PSL buduje bazę sympatyków przez sms-owy łańcuszek

Aktualizacja:

"Wyślij sms na nasz numer. Namów do tego znajomych. Zapisz najwięcej osób i wygraj nagrody". Wycieczkę do Brukseli, na którą może zgłosić się każdy, albo rozmowę "o czym tylko chcesz" z Waldemarem Pawlakiem. Wysyłamy. Od dziś dowiemy się o każdej inicjatywie PSL-u, a informacje o nas "będą przetwarzane". - Taki mieliśmy pomysł. Zawsze można się wypisać - uspokajają ludowcy. Pomysł budzi jednak wątpliwości specjalistów.

Nie konkurs, nie łańcuszek? Zabawa. I to "Zabawa na całego". Tak swój najnowszy pomysł dotarcia do wyborców reklamują działacze Polskiego Stronnictwa Ludowego. Jak się do niej włączyć? Nic prostszego.

Wchodzimy do "akcji"

Pod podany na stronie ludowców numer telefonu wysyłamy SMS. Po chwili otrzymujemy dwie wiadomości zwrotne. Pierwszą z wygenerowanym dla nas specjalnym kodem. Drugą z informacją, że każda namówiona przez nas osoba, która przesłany kod wyśle pod ten sam numer co my, przybliży nas do wygrania fundowanych przez PSL nagród: "dedykowanego spotkania z Wicepremierem Prezesem PSL Waldemarem Pawlakiem, albo zaproszenia na wyjazd studyjny do Brukseli". Cena każdego smsa: według stawek operatora. Zastanawiamy się, gdzie haczyk. Jest ich kilka.

Wyjazdy studyjne do Brukseli to wycieczki opłacane przez Parlament Europejski. Organizowane są cyklicznie, przede wszystkim z myślą o młodych ludziach. Trwają na ogół kilka dni, podczas których uczestnicy wyjazdu dowiadują się, na czym polega praca eurodeputowanego. Pojechać może każdy obywatel Unii - taka jest idea. Wystarczy zgłosić się do biura któregokolwiek europarlamentarzysty. Na czym polega zatem nagroda, fundowana przez PSL za "aktywność" w zachęcaniu swoich znajomych do słania sms-ów?

Ci, którzy wykażą się największą aktywnością przy tworzeniu naszej bazy - można powiedzieć - przesuną się w kolejce czekających na wyjazd do Brukseli do przodu. Do bazy nie trafi nikt, kto sobie tego nie życzy. A jak danej osobie znudzi się odbieranie od nas wiadomości, to może się z tego wypisać. Józef Szczepańczyk, sekretarz NKW PSL

Józef Szczepańczyk, sekretarz Naczelnego Komitetu Wykonawczego PSL, tłumaczy, że "chętnych przecież zawsze jest więcej niż miejsc i uczestników trzeba jakoś wybrać". - Ci, którzy wykażą się największą aktywnością przy tworzeniu naszej bazy - można powiedzieć - przesuną się w tej kolejce do przodu - wyjaśnia "zasadę".

Można zrezygnować. Tylko jak?

Drugi haczyk polega na kompletnym braku przejrzystości pomysłu działaczy PSL-u. Regulamin "SMS-owej akcji rozwijania informatora PSL" dostępny jest nie bezpośrednio pod informacją o "akcji", ale po kliknięciu w umieszczony na dole strony link. Wtedy dopiero (też na samym końcu) dowiadujemy się, że każdy uczestnik akcji "poprzez wysłanie sms-a z kodem pocztowym zgadza się na umieszczenie jego danych osobowych w bazie danych NKW PSL oraz wyraża zgodę na przekazywanie informacji związanych z polityczną i organizacyjną działalnością PSL".

"Zabawa na całego" zaczyna się jednak, gdy postanowimy sprawdzić na którym miejscu w rankingu jesteśmy i ile punktów (wciągniętych osób) brakuje nam do zdobycia nagrody. Żeby otrzymać dostęp do tych danych, musimy odkryć się zupełnie: podać e-mail, dokładny adres, datę urodzenia, nawet funkcję polityczną (jeśli taką pełnimy) i zgodzić się na przetwarzanie informacji o nas.

- Do bazy nie trafi nikt, kto sobie tego nie życzy. A jak danej osobie znudzi się odbieranie od nas wiadomości, to może się z tego wypisać - powtarza jednak Szczepańczyk. Informacji o tym, jak to zrobić, w regulaminie nie znajdujemy.

Sekretarz NKW PSL podkreśla również, że udział w akcji - nie mylić z konkursem, bo tego partiom robić nie wolno - może wziąć "tylko osoba pełnoletnia". - Nikomu też za wysłanie sms-a nie płacimy. Każdy kto to robi, wysyła na własny koszt. Może rzeczywiście nazwanie sposobu zachęty "nagrodami" było niezbyt fortunne, ale to jest tak umownie - dodaje działacz.

"I śmieszno i straszno"

Ekspertom, z którymi rozmawialiśmy określenie "niezbyt fortunne" wydaje się zbyt łagodne. - Na początku pomyślałem, że to tylko pomysłowe obejście niedawno uchwalonych przepisów, ograniczających stosowanie tzw. "reklamy wyborczej". Po namyśle nabrałem jednak pewnych wątpliwości - przyznaje dr Grzegorz Makowski, ekspert Instytutu Spraw Publicznych.

Wątpliwość zasadnicza: brak przejrzystości celów akcji. - To przecież oczywista forma promocji i poszerzania grona swoich zwolenników. Tyle że w regulaminie nie jest napisane wyraźnie, po co tak naprawdę partii te nasze numery telefonów. Poza tym wątpliwe jest dla mnie tłumaczenie, że cała ta akcja "nie jest grą losową w rozumieniu ustawy o grach hazardowych bo w akcji nie zostaną rozdzielone nagrody pieniężne lub rzeczowe". Przecież ten wyjazd do Brukseli to nic innego jak nagroda rzeczowa - podkreśla analityk Instytutu. - I śmieszno i straszno, że takimi metodami próbuje się wzmocnić elektorat - dodaje.

Patrzeć nowatorsko

Politycy PSL są przekonani, że ich pomysł na stworzenie bazy kontaktów jest w pełni uczciwy i - przede wszystkim - zgodny z prawem. - Naszą akcję oglądaliśmy z każdej możliwej strony, łącznie z konsultacjami u prawników. Mamy opinię, że wszystko jest w porządku - podkreśla Szczepańczyk.

Ludowcy liczą, że dzięki nowatorskiej metodzie pozyskają przynajmniej 70 tysięcy nowych numerów telefonów do swojej bazy. Część posłów partii na całą akcję patrzy jednak z przymrużeniem oka. - Poparcie partii buduje się jednak na innych polach. Ale idzie nowe, trzeba więc patrzeć nowatorsko - śmieje się poseł Eugeniusz Kłopotek.

Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Alert RCB w związku z burzami, intensywnymi opadami deszczu i gradu otrzymali w sobotę po południu mieszkańcy części trzech województw. "Jeśli możesz, zostań w domu. Unikaj otwartych przestrzeni" - zaapelowano.

Alert RCB w kilku województwach. "Śledź komunikaty"

Alert RCB w kilku województwach. "Śledź komunikaty"

Źródło:
tvnmeteo.pl, RCB

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed burzami w sobotę w całym kraju. Dla części trzech województw po południu podniesiono stopień ostrzeżeń. Prognozowane są bardzo silne opady deszczu.

Groźne godziny. IMGW podnosi stopień ostrzeżeń w kilku regionach

Groźne godziny. IMGW podnosi stopień ostrzeżeń w kilku regionach

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Gdzie jest burza? W sobotę 25.05 nad Polską w kolejnych miejscach pojawiają się wyładowania atmosferyczne. Najsilniejsze burze przechodzą na południu kraju. Intensywnie pada i silnie wieje. Śledź aktualną sytuację pogodową na tvnmeteo.pl.

Gdzie jest burza? Trzy fronty nad Polską, grzmi w kolejnych miejscach

Gdzie jest burza? Trzy fronty nad Polską, grzmi w kolejnych miejscach

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Mówisz Ciechocinek, myślisz sanatorium. I wieczorne dancingi. I choć do niewielkiego uzdrowiska wciąż zjeżdżają się kuracjusze, to demografia i ekonomia mocno dają o sobie znać. Młodzi wyjeżdżają, miasteczko gwałtownie się starzeje i ma coraz mniej pieniędzy na inwestycje. Perełka Kujawsko-Pomorskiego jest na zakręcie.

Znane uzdrowisko się wyludnia, "młodych nic tu nie trzyma"

Znane uzdrowisko się wyludnia, "młodych nic tu nie trzyma"

Źródło:
tvn24.pl

Najpierw była KrakChemia, a potem słynne już na całą Polskę Delikatesy Alma. W swoim czasie były synonimem luksusu. To już jednak przeszłość. Ostatni sklep pod tą marką, ale prowadzony już przed inną spółkę, został zamknięty. Historia zakończyła się tam, gdzie się zaczęła, czyli w Krakowie.

Były synonimem luksusu, ich historia zakończyła się tam, gdzie się zaczęła

Były synonimem luksusu, ich historia zakończyła się tam, gdzie się zaczęła

Źródło:
tvn24.pl / lovekrakow.pl / Gazeta Wyborcza

Z Tajlandii przylecieli do Londynu, gdzie mieli spędzić dwa dni i wrócić do Polski, ale nie dotarli do domu. Sprawa już się wyjaśniła, a miejsce przebywania małżeństwa zostało ustalone.

Wracali z Tajlandii, ślad urwał się w Londynie. Sprawa jest już wyjaśniona

Wracali z Tajlandii, ślad urwał się w Londynie. Sprawa jest już wyjaśniona

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl
Giną bez śladu albo giną, bo nie chcą już żyć

Giną bez śladu albo giną, bo nie chcą już żyć

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Saudi Aramco, który nabył 30 procent udziałów w rafinerii Lotosu, planuje emisję swoich akcji na giełdzie w Arabii Saudyjskiej - donosi Reuters. W grę wchodzi sprzedaż akcji o wartości 10 miliardów dolarów. Ma to być największa tego typu transakcja w regionie.

Arabski współwłaściciel Rafinerii Gdańskiej idzie pod młotek

Arabski współwłaściciel Rafinerii Gdańskiej idzie pod młotek

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Rodzina, przyjaciele i fani pożegnali w Krakowie Jana A. P. Kaczmarka. Wybitny kompozytor spoczął na Cmentarzu Rakowickim. - Jego śmierć to dotkliwa strata dla polskiej kultury - powiedziała podczas uroczystości pogrzebowych ministra kultury Hanna Wróblewska.

Ostatnie pożegnanie Jana A. P. Kaczmarka

Ostatnie pożegnanie Jana A. P. Kaczmarka

Źródło:
PAP

Policja wie już, czyje ciało znaleziono 11 kwietnia w zaroślach przy ulicy Lubelskiej w Rzeszowie (Podkarpacie). Do komendy zgłosiła się osoba, która pomogła w ustaleniu tożsamości zmarłej kobiety.

Przełom w sprawie ciała kobiety znalezionego w zaroślach

Przełom w sprawie ciała kobiety znalezionego w zaroślach

Źródło:
tvn24.pl

Policja zatrzymała w piątek 22-letniego strażaka, podejrzanego o wzniecenie w lutym tego roku niszczycielskiego pożaru w regionie Valparaiso - przekazał chilisjski dziennik "La Tercera". W wyniku żywiołu zginęło 137 osób, a 16 tysięcy zostało poszkodowanych.

Strażak zatrzymany za wzniecenie pożaru

Strażak zatrzymany za wzniecenie pożaru

Źródło:
PAP, La Tercera
Uzna pani śmierć syna. Pomniczek postawi

Uzna pani śmierć syna. Pomniczek postawi

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Został nam już tylko tydzień do Bożego Ciała - w Polsce dnia wolnego od pracy. Rodacy często korzystają w tym czasie z przedłużonego weekendu. Jak donosi HREIT jest to cenowo zdecydowanie lepsza okazja niż w tak zwaną majówkę i czas wakacji.

Drugi długi weekend w maju. Ile trzeba zapłacić za wyjazd?

Drugi długi weekend w maju. Ile trzeba zapłacić za wyjazd?

Źródło:
tvn24.pl

Gdyby policzyć z iloma partiami w czasie swoich karier byli związani Jacek Kurski i Adam Bielan, to zabrakłoby palców obu rąk. Jednak dłoń, już po raz kolejny, wyciąga do nich Jarosław Kaczyński. To właśnie jego ugrupowanie stanowi najważniejszą pozycję w politycznych życiorysach Kurskiego i Bielana. Obaj kandydują teraz w wyborach do Parlamentu Europejskiego, a sam prezes PiS określa ich jako "żołnierzy", którzy potrafią być "twardzi, nawet bezwzględni".

"Żołnierze" Kaczyńskiego. Co tym razem mu przyniosą?

"Żołnierze" Kaczyńskiego. Co tym razem mu przyniosą?

Źródło:
tvn24.pl

"Upadek stulecia? 35 lat temu zostać wybranym przez naród senatorem 'Solidarności', skończyć jako ojciec chrzestny ziobrowego Funduszu Solidarności. Trudno upaść niżej, Jarosławie" - napisał w sobotę premier Donald Tusk na platformie X. - Jestem zdecydowanie przeceniany. Żadnym ojcem nie jestem - odpowiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński. W środę były dyrektor departamentu Funduszu Sprawiedliwości opowiadał o nieprawidłowościach w przyznawaniu milionowych dofinansowań z tego funduszu.

Donald Tusk do Jarosława Kaczyńskiego: trudno upaść niżej, Jarosławie. Prezes PiS odpowiada

Donald Tusk do Jarosława Kaczyńskiego: trudno upaść niżej, Jarosławie. Prezes PiS odpowiada

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Nie sądzę, żeby pan Obajtek unikał wezwania na komisję. Być może nieskutecznie zostało ono doręczone. Mogę powiedzieć, że go widzę wszędzie na Podkarpaciu. Prowadzi bardzo czynną, bardzo aktywną kampanię - powiedział były premier Mateusz Morawiecki. Wczoraj policja informowała, że kilkakrotnie podjęła próby doręczenia wezwania do stawienia się na komisji wizowej, ale nie zastano go pod różnymi adresami.

Gdzie jest Daniel Obajtek? Morawiecki "widzi go wszędzie na Podkarpaciu"

Gdzie jest Daniel Obajtek? Morawiecki "widzi go wszędzie na Podkarpaciu"

Źródło:
TVN24

Ominął samochód, którego kierowca zatrzymał się przed przejściem dla pieszych i przejechał tuż przed kobietą. Policja, ku przestrodze, opublikowała nagranie tego "rażącego wykroczenia w ruchu drogowym".

Wymijał na przejściu, nie ustąpił pierwszeństwa pieszej

Wymijał na przejściu, nie ustąpił pierwszeństwa pieszej

Źródło:
tvn24.pl/KWP Kraków

Policjant w czasie wolnym od służby zauważył kierowcę taksówki, który jechał slalomem. Zajechał mu drogę, by powstrzymać go od dalszej jazdy. Kierowca udawał, że źle się czuje. Badanie wykazało jednak, że był pod wpływem narkotyków.

Zajechał mu drogę, by go zatrzymać

Zajechał mu drogę, by go zatrzymać

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakopane staje coraz bardziej popularne wśród arabskich turystów. Liczba rezerwacji w maju wzrosła o 20 procent w porównaniu do ubiegłego roku - donosi Tatrzańska Izba Gospodarcza. Informuje również, że ceny za noclegi na Podhalu są na podobnym poziomie do tych zeszłorocznych.

Szturm arabskich turystów w Zakopanem. "Są w stanie dopłacić więcej"

Szturm arabskich turystów w Zakopanem. "Są w stanie dopłacić więcej"

Źródło:
PAP

Jak zobaczyłam ten rachunek, to myślałam, że zera mi się mieszają. Nie prowadzimy huty szkła, a małą rodzinną firmę - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Małgorzata Piekarz z jeleniogórskiej firmy Nova Market, która w styczniu dostała rachunek za gaz na 45 tysięcy złotych. Antoni Pyzik w w ciągu pierwszych trzech miesięcy roku faktury miał na prawie 50 tysięcy złotych, mimo że zdecydował się na początku roku zamknąć "Zajazd na Wzgórzu" w Moszczenicy. - Zapłaciłem, bo musiałem - opowiada.

Dostali rachunek za gaz na ponad 45 tysięcy złotych. "Takie sytuacje niszczą ludzi"

Dostali rachunek za gaz na ponad 45 tysięcy złotych. "Takie sytuacje niszczą ludzi"

Źródło:
tvn24.pl

Polski Fundusz Rozwoju wzywa firmy do zwrotu środków, które otrzymały w ramach tarcz antykryzysowych, ale nie ujawnia przyczyn, bo... są tajne. - Państwo stosuje zasadę domniemania winy przedsiębiorcy zamiast zasady domniemania uczciwości - mówi rzecznik małych i średnich przedsiębiorców Adam Abramowicz.

Dostają wezwania do zwrotu pieniędzy. "Zostaliśmy oszukani i skrzywdzeni"

Dostają wezwania do zwrotu pieniędzy. "Zostaliśmy oszukani i skrzywdzeni"

Źródło:
tvn24.pl

Ministerstwo rodziny chce, aby płaca minimalna zmierzała do 60 procent przeciętnego wynagrodzenia i zapowiada projekt w tej sprawie. Jak wylicza Łukasz Kozłowski, główny ekonomista Federacji Przedsiębiorców Polskich, w warunkach 2025 roku to oznaczałoby podwyżkę o 850 złotych do poziomu 5150 złotych brutto. "No to przedsiębiorcy muszą zapiąć pasy" - skomentował Sławomir Dudek, prezes i założyciel Instytutu Finansów Publicznych.

Burza w sprawie w płacy minimalnej. "Tsunami"

Burza w sprawie w płacy minimalnej. "Tsunami"

Źródło:
tvn24.pl
Radosław Sikorski: jestem świadkiem tego, że PiS mizia się z niemieckimi nacjonalistami

Radosław Sikorski: jestem świadkiem tego, że PiS mizia się z niemieckimi nacjonalistami

Źródło:
TVN24

Opublikowano nowe taśmy z rozmowy Tomasza Mraza i Marcina Romanowskiego. Nagrania ujawnione przez TVP Info potwierdzają nasze ustalenia o nieprawidłowościach dotyczących dofinansowań dla fundacji Profeto, które opisaliśmy już w lutym w tvn24.pl. Nagrania mają potwierdzać, że Mraz relacjonował Romanowskiemu rozmowę z "księdzem Profeto", który zapewniał go, że "jak coś będzie nie tak, to szef zapewni osłonę". Romanowski miał odpowiedzieć, że mimo wątpliwości "trzeba brnąć w to".

Nowe taśmy Mraza i Romanowskiego. Dotyczą Fundacji Profeto

Nowe taśmy Mraza i Romanowskiego. Dotyczą Fundacji Profeto

Źródło:
TVP Info

"Nagranie polityków Suwerennej Polski z prokuratorem na telefon jest prawdziwe" - przekazał poseł klubu Koalicji Obywatelskiej Witold Zembaczyński. Opublikował również odmowę przyjęcia przez prokuraturę jego zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa przez Zbigniewa Ziobrę.

Witold Zembaczyński: nagranie z prokuratorem jest prawdziwe. Poseł pokazał dokument

Witold Zembaczyński: nagranie z prokuratorem jest prawdziwe. Poseł pokazał dokument

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Afera z Funduszem Sprawiedliwości czy to, w jaki sposób panowie i panie z Suwerennej Polski obsiedli Lasy Polskie, to już chyba się tak do opinii publicznej przedostało, że myślę, że to jest koniec tej partii - mówiła posłanka i wiceprzewodnicząca Nowej Lewicy Anita Kucharska-Dziedzic o Suwerennej Polsce. Przyznała, że chciałaby, żeby "społeczeństwo miało absolutną pełną wiedzę, jak wyglądają te wszystkie złe praktyki, do których się dopuszczają politycy, którzy mają poczucie, że są bezkarni".

Kucharska-Dziedzic: myślę, że to koniec partii Suwerenna Polska

Kucharska-Dziedzic: myślę, że to koniec partii Suwerenna Polska

Źródło:
TVN24
"Myślicie, że was to nie dotyczy? Cóż, szumowiny…"

"Myślicie, że was to nie dotyczy? Cóż, szumowiny…"

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Ludzie Ziobry i afera Funduszu Sprawiedliwości. Kto jest kim?

Ludzie Ziobry i afera Funduszu Sprawiedliwości. Kto jest kim?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Media lokalne - choć pełnią ważną funkcję - coraz częściej wypierane są przez platformy cyfrowe. - Mamy coraz większe koszty funkcjonowania, a coraz mniejsze przychody. Może się okazać, że niedługo znikniemy z krajobrazu Polski - powiedział na antenie TVN24 Adrian Krzanowski, wydawca portalu Krosno24.pl.

Informują, integrują i patrzą lokalnej władzy na ręce. Bez wsparcia mogą zniknąć

Informują, integrują i patrzą lokalnej władzy na ręce. Bez wsparcia mogą zniknąć

Źródło:
TVN24

"Zwracamy się do Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji oraz jej Członków z wnioskiem o niezwłoczne podjęcie działań zmierzających do wydania decyzji o przedłużeniu koncesji na rozpowszechnianie programu TVN Style" - apeluje Krajowa Izba Gospodarcza Elektroniki i Telekomunikacji. Z kolei Krajowa Izba Komunikacji Ethernetowej dodaje, że "ze względu na poruszaną w ramach treści dostępnych w programie TVN Style tematykę oraz jego popularność, dostępność tego programu jest pożądana przez abonamentów i stanowi o ich atrakcyjności".

Brak koncesji dla kanału TVN Style. Organizacje medialne apelują do KRRiT

Brak koncesji dla kanału TVN Style. Organizacje medialne apelują do KRRiT

Źródło:
tvn24.pl

Zarząd TVN SA wydał w czwartek oświadczenie w sprawie działań Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.

Oświadczenie zarządu TVN SA w sprawie działań KRRiT 

Oświadczenie zarządu TVN SA w sprawie działań KRRiT 

Źródło:
tvn24.pl

Mark Brzezinski, ambasador USA w Polsce, odniósł się do działań Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, która ciągle nie podjęła decyzji o przedłużeniu koncesji kanału TVN Style. Napisał, że "oświadczenie KRRiT, kwestionujące zasadność prowadzenia działalności w Polsce przez amerykańską firmę, podważa nasze wspólne wartości, dwustronne interesy i praworządność".

Brzezinski: oświadczenie KRRiT podważa nasze wspólne wartości

Brzezinski: oświadczenie KRRiT podważa nasze wspólne wartości

Źródło:
tvn24.pl
Pudełko po butach w rozmiarze 35

Pudełko po butach w rozmiarze 35

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Dwóch policjantów z Inowrocławia usłyszało zarzuty po śmierci 27-latka, wobec którego w środę, w trakcie interwencji, użyli paralizatora. Zostali zwolnieni z policji, a sąd ich tymczasowo aresztował.

Nie żyje mężczyzna rażony paralizatorem. Policjanci usłyszeli zarzuty i zostali aresztowani

Nie żyje mężczyzna rażony paralizatorem. Policjanci usłyszeli zarzuty i zostali aresztowani

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Anna Hernik jest laureatką nagrody internautów tegorocznego konkursu Grand Press Photo. Fotografka w jednym kadrze uchwyciła życie swoje, ale też innych rodzin, które, tak jak ona, mierzą się z glejakiem. To wyjątkowo złośliwy nowotwór mózgu. Ponad rok temu diagnozę usłyszał mąż pani Anny. 

Cała rodzina mierzy się z chorobą taty. Zdjęcie Anny Hernik zachwyciło internautów

Cała rodzina mierzy się z chorobą taty. Zdjęcie Anny Hernik zachwyciło internautów

Źródło:
Fakty po Południu TVN24