Będę prezydentem dialogu i porozumienia, a celem mojej prezydentury będzie praca na rzecz odbudowy wspólnoty Polaków - podkreśla Andrzej Duda w liście do czytelników "Gazety Wyborczej". Podobny wystosował także do "Gazety Polskiej".
Jak wskazuje prezydent elekt, polityczne spory, które są częścią demokratycznej debaty, "nie mogą wzmacniać istniejących podziałów społecznych, osłabiać naszej wspólnoty ani działać destrukcyjnie na instytucje państwa".
- Będę prezydentem dialogu i porozumienia, a celem mojej prezydentury będzie praca na rzecz odbudowy wspólnoty Polaków - napisał Duda.
- Szczególnie liczę na pomoc Waszego środowiska w osiągnięciu tego zamierzenia. Rozwarstwienie społeczeństwa gwałtownie pogłębiło się w ostatnich latach, dlatego polityka, którą będę prowadzić, będzie opierać się o zasadę zrównoważonego rozwoju - dodał.
Złożone zobowiązania
Napisał ponadto, że zobowiązuje się, iż jego prezydentura będzie aktywna w prowadzeniu polskich spraw i otwarta na inicjatywy obywateli. - Będę niezłomnie realizował wszystkie zobowiązania, które złożyłem Polakom - napisał Duda.
- W najbliższym czasie chcę przedstawić projekt ustawy o obniżeniu wieku emerytalnego. Jestem zwolennikiem otwarcia debaty nad nową Konstytucją i zaproszenia do niej wszystkich obywateli Rzeczypospolitej. Obowiązująca Konstytucja z 1997 została napisana w innych politycznych realiach. Jesteśmy dzisiaj w NATO i w Unii Europejskiej. Musimy lepiej zabezpieczyć naszą suwerenność, zadbać o zachowanie tożsamości kulturowej, a także naszych interesów ekonomicznych. Mocniejszych gwarancji wymagają również prawa obywatelskie - dodał prezydent elekt.
Podobny list Duda wystosował do czytelników "Gazety Polskiej". W nim także pisał o realizacji złożonych Polakom zobowiązań. Zadeklarował, że celem jego prezydentury będzie praca na rzecz odbudowy wspólnoty Polaków, dlatego liczy w tej sprawie, jak się wyraził na środowisko "Gazety Polskiej".
Autor: MAC/ja / Źródło: Gazeta Wyborcza, tvn24.pl