"Rządy prawem", a nie rządy prawa. Sąd Najwyższy krytykuje projekt posłów PiS

[object Object]
Zmiany w poselskim projekcie mają skrócić drogę kandydatów do stanowisk w Sądzie Najwyższym | "Polska i Świat" TVN24 12.07.2018tvn24
wideo 2/6

Sąd Najwyższy krytykuje poselski projekt, który skraca drogę do objęcia stanowiska sędziego Sądu Najwyższego i umożliwia wybór pierwszego prezesa SN w sytuacji, gdy jedna czwarta stanowisk sędziowskich nie będzie obsadzona. W opublikowanej dziś opinii prezes SN zarzuca posłom instrumentalne traktowanie prawa.

To nie są rządy prawa. To są "rządy prawem" - tak o poselskim projekcie zmian w trzech ustawach pisze zastępujący pierwszą prezes sędzia Józef Iwulski. "W systemie określanym jako 'rządy prawem' prawo staje się narzędziem opresji" - ostrzega w swojej opinii.

Co zawiera poselski projekt

Przypomnijmy - grupa posłów Prawa i Sprawiedliwości pod przewodnictwem Marka Asta zgłosiła 12 lipca projekt kolejnych zmian w ustawach sądowych. Zakłada on między innymi, że:

:: Zgromadzenie Ogólne Sądu Najwyższego będzie mogło wybrać i przedstawić prezydentowi kandydatów na pierwszego prezesa już po obsadzeniu 80 stanowisk sędziowskich. Tymczasem, zgodnie z obowiązującym prawem, sędziów w Sądzie Najwyższym ma być docelowo co najmniej 120. A wyboru kandydata na pierwszego prezesa miało móc dokonać 110 sędziów.

:: Kandydaci na sędziów Sądu Najwyższego mają składać nie co najmniej 200, a co najmniej 150 orzeczeń lub opinii prawnych, które przygotowali.

:: Zespół Krajowej Rady Sądownictwa będzie mógł zaopiniować kandydata na sędziego Sądu Najwyższego, nawet gdy ten w ogóle nie przedstawi dokumentów na temat swojego doświadczenia zawodowego i dorobku naukowego.

:: Kandydaci odrzuceni przez KRS będą mogli odwołać się od tej decyzji. Ale odwołanie nie wstrzymuje obsadzenia stanowiska sędziego przez wybranego przez KRS kandydata.

By "grupka" nie blokowała dobrej zmiany

Motywację wprowadzenia tej ostatniej zmiany wprost wyraził jeden z liderów Prawa i Sprawiedliwości, Ryszard Terlecki.

- Nie pozwolimy, aby grupka zajadłych przeciwników dobrej zmiany wśród sędziów blokowała funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości. Nasza reforma została przeprowadzona i teraz ją tylko wprowadzamy w życie - oznajmił.

Przewodniczący klubu parlamentarnego PiS nawiązywał w ten sposób do częściowo ujawnionych informacji o planach środowisk sędziowskich, aby do naboru na stanowiska sędziów w Sądzie Najwyższym zgłosiło się możliwie najwięcej kandydatów, a odrzuceni odwoływali się od decyzji Krajowej Rady Sądownictwa do sądu. Miałoby to maksymalnie wydłużyć i utrudnić procedurę naboru. Wszystko dlatego, że - jak twierdzą stowarzyszenia sędziów - wprowadzane obecnie w życie zmiany w Sądzie Najwyższym łamią konstytucję i podporządkowują sądy władzy wykonawczej.

Zasadniczym celem "przyspieszenie wymiany kadrowej"

Wyrazem tego poglądu prezentowanego przez sędziów jest również wydana dziś opinia Sądu Najwyższego, podpisana przez sędziego Iwulskiego.

Autor pisze w niej, że zaproponowane przez posłów PiS zmiany w procedurze naboru na sędziów oraz wyboru pierwszego prezesa są jaskrawym przykładem stanowienia prawa dla rozwiązywania doraźnych celów politycznych.

"Analiza zaproponowanych rozwiązań nie pozostawia wątpliwości, że zasadniczym ich celem jest przyspieszenie wymiany kadrowej w Sądzie Najwyższym i to ze szkodą dla rzetelności oceny kompetencji poszczególnych kandydatów" - pisze Józef Iwulski.

Posłowie, którzy chcą maksymalnie skrócić drogę kandydatów do objęcia stanowisk sędziowskich w Sądzie Najwyższym uzasadniają, że proponowane przez nich zmiany polegające na zmniejszeniu liczby składanych dokumentów dotyczących doświadczenia, dorobku i ocen dotychczasowej pracy mają służyć "wyeliminowaniu nadmiernej biurokracji i zaangażowania czasu sędziów na analizowanie zbyt dużej liczby akt i innych dokumentów wskazanych przez kandydata na wolne stanowisko sędziowskie".

Opinia Sądu Najwyższego głosi, że taki argument jest całkowicie nieprzekonujący. Iwulski dowodzi, że im więcej dokumentów na temat kandydata, tym lepiej można go ocenić. "W przypadku większej ilości dokumentów, mniejsze jest prawdopodobieństwo ukrycia niedostatków kompetencyjnych kandydata" - zauważa.

Kandydaci bez dokumentów - decyzja w oparciu nie wiadomo, o co

Posłowie, którzy zgłosili projekt, chcą również, żeby nowa Krajowa Rada Sądownictwa mogła pracować nad kandydaturami nawet wtedy, gdy kandydaci w ogóle nie dostarczą wymaganych dokumentów. Chcą dodać przepis brzmiący "brak dokumentów (...) nie stanowi przeszkody do opracowania listy rekomendowanych kandydatów". Uzasadniając go twierdzą, że miałby on doprowadzić "do usprawnienia postępowań prowadzonych przez Krajową Radę Sądownictwa w sprawach powołania do pełnienia urzędu na stanowisku sędziego, w tym sędziego Sądu Najwyższego".

Opinia Sądu Najwyższego podważa sens przepisu, który pozwala na opiniowanie kandydatów, którzy nie przedstawili żadnych dokumentów potwierdzających ich doświadczenie i dorobek. "Wprowadzenie takiego rozwiązania odbędzie się ze szkodą dla rzetelności procesu wyboru kandydatów do pełnienia urzędu sędziego, czyniąc ten proces wyjątkowo mało transparentnym. Powstaje bowiem pytanie, na jakiej podstawie Rada ma dokonać rekomendacji poszczególnych kandydatów" - czytamy w opublikowanej we wtorek opinii.

Sytuacja "nie do pomyślenia"

Sąd Najwyższy podważa też logikę pomysłu posłów PiS, aby kandydaci do Sądu Najwyższego odrzuceni przez KRS mogli wprawdzie odwoływać się do sądu, ale nie blokowałoby to obsadzenia stanowiska przez kandydata, którego KRS wskaże. Odwołujący się mogą bowiem podnosić zarzut, że decyzja KRS o wskazaniu kandydata była podjęta niezgodnie z prawem. Jeżeli więc jednocześnie taki kandydat obejmie stanowisko, a sąd uwzględni odwołania odrzuconych, doprowadzi to do sytuacji, w której racja będzie po stronie odwołujących się, ale w Sądzie Najwyższym będą zasiadać sędziowie powołani z naruszeniem prawa. Wyrok sądu, korzystny dla kandydata odwołującego się, wcale nie będzie oznaczać automatycznego powołania go na sędziego i pozbawienia funkcji kandydata wyłonionego wcześniej przez KRS. Odrzucony kandydat, który wygra proces, ma być uwzględniany w kolejnym naborze. Kandydat zaś, który został sędzią, a wobec którego sąd wykazał naruszenie prawa, niezmiennie cieszyć ma się godnością sędziego Sądu Najwyższego.

"W demokratycznym państwie prawa nie do pomyślenia wydaje się sytuacja, w której sędzia nadal będzie pełnił urząd, zwłaszcza w Sądzie Najwyższym, gdy uchwała o jego przedstawieniu Prezydentowi RP została podjęta sprzecznie z prawem, a sprzeczność ta została stwierdzona prawomocnym orzeczeniem sądu" - zauważa prezes Sądu Najwyższego Józef Iwulski.

Nowe zasady wyboru pierwszego prezesa - nie odnotowane

Opublikowana opinia Sądu Najwyższego nie odnosi się natomiast wprost i bezpośrednio do tego, aby pierwszego prezesa wybierało zgromadzenie złożone z 80, a nie ze 110 sędziów. Poza ogólnym stwierdzeniem, że celem większości zaproponowanych zmian jest przyspieszenie wymiany kadrowej w Sądzie Najwyższym, sędzia Józef Iwulski nie podważa zasadności zmniejszenia liczby sędziów, którzy mają wybrać nowego pierwszego prezesa.

Sędzia Józef Iwulski, sędzia Małgorzata Gersdorf, która w związku z planowanym uchwaleniem nowych przepisów wróciła z urlopu, stoją na stanowisku, że żadna ustawa nie może przerwać gwarantowanej Konstytucją kadencji pierwszego prezesa. Sędzię Małgorzatę Gersdorf uważa za pierwszego prezesa Zgromadzenie Ogólne Sędziów Sądu Najwyższego. Inne zdanie w tej kwestii ma prezydent, który ogłosił, że Małgorzata Gersdorf w związku z osiągnięciem wieku 65 lat i niezłożeniem oświadczenia o zamiarze dalszego orzekania przeszła w stan spoczynku, a tym samym przestała kierować Sądem Najwyższym.

Autor: jp/adso/kwoj / Źródło: tvn24.pl

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Ciało nagiej kobiety w Parku Praskim znalazł pracownik firmy sprzątającej. Została zgwałcona i uduszona. Choć do zbrodni doszło prawie dwa lata temu, zabójca wciąż pozostaje na wolności. Śledczy analizują akta podobnych historii z ostatnich dwudziestu lat, wcześniej sprawdzali, czy ta sama osoba zaatakowała i zabiła nauczycielkę w łódzkim parku na Zdrowiu.

Zamordował kobietę w Parku Praskim, od dwóch lat pozostaje nieuchwytny. Śledczy sprawdzają, czy to seryjny zabójca

Zamordował kobietę w Parku Praskim, od dwóch lat pozostaje nieuchwytny. Śledczy sprawdzają, czy to seryjny zabójca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tragiczny pożar w Koszalinie. W domu jednorodzinnym zginął 37-latek. W związku z tragedią policjanci zatrzymali w pobliskim sklepie awanturującego się, nietrzeźwego 43-letniego właściciela mieszkania.

37-latek zginął w pożarze. Policja zatrzymała właściciela mieszkania

37-latek zginął w pożarze. Policja zatrzymała właściciela mieszkania

Źródło:
tvn24.pl

Takie powinny być standardy, bo za miedzą mamy wojnę - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Tomasz Parol, szef kancelarii Direct. Komentuje w ten sposób pismo, które do jednego z mieszkańców wysłał urząd miejski w Międzyrzeczu. Chodzi o zajęcie samochodu na wypadek mobilizacji.

Pismo w sprawie przekazania auta na rzecz wojska. "Takie powinny być standardy"

Pismo w sprawie przekazania auta na rzecz wojska. "Takie powinny być standardy"

Źródło:
tvn24.pl

W rosyjskim Tatarstanie płonie hala montażowa zakładu KAMAZ - poinformowały niezależne kanały na Telegramie. Więcej szczegółów nie podano. Kanał Krymski Wiatr przypomniał, że producent jest głównym dostawcą sprzętu samochodowego dla sił zbrojnych Rosji.

Zaopatrują wojsko rosyjskie w ciężarówki. Media: płonie hala montażowa w Nabierieżnych Czełnach

Zaopatrują wojsko rosyjskie w ciężarówki. Media: płonie hala montażowa w Nabierieżnych Czełnach

Źródło:
NV, tvn24.pl

Władze Łotwy zaapelowały do rodaków o przekształcanie piwnic i innych pomieszczeń podziemnych ich domów w schrony przeciwlotnicze. Apel wystosowano z obawy przed Rosją, przy okazji tradycyjnego dnia sprzątania i porządkowania kraju.

Piwnice mają służyć za schrony. Ruszyło wielkie sprzątanie

Piwnice mają służyć za schrony. Ruszyło wielkie sprzątanie

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Wszyscy się śmieją, a powinni się bać - napisał w niedzielę rano w mediach społecznościowych premier Donald Tusk, komentując wystąpienie prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego na sobotniej konwencji partii dotyczącej przyszłości Unii Europejskiej.

Tusk po wystąpieniu Kaczyńskiego: wszyscy się śmieją, a powinni się bać

Źródło:
tvn24.pl, PAP

21 procent badanych Polaków chce handlu w każdą niedzielę, dokładnie taki sam odsetek oczekuje całkowitego zakazu otwarcia sklepów w siódmy dzień tygodnia - wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie BIG InfoMonitor.

"Nie cieszymy się z niedziel, my do nich dokładamy". Wyniki sondażu

"Nie cieszymy się z niedziel, my do nich dokładamy". Wyniki sondażu

Źródło:
PAP

Iracka gwiazda mediów społecznościowych Ghufran Sawadi, znana jako Umm Fahad, została zastrzelona w piątek wieczorem przed swoim domem w Bagdadzie - poinformowało CNN źródło w policji.

Gwiazda TikToka zastrzelona w Bagdadzie

Gwiazda TikToka zastrzelona w Bagdadzie

Źródło:
CNN

Jestem dorosłym mężczyzną, rywalizującym z sześciolatkiem. I czuję się wspaniale - powiedział Joe Biden w sobotę na corocznej kolacji z korespondentami Białego Domu, zarzucając niedojrzałość swojemu politycznemu rywalowi Donaldowi Trumpowi. Mówił także o znaczeniu wolnych mediów. Jesteście ważniejsi niż kiedykolwiek wcześniej - oświadczył, zwracając się do dziennikarzy.

Joe Biden na kolacji z dziennikarzami. Żartował z Donalda Trumpa i z samego siebie

Joe Biden na kolacji z dziennikarzami. Żartował z Donalda Trumpa i z samego siebie

Źródło:
TVN24, CNN, Reuters

W sobotę w Lotto po raz kolejny nie padła szóstka. W najbliższym losowaniu będzie można wygrać 14 milionów złotych. Główna wygrana padła natomiast w Lotto Plus. Oto wyniki Lotto oraz Lotto Plus z dnia 27 kwietnia 2024 roku.

Wyniki Lotto z 27 kwietnia 2024. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Wyniki Lotto z 27 kwietnia 2024. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Źródło:
tvn24.pl

Trwa ocena szkód wyrządzonych przez tornada, jakie w sobotnią noc przeszły nad częścią Stanów Zjednoczonych. W miejscowości Minden w stanie Iowa żywioł zniszczył prawie połowę budynków. Mieszkańcy opowiadali, że niektóre domy zostały po prostu zmiecione z powierzchni ziemi.

Tornado rozszarpało pół miasta. "Dom całkowicie zniknął z powierzchni ziemi"

Tornado rozszarpało pół miasta. "Dom całkowicie zniknął z powierzchni ziemi"

Źródło:
PAP, Reuters, Des Moines Register

Papież Franciszek przybył w niedzielę do Wenecji. Odwiedził więzienie dla kobiet i światową wystawę sztuki, przepłynął się także motorówką. Media zwracają uwagę, że papież nie musiał płacić 5 euro za wstęp do miasta, który jest wymagany w przypadku krótkiej, jednodniowej wizyty w historycznym centrum. Ale tysiące wiernych spoza regionu, którzy przybędą na papieską mszę, już tak.

Papież z wizytą w Wenecji. Nie zapłacił 5 euro

Papież z wizytą w Wenecji. Nie zapłacił 5 euro

Źródło:
PAP

Słychać było rechot prawej strony sali na dość oczywiste stwierdzenia, że Niemcy są naszym bardzo ważnym partnerem - mówił szef MSZ Radosław Sikorski w "Faktach po Faktach", komentując reakcje na jego wystąpienie o celach polityki zagranicznej. Przyznał, że "zdziwiła" go reakcja prezydenta. Sikorski przekazał też, że "pierwsze wnioski" o zmiany na stanowiskach ambasadorów poszły już do Andrzeja Dudy. - Zobaczymy, co pan prezydent zrobi - dodał.

Radosław Sikorski o reakcji Andrzeja Dudy na jego wystąpienie. "Zdziwiła mnie"

Radosław Sikorski o reakcji Andrzeja Dudy na jego wystąpienie. "Zdziwiła mnie"

Źródło:
TVN24
Jola Ogar-Hill: mam żonę i córkę, a w Polsce jestem bezdzietną panną

Jola Ogar-Hill: mam żonę i córkę, a w Polsce jestem bezdzietną panną

Premium

Lekarz ze szpitala w Gorzowie Wielkopolskim został aresztowany pod zarzutem zabójstwa. Chodzi o odmowę podjęcia uporczywej terapii po stwierdzeniu u pacjenta śmierci mózgu. Komisja medyków, którą powołał szpital, ustaliła, że lekarz nie jest winny, ale do prokuratury zwrócił się inny lekarz z tego samego szpitala.

Lekarz z Ukrainy usłyszał zarzut zabójstwa 86-latka. Zawiadomienie złożył jego kolega z pracy

Lekarz z Ukrainy usłyszał zarzut zabójstwa 86-latka. Zawiadomienie złożył jego kolega z pracy

Źródło:
Fakty TVN

Poznał w sieci kobietę, która zaproponowała mu założenie sklepu internetowego na azjatyckiej platformie sprzedażowej. Oferta była kusząca, skończyło się na stracie setek tysięcy złotych.

Zainwestował w "azjatycki sklep", stracił ponad 300 tysięcy złotych

Zainwestował w "azjatycki sklep", stracił ponad 300 tysięcy złotych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Koncern paliwowy Galp odkrył u brzegów Namibii, na południu Afryki, złoże ropy naftowej uważane za jedno z największych na świecie. Według wstępnych szacunków portugalskiej firmy zasobność złoża to co najmniej 10 miliardów baryłek ropy naftowej.

Odkryto potężne złoże ropy. Jedno z największych na świecie

Odkryto potężne złoże ropy. Jedno z największych na świecie

Źródło:
PAP

IMGW ostrzega przed zagrożeniami meteorologicznymi. W południowej Polsce obowiązują alarmy przed roztopami, które utrzymają się nawet do środy. Sprawdź, gdzie może być niebezpiecznie.

Alarmy IMGW. Sprawdź, gdzie należy uważać

Alarmy IMGW. Sprawdź, gdzie należy uważać

Źródło:
IMGW

Polski turysta, odwiedzający norweski archipelag arktyczny Svalbard, został ukarany grzywną w wysokości ponad 1100 dolarów amerykańskich (blisko 4,5 tysiąca złotych) za zbliżenie się do morsa. Zachowanie zakłócające spokój dzikich zwierząt jest w tym miejscu niezgodne z prawem.

Turysta z Polski ukarany grzywną za zbliżenie się do morsa

Turysta z Polski ukarany grzywną za zbliżenie się do morsa

Źródło:
BBC

W Bogocie, stolicy Kolumbii, w domu mieszka rodzina z ponad 20 krowami. Warunki, w jakich są przetrzymywane, pozostawiają wiele do życzenia. Sprawą zainteresowały się lokalne władze oraz organizacje ochrony praw zwierząt.

Mieszkają w stolicy z ponad 20 krowami w domu

Mieszkają w stolicy z ponad 20 krowami w domu

Źródło:
noticiascaracol.com, El Pais, tvnmeteo.pl

Niecodzienna sytuacja w gospodarstwie rolnym w Łęce pod Łęczycą (woj. łódzkie). Pod maską ciągnika sikorki założyły gniazdo. - Orałam pole, bo mąż był w szpitalu i ten ptak siedział na tych jajkach i nic a nic się nie bał - opisuje właścicielka gospodarstwa. Przedstawiciel łódzkiego ogrodu zoologicznego przyznaje, że pierwszy raz słyszy o takiej sytuacji.

Założyła gniazdo pod maską ciągnika i "bierze udział w pracach polowych"

Założyła gniazdo pod maską ciągnika i "bierze udział w pracach polowych"

Źródło:
tvn24.pl

Już po raz czwarty Fundacja Grand Press uhonoruje Medalami Wolności Słowa Polaków w wyjątkowy sposób zasłużonych dla wolności wypowiedzi. Jak co roku swoich kandydatów mogą wskazywać również obywatele. 

Medal Wolności Słowa. Można zgłaszać kandydatów  

Medal Wolności Słowa. Można zgłaszać kandydatów  

Źródło:
Fundacja Grand Press

"Rada Polskich Mediów stanowczo sprzeciwia się bezprawnym i szkodliwym społecznie działaniom podejmowanym przez Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wobec niezależnych mediów" - brzmi treść uchwały RPM. Sprawa dotyczy decyzji oraz wypowiedzi Macieja Świrskiego wymierzonych w redakcje TVN24, TOK FM.

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Źródło:
tvn24.pl

Stacja informacyjna TVN24, należąca do globalnego koncernu medialnego Warner Bros. Discovery, była najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce w marcu 2024 roku - wynika z najnowszego raportu Instytutu Monitorowania Mediów. Na informacje przekazywane na antenie TVN24 powoływano się ponad 4,2 tysiąca razy.

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

W Polsce rządzący skazani są na megalomanię. Do takiego wniosku doszedłem, słuchając rozmowy Pawła Kowala z Moniką Olejnik. Kowal przekonywająco opowiadał o swoich rozległych kontaktach zagranicznych. Z opowieści tych wynikało, że jego rozmówcy przypisują nam kluczową rolę w rozgrywającym się na teranie Ukrainy konflikcie Rosja-Zachód. Piszę "konflikt Rosja-Zachód" z rozmysłem - nie żebym chciał pomniejszyć dzielność Ukraińców. Chodzi mi tylko o to, byśmy widzieli świat takim, jakim jest. Przychodzą mi te myśli do głowy, bo w tych dniach minęła 110. rocznica urodzin Jana Karskiego, a to on właśnie w czasie drugiej wojny światowej doszedł do przekonania, że Polacy nie chcą widzieć rzeczywistości takiej, jaką ona jest.

Mikromaniak Jan Karski 

Mikromaniak Jan Karski 

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o "miłosnym dramacie w sportowym świecie", czyli o filmie "Challengers" z Zendayą, który wszedł właśnie do kin. Na wielkim ekranie można też obejrzeć film "Back to Black. Historia Amy Winehouse" - pierwszą fabularną biografię wokalistki. Z kolei do księgarń trafiła książka o legendarnym zespole ABBA. Muzycy ujawnili niepublikowane wcześniej szczegóły z ich życia zawodowego i prywatnego. W programie nie zabrakło też nowinek ze świata gwiazd.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24