Prokuratura umorzyła śledztwo ws. Broad Peak. "Wyprawa dobrze zorganizowana. Ryzyko sportowe"

W sprawie śmierci himalaistów na Broad Peak śledztwo prowadziła krakowska prokuratura
W sprawie śmierci himalaistów na Broad Peak śledztwo prowadziła krakowska prokuratura
Źródło: tvn24

Prokuratura Okręgowa w Krakowie z powodu niestwierdzenia przestępstwa umorzyła śledztwo dotyczące wyprawy na Broad Peak - poinformowała w poniedziałek rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Krakowie Bogusława Marcinkowska.

"Specyfika himalaizmu polega na tym, że jest to sport przestrzenny o charakterze wyczynu, z założenia nastawiony na kooperację, a nie rywalizację indywidualną" - podkreśliła prokuratura, uzasadniając swoją decyzję.

Jak dodali śledczy, w grę wchodzi także ryzyko sportowe, a himalaiści powinni mieć świadomość "wystąpienia najdalej idących skutków z utratą życia lub ciężkim uszczerbkiem na zdrowiu włącznie"

Prokuratorzy zaznaczyli, że w himalaizmie nie ma także skodyfikowanych reguł występujących w innych dyscyplinach sportu oraz sankcji za ich naruszenie, np. dyskwalifikacji. Można jedynie mówić o pewnych zaleceniach.

Ponadto nie są także określone relacje pomiędzy uczestnikami wypraw wysokogórskich. "Są to zagadnienia o charakterze etycznym, składające się na tak zwaną etykę taternicką" - napisano.

"Wyprawa dobrze przygotowana"

Według prokuratury organizatorzy oraz uczestnicy wyprawy na Broad Peak, w tym jej kierownik, swoimi zachowaniami nie zrealizowali znamion żadnego z przestępstw.

Organizatorzy wyprawy oraz inne osoby współpracujące z nim w ramach programu sportowego "Polski Himalaizm Zimowy 2010 - 2015" nie naraziły uczestników wyprawy na Broad Peak w Karakorum na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub powstania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu."Wyprawa była bardzo dobrze wyposażona pod względem sprzętowym i zorganizowana pod względem logistycznym. Nie była również wyprawą niedofinansowaną. Wskazuje na to chociażby treść raportu PZA, w którym wskazano, że wyprawa ta może być pod tym względem wzorem dla innych przedsięwzięć. Wyposażenie ekspedycji odpowiadało światowym standardom w sporcie wysokogórskim, a nawet po części ten standard wyznaczało" - stwierdziła prokuratura.

Stan wyższej konieczności

Według prokuratury wszyscy uczestnicy wyprawy na Broad Peak mieli doświadczenia w górach powyżej 7 tys. m n.p.m., posiadali odpowiedni dorobek sportowy, umiejętności techniczne, a ich stan zdrowia pozwalał na uczestnictwo w wyjeździe. W przeprowadzonym przez organizatorów procesie rekrutacyjnym na wyprawę brano również pod uwagę predyspozycje osobowościowe poszczególnych osób.

Uczestnicy wyprawy mieli też na wyposażeniu apteczki wyprawowe, które zawierały wiele leków i środków medycznych przydatnych w górach najwyższych. Lekarz pozostawał w kontakcie telefonicznym z wyprawą i służył konsultacjami.

Prokuratura wskazała także, że himalaiści kontynuując schodzenie ze szczytu Broad Peak bez oczekiwania na pozostałych wspinaczy, "działali w stanie wyższej konieczności w postaci kolizji obowiązków między ratowaniem własnego życia a obowiązkiem ratowania życia innej osoby". "Sytuacja ta wyłącza winę, albowiem są to dobra prawne o równej wartości" - stwierdziła prokuratura.Nie można też mówić o nieumyślnym spowodowaniu śmierci himalaistów, ponieważ nastąpiła ona nie jako konsekwencja czynów innych osób, ale jako następstwo określonych zmian chorobowych spowodowanych wysokością lub innych nieznanych przyczyn - uznała prokuratura. Na tej podstawie śledztwo zostało umorzone.

Tragedia Polaków na Broad Peak

Prokuratura o umorzeniu śledztwa
Źródło: tvn24
Prokuratura o umorzeniu śledztwa
Prokuratura o umorzeniu śledztwa
Teraz oglądasz
"Świeczka w domu to nie jest to samo. To był jego świat"
"Świeczka w domu to nie jest to samo. To był jego świat"
Teraz oglądasz
Pożegnanie na Broad Peak. Cały reportaż "Superwizjera"
Pożegnanie na Broad Peak. Cały reportaż "Superwizjera"
Teraz oglądasz
Jacek Jawień dla "Faktów": pochowaliśmy ciało Tomka
Jacek Jawień dla "Faktów": pochowaliśmy ciało Tomka
Teraz oglądasz
Pożegnali Kowalskiego i Berbekę. Msze w Dąbrowie i Zakopanem
Pożegnali Kowalskiego i Berbekę. Msze w Dąbrowie i Zakopanem
Teraz oglądasz
Powrót na Broad Peak - pierwsza taka wyprawa w polskiej historii
Powrót na Broad Peak - pierwsza taka wyprawa w polskiej historii
Teraz oglądasz
Wyprawa po ciała Polaków - latem
Wyprawa po ciała Polaków - latem
Teraz oglądasz
Będzie wyprawa po ciała himalaistów na Broad Peak
Będzie wyprawa po ciała himalaistów na Broad Peak
Teraz oglądasz
"Dworzec w Zakopanem był dla mnie miejscem, gdzie wszystko się zaczynało"
"Dworzec w Zakopanem był dla mnie miejscem, gdzie wszystko się zaczynało"
Teraz oglądasz
"Pożegnania są bardzo trudne". Rozmowa Edwarda Miszczaka z Maciejem Berbeką
"Pożegnania są bardzo trudne". Rozmowa Edwarda Miszczaka z Maciejem Berbeką
Teraz oglądasz
Archiwalna rozmowa z Maciejem Berbeką
Archiwalna rozmowa z Maciejem Berbeką
Teraz oglądasz
"Są dalej odważni ludzie". Morawska o himalaistach z Broad Peak
"Są dalej odważni ludzie". Morawska o himalaistach z Broad Peak
Teraz oglądasz
Morawska o swych uczuciach po stracie męża
Morawska o swych uczuciach po stracie męża
Teraz oglądasz
Himalaistka: Na tej wysokości jesteśmy na granicy życia i śmierci
Himalaistka: Na tej wysokości jesteśmy na granicy życia i śmierci
Teraz oglądasz
"Myśli się o najbliższych dwóch, trzech krokach"
"Myśli się o najbliższych dwóch, trzech krokach"
Teraz oglądasz
"Dochodząc do szczytu poddajemy się gorączce szczytowej"
"Dochodząc do szczytu poddajemy się gorączce szczytowej"
Teraz oglądasz
"Ktoś, kto idzie do góry cały czas ocenia czy jeszcze może iść"
"Ktoś, kto idzie do góry cały czas ocenia czy jeszcze może iść"
Teraz oglądasz
Wielicki: Decyzja jutro
Wielicki: Decyzja jutro
Teraz oglądasz
"To jest wielka tragedia"
"To jest wielka tragedia"
Teraz oglądasz
Polska ekipa to doświadczeni himalaiści
Polska ekipa to doświadczeni himalaiści
Teraz oglądasz
"Przeżycie w nocy na tej wysokości jest ekstremalnie trudne"
"Przeżycie w nocy na tej wysokości jest ekstremalnie trudne"
Teraz oglądasz
Szef polskiej ekipy: Nie ma w ogóle szans
Szef polskiej ekipy: Nie ma w ogóle szans
Teraz oglądasz
"Prawdopodobnie osłabiony wspinacz mógł popełnić błąd"
"Prawdopodobnie osłabiony wspinacz mógł popełnić błąd"
Teraz oglądasz
Psycholog: W pewnym momencie szef musi powiedzieć przerywamy
Psycholog: W pewnym momencie szef musi powiedzieć przerywamy
Teraz oglądasz
Hajzer: Zakończenie wyprawy to kwestia trzech dni
Hajzer: Zakończenie wyprawy to kwestia trzech dni
Teraz oglądasz
"Bardzo nie lubię tej góry"
"Bardzo nie lubię tej góry"
Teraz oglądasz
Goście "Faktów po Faktach" o zaginięciu polskich himalaistów
Goście "Faktów po Faktach" o zaginięciu polskich himalaistów
Teraz oglądasz
Silny wiatr i mróz. Takie warunki mogą panować na Broad Peak
Silny wiatr i mróz. Takie warunki mogą panować na Broad Peak
Teraz oglądasz
"Coś poszło nie tak"
"Coś poszło nie tak"
Teraz oglądasz
"Chwile trudne dla rodzin"
"Chwile trudne dla rodzin"
Teraz oglądasz
"Nadzieja gaśnie"
"Nadzieja gaśnie"
Teraz oglądasz
Przebieg wyprawy na Broad Peak
Przebieg wyprawy na Broad Peak
Teraz oglądasz
Jawień: Polacy zimą są najlepsi, wszystko przed nami
Jawień: Polacy zimą są najlepsi, wszystko przed nami
Teraz oglądasz
Jeden Polak zostaje, drugi wraca. Wszyscy muszą zejść poniżej 7 tys. m. do godz 10 rano
Jeden Polak zostaje, drugi wraca. Wszyscy muszą zejść poniżej 7 tys. m. do godz 10 rano
Teraz oglądasz
Rodzice Adama Bieleckiego o wyprawie na Broad Peak
Rodzice Adama Bieleckiego o wyprawie na Broad Peak
Teraz oglądasz
Himalaiści w drodze na Broad Peak
Himalaiści w drodze na Broad Peak
Teraz oglądasz

Tragedia Polaków na Broad Peak

Uznani za zmarłych

5 marca 2013 r. na wierzchołku Broad Peak (8047 m) po pierwszym zimowym zdobyciu tego szczytu stanęli kolejno: 29-letni Adam Bielecki, 33-letni Artur Małek, 58-letni Maciej Berbeka i 27-letni Tomasz Kowalski. Dwaj ostatni nie zdołali powrócić na noc do obozu. 8 marca zostali uznani za zmarłych.

Zawiadomienie w tej sprawie do prokuratury złożyła drogą mailową w ubiegłym roku osoba nie będąca członkiem rodziny zmarłych ani członkiem Polskiego Związku Alpinizmu. Prokuratura dysponowała raportem komisji powołanej przez Polski Związek Alpinizmu do zbadania sprawy.

Śledztwo dotyczyło narażenia przez organizatorów uczestników wyprawy na Broad Peak w Karakorum na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia poprzez nieodpowiednie zaplanowanie celu wyprawy, niewłaściwy dobór jej uczestników - wynikający z dysproporcji w ich doświadczeniu wysokogórskim, przygotowaniu fizycznym i psychicznym - oraz niezapewnienie opieki medycznej w trakcie jej trwania. Chodziło o działania w kraju w okresie od 10 kwietnia 2012 r. do 21 grudnia 2012 r.

Postępowanie dotyczyło także narażenia w dniach 5 i 6 marca 2013 roku na terytorium Islamskiej Republiki Pakistanu na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia dwóch osób - uczestników wyprawy poprzez zaniechanie działań mających przyczynić się do zapewnienia bezpieczeństwa w trakcie ataku na Broad Peak.Chodziło m.in. o nieuzgodnienie podstawowych zasad taktycznych w przypadku słabego tempa wspinaczki, nieustalenie nieprzekraczalnej godziny odwrotu oraz zasad postępowania w przypadku drastycznego osłabnięcia uczestnika, ustalenie zbyt późnej godziny wyjścia do ataku na szczyt i brak staranności o odpowiednią jakość łączności radiowej oraz dopuszczenie do rozdzielenia się zespołu przed wejściem na wierzchołek i zaniechanie próby jego ponownego scalenia oraz poprzez dopuszczenie jednego z nich do ataku na szczyt w uszkodzonych rakach.Kolejną badaną okolicznością było nieudzielenie pomocy dwóm uczestnikom wyprawy przez pozostałych uczestników ataku na szczyt Broad Peak w Karakorum oraz możliwość nieumyślnego spowodowania ich śmierci w trakcie zejścia z Broad Peak.

Raport PZA

Członkowie zespołu ds. zbadania okoliczności i przyczyn wypadku podczas zimowej ekspedycji na Broad Peak, powołanego przez zarząd Polskiego Związku Alpinizmu, stwierdzili w raporcie, że wyprawa została dobrze przygotowana, a uchybienia i błędy pojawiły się w trakcie ataku szczytowego. W raporcie zwrócono m.in. uwagę, że błędem było odłączenie się od grupy Artura Małka i Adama Bieleckiego, który ponadto nie poinformował wcześniej kolegów, że nie zamierza schodzić z wierzchołka z pozostałymi uczestnikami.

Według członków zespołu Bielecki i Małek złamali zasady etyki oraz praktyki alpinistycznej, jak również regułę mówiącą o utrzymywaniu kontaktu wzrokowego z członkami wyprawy. W swoim mniemaniu działali jednak w sytuacji zagrożenia własnego życia. Autorzy raportu tego domniemania nie podzielali. Bielecki nie zgadzał się ze stwierdzeniem, iż nie poinformował wcześniej kolegów, że zamierza schodzić sam.

Raport ws. Broad Peak

Mogły pomóc w ratowaniu Berbeki i Kowalskiego. Dlaczego na Broad Peak zawiodły radia?
Źródło: tvn24
Mogły pomóc w ratowaniu Berbeki i Kowalskiego. Dlaczego na Broad Peak zawiodły radia?
Mogły pomóc w ratowaniu Berbeki i Kowalskiego. Dlaczego na Broad Peak zawiodły radia?
Teraz oglądasz
Poszli na Broad Peak pożegnać zmarłych. "Przyjaźni tu się nie można doszukać"
Poszli na Broad Peak pożegnać zmarłych. "Przyjaźni tu się nie można doszukać"
Teraz oglądasz
Miażdżący raport
Miażdżący raport
Teraz oglądasz
Rozmowa Dariusza Kmiecika z Adamem Bieleckim
Rozmowa Dariusza Kmiecika z Adamem Bieleckim
Teraz oglądasz
Bielecki po raporcie: Uciekałem ratując życie. Psychicznie sobie nie poradziłem
Bielecki po raporcie: Uciekałem ratując życie. Psychicznie sobie nie poradziłem
Teraz oglądasz
Jacek Berbeka o doborze uczestników wyprawy: "Wybór zły, wystraszyli się"
Jacek Berbeka o doborze uczestników wyprawy: "Wybór zły, wystraszyli się"
Teraz oglądasz
Jacek Berbeka: Gdyby czterech zostało, czterech by wróciło
Jacek Berbeka: Gdyby czterech zostało, czterech by wróciło
Teraz oglądasz
O raporcie PZA Adam Bielecki rozmawiał z dziennikarzem "Faktów TVN"
O raporcie PZA Adam Bielecki rozmawiał z dziennikarzem "Faktów TVN"
Teraz oglądasz
Konferencja z 19 marca 2013 roku
Konferencja z 19 marca 2013 roku
Teraz oglądasz
Zdjęcia z konferencji po wyprawie
Zdjęcia z konferencji po wyprawie
Teraz oglądasz
Bielecki: Jestem kozłem ofiarnym
Bielecki: Jestem kozłem ofiarnym
Teraz oglądasz
Współautorka raportu ws. Broad Peak: staraliśmy się obiektywnie ocenić fakty
Współautorka raportu ws. Broad Peak: staraliśmy się obiektywnie ocenić fakty
Teraz oglądasz
"Poziom empatii spada w momencie zagrożenia życia"
"Poziom empatii spada w momencie zagrożenia życia"
Teraz oglądasz
Bielecki był najsilniejszym członkiem zespołu
Bielecki był najsilniejszym członkiem zespołu
Teraz oglądasz
Ostry raport po Broad Peak
Ostry raport po Broad Peak
Teraz oglądasz
Bielecki: Zostałem kozłem ofiarnym
Bielecki: Zostałem kozłem ofiarnym
Teraz oglądasz
Raport: błędy podczas ataku, brak taktyki wejścia
Raport: błędy podczas ataku, brak taktyki wejścia
Teraz oglądasz

Raport ws. Broad Peak

Autor: db/kka / Źródło: TVN24, PAP

Czytaj także: