Byli członkowie Rady Medycznej o powodach rezygnacji

Źródło:
TVN24
Były członek Rady Medycznej: obawy budził fakt, że kwestie społeczne, czy bardziej polityczne biorą górę
Były członek Rady Medycznej: obawy budził fakt, że kwestie społeczne, czy bardziej polityczne biorą góręTVN24
wideo 2/21
Były członek Rady Medycznej: obawy budził fakt, że kwestie społeczne, czy bardziej polityczne biorą góręTVN24

O powodach rezygnacji z członkostwa w Radzie Medycznej przy premierze mówili w "Faktach po Faktach" w TVN24 doktor Konstanty Szułdrzyński i profesor Krzysztof Pyrć. - Trudno patrzeć na to, co się dzieje, na te ogromne liczby zgonów i traktować to wyłącznie jak statystyki, które są wygłaszane codziennie bardzo poważnym tonem - powiedział Szułdrzyński. Pyrć mówił, że Rada rekomendowała, żeby wykorzystywać paszporty covidowe. - Tutaj nawet nasza rekomendacja się nie ukazała - dodał.

13 z 17 członków Rady Medycznej przy premierze złożyło w piątek rezygnacje z doradzania rządowi w sprawie epidemii COVID-19. W oświadczeniu tłumaczyli, że ich decyzja spowodowana jest "brakiem wpływu rekomendacji na realne działania" oraz "narastającą tolerancją" rządu dla "zachowań środowisk negujących zagrożenie COVID-19 i znaczenie szczepień w walce z pandemią".

OGLĄDAJ WSZYSTKIE WYDANIA "FAKTÓW PO FAKTACH" W TVN24 GO

Doktor Konstanty Szułdrzyński, szef Kliniki Anestezjologii i Intensywnej Terapii w szpitalu MSWiA w Warszawie, były członek Rady Medycznej przy premierze, pytany, dlaczego zdecydował się odejść z rady powiedział, że można zacytować Zbigniewa Herberta, że "w gruncie rzeczy to była sprawa smaku, w którym są włókna duszy i chrząstki sumienia".

- Trudno patrzeć na to, co się dzieje, na te ogromne liczby zgonów i traktować to wyłącznie jak statystyki, które są wygłaszane codziennie bardzo poważnym tonem - dodał . - Mamy narzędzia, to czemu ich nie używamy? - pytał.

- Wydaje się, że brak było wsparcia, żeby zrealizować to, co było najważniejsze. A to, co było najważniejsze, trzeba było tak naprawdę realizować w trakcie wakacji, bo to, co nas różni od krajów, które wprowadziły chociażby paszporty covidowe, to jest 20 czy 25 procent zaszczepionych więcej i to znakomicie zobaczyliśmy podczas kolejnej fali w postaci zwiększonego odsetka przypadków śmiertelnych - mówił Szułdrzyński.

Pytany, czy decyzje dotyczące walki z pandemią zapadały od miesięcy w oparciu o przesłanki medyczne, czy to były raczej przesłanki polityczne, PR-owe, powiedział, że "wszyscy wypowiadaliśmy się wielokrotnie na ten temat, że nasze coraz większe obawy budził fakt, że nie jest się w stanie zrealizować rekomendacji opartych na przesłankach medycznych, że kwestie społeczne, czy bardziej polityczne biorą górę".

- Tak czy inaczej, w pewnym momencie powstała taka sytuacja, że mieliśmy coraz większą liczbę zgonów i takie poczucie kompletnego dryfu w tym wszystkim - dodał.  

Szułdrzyński: do fali omikronu wchodzimy kompletnie nieprzygotowani

Ocenił, że "od wakacji większość rozwiązań, które wprowadzano w postaci obostrzeń, miało charakter tak naprawdę kosmetyczny". Jak mówił, nie zdecydowano się nie tylko na paszporty covidowe czy obowiązek szczepienia pewnych grup społecznych, co teraz szczególnie by się przydało, ale "na przykład nie wprowadzono rekomendacji, która dotyczyła wprowadzania selektywnych restrykcji w tych powiatach, w których jest duża liczba nowych przypadków, a jednocześnie mały odsetek osób zaszczepionych". 

W jego ocenie w znacznym stopniu mogłoby to zmniejszyć obciążenie szpitali, liczbę ofiar śmiertelnych chociażby w województwach ściany wschodniej. 

Zdaniem Szułdrzyńskiego "do kolejnej fali omikronu wchodzimy kompletnie nieprzygotowani". - Myśmy liczyli w zasadzie do końca na jakieś światełko w tunelu w postaci ustawy dającej uprawnienia pracodawcom do weryfikacji statusu pracowników, natomiast okazało się, że została przesunięta na kolejne posiedzenie Sejmu. Dla mnie kroplą, która przelała czarę goryczy, były losy tej ustawy, bo to pokazało, że jeśli chce się mieć większość sejmową, to się ją ma, ale to nie dotyczy przeżycia obywateli, tylko innych spraw - mówił. 

Pyrć o rezygnacji z członkostwa w Radzie Medycznej: kluczowa była jedna rzecz

Profesor Krzysztof Pyrć, wirusolog z Małopolskiego Centrum Biotechnologii Uniwersytetu Jagiellońskiego i były członek Rady Medycznej, powiedział, że powodów rezygnacji "było dużo, które się gromadziły". - Kluczowa była jedna rzecz, wcale nie to, że nie było zrobione tak jak powiedzieliśmy, tylko że nie byliśmy w stanie niektórych rekomendacji udzielić. I to było trochę za dużo dla mnie - dodał.

- Pojawiły się szczepionki, te szczepionki rekomendowaliśmy, rekomendowaliśmy, żeby jednak wykorzystywać paszporty covidowe, które właściwie cały cywilizowany świat przyjął. Tutaj nawet nasza rekomendacja się nie ukazała - powiedział Pyrć. 

- Poza tym to, o czym pan doktor powiedział, czyli widok niepotrzebnych śmierci, mówimy tu o ponad 54 tysiącach nadmiarowych zgonów wyłącznie tej jesieni, plus pewne wypowiedzi, które się pojawiły ze strony osób, którym teoretycznie doradzaliśmy, przynajmniej ze strony rządu, które podważały nawet nie naszą rolę, ale naszą dobrą wolę, czy sensowność rozwiązań, które przecież wiadomo, że działają - mówił Pyrć. 

Pyrć o rezygnacji z członkostwa w Radzie Medycznej: kluczowa była jedna rzecz
Pyrć o rezygnacji z członkostwa w Radzie Medycznej: kluczowa była jedna rzeczTVN24

Pyrć: to nie my przegraliśmy, tylko Polska

Został zapytany, czy nie ma wrażenia, że członkowie Rady Medycznej poniekąd przegrali z małopolską kurator oświaty Barbarą Nowak. Nazwała ona szczepienia "eksperymentem medycznym". Mimo swojej wypowiedzi pozostała na stanowisku. 

- My byliśmy radą doradczą, która sugerowała. Tutaj to nie była rozgrywka my albo ona, więc to porównanie jest trochę nie na miejscu. Jeżeli ktoś patrzy na to jako na rozgrywkę, to nie my przegraliśmy, tylko Polska chyba, jeżeli tak mamy stawiać sprawę - powiedział Pyrć. 

- Nie my jesteśmy przegranymi jako Rada Medyczna, czy jako byli członkowie, tylko cały kraj jest w takim razie przegrany, jeżeli pozwalamy takie poglądy głosić publicznie, ponieważ to kosztuje życie. To realnie się przekłada na liczbę osób, które mogą nie przeżyć tej kolejnej fali - ocenił.

Autorka/Autor:js/kg

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed upałami. Temperatura od środy będzie przekraczać 30 stopni Celsjusza. Wydano ostrzeżenia drugiego stopnia.

Ostrzeżenia IMGW dla dziewięciu województw

Ostrzeżenia IMGW dla dziewięciu województw

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Szef Pentagonu Lloyd Austin odbył we wtorek rozmowę telefoniczną z rosyjskim ministrem obrony Andriejem Biełousowem - przekazał rzecznik Departamentu Obrony USA generał Pat Ryder. Jak dodał, Austin podkreślił znaczenie "otwartych linii łączności". Ryder odmówił komentarza w sprawie możliwego wysłania do Ukrainy serwisantów sprzętu z USA.

Szef Pentagonu rozmawiał z rosyjskim ministrem obrony

Szef Pentagonu rozmawiał z rosyjskim ministrem obrony

Źródło:
PAP

- To jest tak naprawdę bardzo niedobra wiadomość dla Joe Bidena - tak Jerzy Marek Nowakowski, były ambasador RP w Łotwie i Armenii, komentował w "Faktach po Faktach" wizytę Andrzeja Dudy w Pekinie. Przekonywał, że prezydent USA chce mieć wsparcie ze strony sojuszników z NATO, jeśli chodzi o relacje z Chinami. Politolożka, profesor Katarzyna Pisarska wskazywała, że w Polsce nie dyskutuje się o tym, czy Chiny są "naszym przyjacielem", czy "przyszłym poważnym konkurentem".

"Dwie interpretacje" wizyty Dudy. Jedna to "naprawdę niedobra wiadomość" dla Bidena

"Dwie interpretacje" wizyty Dudy. Jedna to "naprawdę niedobra wiadomość" dla Bidena

Źródło:
TVN24

W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie z monitoringu, na którym widać moment tragicznego wypadku w Słupsku. Rozpędzone białe auto osobowe wjeżdża na skrzyżowaniu w wykonującego manewr skrętu motocyklistę. Kierowca samochodu został doprowadzony do prokuratury, motocyklista walczy o życie.

Przerażający wypadek ze Słupska na nagraniu

Przerażający wypadek ze Słupska na nagraniu

Źródło:
tvn24.pl

W gminie Barczewo w województwie warmińsko-mazurskim na posesji, na której są dwie hodowle psów, znaleziono zwłoki pogryzionej siedmiolatki. Jak podaje młodszy aspirant Jacek Wilczewski z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie, dziewczyna znała właściciela hodowli i była zaznajomiona z psami.

Siedmioletnia dziewczynka zagryziona przez psy

Siedmioletnia dziewczynka zagryziona przez psy

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Komornik sądowy zajął rachunek bankowy Macieja Wąsika, europosła Prawa i Sprawiedliwości. To egzekucja prawomocnego wyroku sądu, który nakazał politykowi zapłatę 30 tysięcy złotych zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych Fundacji Otwarty Dialog i kierujących nią Ludmiły Kozłowskiej i Bartosza Kramka.

"Zostaliśmy powiadomieni przez komornika o zajęciu rachunku bankowego pana Macieja Wąsika"

"Zostaliśmy powiadomieni przez komornika o zajęciu rachunku bankowego pana Macieja Wąsika"

Źródło:
PAP

- Nasi wyborcy mają takie przeświadczenie, że idzie ta praca za wolno - mówił w "Kropce nad i" poseł KO Roman Giertych, pytany o tempo rozliczeń rządów PiS. Dodał jednak, że nie krytykuje z tego powodu ministra sprawiedliwości Adama Bodnara. - Uważam, że jego praca jest naprawdę bardzo ważna - stwierdził. Mówił też o zeznaniach Tomasza Mraza, bez których "bylibyśmy jeszcze w lesie ze śledztwem w sprawie Funduszu Sprawiedliwości".

Giertych: trzeba zamknąć budynek i wybrać nowych sędziów

Giertych: trzeba zamknąć budynek i wybrać nowych sędziów

Źródło:
TVN24

Zapora na rzece Blue Earth w amerykańskim stanie Minnesota jest w stanie "nieuchronnej awarii" po tym, jak uszkodziła ją woda powodziowa. Podmyte zostały fundamenty jednego z domów położonych nad rzeką, budynek zawisł nad urwiskiem, musieli się ewakuować jego mieszkańcy.

Tama grozi zawaleniem, dom na skraju urwiska

Tama grozi zawaleniem, dom na skraju urwiska

Aktualizacja:
Źródło:
CNN, Reuters, MPR News, tvnmeteo.pl

Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku z udziałem sześciolatka, który został potrącony w miejscowości Pionki niedaleko Radomia. Chłopiec wyjechał na rowerze z parkingu na jezdnię, uderzył w niego kierowca auta osobowego. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

6-latek na rowerze wyjechał na jezdnię, uderzył w niego kierowca

6-latek na rowerze wyjechał na jezdnię, uderzył w niego kierowca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W tej sprawie interesy plażowiczów bez psów i plażowiczów z psami są sprzeczne. Sprawą zajął się Rzecznik Praw Obywatelskich, który w rozstrzygnięcie sporu włączył sąd. Jest rozstrzygnięcie - nie można zakazać wejścia z psem na plażę. To nie znaczy, że dalej jest wolna amerykanka.

Sąd rozstrzygnął: nie można zakazać wejścia z psem na plażę. Co to oznacza w praktyce?

Sąd rozstrzygnął: nie można zakazać wejścia z psem na plażę. Co to oznacza w praktyce?

Źródło:
Fakty TVN

W jednym z klubów w Elblągu (woj. warmińsko-mazurskie) miało dojść do molestowania seksualnego sześciu dziewczynek w wieku ośmiu i dziewięciu lat. Zarzuty usłyszał 46-latek, który – zgodnie z ustaleniami prokuratury – miał zwabić dzieci do osobnego pomieszczenia. Grozi mu od dwóch do 15 lat więzienia. 

Dziewczynki miały być molestowane na imprezie urodzinowej. Zarzuty dla 46-latka

Dziewczynki miały być molestowane na imprezie urodzinowej. Zarzuty dla 46-latka

Źródło:
tvn24.pl

Tylko w ciągu pięciu miesięcy skarbówka wystawiła przedsiębiorcom ponad cztery tysiące mandatów za nieprawidłowości przy wydawaniu paragonów fiskalnych - podało Ministerstwo Finansów. Resort podkreślił przy tym, że wystawienie paragonu jest poświadczeniem uczciwości przedsiębiorcy.

Skarbówka ruszyła na łowy. Znamy efekt

Skarbówka ruszyła na łowy. Znamy efekt

Źródło:
PAP

Benedyktyńska robota - tak o rozwiązaniu zagadki śmierci 39-letniej Natalii z Gortatowa pod Poznaniem mówi dziennikarz "Gazety Wyborczej" Piotr Żytnicki, który dotarł do ustaleń śledczych. Według niego kobieta przed śmiercią zostawiła wskazówkę, według której jeśli coś miałoby się jej stać, o zbrodnię należy podejrzewać jej męża. W trakcie pracy nad sprawą funkcjonariusze usypiali czujność mężczyzny, zarządzając poszukiwania w zupełnie innym miejscu niż to, w którym pracowali śledczy.

Natalia bała się o życie, przed śmiercią zostawiła ważną wskazówkę

Natalia bała się o życie, przed śmiercią zostawiła ważną wskazówkę

Źródło:
TVN24, "Gazeta Wyborcza"

Wystarczyło znieść limit wieku - to było trzy tygodnie temu - by na badania prenatalne zaczęło zgłaszać się o wiele więcej pacjentek. Badania są za darmo. Wystarczy skierowanie od lekarza prowadzącego ciążę. Warto, bo można wykryć wady płodu i można je leczyć jeszcze w łonie matki.

Od czerwca badania prenatalne są za darmo dla wszystkich kobiet w ciąży. Mogą uratować życie

Od czerwca badania prenatalne są za darmo dla wszystkich kobiet w ciąży. Mogą uratować życie

Źródło:
Fakty TVN

Ośmiu członków załogi statku, który uderzył w most Key Bridge w Baltimore i doprowadził do jego zawalenia, wróciło do domów. Wcześniej marynarze trzy miesiące spędzili na kontenerowcu, ponieważ nie wolno im było go opuścić. Oczekiwano od nich "pomocy w dochodzeniu", nie mieli też potrzebnych dokumentów.

Ich statek uderzył w most w Baltimore. Co się stało z załogą kontenerowca

Ich statek uderzył w most w Baltimore. Co się stało z załogą kontenerowca

Źródło:
BBC

Szwedzcy naukowcy wypuścili do przepływającej przez Goeteborg rzeki Goeta aelv pierwszy narybek jesiotrów atlantyckich. Gatunek ten wyginął w tych wodach ponad 100 lat temu na skutek przełowienia.

Nie było ich tu od ponad stu lat. Teraz naukowcy będą je śledzić

Nie było ich tu od ponad stu lat. Teraz naukowcy będą je śledzić

Źródło:
PAP

Podczas prac sezonowych najwięcej może zarobić pracownik budowlany. Osoby powyżej 26. roku życia mogą liczyć na wynagrodzenie 25-35 złotych netto za godzinę, a młodsi 50 złotych - wynika z raportu Personnel Service. Drugim najlepiej płatnym zawodem jest instruktor kitesurfingu.

Nawet 50 złotych za godzinę. Oni mogą zarobić najwięcej

Nawet 50 złotych za godzinę. Oni mogą zarobić najwięcej

Źródło:
PAP

W Grecji od 1 lipca w sektorze prywatnym zacznie obowiązywać sześciodniowy tydzień pracy - informuje portal Greek Reporter. Dodaje, że nie dotyczy to pracowników branży gastronomicznej i turystycznej.

Wprowadzają sześciodniowy tydzień pracy od lipca

Wprowadzają sześciodniowy tydzień pracy od lipca

Źródło:
PAP

- Zacząłem się bać schodzić po kawę. Unikałem rozmów z ludźmi, bo nie chciałem, żeby to pytanie padło. Uświadomiłem sobie, że muszę powiedzieć na głos, jak jest - mówi Piotr Jacoń, dziennikarz TVN24, ojciec transpłciowej córki. Właśnie ukazała się jego druga książka "Wiktoria. Transpłciowość to nie wszystko". Z Piotrem Jaconiem rozmawia Natalia Szostak.

Piotr Jacoń: Myśleliśmy, że nasze życie się skończyło. Dziś ledwie ten dzień pamiętamy

Piotr Jacoń: Myśleliśmy, że nasze życie się skończyło. Dziś ledwie ten dzień pamiętamy

Źródło:
tvn24.pl

Politycy Konfederacji rozpowszechniają przekaz, jakoby Rada Unii Europejskiej "chciała zalania 400 tysięcy hektarów jednych z najlepszych ziem w Polsce", przez co "ucierpi 35 tysięcy gospodarstw rolnych". To nieprawda. Fałszywy przekaz dotyczy niedawno przyjętego rozporządzenia o odbudowie zasobów przyrodniczych. Sprawdziliśmy jego zapisy.

UE "chce zalania 400 tysięcy hektarów najlepszych ziem w Polsce"? Braun i inni politycy Konfederacji manipulują

UE "chce zalania 400 tysięcy hektarów najlepszych ziem w Polsce"? Braun i inni politycy Konfederacji manipulują

Źródło:
Konkret24