:
TVN24

Amerykańska aktorka Blake Lively oskarżyła Justina Baldoniego, swojego partnera z planu "It Ends with Us" i jednocześnie reżysera tego filmu, o szereg niestosownych zachowań. Aktorka twierdzi również, że mężczyzna, wspólnie ze studiem, które wyprodukowało film, zorganizował przeciwko niej kampanię oszczerstw. Prawnik studia stanowczo temu zaprzeczył, nazywając twierdzenia aktorki "całkowicie fałszywymi i oburzającymi".

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Źródło:
BBC, New York Times, Variety

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne. W południowej Polsce noc przyniesie opady śniegu i silne podmuchy wiatru. Sprawdź, gdzie będzie szczególnie niebezpiecznie.

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Wielu zagranicznych internautów zachwyciła znajdująca się w Polsce świecąca w ciemności ścieżka rowerowa, na której w nocy jakoby widać odwzorowane gwiazdy i gwiazdozbiory. Jak się okazuje, w kraju mamy takiego rodzaju drogę dla rowerów, ale nie wygląda tak spektakularnie.

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Źródło:
Konkret24

Zaparkował na torach tramwajowych i - jak ustalili strażnicy miejscy - poszedł prawdopodobnie na pobliski bazar. Tramwaje nie mogły przejechać swoją trasą, co doprowadziło do paraliżu komunikacyjnego. Kiedy po ponad pół godzinie kierowca wrócił do auta, czekały tam już służby. Mężczyzna dostał trzy tysiące złotych mandatu, którego nie przyjął.

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Źródło:
TVN24

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

Naukowcy z Katedry Warzywnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu opracowali innowacyjną szklarnię, a w zasadzie cieplarnię bąbelkową, która zapewni wzrost plonu i pomoże zmniejszyć ilość wykorzystanej energii. W hodowli owoców i warzyw pomóc ma piana z mydła.

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Źródło:
tvn24.pl

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Po trzech miesiącach prac konserwacyjnych turyści odwiedzający Rzym znów mogą oglądać słynną fontannę di Trevi w pełnym blasku. Wprowadzono jednak limit osób, które mogą jednocześnie przed nią przebywać. Na razie to eksperyment.

Fontanna di Trevi po nowemu

Fontanna di Trevi po nowemu

Źródło:
PAP

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Papieski jałmużnik kardynał Konrad Krajewski dotarł do Ukrainy medycznym kamperem, który będzie działał jak mobilny szpital. Możliwe będzie w nim między innymi przeprowadzanie zabiegów chirurgicznych - poinformował w niedzielę portal Vatican News.

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Źródło:
PAP

Przed nami czas, kiedy nikt nie powinien być sam i kiedy nikt nie powinien być głodny. Już w weekend rozpoczęły się wigilie dla osób w kryzysie bezdomności, samotnych i ubogich. Od 28 lat miejscem spotkań jest Rynek Główny w Krakowie. To już 28. Wigilia Jana Kościuszki, krakowskiego restauratora. To wydarzenie łączy ludzi o wielkich sercach, by wspólnie pomóc i stworzyć chociaż namiastkę świąt Bożego Narodzenia.

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Źródło:
Fakty po Południu TVN24