Każdy może być kierowcą seicento, czyli obywatel przed sądem po wszystkich zmianach PiS

[object Object]
Jak sądy będą wymierzały sprawiedliwość obywatelom po zmianach proponowanych przez PiS? Katarzyna Drozd | Fakty po Południu / TVN24
wideo 2/5

Wniosek o areszt sporządzi podwładny Zbigniewa Ziobry, rozpatrzy go zaś kolejny podwładny Zbigniewa Ziobry. Tak już wkrótce mogą wyglądać polskie sądy - ostrzegają środowiska prawnicze po tym jak, grupa posłów PiS zgłosiła projekt nowej ustawy o ustroju sądów powszechnych.

Jak sądy będą wymierzały sprawiedliwość obywatelom po zmianach proponowanych przez PiS?

To zagrożenie praktycznie dla każdego obywatela - twierdzą środowiska sędziowskie. Próba podporządkowania prezesów i przewodniczących wydziałów ministrowi sprawiedliwości może doprowadzić do tego, że ci, którzy będą szukać sprawiedliwości w sądach, wcale jej tam nie znajdą.

- Każdy z państwa może znaleźć się w sytuacji osoby, która zostanie postawiona w stan oskarżenia, a sędzia którego byt (jego i jego rodziny) będzie zależał od ministra sprawiedliwości, nie będzie miał dość odwagi, żeby wydać wyrok zgodny z własnym sumieniem - mówiła na konferencji prasowej sędzia Irena Kamińska, prezes Stowarzyszenia Sędziów Themis.

Dwa największe stowarzyszenia sędziowskie i Krajowa Rada Sądownictwa zabrały głos w sprawie kolejnego aktu prawnego, który ma zwiększyć wpływ ministra sprawiedliwości na działanie sądów.

ZOBACZ PROJEKT USTAWY

Nadzór ministra nad sądami – bez pośredników

Do niedawna nadzór organizacyjny ministra nad sądami odbywał się za pośrednictwem prezesów apelacyjnych. W ostatnich dniach prezydent podpisał ustawę, dzięki której minister sprawiedliwości będzie bezpośrednio wyznaczał dyrektorów sądów, czyli urzędników zarządzających finansami i majątkiem sądów, oraz pracownikami sądów (z wyłączeniem sędziów, kuratorów, asesorów, asystentów sędziów i referendarzy).

W mijającym tygodniu grupa posłów Prawa i Sprawiedliwości zgłosiła kolejny projekt. Tym razem jest to zmiana ustawy po ustroju sądów powszechnych. Proponowane przez posłów PiS zmiany zakładają, że minister sprawiedliwości będzie powoływał nie tylko dyrektorów sądów, ale również prezesów. Prezesami sądów są sędziowie. Prezesi sądów są zwierzchnikami służbowymi sędziów, asesorów, referendarzy i kuratorów. To oni powołują przewodniczących wydziałów oraz dokonują analizy orzecznictwa sądu.

W obecnym stanie prawnym prezesów sądów też powołuje minister, ale musi to robić w porozumieniu ze zgromadzeniem sędziów danego sądu. Po ewentualnych zmianach zgoda sędziów sądu, w którym minister ma powołać prezesa, nie będzie już ministrowi potrzebna.

Co zakłada projekt posłów PiS - zmiany ustawy o ustroju sądów powszechnych
Co zakłada projekt posłów PiS - zmiany ustawy o ustroju sądów powszechnychCo zakłada projekt posłów PiS - zmiany ustawy o ustroju sądów powszechnych | Fakty TVN

Zmiany planowane przez posłów zakładają więc, że minister sprawiedliwości - powołujący arbitralnie prezesów wszystkich sądów - będzie przełożonym wyższego szczebla wszystkich sędziów. Tak jak prokurator generalny jest najwyższym przełożonym wszystkich prokuratorów. W obecnym stanie prawnym minister sprawiedliwości i prokurator generalny to ta sama osoba. W obecnej kadencji jest nią Zbigniew Ziobro.

Według przedstawicieli rządu i PiS, zmiany te mają usprawnić sądy i przyspieszyć rozpatrywanie spraw z korzyścią dla obywateli. "Projekt ustawy wywołuje pozytywne skutki społeczne, gospodarcze, finansowe i prawne" - czytamy w uzasadnieniu do poselskiej inicjatywy. Poselski projekt chwali też rzecznik prasowy Zbigniewa Ziobry.

- Ma on spowodować, żeby sądownictwo było lepiej zorganizowane, żeby praca sędziów była bardziej uporządkowana, żeby mogli spokojnie sądzić - mówi TVN24 Sebastian Kaleta.

Cała władza w ręce Ziobry?

Organizacje sędziowskie i część adwokatów uważają jednak, że będzie wprost przeciwnie - sprawy się wydłużą, a gwarancja sprawiedliwego procesu w rozsądnym terminie będzie gwarancją czysto teoretyczną.

Sędziowie zwracają uwagę, że minister sprawiedliwości i prokurator generalny w jednej osobie skupi w swoich rękach ogromną władzę, której to władzy - ich zdaniem - nie powinien mieć przedstawiciel rządu.

- Dojdzie do sytuacji, w której osoba odpowiadająca za tych, którzy wnoszą akty oskarżenia do sądu, będzie jednocześnie powoływała prezesa sądu, w którym ktoś będzie miał być osądzony - mówił we "Wstajesz i wiesz" w piątek 14 kwietnia sędzia Bartłomiej Przymusiński, rzecznik Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia.

Sędzia Bartłomiej Przymusiński we "Wstajesz i wiesz"
Sędzia Bartłomiej Przymusiński we "Wstajesz i wiesz"tvn24

Problematyczne sprawy o areszt

Jak to może przełożyć się na konkretne sytuacje zwykłych ludzi stających przed sądem? Takie pytanie zadaliśmy między innymi właśnie sędziemu Przymusińskiemu

- W niektórych przypadkach prezesi sądów powołani przez ministra Ziobrę mogą decydować o tym, czy ktoś pójdzie do aresztu przed wyrokiem, czy nie - mówi portalowi tvn24.pl rzecznik Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia. Teoretycznie sprawy mają być przydzielane sędziom losowo, ale projekt przewiduje wyjątki. Takim wyjątkiem są między innymi dyżury aresztowe sędziów w weekend.

Zgodnie z prawem osoba zatrzymana pod zarzutem popełnienia przestępstwa pozostaje do dyspozycji prokuratora przez 48 godzin, a jeżeli prokurator składa wniosek o areszt, sąd musi go rozpoznać w ciągu 24 godzin, nawet gdy przypada dzień wolny od pracy. Dlatego w każdym sądzie rejonowym obowiązują "dyżury aresztowe" sędziów. W razie potrzeby taki sędzia musi przyjść do pracy i orzec, czy obywatel zatrzymany przez prokuraturę ma trafić do aresztu, czy będzie odpowiadał przed sądem z wolnej stopy.

- Prezes może wyznaczyć na dyżur aresztowy siebie - mówi sędzia Przymusiński. - Niech każdy sam odpowie sobie na pytanie, czy sędzia będący prezesem z nadania ministra uwzględni czy nie uwzględni wniosek prokuratora, który podlega temu samemu ministrowi.

Kamińska: sędziowie walczą o prawa obywateli, niebezpieczna jest kasta panów z Sejmu
Kamińska: sędziowie walczą o prawa obywateli, niebezpieczna jest kasta panów z Sejmutvn24

Wyjątki – niebezpieczna furtka

Przedstawiciele środowiska zaznaczają, że obecnie sędziowie, nawet ci funkcyjni, formalnie nie zależą od ministra, co jest gwarancją swobody ich orzekania. Tymczasem poselski projekt otwiera nowym prezesom ministra Ziobry drogę do wymiany wszystkich wiceprezesów oraz przewodniczących wydziałów.

Tymczasem to przewodniczący wydziałów są odpowiedzialni za przydzielanie spraw konkretnym sędziom i to oni decydują o ewentualnych wyjątkach od losowania.

Zdaniem sędziów wyjątki od zasady losowego przydzielania będą mogły być stosowane również w innych sprawach, nie tylko aresztowych.

- Odstępstwo od zasady losowego przydziału spraw może zadziałać w każdej sprawie, nie tylko aresztowej. Mogę sobie wyobrazić, że w sprawach gospodarczych czy cywilnych, których obywatel sądzi się z państwem np. o działkę, o wywłaszczenie, o odszkodowanie, prezes również wyznaczyć sędziego pominąwszy zasadę losowania - mówi nam z kolei Marta Kożuchowska-Warywoda, sędzia Sądu Rejonowego dla Warszawy-Woli.

O tym, że obywatele nie będą mogli liczyć na sprawiedliwość w sądzeniu się nie tylko z państwem, ale i osobiście z wpływowymi przedstawicielami władzy, przekonuje sejmowa opozycja.

- Wyobraźmy sobie, że nagle przeciętny Kowalski wchodzi w spór z jakimkolwiek działaczem PiS-u. Chce iść do sądu, ale mając świadomość tego, że ten sąd może być sądem upolitycznionym, będzie się bał wykonać taki ruch - twierdzi Jakub Stefaniak z PSL.

Czy ludzie będą profesjonalnie osądzani?

W sferze orzekania sędziowie cały czas mają konstytucyjne i ustawowe gwarancje niezawisłości, ale jak zwraca uwagę adwokat i członek Trybunału Stanu Jacek Dubois, mogą być poddani zupełnie innej presji przez prezesów sądów i dla kariery orzekać nie w zgodzie z własnym sumieniem, a tak, jak jest to dobrze widziane przez przełożonych mianowanych przez polityka rządzącej partii.

- Prezes może stosować systemy nagród, politykę kadrową i dawać możliwości awansu, by sędziowie mieli głębokie przekonanie, że opłaca się orzekać po myśli władzy. Jest to patologiczna sytuacja, bo to co miało być niezależne, staje się uzależnione - mówi nam mecenas Dubois.

Sędziowie alarmują również, że zgłoszone przez posłów PiS zmiany w przepisach umożliwiałyby awansowanie sędziów "na skróty", z pominięciem poszczególnych szczebli kariery.

Dla zwykłych obywateli ma to takie znaczenie, że w niektórych sprawach pierwszą instancją są sądy okręgowe, np. zabójstwo, ochrona dóbr osobistych, spory majątkowe o wartości powyżej 80 tys. zł i inne. Awansowany na skróty sędzia mógłby rozpatrywać odwołania od spraw, których w ogóle nie zna z własnego doświadczenia sędziowskiego.

- Na przykład do sądu apelacyjnego sędzia będzie mógł być powołany z pominięciem sądu okręgowego. To jest podstawowe zagrożenie brakiem profesjonalizmu i doświadczenia życiowego wśród sędziów rozpatrujących apelacje w szczególnie poważnych sprawach. Może dojść do tego, że były sędzia rejonowy, który nigdy nie prowadził procesu o zabójstwo, awansowany bezpośrednio do sądu apelacyjnego będzie nagle rozpoznawał apelacje w sprawach, w których sam nie orzekał w pierwszej instancji - zwraca uwagę sędzia Marta Kożuchowska-Warywoda.

Sędziowie krytykują najnowszy projekt reformy sądownictwa
Sędziowie krytykują najnowszy projekt reformy sądownictwatvn24

Teoretycznie każdy sędzia powinien mieć wiedzę pozwalającą mu rozpatrzyć każdą sprawę z zakresu prawa, w którym się specjalizuje. Ale jak zwracają uwagę praktykujący sędziowie, nie sposób oceniać pracy innych sędziów, jeżeli w jakiejś mierze nie ma się profesjonalnego doświadczenia, bo grozi to tym, że obywatele będą błędnie osądzani.

- Można to porównać do sytuacji lekarza. Żeby być dobrym specjalistą i gdy zajdzie potrzeba oceniania pracy innych, trzeba samemu przeprowadzić określoną liczbę zabiegów. Tak samo jest w sądach, trzeba osobiście rozpoznać wiele spraw, żeby potem oceniać czy inne sądy prawidłowo oceniały dowody i wydawały wyroki - mówi Marta Kożuchowska-Warywoda.

Sędziowie delegowani – dłuższa kolejka dla obywateli

Kolejną kontrowersyjną kwestią jest możliwość delegowania sędziów do pracy w urzędach państwowych. Już dziś możliwość delegowania sędziów do Ministerstwa Sprawiedliwości budzi kontrowersje. Jako co najmniej dyskusyjną ocenia ją np. Helsińska Fundacja Praw Człowieka. Teoretycznie sędzia delegowany do ministerstwa nadal pozostaje sędzią, nie staje się urzędnikiem.

Ale Trybunał Konstytucyjny w 2009 roku zakazał orzekania sędziom delegowanym do ministerstwa. Po poselskich zmianach sędziowie mogliby być delegowani do pracy w Ministerstwie Spraw Zagranicznych czy Kancelarii Prezydenta. Środowiska sędziowskie uznają, że praca we władzy wykonawczej jest zagrożeniem dla niezawisłości. Każda delegacja kiedyś się kończy i sędziowie wracają potem do orzekania.

- Istnieje obawa, że sędziowie po delegowaniu do urzędów państwowych będą potem nominowani na prezesów sądów - zauważa Bartłomiej Przymusiński ze SSP Iustitia.

Środowiska sędziowskie zwracają również uwagę, że sędziowie delegowani do urzędów nie znajdują następców, a ich pracę muszą wykonać ci, którzy pozostają w sądach.

- Możliwość delegowania sędziów do pracy w MSZ czy Kancelarii Prezydenta oznacza niebezpieczeństwo, że będzie jeszcze mniej sędziów orzekających niż jest obecnie, a to z kolei grozi dalszym wydłużeniem terminów rozpatrywania spraw - mówi z kolei sędzia Marta Kożuchowska-Warywoda.

Już dziś terminy rozpatrywania spraw w sądach w Polsce należą do najdłuższych w Europie. W ankietach i badaniach opinii publicznej jako największa bolączka wskazywana jest przewlekłość w rozpatrywaniu spraw.

Posłowie PiS twierdzą, że ich projekt, jeżeli zostanie przyjęty, usprawni rozpatrywanie spraw. Zapewnia o tym między innymi przedstawiciel wnioskodawców Bartłomiej Wróblewski.

Podsądnemu pozostanie nadzieja

Sędziowie tymczasem alarmują, że projekt tak podporządkowuje sądy politykom, że obywatele staną się bezbronni w starciu z władzą.

- Każdy obywatel może znaleźć się w sytuacji kierowcy seicento, może pójść na ulicę, może wziąć udział w jakimś zgromadzeniu - ostrzega Irena Kamińska, prezes Stowarzyszenia Themis.

Adwokat Jacek Dubois, proszony przez nas o analizę, jak będą wyglądać procesy obywateli po wejściu w życie wszystkich planowanych zmian, powołuje się na przykład... stanu wojennego. Wyraża niepokój i mimo wszystko nadzieję.

- Cały czas w sprawach zwykłych obywateli będą orzekać sędziowie, którzy mają wiedzę prawniczą i ślubowali wymierzać sprawiedliwość zgodnie z przepisami prawa, bezstronnie według sumienia, a w postępowaniu kierować się zasadami godności i uczciwości. W stanie wojennym sądownictwo było podporządkowane władzy, a mimo to wielu sędziów wydawało wyroki w zgodzie z własnym sumieniem. O kręgosłup większości sędziów jestem spokojny. Niepokój budzą ewentualne wyjątki i niebezpieczeństwo, że władza może promować te wyjątki - konstatuje adwokat i członek Trybunału Stanu.

Autor: jp/ja / Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Departament Stanu USA potwierdził, że Stany Zjednoczone jeszcze w marcu dostarczyły Ukrainie rakiety dalekiego zasięgu ATACMS w wersji o zasięgu do 300 kilometrów. Według dwóch amerykańskich urzędników, na których powołuje się agencja AP, rakiet użyto między innymi w ataku na lotnisko wojskowe na Krymie, do którego doszło w połowie kwietnia.

Departament Stanu potwierdza, że dostarczono Ukrainie rakiety dalekiego zasięgu

Departament Stanu potwierdza, że dostarczono Ukrainie rakiety dalekiego zasięgu

Źródło:
PAP

Departament Stanu USA wyraził zgodę na sprzedaż Polsce 360 rakiet przeciwradarowych AARGM-ER. To jeden z najnowszych amerykańskich pocisków tego typu. Maksymalną cenę potencjalnej transakcji wyznaczono na 1,275 miliarda dolarów.

360 rakiet AARGM-ER może trafić do Polski. Amerykańskie władze wyraziły zgodę na sprzedaż

360 rakiet AARGM-ER może trafić do Polski. Amerykańskie władze wyraziły zgodę na sprzedaż

Źródło:
PAP

Mocnym kandydatem do objęcia teki ministra spraw wewnętrznych i administracji jest Tomasz Siemoniak, dotychczasowy koordynator służb specjalnych - dowiedział się tvn24.pl. Nie jest jeszcze przesądzone, że będzie łączył obydwie fukcje: ministra i koordynatora.

Tomasz Siemoniak kandydatem do objęcia Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji

Tomasz Siemoniak kandydatem do objęcia Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji

Źródło:
tvn24.pl

IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed oblodzeniem i opadami śniegu. Z komunikatu wynika też, że w części kraju temperatura spadnie poniżej zera stopni. Sprawdź, gdzie aura będzie groźna.

Śliskie drogi i chodniki, spadnie też śnieg. IMGW wydał ostrzeżenia

Śliskie drogi i chodniki, spadnie też śnieg. IMGW wydał ostrzeżenia

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Rzecznik dyscyplinarny ma się ponownie zająć sprawą prokuratora, który we wrześniu 2021 roku chodził nago ulicami Świdnicy na Dolnym Śląsku. Sąd dyscyplinarny uwzględnił zażalenie prokuratora generalnego Adama Bodnara na umorzenie sprawy.

Prokurator spacerował nago. Ponownie zajmie się nim rzecznik dyscyplinarny

Prokurator spacerował nago. Ponownie zajmie się nim rzecznik dyscyplinarny

Źródło:
PAP

Jeżeli ktoś dopuszczał do tego, że prywatne rozmowy przewodniczącego Rady Europejskiej z jego adwokatem, bo ja wówczas reprezentowałem Donalda Tuska, znajdowały się w posiadaniu służb jakiegokolwiek kraju - bez względu na to, czy sojuszniczego, czy nie - to to jest szpiegostwo - mówił w "Faktach po Faktach" poseł KO i adwokat Roman Giertych.

Giertych: podczas inwigilowania Pegasusem doszło do szpiegostwa, a to zbrodnia

Giertych: podczas inwigilowania Pegasusem doszło do szpiegostwa, a to zbrodnia

Źródło:
TVN24

Wejście Ukrainy do Unii Europejskiej mogłoby stworzyć konieczność zwiększenia budżetu Wspólnoty nawet o 20 procent - powiedział unijny komisarz do spraw budżetu i administracji Johannes Hahn. Scenariusz ten zakładałby utrzymanie pomocy dla rolnictwa i wsparcia strukturalnego w Unii Europejskiej. Zdaniem komisarza jednak "najmniejszym zmartwieniem jest strona finansowa".

Rachunek za akcesję Ukrainy do Unii Europejskiej. "Brzmi to gigantycznie"

Rachunek za akcesję Ukrainy do Unii Europejskiej. "Brzmi to gigantycznie"

Źródło:
PAP

Mariusz Kamiński wypiera pewne fakty ze swojej świadomości. Pewnie te, które są dla niego najbardziej niewygodne - tak były poseł Michał Wypij skomentował w "Tak jest" w TVN24 zeznania Mariusza Kamińskiego przed sejmową komisją śledczą do spraw wyborów kopertowych. Odnosząc się do sporu dotyczącego obecności byłego premiera Mateusza Morawieckiego w słynnym spotkaniu w jego willi przy ulicy Parkowej, powiedział, że "jeżeli ktoś zna prawdę, a o niej nie mówi, to jest po prostu tchórzem".

Wypij: jeżeli ktoś zna prawdę, a o niej nie mówi, to jest po prostu tchórzem

Wypij: jeżeli ktoś zna prawdę, a o niej nie mówi, to jest po prostu tchórzem

Źródło:
TVN24

Jedynym ministrem z ramienia PSL, który będzie się ubiegał o mandat europosła, będzie minister rozwoju Krzysztof Hetman. Więcej kandydatów Polskiego Stronnictwa Ludowego z rządu nie przewidujemy - przekazał w "Kropce nad i" w w TVN24 wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski. Michał Szczerba, który sam będzie kandydatem Koalicji Obywatelskiej, mówił, iż jest "absolutnie przekonany, że to będzie najważniejsza kadencja Parlamentu Europejskiego w historii". Zapewnił jednocześnie, że komisja śledcza do spraw afery wizowej, której przewodniczy, "wykona swoją robotę". 

Trzecia Droga "pracuje nad najlepszymi kandydatami", jeden minister z PSL będzie kandydował na europosła

Trzecia Droga "pracuje nad najlepszymi kandydatami", jeden minister z PSL będzie kandydował na europosła

Źródło:
TVN24

Zdrada stanu. To jest prawdziwy powód aresztowania wiceministra obrony Timura Iwanowa - podały niezależne rosyjskie media. Jak pisze portal The Moscow Times, Iwanow był "prawą ręką" ministra Siergieja Szojgu, a sprawa ta jest dla szefa resortu obrony "potężnym ciosem". Komitet Śledczy Rosji poinformował we wtorek, że wiceminister Iwanow, który pełnił tę funkcję od ośmiu lat, został zatrzymany pod zarzutem przyjmowania łapówek.

Trzęsienie ziemi na Kremlu. Szojgu "otrzymał potężny cios", jego człowiek aresztowany

Trzęsienie ziemi na Kremlu. Szojgu "otrzymał potężny cios", jego człowiek aresztowany

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, The Moscow Times, Lenta, Ważnyje Istorii

Czy Andrzej Duda po zakończeniu prezydentury mógłby zostać liderem prawicy w Polsce? Ponad połowa uczestników sondażu SW Research dla rp.pl odpowiedziała "nie". 25 proc. ankietowanych nie ma zdania w tej kwestii. Kto szczególnie negatywnie ocenia perspektywę objęcia przez obecnego prezydenta roli lidera prawicy?

Andrzej Duda liderem prawicy? Nowy sondaż

Andrzej Duda liderem prawicy? Nowy sondaż

Źródło:
Rzeczpospolita, tvn24.pl

Policjanci z Ochoty pokazali zdjęcia pacjenta jednego z warszawskich szpitali. Proszą o pomoc w ustaleniu tożsamości starszego mężczyzny, który nie miał przy sobie dokumentów.

Trafił do szpitala, nie wiadomo, kim jest

Trafił do szpitala, nie wiadomo, kim jest

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Remis to wynik gry, w której żadna ze stron nie została pokonana, a remiz: to gra rozstrzygnięta, to gra pozorów, buduje wiszące gniazda czy kopie podziemne korytarze? Na to pytanie za 10 tysięcy złotych w programie "Milionerzy" odpowiadała pani Anna Downar z Karkowa.

Czym jest remiz? Pytanie w "Milionerach" za 10 tysięcy złotych

Czym jest remiz? Pytanie w "Milionerach" za 10 tysięcy złotych

Źródło:
Milionerzy TVN

Prezydent USA Joe Biden poinformował, że podpisał ustawę, na mocy której Stany Zjednoczone przeznaczą niemal 61 miliardów dolarów na pakiet pomocowy dla Ukrainy. Zapowiedział, że "dosłownie w ciągu kilku godzin" USA zaczną wysyłać sprzęt na Ukrainę. W skład pierwszego pakietu wejdą różne rodzaje pocisków i wozy opancerzone.

Pomoc USA dla Ukrainy. Jest decyzja prezydenta Bidena

Pomoc USA dla Ukrainy. Jest decyzja prezydenta Bidena

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Wstrzymano poszukiwania wojskowego nurka, który zaginął podczas ćwiczeń wojskowych w okolicach wyjścia z portu w Gdańsku. Akcja ma być wznowiona w czwartek rano. Zaginiony to żołnierz jednostki wojskowej GROM z zespołu B, który zlokalizowany jest w Gdańsku na Westerplatte.

Zaginiony nurek z GROM-u. Poszukiwania przerwano

Zaginiony nurek z GROM-u. Poszukiwania przerwano

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz podał się do dymisji. Decyzja jest związana z jego startem do europarlamentu. - Bardzo polubiłem to ministerstwo, przeżyłem tam bardzo dużo emocjonalnych chwil, ale jest dobrze uporządkowane i mam nadzieję, że mój następca będzie się tam czuł jeszcze lepiej - powiedział Sienkiewicz w rozmowie z reporterem TVN24.

Minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz podał się do dymisji

Minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz podał się do dymisji

Źródło:
tvn24.pl, TVN24

17-latek zauważył na chodniku w Lesznie (Wielkopolska) stojącego w samej piżamie i kapciach starszego mężczyznę. Oddał mu swoje buty i kurtkę i zaprowadził go do komisariatu policji. Okazało się, że senior był ofiarą domowej przemocy - został pobity przez syna i wyrzucony z domu.

Syn wyrzucił starszego mężczyznę z domu. 17-latek oddał mu swoje buty i kurtkę

Syn wyrzucił starszego mężczyznę z domu. 17-latek oddał mu swoje buty i kurtkę

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Prokurator generalny Adam Bodnar przedstawił w Sejmie informację o kontroli operacyjnej w Polsce, między innymi przy użyciu Pegasusa. Powiedział, że publiczne zeznania osób, które były nim inwigilowane, są dla niego "wstrząsające i przygnębiające". Dodał, że to jest "sprawa, która uderza w samo sedno demokracji". Po jego wystąpieniu odbyła się debata.

Bodnar w Sejmie o Pegasusie. "Wstrząśnięty i przygnębiony"

Bodnar w Sejmie o Pegasusie. "Wstrząśnięty i przygnębiony"

Źródło:
TVN24, PAP

Jewgienija Gucul, przywódczyni autonomicznego regionu na południu Mołdawii, Gagauzji, może stanąć przed sądem. Mołdawska prokuratura poinformowała o zakończeniu dochodzenia w jej sprawie. Zarzuty dotyczą między innymi finansowania prorosyjskiej partii Sor - podał portal NewsMaker.

"Systematycznie wwoziła pieniądze". Zwolenniczka Putina z zarzutami

"Systematycznie wwoziła pieniądze". Zwolenniczka Putina z zarzutami

Źródło:
NewsMaker, tvn24.pl

Australijska policja apeluje o pomoc w znalezieniu Orpheusa Pledgera - aktora znanego z takich seriali jak "Zatoka serc" czy "Sąsiedzi". Sąd wydał nakaz aresztowania po tym, jak 30-latek nie stawił się na rozprawie w związku z napaścią na kobietę, podają lokalne media.

Obława na znanego aktora. Policja apeluje o pomoc

Obława na znanego aktora. Policja apeluje o pomoc

Źródło:
ABC, Sydney Morning Herald, tvn24.pl

Nadchodzące dni będą dość pochmurne, poza tym pojawią się opady deszczu. Niebawem czeka nas jednak zmiana pogody. Zrobi się słonecznie, a temperatura wzrośnie miejscami do 26 stopni Celsjusza.

Wiemy, kiedy nastąpi zmiana pogody

Wiemy, kiedy nastąpi zmiana pogody

Źródło:
tvnmeteo.pl

Po głośnej imprezie w hotelu poselskim Łukasz Mejza tłumaczył z mównicy sejmowej, że w nocy bronił "tradycji polegających na wspólnym, chóralnym śpiewaniu". A w rozmowie z TVN24 tłumaczył się całodniową pracą w sejmowych komisjach i na posiedzeniach. Sprawdziliśmy więc aktywność parlamentarną tego posła PiS. Nie jest to długa analiza.

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Źródło:
Konkret24

Orlen spisał na straty ogromne środki. To efekt wypłacenia około 400 milionów dolarów bez zabezpieczenia pośrednikom handlu ropą naftową przez poprzedni zarząd Orlen Trading Switzerland. Zaliczki przepadły, a surowiec nigdy nie dotarł do kraju. W środę do tej sytuacji odniósł się były premier Mateusz Morawiecki.

Orlen stracił ogromne pieniądze. Morawiecki komentuje

Orlen stracił ogromne pieniądze. Morawiecki komentuje

Źródło:
tvn24.pl

Główny Inspektorat Sanitarny wydał w środę ostrzeżenie dotyczące wykrycia Escherichia coli wytwarzających toksynę Shiga (STEC) w tatarze wołowym. Zakażenie bakterią STEC może prowadzić do krwotocznego zapalenia okrężnicy lub znacznie rzadziej - bezkrwawej biegunki.

Ostrzeżenie przed tatarem. "Nie należy spożywać"

Ostrzeżenie przed tatarem. "Nie należy spożywać"

Źródło:
PAP

Pierwotne niedobory odporności (PNO) to grupa chorób, przeważnie uwarunkowanych genetycznie. Szacuje się, że w Polsce z tą przypadłością może żyć nawet 40 tysięcy osób, ale zdiagnozowano ją u zaledwie pięciu tysięcy pacjentów. Tymczasem konsekwencje opóźnionej diagnozy są w dużej mierze nieodwracalne i wiążą się z uszkodzeniem narządów lub występowaniem przewlekłych chorób.

PNO może mieć nawet 40 tysięcy Polaków, niewielu otrzymało diagnozę. Objawy ostrzegawcze

PNO może mieć nawet 40 tysięcy Polaków, niewielu otrzymało diagnozę. Objawy ostrzegawcze

Źródło:
PAP

Departament Stanu USA opublikował raport dotyczący przestrzegania praw człowieka na całym świecie. 45 stron zajęło podsumowanie sytuacji w Polsce w 2023 roku. W dokumencie wskazano na doniesienia dotyczące między innymi dyskryminacji wobec kobiet, zagrożenia dla niezależności sądów, nadmiernego używania siły przez policję i sytuacji mediów.

Departament Stanu USA o przestrzeganiu praw człowieka w Polsce

Departament Stanu USA o przestrzeganiu praw człowieka w Polsce

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Znamy wyniki czwartej edycji rankingu Szkół Przyjaznych LGBTQ+. W zestawieniu znalazły się placówki z sześciu miast. Najwięcej, bo aż sześć jest z Warszawy. Inicjatywa została objęta patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej, Ministerstwa Równości i Rzecznika Praw Dziecka.

Jest nowy ranking Szkół Przyjaznych LGBTQ+

Jest nowy ranking Szkół Przyjaznych LGBTQ+

Źródło:
Fundacja GrowSPACE, tvn24.pl

Kanadyjska piosenkarka Celion Dion pojawiła się na okładce francuskiego "Vogue'a" i udzieliła magazynowi przejmującego wywiadu. Artystka, która w 2022 roku zawiesiła koncerty z powodu rzadkiej choroby - tak zwanego zespołu sztywnego człowieka - opowiedziała o tym, jak obecnie wygląda jej życie i terapia. Powiedziała, że wciąż ma nadzieję na powrót do koncertowania.

Celine Dion opowiada o dramatycznej walce z chorobą. "Chcę zobaczyć wieżę Eiffla"

Celine Dion opowiada o dramatycznej walce z chorobą. "Chcę zobaczyć wieżę Eiffla"

Źródło:
"Vogue", "The Hollywood Reporter", tvn24.pl

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji (KRRiT) Maciej Świrski nałożył w ostatnim czasie kary na TVN24 oraz TOK FM, które zostały wyegzekwowane od spółek pomimo wniesienia odwołania od decyzji przewodniczącego. "Nie może przewodniczący KRRiT, prezes Orlenu czy dowolny wójt lub burmistrz stawiać się w roli nadredaktora, mówiącego niezależnym redakcjom co wolno, a czego nie" - napisała w oświadczeniu Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych.

"Nie może stawiać się w roli nadredaktora"

"Nie może stawiać się w roli nadredaktora"

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24