- Prokuratura przygląda się sprawie sponsoringu Orlenu w klubie Bieniaminek Profbud Krosno.
- Śledczy chcą sprawdzić, czy Daniel Obajtek osiągnął korzyść materialną w związku z umową sponsoringową.
- Politycy PiS twierdzą, że nie złamano prawa. Odmiennego zdania są politycy PO.
W Krośnie gra toczy się nie tylko o zwycięstwo, ale także o sponsorów - wiadomo, że bez nich w sporcie nie jest łatwo.
- Mamy około 20 sponsorów, którzy nam pomagają w większej lub mniejszej skali – mówi prezes Akademii Piłkarskiej Beniaminek Profbud Krosno Grzegorz Raus. - Jeśli chodzi o Orlen to jest to 10 procent budżetu jeśli chodzi o dofinansowania i tak naprawdę w skali 7-letniej umowy to jest 23 tysiące złotych, czyli 32 złote na dziecko – dodaje.
Oglądaj najnowsze wydania programu "Polska i Świat" >>>
O Akademii Piłkarskiej Beniaminek Profbud Krosno zrobiło się głośno nie tylko ze względu na sukcesy małych sportowców. Były prezes Orlenu Daniel Obajtek najwyraźniej darzył ten klub wyjątkową sympatią.
Z dokumentów, do których dotarli dziennikarze programu "Polska i Świat" w TVN24 wynika, że Beniaminek mógł liczyć na sporą część sponsorskiego tortu. Spośród kilkudziesięciu podobnych sportowych organizacji otrzymywał, w zależności od roku, od 10 do nawet 28 procent całej sumy - łącznie to 1,5 miliona złotych.
- Według doniesień złożonych do prokuratury i po dodatkowej informacji wysłanej przez Orlen jest podejrzenie, że Daniel Obajtek mógł czerpać z tego jakieś korzyści – stwierdza Mariusz Gierszewski z Radia Zet.
Częste kontakty prezesa Orlenu z szefem Profbudu
Prokuratura Okręgowa w Warszawie prowadzi śledztwo w tej sprawie. - Konieczne jest zbadanie, czy pomiędzy działaniem prezesa PKN Orlen, który decydował o przyznawaniu dofinansowań i zawarciu umów sponsoringu, istnieje związek z nabyciem po zaniżonej cenie przez Daniela Obajtka mieszkania na terenie Warszawy od dewelopera, który był przedstawicielem tego klubu – mówi Piotr Skiba z Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Chodzi o firmę Profbud, która jest sponsorem klubu z Krosna. Jak informowały media, Obajtek miał kupić apartament właśnie od Profbudu na warszawskim osiedlu po cenie znacznie niższej niż rynkowa.
- Daniel Obajtek dawał kasę na sponsoring klubom, z którym był związany szef firmy deweloperskiej, a ten deweloper później sprzedał taniej mieszkanie. To oczywiście była korzyść majątkowa dla Daniela Obajtka i to powinna sprawdzić prokuratura – wskazuje Tomasz Trela z Nowej Lewicy.
Firma Profbud na pytania dziennikarzy między innymi o dofinansowanie ze strony Orlenu, znajomość z Danielem Obajtkiem czy zakup apartamentu przez byłego prezesa grupy Orlen odpowiedziała: "Firma Profbud nie jest właścicielem, a tytularnym sponsorem szkółki piłkarskiej. Firma nie jest powiązana w żaden sposób właścicielsko ze szkółką. Nie mamy wpływu na to, jakich sponsorów szkółka pozyskuje ani też wiedzy, w jakiej wysokości przekazywane jest wsparcie".
Jak wynika z księgi wejść i wyjść, prezes Profbudu często odwiedzał Daniela Obajtka w siedzibie Orlenu - było to ponad 100 razy, gdy dzisiejszy europoseł był prezesem paliwowego giganta.
- To skrajny konflikt interesów między prywatnymi zakupami Daniela Obajtka a kompetencjami wynikającymi z bycia prezesem Orlenu. Z drugiej strony mamy zbieżność interesów, jeśli chodzi o interes prywatny Obajtka. Jest to niewątpliwie zadanie dla prokuratury – twierdzi Mariusz Witczak z Platformy Obywatelskiej.
Z kolei Szymon Szynkowski vel Sęk z PiS uważa, że "to jest jakieś domniemanie nieprawidłowe". – Uważam, że sponsorowanie klubu piłkarskiego to nie jest przeznaczenie pieniędzy na własne potrzeby, tylko to przeznaczenie pieniędzy na potrzeby szkolenia młodzieży i funkcjonowania klubu piłkarskiego – dodaje.
"My się źle czujemy z tą sprawą, bo nie jesteśmy politykami"
Jak ustalili dziennikarze Radia Zet, Orlen hojnie sponsorował nie tylko klub z Krosna, ale także Uczniowski Międzyszkolny Klub Sportowy z Myślenic. W tym klubie grał syn jednego z byłych członków zarządu Orlenu.
"Pierwsze umowy sponsoringowe ze wspomnianymi klubami zostały podpisane w 2018 roku. Koncern w czasie prezesury Daniela Obajtka przekazał obu instytucjom łącznie ponad 2,25 miliona złotych" – przekazał zespół prasowy Orlenu.
Daniel Obajtek pytany o sprawę mówił, że sponsoring klubu Krosna to jedna z wielu inicjatyw Orlenu i nie ma w tym nic nadzwyczajnego. "Pragnę zaznaczyć, że ta umowa jest nadal kontynuowana przez Orlen, klub z Krosna otrzymuje także wsparcie z Ministerstwa Sportu. Objęcie umową sponsorską nie miało żadnego związku z zakupem przeze mnie mieszkania w Warszawie, które nabyte zostało po cenach rynkowych" – podkreśla.
Klub z Krosna mówi, że czuje się poszkodowany w związku z całą sytuacją. - My się źle czujemy z tą sprawą, bo nie jesteśmy politykami, my się nie zajmujemy polityką – mówi Grzegorz Raus. - Mamy aneksowaną umowę z obecnym zarządem, mamy umowy z Ministerstwem Sportu – dodaje.
Autorka/Autor: Łukasz Łubian
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Radek Pietruszka/PAP