Policja i WOPR ostrzegają przed wędkowaniem na lodzie przy dodatnich temperaturach. Nieświadomi niebezpieczeństwa wędkarze nie słuchają ostrzeżeń i na własną odpowiedzialność wchodzą na topniejące tafle jezior.
Reporter TVN24 sprawdził jak wygląda sytuacja na jeziorze Drwęcko w Ostródzie. Tam wędkarzy nie brakuje. Andrzej Grzeluk z ostródzkiej straży rybackiej ostrzega jednak, że wędkowanie na lodzie przy dodatniej temperaturze, jaka dziś panuje, wiąże się z ogromnym ryzykiem. - Lód jest na granicy bezpieczeństwa. W tej chwili jego grubość jest od 6 do 12 cm w zależności od miejsca. A sytuacja będzie się pogarszać - mówi Grzeluk.
Dodaje, że najbardziej niebezpieczne są miejsca dopływów i odpływów, okolice przy rowach melioracyjnych oraz lód nad dnem mulistym.
Niezbędnik wędkarza
Jak podkreśla Grzeluk, ci którzy już zdecydują się na wędkowanie na lodzie - niezależnie od temperatury - powinni wyposażyć się w odpowiedni sprzęt. Szczególnie ważny jest kombinezon, który podczas załamania się lodu ochroni przed zatonięciem oraz zapobiegnie wychłodzeniu organizmu.
Grzeluk zaprezentował także zestaw ratunkowy, który może tonącemu uratować życie. Składa się z uchwytów umożliwiających wspięcie się po lodzie oraz gwizdka, za pomocą których w razie wypadku tonący może wezwać pomoc.
Na własną odpowiedzialność
Ale wielu wędkarzy nie robi sobie nic z ostrzeżeń. Bez zabezpieczeń, na własną odpowiedzialność, nieświadomi niebezpieczeństwa wchodzą na cienki lód.
- Gwarancji nigdy nie ma, że nie wpadnę. Często sprawdzam lód i nie spotkało mnie jeszcze nigdy takie nieszczęście, że wpadłem pod lód - mówi jeden z wędkarzy.
Autor: aczub//bgr / Źródło: TVN24, tvn24.pl