Radom. Mężczyzna zabarykadował się w galerii handlowej. Policja: miał maczetę, groził nią

Pijany kierowca jechał pod prąd
Radom na Mazowszu
Źródło: Google Earth

W centrum handlowym w Radomiu mężczyzna zabarykadował się w jednym ze sklepów. - Miał maczetę, groził nią. Policja przyjechała na miejsce, obezwładniła mężczyznę - poinformował aspirant sztabowy Norbert Cibor z Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu. Napastnik trafił do szpitala z lekkimi obrażeniami, mężczyzna nie ranił nikogo. Nieznane są motywy jego działania.

Informację z centrum handlowego M1 w Radomiu otrzymaliśmy na Kontakt 24. Internautka opisała, że w jednym ze sklepów zabarykadował się mężczyzna z maczetą.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

"Mężczyzna zabarykadował się. Miał maczetę, groził nią"

Informację potwierdził aspirant sztabowy Norbert Cibor z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji z siedzibą w Radomiu. - Po godzinie 16 wpłynęła do nas informacja o tym, że w jednym z centrów handlowych, w punkcie usługowym, razem z pracownikiem tego punktu zabarykadował się mężczyzna. Miał maczetę, groził nią. Policja przyjechała na miejsce, obezwładniła mężczyznę - opisał.

Przekazał, że napastnik po policyjnej interwencji trafił do radomskiego szpitala z lekkimi obrażeniami ciała.

Cibor poinformował również, że napastnik nie ranił żadnej osoby. Policjanci prowadzą czynności na miejscu - między innymi przesłuchają świadków i sprawdzą monitoring, by określić okoliczności zdarzenia.

Czytaj także: