Sędzia Izby Cywilnej Sądu Najwyższego Jacek Widło, nominowany przez nową Krajową Radę Sądownictwa, złożył wniosek o wyłączenie go od orzekania w jednej ze spraw. Umotywował go tym, że wyrok wydany przez skład z udziałem sędziego powołanego przez obecną KRS może naruszać art. 6 Europejskiej konwencji praw człowieka. W jego ocenie powoduje to "poważne ryzyko traktowania orzeczenia jako wydanego w warunkach nieważności postępowania". Wniosek został przyjęty. Nie jest on jedynym sędzią SN powołanym przez upolitycznią KRS, który składa tego typu wnioski.
Sąd Najwyższy poinformował w poniedziałkowym komunikacie, że postanowieniem z dnia 25 listopada 2021 roku wyłączył sędziego SN od orzekania w jednej ze spraw rozpatrywanych w Izbie Cywilnej SN.
Sędzia Jacek Widło powołany przez nową KRS chce, by wyłączono go od orzekania
"Zawiadomienie o podstawie wyłączenia od orzekania w tej sprawie z powołaniem na odpowiednio stosowane art. 48 i 49 k.p.c. [dotyczące wyłączenia sędziego - przyp. red.] złożył sędzia Sądu Najwyższego powołany do pełnienia urzędu na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa ukształtowanej w trybie określonym przepisami ustawy z dnia 8 grudnia 2017 r. o zmianie ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz niektórych innych ustaw" - przekazano.
Jak poinformowano, sędzia uzasadnił je "treścią wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu z dnia 8 listopada 2021 r. wydanego w sprawie Dolińska-Ficek i Ozimek przeciwko Polsce".
ETPCz uznał wtedy, że Izba Kontroli Nadzwyczajnej Sądu nie jest niezależnym i niezawisłym sądem, bo system powoływania sędziów jest niewłaściwy. Wyrok może mieć znaczenie w dyskusji na temat legalności powołań wszystkich sędziów z rekomendacji nowej Krajowej Rady Sądownictwa, ponieważ Izba Kontroli Nadzwyczajnej SN obsadzona jest wyłącznie sędziami nominowanymi przez nową i zdaniem wielu upolitycznioną poprzez sposób wyboru jej członków, KRS.
Sędzia "wskazał, że orzeczenie wydane przez sąd, w składzie którego uczestniczy sędzia powołany do pełnienia urzędu na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa ukształtowanej przepisami wyżej wymienionej ustawy, może naruszać standard określony w art. 6 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, co powoduje - w jego ocenie - poważne ryzyko traktowania orzeczenia jako wydanego w warunkach nieważności postępowania oraz powstania roszczeń odszkodowawczych".
"Sędzia powołał się również na dobro wymiaru sprawiedliwości, interes stron i ich prawo do rzetelnego procesu oraz dobro państwa" - dodano w komunikacie SN.
1. Każdy ma prawo do sprawiedliwego i publicznego rozpatrzenia jego sprawy w rozsądnym terminie przez niezawisły i bezstronny sąd ustanowiony ustawą przy rozstrzyganiu o jego prawach i obowiązkach o charakterze cywilnym albo o zasadności każdego oskarżenia w wytoczonej przeciwko niemu sprawie karnej. Postępowanie przed sądem jest jawne, jednak prasa i publiczność mogą być wyłączone z całości lub części rozprawy sądowej ze względów obyczajowych, z uwagi na porządek publiczny lub bezpieczeństwo państwowe w społeczeństwie demokratycznym, gdy wymaga tego dobro małoletnich lub gdy służy to ochronie życia prywatnego stron albo też w okolicznościach szczególnych, w granicach uznanych przez sąd za bezwzględnie konieczne, kiedy jawność mogłaby przynieść szkodę interesom wymiaru sprawiedliwości. 2. Każdego oskarżonego o popełnienie czynu zagrożonego karą uważa się za niewinnego do czasu udowodnienia mu winy zgodnie z ustawą. 3. Każdy oskarżony o popełnienie czynu zagrożonego karą ma co najmniej prawo do: a) niezwłocznego otrzymania szczegółowej informacji w języku dla niego zrozumiałym o istocie i przyczynie skierowanego przeciwko niemu oskarżenia; b) posiadania odpowiedniego czasu i możliwości do przygotowania obrony; c) bronienia się osobiście lub przez ustanowionego przez siebie obrońcę, a jeśli nie ma wystarczających środków na pokrycie kosztów obrony - do bezpłatnego korzystania z pomocy obrońcy wyznaczonego z urzędu, gdy wymaga tego dobro wymiaru sprawiedliwości; d) przesłuchania lub spowodowania przesłuchania świadków oskarżenia oraz żądania obecności i przesłuchania świadków obrony na takich samych warunkach jak świadków oskarżenia; e) korzystania z bezpłatnej pomocy tłumacza, jeżeli nie rozumie lub nie mówi językiem używanym w sądzie.
Jak podała we wtorek "Gazeta Wyborcza", sędzią, który zwrócił się z wnioskiem o wyłączenie od orzekania, jest Jacek Widło, zasiadający w Izbie Cywilnej SN. Jest on doktorem habilitowanym nauk prawnych i profesorem Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II. W 2018 roku prezydent Andrzej Duda powołał go do Sądu Najwyższego po nominacji nowej Krajowej Rady Sądownictwa. Sędzia trafił do utworzonej wtedy Izby Kontroli Nadzwyczajnej SN. W marcu tego roku został przeniesiony do Izby Cywilnej SN decyzją pierwszej prezes SN Małgorzaty Manowskiej.
Informację o tym, że wniosek skierował sędzia Widło potwierdził w środę tvn24.pl rzecznik SN sędzia Andrzej Stępkowski.
Trzy wnioski sędziego Grzegorza Żmija czekają na rozpatrzenie. Kilka zostało oddalonych
"Wyborcza" dodała, że nie był to jedyny sędzia, który skierował takie prośby - drugim jest Grzegorz Żmij z Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN. Dziennik przypomniał, że sędzia Żmij również został nominowany przez obecną KRS i powołany przez prezydenta w 2018 roku do Izby Kontroli Nadzwyczajnej SN. Jest doktorem habilitowanym prawa i pracuje jako profesor na Uniwersytecie Śląskim.
Rzecznik Sądu Najwyższego potwierdził tvn24.pl, że sędzia Żmij wystosował takie wnioski, przedstawiając podobne argumenty.
"Po dniu 11 listopada wpłynęło 8 analogicznych wniosków złożonych przez SSN Grzegorza Żmija nawiązujących do gwarancji bezstronności sędziego wynikających z art. 49 k.p.c. w związku z wydaniem wyroku Ozimek i in. przeciwko Polsce przez ETPCz, podobnie jak w przypadku wniosku sędziego Widło" - przekazał.
"Pięć spośród tych wniosków zostało oddalonych, trzy czekają na rozpoznanie w najbliższym czasie. Postanowienia wydawane przez sąd w tego typu sprawach nie wymagają uzasadnienia i we wspomnianych sprawach takowego, jak dotąd, nie sporządzono" - dodał sędzia Stępkowski.
Źródło: tvn24.pl, Wyborcza.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24