Asystent "na wyłączność" dla sędzi, żony europosła PiS. Interwencja ministerstwa w Sądzie Najwyższym

Źródło:
"Gazeta Wyborcza", tvn24.pl
Budynek Sądu Najwyższego
Budynek Sądu Najwyższego
TVN24
Budynek Sądu NajwyższegoTVN24

Ministerstwo Sprawiedliwości interweniowało, aby sędzia Elżbieta Karska, żona europosła Prawa i Sprawiedliwości Karola Karskiego, miała w Sądzie Najwyższym asystenta na wyłączność - poinformowała "Gazeta Wyborcza". Według źródeł dziennika z sądu miała przyjść odpowiedź, że taki krok nie ma podstaw w przepisach prawa. Już po publikacji tekstu sędzia Elżbieta Karska przesłała oświadczenie w tej sprawie.

"Gazeta Wyborcza" opisała sprawę przypisania sędzi Elżbiecie Karskiej asystenta na wyłączność. Sędzia od 2022 roku pracuje w Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego.

"Rząd PiS wielokrotnie zgłaszał Karską jako kandydatkę na sędzię Trybunału w Strasburgu. Za każdym razem lista kandydatów była jednak odrzucana. Ale za rządów PiS w 2017 r. Karska weszła m.in. do zarządu Agencji Praw Podstawowych UE - wskazał ją tam polski rząd - oraz została członkinią Europejskiej Komisji przeciwko Rasizmowi i Nietolerancji z ramienia Polski. MSZ zgłosił Karską także na stanowisko komisarz Rady Europy ds. praw człowieka, ale jej kandydatura przepadła" - opisano.

Sędzia Sądu Okręgowego oddelegowany jako asystent w Sądzie Najwyższym

"GW" ustaliła, że Karska orzeka w Sądzie Najwyższym "ze specjalnym wspomaganiem" asystenta, którym jest Paweł Bucoń, sędzia Sądu Okręgowego w Lublinie. Według gazety Bucoń ubiega się o awans do Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych.

"Jest jedynym sędzią, który zamiast orzekać we własnym sądzie, jest obecnie asystentem w SN. Decyzję o takiej delegacji sędziego podejmuje minister sprawiedliwości na wniosek pierwszego prezesa SN" - napisano.

Informator dziennika przekazał, że Karska "nie ma doświadczenia związanego z orzekaniem na jakimkolwiek szczeblu sądownictwa, nie zajmowała się zawodowo prawem cywilnym materialnym ani procesowym". Stwierdził także, że bez asystenta Karska "nie byłaby w stanie rozpoznać żadnej sprawy".

Źródło "Wyborczej" poinformowało również, że sędzia Bucoń wykonuje także zadania kierowcy.

"Sędzia SN Elżbieta Karska nie pełni funkcji uprawniającej do korzystania z samochodu służbowego. A Sąd Najwyższy nie gromadzi informacji o sposobie poruszania się pani sędzi po mieście" - odpowiedział Sąd Najwyższy na pytanie "GW" w tej sprawie. Dziennik zauważył, że nie zaprzeczono, żeby sędzia pełnił rolę kierowcy Karskiej.

Ministerstwo Sprawiedliwości interweniuje, Manowska odpowiada

Z ustaleń gazety wynika, że w sprawie sędziego doszło do interwencji ze strony resortu sprawiedliwości, które - jak podaje "GW" - "zabiegało o to, aby Bucoń był na wyłączność asystentem Karskiej". "W SN panuje opinia, że Karski musiał polecieć do ministra sprawiedliwości i załatwić to pismo" - przekazał informator gazety.

Dodał on, że pierwsza prezes Sądu Najwyższego "odesłała pismo ministerstwu z informacją, że nie występowała z wnioskiem w tej sprawie" i dodała, że taki krok ze strony ministra nie miał żadnego oparcia w przepisach prawa.

Ministerstwo Sprawiedliwości nie odpowiedziało na pytania dziennika w tej sprawie. Karol Karski oświadczył natomiast, że "nie zna sprawy, zaprzecza insynuacji zawartej w pytaniu, a w przypadku jej upowszechniania podejmie kroki prawne".

Informację o wymianie korespondencji na linii pierwsza prezes SN a resortem sprawiedliwości potwierdził Piotr Falkowski, zastępca rzecznika Sądu Najwyższego, który napisał: "Istotnie, miała miejsce wymiana korespondencji między Pierwszym Prezesem SN a Ministerstwem Sprawiedliwości dotycząca delegacji sędziego Pawła Buconia. W piśmie z 24 lutego br. minister dokonał zmiany w treści jego delegacji w ten sposób, że skonkretyzował, iż ma ona dotyczyć pełnienia funkcji asystenta sędziego Sądu Najwyższego Elżbiety Karskiej".

"Wyborcza" zwróciła uwagę, że pismo miało zostać wysłane po pierwszych, dziennikarskich pytaniach skierowanych do Karskiej, SN i resortu sprawiedliwości.

Falkowski w piśmie skierowanym do dziennikarzy dodał, że w odpowiedzi na pismo pierwsza prezes SN Małgorzata Manowska "wyjaśniła, że ministrowi nie przysługują kompetencje do określania przydziału asystentów do konkretnej Izby ani tym bardziej do współpracy z konkretnymi sędziami SN".

Potwierdził także, że sędzia Bucoń nadal pełni obowiązki asystenta sędziego Sądu Najwyższego, na podstawie delegacji Ministra Sprawiedliwości "na czas nieokreślony" i na mocy decyzji prezesa kierującego Izbą Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych jest obecnie przydzielony do współpracy z sędzią Elżbietą Karską.

Sąd NajwyższyTVN24

Sędzia skarży się do nowej KRS

"Wyborcza" opisała także, że Małgorzata Manowska przydzieliła Karskiej dodatkowe czynności w Izbie Cywilnej.

"Zgodnie z zarządzeniem pierwszej prezes oprócz spraw w macierzystej izbie sędzia miała dostawać sześć spraw najstarszych jako sprawozdawca na każdy miesiąc, czyli przez trzy miesiące 18 spraw, a także orzekać jako członek składu wieloosobowego w 9-14 spraw miesięcznie" - podano.

Według gazety decyzja miała "nie spodobać się" Karskiej, która wniosła odwołanie w tej sprawie do nowej Krajowej Rady Sądownictwa. "GW" napisała, że Karska stwierdziła, że została wyznaczona do Izby Cywilnej bez jej zgody, a przy decyzji nie uwzględniono jej specjalizacji, którą jest prawo publiczne, a cywilne w mniejszej części.

"Zarzucała, że decyzja Manowskiej naruszyła zasadę równości sędziów przez nierównomierne rozłożenie ich obowiązków, brak w ustawie o SN przepisu wskazującego na zwolnienie sędziego od bieżącego przydziału spraw w izbie macierzystej, co w konsekwencji oznacza podwójne obciążenie sędziego (sprawami z macierzystej izby i dodatkowej)" - napisała "Wyborcza".

Jak informuje gazeta, nowa KRS "stanęła po stronie Karskiej i jej odwołanie uwzględniła". "Ponadto neo-KRS zapowiedziała wniosek do Trybunału Julii Przyłębskiej w zakresie przepisów dotyczących wyznaczania przez pierwszą prezes SN sędziów do orzekania w innych izbach" - poinformowano.

Rzecznik SN zapowiedział, że Manowska odniesie się do wniosku do TK "w przewidzianym prawem trybie, gdy wniosek taki wpłynie do Trybunału".

Oświadczenie Elżbiety Karskiej

Już po publikacji tekstu sędzia Elżbieta Karska przesłała redakcji tvn24.pl oświadczenie.

"W Sądzie Najwyższym każdy sędzia ma swojego asystenta, niektórzy jak np. sędzia Aleksander Stępkowski, nawet dwóch . Zawsze były to osoby o bardzo wysokich kompetencjach, niekiedy oddelegowani sędziowie sądów powszechnych lub doktorzy habilitowani. Wielu dzisiejszych wybitnych sędziów ma w swoim życiorysie takie - w pozytywnym tego słowa znaczenia - epizody" - napisała.

Dodała, że "przykładowo, Prezes 'Iustitii' sędzia Krystian Markiewicz, jako sędzia Sądu Rejonowego, był w latach 2007-2009 oddelegowany do SN na stanowisko asystenta sędziego, gdzie współpracował m.in. z sędzią Tadeuszem Erecińskim".

"Ja mam jednego asystenta, który został mi przydzielony bez jakiegokolwiek mojego wniosku przez Prezes Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Joannę Lemańską. Uczyniła to na początku mojej pracy. Wcześniej był asystentem sędziego SN Pawła Czubika. Został oddelegowany do SN zanim jeszcze ja zaczęłam tam orzekać. O ile wiem, bo nie byłam w to zaangażowana, dookreślenie przez Ministra Sprawiedliwości zakresu delegacji mojego asystenta nastąpiło w związku z zamiarem Pierwszej Prezes SN czasowego oddelegowana mnie do Izby Cywilnej, a asystent w dotychczasowej delegacji do SN miał wpisaną - zresztą w zakresie nieobjętym ustawą - Izbę Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych. Miało więc nastąpić dostosowanie tej sytuacji do aktualnych decyzji kierownictwa Sądu Najwyższego" - oświadczyła Karska.

Napisała także, że "od czasowego przeniesienia bez mojej zgody do Izby Cywilnej odwołałam się nie tylko ja". "Wcześniej zrobili to sędziowie Tomasz Demendecki i Paweł Czubik. We wszystkich przypadkach Krajowa Rada Sądownictwa uchyliła zarządzenia Pierwszej Prezes SN. Jest to konsekwentne stanowisko tego organu, a decyzja w mojej sprawie była jedynie następstwem wcześniejszych" - dodała.

"Czasowe przeniesienie do Izby Cywilnej kwestionowali też inni sędziowie SN, w tym sędzia Krzysztof Rączka, który wskazywał, że jego specjalizacja prawnicza nie pozwala mu angażować się w orzekanie w tej izbie. Inni sędziowie SN, to jest Bohdan Bieniek, Karol Weitz i Maciej Pacuda, skierowali do TSUE pytania prejudycjalne, w których podnoszą, że takie przymusowe oddelegowanie może pozbawiać sąd przymiotów niezawisłości, bezstronności i ustanowienia na mocy ustawy. Wskazali także, iż zdaniem TSUE przeniesienie sędziego bez jego zgody do innego sądu lub między dwoma wydziałami tego samego sądu może naruszać zasady nieusuwalności i niezawisłości sędziów" - czytamy.

"Podnoszenie, że przed powołaniem do SN nie orzekałam i wyciąganie z tego wniosków co do moich kompetencji, jest nieuzasadnione, gdyż do SN często trafiają osoby, które nie były wcześniej sędziami, a były doktorami habilitowanymi lub profesorami nauk prawnych, np. Aleksander Stępkowski, Małgorzata Gersdorf, Krzysztof Rączka, Paweł Czubik, Joanna Lemańska, by wymienić tylko kilkoro. Jestem profesorem nauk prawnych" - przekazała Karska w oświadczeniu.

Autorka/Autor:akw/kab

Źródło: "Gazeta Wyborcza", tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Oficerowie izraelskiego wywiadu opowiedzieli dziennikarce amerykańskiej stacji CBS News o kulisach wrześniowej akcji z wybuchającymi pagerami Hezbollahu. Jak udało się doprowadzić do tego, że organizacja kupiła broń przeciwko sobie, która następnie trafiła do kieszeni tysięcy bojowników? 

Jak Hezbollah kupił od Izraela broń przeciwko sobie. Oficerowie o kulisach akcji z wybuchającymi pagerami

Jak Hezbollah kupił od Izraela broń przeciwko sobie. Oficerowie o kulisach akcji z wybuchającymi pagerami

Źródło:
CBS News

Reżim Orbana w coraz większym stopniu charakteryzuje się tym, że przyjmuje upadłych dyktatorów i poszukiwanych przestępców - powiedział w telewizji ATV lider węgierskiej opozycji Peter Magyar. Według niego premier Węgier Viktor Orban "wciąga kraj w międzynarodowe skandale, dając azyl Marcinowi Romanowskiemu".

"Orban wciąga nas w międzynarodowe skandale". Lider opozycji o azylu dla Romanowskiego

"Orban wciąga nas w międzynarodowe skandale". Lider opozycji o azylu dla Romanowskiego

Źródło:
PAP

Prokuratura Krajowa poinformowała o zwolnieniu z aresztu youtubera Kamila "Buddy" L. oraz jego partnerki Aleksandry "Grażynki" K. Tymczasowe aresztowanie zostało zamienione na poręczenie majątkowe.

Uchylono areszt "Buddzie" i "Grażynce". Dzień przed wigilią wrócili do domu

Uchylono areszt "Buddzie" i "Grażynce". Dzień przed wigilią wrócili do domu

Źródło:
tvn24.pl

Bilans ofiar śmiertelnych cyklonu Chido, który uderzył w Mozambik, wzrósł do 120 osób - podały w poniedziałek lokalne władze. Żywioł wyrządził też ogromne zniszczenia na Majotcie, francuskim terytorium zamorskim. W związku z tą katastrofą poniedziałek został ogłoszony dniem żałoby narodowej we Francji.

Rośnie bilans ofiar cyklonu, we Francji żałoba narodowa

Rośnie bilans ofiar cyklonu, we Francji żałoba narodowa

Źródło:
PAP, Reuters

Trasa S8 na wysokości miejscowości Budykierz w powiecie wyszkowskim została zablokowana w kierunku Warszawy. Kierowca auta osobowego wjechał w samochód, który ciągnął przyczepę z jachtem. Łódź spadła na jezdnię.

Rozbite auta i jacht zablokowały trasę ekspresową

Rozbite auta i jacht zablokowały trasę ekspresową

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokurator zablokował 328 rachunków bankowych prowadzonych przez różne banki na rzecz spółki Cinkciarz.pl – poinformowała w poniedziałek rzeczniczka Prokuratury Regionalnej w Poznaniu prokurator Anna Marszałek.

Prokuratura zablokowała konta spółki Cinkciarz.pl

Prokuratura zablokowała konta spółki Cinkciarz.pl

Źródło:
PAP

Kolejne nieruchomości trafiły do fundacji rodzinnej Daniela Obajtka. To willa oraz domki letniskowe nad morzem - pisze "Newsweek". Tygodnik zaznacza, że może być to sposób na ucieczkę byłego prezesa Orlenu przed ewentualnymi roszczeniami. Pytany o to, dlaczego przepisuje nieruchomości na rodzinę i na fundację, Obajtek odparł w poniedziałek: "Bo mi wolno".

Obajtek przenosi majątek. "Bo mi wolno"

Obajtek przenosi majątek. "Bo mi wolno"

Źródło:
"Newsweek", tvn24.pl

Premier Grenlandii Mute Egede oświadczył, że należąca do Danii wyspa nie jest na sprzedaż i nigdy nie będzie. Dzień wcześniej prezydent elekt USA Donald Trump napisał w mediach społecznościowych, że "posiadanie" Grenlandii to dla Waszyngtonu "absolutna konieczność".

"Grenlandia jest nasza. Nie jesteśmy na sprzedaż". Premier odpowiada na słowa Trumpa

"Grenlandia jest nasza. Nie jesteśmy na sprzedaż". Premier odpowiada na słowa Trumpa

Źródło:
PAP

Dzień po spotkaniu premiera Słowacji Roberta Ficy z rosyjskim przywódcą Władimirem Putinem prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski napisał, że interesy szefa słowackiego rządu z Kremlem są zagrożeniem dla Bratysławy i Europy, a także pomagają Rosji w finansowaniu inwazji na Ukrainę.

Fico spotkał się z Putinem. Zełenski: czym mu się płaci i czym on odpłaca?

Fico spotkał się z Putinem. Zełenski: czym mu się płaci i czym on odpłaca?

Źródło:
PAP

Do Sejmu trafił w poniedziałek projekt ustawy dotyczący rozpoznawania przez Sąd Najwyższy spraw związanych z przyszłorocznymi wyborami prezydenckimi. Złożenie tego projektu tak zwanej "ustawy incydentalnej" zapowiadał wcześniej marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Spotkał się też w tej sprawie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Tak Hołownia chce "zapewnić stabilność". Jest projekt w sprawie wyborów

Tak Hołownia chce "zapewnić stabilność". Jest projekt w sprawie wyborów

Źródło:
tvn24.pl, PAP
"Nie dam rady się dźwignąć, nie ma szans, jak nie będzie pomocy z gminy, z rządu"

"Nie dam rady się dźwignąć, nie ma szans, jak nie będzie pomocy z gminy, z rządu"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Na trasie S7 w rejonie węzła Opacz doszło do zderzenia czterech samochodów osobowych i autobusu miejskiego. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Kierowców czekały utrudnienia przy wyjeździe ze stolicy. Korek utworzył się także na autostradzie A2 między Pruszkowem a Grodziskiem Mazowieckim. Powodem była kolizja trzech aut.

Karambol na wyjeździe z Warszawy, kolizja na autostradzie A2

Karambol na wyjeździe z Warszawy, kolizja na autostradzie A2

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie śmierci mężczyzny konwojowanego przez policję na przesłuchanie. Trwa wyjaśnianie, w jaki sposób 42-latek doznał obrażeń, które doprowadziły do jego śmierci. Na tym etapie postępowania śledczy wykluczyli udział osób trzecich.

Mężczyzna zmarł podczas policyjnego konwoju. Pierwsze ustalenia

Mężczyzna zmarł podczas policyjnego konwoju. Pierwsze ustalenia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W polskich mediach społecznościowych rozchodzi się przekaz, z którego wynika, że Rosjanie przebywający w Czechach nie mogą już otrzymać czeskiego obywatelstwa. Nie jest to prawdą, choć Czesi rzeczywiście pracują nad zaostrzeniem przepisów. Wyjaśniamy.

Obywatelstwo czeskie już nie dla Rosjan? Niezupełnie

Obywatelstwo czeskie już nie dla Rosjan? Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

Ryszard Petru (Polska 2050) poinformował w poniedziałek, że w Wigilię przez kilka godzin będzie pracował w jednym z dyskontów Biedronki w Warszawie. Jego zdaniem to pewien gest, który ma otworzyć dyskusję o tym, że każda praca jest ważna. - Tu nie chodzi o politykę - przekonywał.

Petru w Biedronce. Podał stawkę

Petru w Biedronce. Podał stawkę

Źródło:
PAP

- Chcemy, żeby projekt CPK był w pełni polską inicjatywą i był zarządzany przez Polskie Porty Lotnicze - przekazał minister infrastruktury Dariusz Klimczak. PPL i CPK podpisały w poniedziałek list intencyjny w tej sprawie.

Wielka inwestycja w Polsce. "Zapadła najważniejsza decyzja organizacyjna i kapitałowa"

Wielka inwestycja w Polsce. "Zapadła najważniejsza decyzja organizacyjna i kapitałowa"

Źródło:
PAP

Warszawski sąd nie uwzględnił zażalenia obrońcy Michała Wosia na postanowienie prokuratora o zastosowaniu środków zapobiegawczych - przekazał rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak. W sierpniu prokurator postawił posłowi PiS zarzuty oraz zastosował dozór policji i zakaz kontaktowania się z kilkudziesięcioma osobami. W ocenie rzecznika Prokuratury Krajowej sąd "potwierdził skuteczność przedstawienia zarzutów" oraz "prawdopodobieństwo, iż Woś popełnił zarzucane mu przestępstwo".

Zażalenie w sprawie Wosia odrzucone. "Sąd potwierdził skuteczność przedstawienia zarzutów"

Zażalenie w sprawie Wosia odrzucone. "Sąd potwierdził skuteczność przedstawienia zarzutów"

Źródło:
TVN24

Asma al-Asad, żona obalonego syryjskiego dyktatora, który znalazł schronienie w Rosji, nie jest zadowolona z życia w Moskwie - poinformował portal telewizji Al Dżazira. Arabskie i tureckie media przekazały, że złożyła też w Rosji pozew rozwodowy. O małżeństwie Asadów postanowił w tej sytuacji wypowiedzieć się sam rzecznik Kremla, który wszystkiemu zaprzeczył.

Media: Żona Asada chce rozwodu. Rzecznik Kremla: żona Asada nie chce rozwodu

Media: Żona Asada chce rozwodu. Rzecznik Kremla: żona Asada nie chce rozwodu

Źródło:
PAP, Meduza, Interfax

- Oczekiwałbym, że w ciągu sześciu godzin Marcin Romanowski zgłosi się po prostu do prokuratury - mówił szef MSWiA Tomasz Siemoniak, komentując warunki wysunięte przez ściganego posła PiS, który dostał węgierski azyl po tym, jak uciekł z kraju. Romanowski przekonuje, że po ich realizacji przez rządzących właśnie "w ciągu sześciu godzin wróci do kraju". Według Siemoniaka "to jest żałosne po prostu, że ktoś podejrzany o poważne przestępstwa śmie jakiekolwiek warunki Rzeczpospolitej Polskiej stawiać". - Jego miejsce jest na ławie w sądzie - dodał.

Romanowski stawia warunki powrotu do kraju. Siemoniak: to jest żałosne

Romanowski stawia warunki powrotu do kraju. Siemoniak: to jest żałosne

Źródło:
PAP, TVN24

Lekarze pogotowia ratunkowego w Wielkiej Brytanii wydali w poniedziałek ostrzeżenie dotyczące plastikowych kulek, znanych też jako kulki hydrożelowe czy koraliki wodne. Specjaliści zalecają, by nie wręczać ich na święta dzieciom poniżej piątego roku życia. Dlaczego kolorowe kulki mogą być niebezpieczne?

Taki prezent jest niebezpieczny. Lekarze medycyny ratunkowej ostrzegają

Taki prezent jest niebezpieczny. Lekarze medycyny ratunkowej ostrzegają

Źródło:
BBC, The Guardian

Nad ranem deweloper, ignorując zakaz prowadzenia robót, zburzył kamienicę przy Łuckiej - poinformował w poniedziałek stołeczny konserwator zabytków. Budynek został jesienią wykreślony z rejestru zabytków, ale trwa postępowanie o objęcie ochroną konserwatorską jego murów obwodowych.

"Mimo zakazu deweloper zburzył praktycznie wszystko"

"Mimo zakazu deweloper zburzył praktycznie wszystko"

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Służby w Gwatemali uwolniły z rąk fundamentalistycznej żydowskiej sekty Lev Tahor 160 dzieci i nastolatków. Operację przeprowadzono po ucieczce z sekty czwórki nieletnich osób, które zaalarmowały władze.

160 dzieci i nastolatków uwolnionych z fundamentalistycznej żydowskiej sekty

160 dzieci i nastolatków uwolnionych z fundamentalistycznej żydowskiej sekty

Źródło:
PAP, "New York Times"

Uczniowie szkoły zawodowej w Inowrocławiu (woj. kujawsko-pomorskie) wrzucili do sieci dwa filmiki, na których pokazują ciasta w formie swastyk, wykonują nazistowskie gesty i odpalają petardy. Jak tłumaczy dyrektorka placówki, do zdarzenia doszło po wigilii klasowej, podczas chwilowej nieobecności nauczyciela.

Ciastka w formie swastyk i nazistowskie pieśni w szkole. Uczniowie nagranie wrzucili do sieci

Ciastka w formie swastyk i nazistowskie pieśni w szkole. Uczniowie nagranie wrzucili do sieci

Źródło:
Gazeta Wyborcza/TVN24

Od 1 stycznia 2025 roku osoby uprawnione mogą składać wnioski o rentę wdowią, przy czym prawo do tego świadczenia zostanie im przyznane od miesiąca, w którym złożyły wniosek, ale nie wcześniej niż od 1 lipca 2025 roku.

Nowe świadczenie z ZUS. Od stycznia można składać wnioski

Nowe świadczenie z ZUS. Od stycznia można składać wnioski

Źródło:
PAP

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Podczas pokazu dronów na Florydzie jedna z maszyn spadła na siedmioletniego chłopca, który stracił przytomność i został zabrany do szpitala. - Krew spływała mu po twarzy - opowiada matka chłopca. Dziecko przeszło operację.

Wypadek podczas świątecznego pokazu dronów. 7-latek poważnie ranny

Wypadek podczas świątecznego pokazu dronów. 7-latek poważnie ranny

Źródło:
Sky News, ABC News