To milowy krok w polskiej transplantologii. W Trzebnicy po raz pierwszy w Polsce, a trzeci na świecie, dokonano przeszczepu całej kończyny. 39-letniemu mężczyźnie przeszczepiono rękę od zmarłego dawcy. Lekarze przyznają, że zabieg był eksperymentalny, a fakt że przebiegł bez komplikacji należy traktować w kategorii cudu.
Zabieg odbył się miesiąc temu w szpitalu Świętej Jadwigi w Trzebnicy. Trwał 10 godzin, uczestniczyło w nim 11 lekarzy. Specjaliści zwlekali z informacją o tym, by mieć pewność, że wszystko goi się prawidłowo.
- Obawialiśmy się być tymi pierwszymi (w przeszczepieniu ręki - red.), bo nasz kraj ma to do siebie, że lubi zwycięzców, a nie przegranych. Gdyby coś nam się nie udało, to zostalibyśmy posądzeni o eksperymenty na ludziach - tłumaczy w rozmowie z TVN24 Adam Domanasiewicz, chirurg biorący udział w prekursorskiej operacji.
- Była łatwiejsza technicznie niż inne operacje mikrochirurgiczne, ale trudniejsza z tego względu, że to by pierwszy przeszczep całej kończyny w Polsce i trzeci pacjent operowany na świecie - wyjaśnia dalej lekarz.
Stracił rękę w wieku dwóch lat
Rękę przeszczepiono 30-letniemu informatykowi, Mirosławowi Borudzikowi. Mężczyzna stracił kończynę w wieku dwóch lat, kiedy włożył rękę do sieczkarni.
- Bardzo brakowało mi tej ręki, w psychice tkwiła jakaś pustka. W okresie dojrzewania miałem depresję, dlaczego to mnie spotkało - opowiada o zdarzeniach przed lat Borudzik. - Od chwili, gdy się dowiedziałem, że to jest możliwe, zacząłem marzyć o ręce. Początkowo nie sądziłem, że będzie to możliwe w Polsce. To sukces, że w Polsce dokonuje się tak zaawansowanych zabiegów - dodaje.
Przeszczepiona ręka już się przyjęła. - Początkowo była zimna przez chwilę, potem stała się ciepła. Nie miałem problemów z akceptacją tej ręki. Wyrośnie moja skóra, pot, paznokcie, to będzie moje.
Możliwy jest jednak jeszcze "ostry odrzut", ale lekarze zapewniają, że są w stanie go pokonać. Specjaliści cieszą się ze swojego sukcesu i tłumaczą :- Przeszczep jest to szansa nadania sensu śmierci, część organów żyje w innym człowieku.
Kolejny polski sukces
To kolejny sukces polskiej transplantologii. W 2006 roku 34-letniemu Leszkowi Opoce przeszczepiono (tylko) przedramię od obcego dawcy. Rękę mężczyźnie 12 lat wcześniej ucięła maszyna podczas prac na roli.
Źródło: TVN 24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24