Przemysław Czarnek spotkał się w czwartek z zespołem do spraw statusu zawodowego pracowników oświaty. Rozmawiano nie tylko o pensjach, ale i o powrocie do szkół. Po spotkaniu minister "młodzieżowo" - jak sam to nazwał - zwrócił się do uczniów, zestresowanych nadchodzącymi stacjonarnymi lekcjami. - Take it easy - zaapelował.
- Za nami dwie godziny bardzo dobrego spotkania - podsumował czwartkowe rozmowy ze związkowcami i samorządowcami minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. Uczestnicy dyskutowali m.in. o powrocie uczniów do szkół, programach wsparcia dla nich, o maturach, a także o systemie wynagradzania nauczycieli w przyszłości.
Obowiązki to nie stres
Według ogłoszonego w środę kalendarza, od 17 maja dzieci i młodzież od czwartej klasy szkoły podstawowej w górę mają uczyć się w systemie hybrydowym a od 31 maja w stacjonarnym. Rok szkolny kończy się 25 czerwca
Czarnek zapytany przez dziennikarzy o to, co powiedziałby tysiącom uczniów, którzy obawiają się powrotu do szkoły. odparł: - Zaapeluję młodzieżowo: "take it easy".
- Stres to jest coś, co towarzyszy człowiekowi w życiu, ale nie należy tego stresu wyolbrzymiać. Wracamy do obowiązków. Spokojnie, stopniowo. Zaapelowałem, żeby skupić się głownie na odbudowywaniu wspólnoty, relacji, ale temu towarzyszą też standardowe wymagania szkolne. Obowiązki to nie stres. Dlatego cieszę się, że wracamy - dodał minister. I po chwili powtórzył: - Take it easy.
Sesja na uczelniach powinna być stacjonarna
- Ustaliliśmy, że będziemy elastyczni. Dyrektorzy i nauczyciele, którzy zdecydują, że chcą zajęcia dodatkowe mieć już od czerwca, będą mieli taką możliwość. Ci, którzy będą chcieli najpierw rozpoznać wiedzę uczniów, będą mogli rozpocząć zajęcia od września - mówił Czarnek. MEiN na zajęcia wyrównawcze przeznaczy 187 mln złotych. Podobnie ma być z zajęciami sportowymi, które dofinansuje resort.
Minister został zapytany o sytuację uczniów szkół ponadpodstawowych, którzy uczą się poza miejscem zamieszkania i zgłaszają problem ze znalezieniem lokum na trzy tygodnie nauki. - Jestem przekonany, że ci uczniowie poradzą sobie. Lokali na rynku jest bardzo dużo, nie sądzę, żeby to był duży problem do rozwiązania - uznał Czarnek.
Poinformował też, że nie będzie obowiązku powrotu do nauki stacjonarnej na uczelniach, a jedynie zalecenie, by robić to w miarę możliwości. - Będziemy zalecać, żeby sesja letnia odbywała się w formie stacjonarnej - dodał.
"Uatrakcyjnić zawód nauczyciela"
Mówiąc o przebiegu czwartkowego spotkania, Czarnek podkreślił: - Zaczęliśmy merytoryczną dyskusję i umówiliśmy się na spotkanie stacjonarne 18 maja.
- Chcemy dokonać takich zmian, aby uatrakcyjnić zawód nauczyciela - przekonywał. Związkowcy i samorządowcy mają do tego czasu dostać na piśmie ministerialną propozycję dotyczącą sposobu wyliczania nauczycielskich wynagrodzeń.
Zespół do spraw statusu zawodowego pracowników oświaty został powołany w listopadzie 2016 r. przez ówczesną minister edukacji narodowej Annę Zalewską. Do udziału w nim zaproszono przedstawicieli związków zawodowych zrzeszających nauczycieli i pracowników oświaty oraz przedstawicieli korporacji samorządowych. Celem powołania zespołu było wypracowanie rozwiązań systemowych w zakresie praw i obowiązków pracowników oświaty, w szczególności w finansowania oświaty, wynagradzania nauczycieli, awansu zawodowego, czasu i warunków ich pracy.
Źródło: tvn24.pl