Polska nie ma problemu z praworządnością, ale oczywiście są spory, związane z kwestią reformy wymiaru sprawiedliwości - mówił poseł Prawa i Sprawiedliwości Kacper Płażyński, pytany o raport Komisji Europejskiej na temat praworządności w krajach członkowskich. KE wspomina w nim o "poważnych obawach" wobec Polski. Krzysztof Śmiszek z klubu Lewicy stwierdził, że PiS "woli głupią, bezrozumną wojenkę z Unią Europejską o praworządność, a właściwie o jej brak niż wypełniać wszystkie traktatowe zobowiązania".
Komisja Europejska w raporcie o praworządności w krajach Unii Europejskiej wyszczególnia cztery kluczowe obszary dotyczące Polski - sądownictwo, walkę z korupcją, pluralizm i wolność mediów oraz kwestie dotyczące "kontroli i równowagi". Pisze między innymi, że "utrzymują się poważne obawy związane z niezależnością polskiego sądownictwa", a ponadto "pojawiają się próby wywierania politycznego wpływu na media". Wspomina także o wątpliwościach związanych z "lex Tusk".
Płażyński: Polska nie ma problemu z praworządnością, ale są spory z KE
Sprawę komentowali w Sejmie politycy.
Kacper Płażyński z PiS, przewodniczący sejmowej komisji do spraw Unii Europejskiej, przekonywał, że "Polska nie ma problemu z praworządnością". - Oczywiście są inne spory, związane z kwestią reformy wymiaru sprawiedliwości. My stoimy na stanowisku, że Unia Europejska, Komisja Europejska tak naprawdę nie jest władna do tego, żeby wpływać na to, w jaki sposób ten system sprawiedliwości jest w Polce reformowany, bo to nie jest jeden z tych rozdziałów, którego kompetencje zostały przekazane do Unii Europejskiej. Komisja Europejska stoi na innym stanowisku - powiedział.
Jednocześnie podkreślał, że dialog z KE "cały czas trwa". - Wprowadziliśmy reformy, żeby jednak wyjść naprzeciw tym prośbom Komisji, po to, żeby odblokować środki z KPO. Mamy wątpliwości czy to jest z ich strony rzetelne - dodał.
Śmiszek: PiS woli głupią, bezrozumną wojenkę z Unią Europejską
Krzysztof Śmiszek z klubu Lewicy mówił, że "Prawo i Sprawiedliwość woli głupią, bezrozumną wojenkę z Unią Europejską o praworządność, a właściwie o jej brak niż wypełniać wszystkie traktatowe zobowiązania, żeby być przy stole, a nie pod stołem negocjacyjnym, żeby mieć pieniądze, a nie żeby ich nie mieć".
- Wydaje mi się, że najbliższe trzy miesiące będą areną walki z Unią Europejską i pokazywaniem tego raportu przez polski rząd, że "znowu ta zła Unia Europejska piętnuje, dyskryminuje Polaków" - dodał.
Kropiwnicki: właściwie po raz kolejny Komisja ma te same zarzuty
Robert Kropiwnicki z klubu Koalicji Obywatelskiej powiedział, że "właściwie po raz kolejny Komisja ma te same zarzuty" .
- To są rzeczy stałe. Niestety ta władza nie lubi niezależności, nie lubi niezależnych sądów. I Komisja cały czas to podkreśla - dodał.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock