Podczas budowy drogi w Nowym Kalinowie doszło do śmiertelnego wypadku. Okoliczności śmierci jednego z robotników bada policja.
Jak relacjonuje reporterka TVN24, do śmiertelnego wypadku doszło na placu budowy lokalnej drogi w miejscowości Nowe Kalinowo. Jeden z pracujących robotników zmarł, jednak nie są do końca znane okoliczności. Najprawdopodobniej doszło do wypadku.
Mężczyznę znaleziono na przyczepie, która była używana do rozprowadzania na drodze żwiru. Robotnik, który prowadził ciągnik z przyczepą, został zatrzymany przez policję. Miał 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Nie wiadomo, czy pozostałych sześciu z ośmiu robotników było w momencie śmierci mężczyzny pod wpływem alkoholu, ponieważ nie zgodzili się na badania po przyjeździe policji. Nie potrafili też wytłumaczyć, co stało się na miejscu budowy.
Autor: dln / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: targeo.pl