Nad południowo-wschodnią częścią Polski może występować podwyższony poziom hałasu związany z operacją lotniczą polskich i sojuszniczych myśliwców. Samoloty poderwano w związku z aktywnością rosyjskiego lotnictwa dalekiego zasięgu i atakami na obiekty znajdujące się na zachodzie Ukrainy – przekazało w środę rano Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych. W kolejnym wpisie poinformowało, że operowanie polskiego i sojuszniczego lotnictwa w polskiej przestrzeni powietrznej zostało zakończone.
Rosja przeprowadziła w środę rano kolejny atak rakietowy na Ukrainę. Pociski balistyczne uderzyły między innymi w Lwów. W wyniku ataku zginęło siedem osób, a 64 zostały ranne.
"Uwaga, w południowo-wschodnim obszarze kraju może występować podwyższony poziom hałasu związany z rozpoczęciem operowania w naszej przestrzeni powietrznej polskich i sojuszniczych samolotów" – ostrzegło Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych.
"Jest to kolejna bardzo pracowita noc dla całego systemu obrony powietrznej w Polsce z uwagi na obserwowaną aktywność lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej wykonującej uderzenia na obiekty znajdujące się między innymi na zachodnim terytorium Ukrainy" – wyjaśniono.
Dowództwo przekazało, że ostatnią tak wzmożoną aktywność rosyjskiego lotnictwa dalekiego zasięgu zanotowano w nocy z 1 na 2 września.
"Wszystkie niezbędne procedury mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej zostały uruchomione, a Dowództwo Operacyjne RSZ na bieżąco monitoruje sytuację" – podkreślono.
Komunikat o zakończeniu działań
Około godziny 8 ukazał się kolejny komunikat Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych, w którym poinformowano, że operowanie polskiego i sojuszniczego lotnictwa w polskiej przestrzeni powietrznej zostało zakończone.
"Informujemy, że ze względu na zmniejszenie poziomu zagrożenia uderzeniami rakietowymi rosyjskiego lotnictwa na terytorium Ukrainy, operowanie polskiego i sojuszniczego lotnictwa w polskiej przestrzeni powietrznej zostało zakończone, a uruchomione siły i środki powróciły do standardowej działalności operacyjnej" - przekazało dowództwo. "Była to kolejna noc podwyższonej gotowości polskich i sojuszniczych systemów oraz intensywnej służby żołnierzy wojsk radiotechnicznych, pilotów, personelu obsługi naziemnej i żołnierzy pełniących dyżury bojowe" - dodano w komunikacie.
Źródło: Reuters, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Twitter/DowOperSZ