Szef resortu zdrowia Adam Niedzielski przedstawił założenia planu rehabilitacji dla wszystkich, którzy zmagają się z powikłaniami po przechorowaniu COVID-19. Szczegóły sprecyzował Narodowy Fundusz Zdrowia. Usługa ma być powszechnie dostępna i refundowana przez NFZ. Wyjaśniamy, kto - według rządowych zapowiedzi - będzie mógł z niej skorzystać, kiedy, gdzie i na jakich warunkach.
Minister zdrowia Adam Niedzielski na poniedziałkowej konferencji w Nałęczowie zapewnił, że priorytetem jego resortu na najbliższy czas będzie odbudowa zdrowia Polaków. - Odbudowa zdrowia po pandemii to nie jest tylko kwestia wychodzenia z COVID-19, to problem znacznie szerszy, bo niestety pandemia spowodowała również pewne zaniedbanie zdrowia publicznego – przyznał.
Co trzeci pacjent ma powikłania po chorobie wywołanej koronawirusem
Specjaliści szacują, że przynajmniej jedna trzecia pacjentów ma powikłania po chorobie wywołanej koronawirusem. Najczęściej są to: problemy z oddychaniem, zmniejszona ogólna sprawność organizmu i tolerancja wysiłku fizycznego, bóle mięśniowo-stawowe, zaburzenia lękowe i depresyjne.
- Chcemy zainicjować bardzo ważny projekt dla zdrowia wszystkich Polaków, którzy mieli niestety okazję przechorować covid, który stał się plagą, pandemią – zapowiedział Adam Niedzielski. - Liczba zachorowań, częstotliwość występowania (choroby) powoduje, że musimy mieć specjalne narzędzia, które pozwolą odbudowywać zdrowie postcovidowe – wyjaśnił.
Minister oraz p.o prezes Narodowego Funduszu Zdrowia Filip Nowak przedstawili zasady programu rehabilitacji po przejściu COVID-19.
Rehabilitacja powszechnie dostępna, po otrzymaniu skierowania
Niedzielski zapewnił, że przygotowany model rehabilitacji po przebyciu zakażenia koronawirusem ma być powszechnie dostępny i refundowany przez Narodowy Fundusz Zdrowia.
Minister tłumaczył, że do zgłoszenia się na rehabilitację wystarczy skierowanie od dowolnego lekarza, także z podstawowej opieki zdrowotnej. Warunkiem ma być - jak mówił - "rok od przechorowania", skierowanie i telefon bezpośrednio do ośrodka w celu umówienia się.
Uzdrowiska chcące świadczyć usługi rehabilitacji postcovidowej powinny zgłaszać się do NFZ. W całym kraju jest już ponad 90 placówek, które dołączyły do programu i leczą lub będą leczyć pacjentów po COVID-19 ze środków wypłacanych przez NFZ.
Rehabilitacja ma być świadczona nie tylko w uzdrowiskach, ale także w warunkach ambulatoryjnych (czyli w gabinetach fizjoterapii zajmujących się rehabilitacją leczniczą) i domowych. Prezes NFZ wyjaśnił, że "nie każdy z pacjentów pocovidowych wymaga rehabilitacji stacjonarnej, nie zawsze jest też to możliwe ze względów zawodowych czy rodzinnych".
Dla kogo rehabilitacja ambulatoryjna i domowa
Jak wskazano w komunikacie NFZ, do programu rehabilitacji w poradni AOS (ambulatoryjna opieka specjalistyczna) kwalifikują się ozdrowieńcy nie później niż do 6 miesięcy od zakończenia choroby. Chodzi np. o pacjentów z utrzymującą się dusznością, która poważnie utrudnia normalne funkcjonowanie. Siłę duszności określa się na podstawie specjalnej skali mMRC (modified Medical Research Council). Wynik równy lub wyższy niż 1 w 5-stopniowej skali (0-4) powoduje, że pacjent może zostać skierowany na rehabilitację. Przyjmuje się, że u pacjenta ze wskazaniem 1 duszność występuje podczas szybkiego marszu po płaskim terenie lub pojawia się przy wchodzeniu na niewielkie wzniesienie.
Z myślą o pacjentach, którzy mają trudności z samodzielnym poruszaniem program obejmuje również wizyty domowe. Podobnie jak w przypadku rehabilitacji w gabinecie fizjoterapeutycznym, u pacjenta muszą występować duszności (wynik równy lub większy niż 1). Dodatkowo o zakwalifikowaniu do rehabilitacji w domu decydują: ocena 3-9 w skali oceny funkcjonalnej (0-10); ocena siły mięśniowej MRC (0-5) oraz występowanie zespołu słabości po pobycie pacjenta na oddziale intensywnej terapii. Z rehabilitacji domowej można skorzystać nie później niż do 6 miesięcy od zakończenia leczenia COVID-19.
Na co można liczyć w ramach rehabilitacji po przechorowaniu COVID-19
Program rehabilitacji postcovidowej w zakresie stacjonarnym i uzdrowiskowym ma objąć: - kinezyterapię ze szczególnym uwzględnieniem treningu wytrzymałościowego, ćwiczeń oddechowych, ćwiczeń ogólnousprawniających, - inhalacje, - hydroterapię, fizykoterapię (według indywidualnych wskazań), - balneoterapię (według indywidualnych wskazań). - masaż (według indywidualnych wskazań), - edukację zdrowotną i promocję zdrowia, w tym naukę prawidłowej techniki używania inhalatorów, eliminację nałogów i innych czynników ryzyka chorób cywilizacyjnych, prozdrowotną zmianę stylu życia, - wspomaganie rehabilitacyjne schorzeń współistniejących.
Etapy rehabilitacji postcovidowej
Rehabilitacja postcovidowa w poradni lub w domu trwa do 6 tygodni i jest podzielona na kilka etapów.
Najpierw realizowana jest wizyta wstępna, która w poradni trwa co najmniej 50 minut, a w domu co najmniej 90 minut. Podczas wstępnej wizyty fizjoterapeutycznej specjalista przeprowadza szczegółowy wywiad z pacjentem oraz wykonuje podstawowe próby i badania, m.in. oddechowe i wysiłkowe, aby ocenić stan zdrowia pacjenta na początku programu. Wyniki badań początkowych będą porównywane z wynikami po zakończeniu programu i posłużą do oceny efektów terapii.
Po wizycie wstępnej, fizjoterapeuta ustala z każdym pacjentem kalendarz indywidualnych wizyt terapeutycznych (w poradni trwa ona co najmniej 70 minut, a w domu co najmniej 100 minut). Program zakłada trzy takie wizyty w każdym tygodniu rehabilitacji. Jednak gdy stan zdrowia będzie tego wymagał, pacjent może liczyć na dodatkową wizytę w trakcie programu.
Terapia polega na wykonywaniu treningów oddechowych, wytrzymałościowych i interwałowych. Wszystko po to, aby pacjenci jak najszybciej odzyskiwali pełną sprawność. Ponadto pacjenci poznają ćwiczenia, które już po zakończeniu programu, będą mogli samodzielnie i bezpiecznie wykonać w domu. W zależności od potrzeb i stanu zdrowia chorego możliwe jest włączenie dodatkowych elementów terapii, m.in. technik odkrztuszania, treningu równowagi, specjalnych metod rehabilitacji dla pacjentów z problemami neurologicznymi.
Po zakończeniu ćwiczeń i treningów fizjoterapeuta i pacjent spotykają się na wizycie końcowej. Powtarzają badania i testy wykonane podczas pierwszej wizyty i porównują osiągnięte wyniki, m.in. próby zmęczeniowe i oddechowe (określające skalę występowania duszności).
Co po zakończeniu terapii
Obowiązkowym elementem programu jest również edukacja, dzięki której pacjenci będą wiedzieć więcej o samej chorobie i jej powikłaniach. Każdy uczestnik programu dowie się, jak radzić sobie ze skutkami choroby i co robić, aby jak najszybciej wrócić do pełnej sprawności.
Pacjenci dostaną praktyczne wskazówki i szczegółowe plany treningowe, które ułatwią im samodzielnie dochodzenie do zdrowa. Między innymi skorzystają z gotowych porad i ćwiczeń dotyczących duszności i zespołu przewlekłego zmęczenia po infekcji wirusowej. Otrzymają również plany z zestawami ćwiczeń do samodzielnego stosowania w domu, dzięki którym będą dopasowywać skalę trudności i intensywności treningu do możliwości własnego organizmu.
Skąd pieniądze na plan rehabilitacji po COVID-19
Za zrealizowanie programu rehabilitacji ambulatoryjnej NFZ zapłaci przeszło tysiąc zł za pacjenta. W przypadku rehabilitacji domowej może to być ponad 1500 zł za pacjenta. Stawki oszacowała Agencja Technologii Medycznych i Taryfikacji (AOTMiT) na zlecenie Ministerstwa Zdrowia.
Świadczenia będą finansowane na podstawie sprawozdań i rachunków składanych przez realizatorów programu do oddziałów wojewódzkich NFZ. Środki na ten cel pochodzą z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19.
"Walka z COVID-19 nie kończy się na wyjściu ze szpitala"
Pełniący obowiązki prezes NZF Filip Nowak na konferencji prasowej podkreślił, że "musimy mieć świadomość, że walka z COVID-19 nie kończy się na wyjściu ze szpitala czy też na zakończeniu leczenia w warunkach domowych". - Do pełni sprawności niezbędna jest rehabilitacja, bo ten uszczerbek zdrowia, sprawności, dokucza nam jeszcze wiele tygodni i miesięcy po przebytej chorobie – mówił.
Nowak powiedział, że rehabilitacja postcovidowa "to nie tylko kwestia usprawnienia ruchowego i oddechowego, ale też wsparcie psychologiczne".
- Droga do uzyskania pomocy jest krótka i prosta. Nie potrzeba tu specjalnej buchalterii, dużo procedur. Lekarz, który zajmował się pacjentem podczas choroby, czy to lekarz w szpitalu, czy lekarz poradni specjalistycznej lub lekarz pierwszego kontaktu, znając pacjenta i określając jego parametry zdrowotne, może skierować go do leczenia rehabilitacyjnego – tłumaczył.
W Polsce od 4 marca 2020 roku, czyli od pierwszego potwierdzonego przypadku, do 26 kwietnia 2021 roku koronawirusem zakaziły się 2 762 323 osoby. Wyzdrowiało 2 455 005 osób.
Źródło: TVN24, PAP