Przed debatą w TVN24 o polityce zagranicznej politycy wskazują, na czym powinna się skupić polska dyplomacja. - Pragmatyczne, a nie oparte na marzeniach relacje z USA, twardy stosunek do reżimu Białorusi, silna pozycja Polski w UE - wyliczył w TVN24 eurodeputowany PO Rafał Trzaskowski. Janusz Piechociński z PSL wskazał m.in. na Partnerstwo Wschodnie.
Mówiąc o wyzwaniach polskiej dyplomacji na najbliższe cztery lata, Trzaskowski wskazał politykę europejską, w tym unijny budżet na lata 2014-2020. - Olbrzymie zdanie stoi przed polskim rządem i polskim negocjatorami po to, żeby Polska mogła się dalej rozwijać, bo bez unijnych pieniędzy będzie to bardzo trudne - powiedział eurodeputowany PO.
I jako kolejne wyzwanie polskiej dyplomacji wymienił dokończenie polskiej prezydencji w UE. - Musimy dokończyć ten super ważny projekt i priorytety, jakie się z tym wiążą. Dla nas jest to Partnerstwo Wschodnie i zbliżanie państw, które z nami graniczą, do Unii Europejskiej - zaznaczył Trzaskowski.
Choć jak przyznał, najważniejszy jest w tej chwili kryzys finansowy, który nęka państwa UE, i to jak zapobiec jego dalszemu pogłębianiu się. - I tak naprawdę na tym się koncentrujemy - powiedział eurodeputowany PO.
Zdajemy sobie sprawę, że jest pewna różnica potencjałów między Stanami Zjednoczonymi a Polską, dlatego chcemy, aby nasze stosunki nie były oparte na marzeniu, ale pragmatyzmie. Rafał Trzaskowski, PO
"Wiemy, jak prowadzić politykę wobec Białorusi"
O stosunkach ze Stanami Zjednoczonymi, Trzaskowski mówił, że Polska kieruje się w tym przypadku pragmatycznym podejściem. - Zdajemy sobie sprawę, że jest pewna różnica potencjałów między Stanami Zjednoczonymi a Polską, dlatego chcemy, aby nasze stosunki nie były oparte na marzeniu, ale pragmatyzmie - powiedział eurodeputowany PO. - Polska nie jest dla Stanów Zjednoczonych najważniejszym państwem w Europie, ale ważnym partnerem - ocenił.
I dodał: - Lepiej te ambicje utemperować, i starć się być ważnym partnerem w UE, bo im bardziej jesteśmy silni w UE, tym bardziej atrakcyjnym partnerem jesteśmy dla Stanów Zjednoczonych.
Pytany, czy podczas debaty w TVN24 minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski wspomni o zniesieniu wiz dla Polaków, odpowiedział: - Rząd i my w europarlamencie cały czas rozmawiamy z ludźmi, którzy są za to odpowiedzialni, i działamy na tym polu. Wydaje mi się, że lepiej to robić niż mówić.
PSL: Potrzebny dystans
PSL w ostatnich latach wypracował model pewnego dystansu, byliśmy zdystansowani do operacji w Iraku, tych wielkich obietnic dostępu do gazu i kontraktów, potem zwracaliśmy uwagę, że nasze zaangażowanie w misję w Afganistanie jest ponad nasze siły, możliwości naszej armii i naszego budżetu. Janusz Piechociński, PSL
Według Janusza Piechocińskiego z PSL, priorytety polskiej polityki zagranicznej wyznaczają sojusze, w jakich jest nasz kraj, czyli m.in. NATO oraz misje zagraniczne, w których biorą udział polscy żołnierze. - Tu główne pytanie, jakie można postawić brzmi: jaki jest scenariusz dla walki z terroryzmem - powiedział polityk Stronnictwa.
Jako kolejny priorytet Piechociński wymienił Partnerstwo Wschodnie. - Myślę, że w tej debacie bardzo istotne byłoby odnalezienie pewnej przestrzeni i wyrażenie przez główne siły polityczne swojego stosunku do tego, jak pogodzić nasze pragnienia, nadzieje i silne związki euroatlantyckie z europejskością. Widzimy wyraźnie, że w wielu sprawach między Barackiem Obamą, a wielkimi graczami europejskiej sceny politycznej dochodzi do istotnych różnic - powiedział Piechociński.
Według posła PSL, w polityce zagranicznej trzeba mieć nie tylko siły, ale i zamiary i siły. - PSL w ostatnich latach wypracował model pewnego dystansu, byliśmy zdystansowani do operacji w Iraku, tych wielkich obietnic dostępu do gazu i kontraktów, potem zwracaliśmy uwagę, że nasze zaangażowanie w misję w Afganistanie jest ponad nasze siły, możliwości naszej armii i naszego budżetu - wyliczał Piechociński.
Elżbieta Jakubiak z PJN ma nadzieję, że w debacie TVN24 uda się oderwać od takiej gorączki bieżącego sporu politycznego i podyskutować merytorycznie. - Powinniśmy pokazać, jaką rolę chce w tym wielkim świecie odgrywać Polska. Liczę na to, że Radosław Sikorski pokaże, iż może wyciągnąć politykę zagraniczną poza wewnętrzny spór i wojnę na podwórku, że zarysuje jakieś koncepcje, a Paweł Kowal albo je skontruje albo pokaże, co może być wspólne - powiedziała Jakubiak.
W piątek o godz. 19.25 debata o polityce zagranicznej. Dyskusję poprowadzi Monika Olejnik, a gośćmi będą minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski, Marek Siwiec z SLD, Jarosław Kalinowski z PSL oraz szef PJN Paweł Kowal.
Transmisja i relacja z debaty w tvn24.pl.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24