Amerykanie przedstawili rachunek Macierewiczowi. Bardzo drogie patrioty

[object Object]
Polska chce kupić systemy Patriot (nagranie archiwalne sprzętu US Army)tvn24
wideo 2/5

10,5 miliarda dolarów, czyli niemal 38 miliardów złotych - na tyle Amerykanie wstępnie wycenili sprzedaż Polsce systemów Patriot. Nie chodzi przy tym o wszystko, co chciałoby kupić polskie wojsko w ramach swojego największego programu zbrojeniowego Wisła, ale mniej więcej o połowę. MON zapewnia, że ostatecznie uda się kupić Patrioty taniej. Jeszcze nie tak dawno temu Antoni Macierewicz deklarował, że cały zakup zamknie się w kwocie 30 miliardów złotych.

Informacja na temat tego, ile USA mogą chcieć za Patrioty, pochodzi z dokumentu opublikowanego przez Pentagon w piątek. To notyfikacja skierowana do Kongresu, w której wojsko informuje o zamiarze sprzedaży zaawansowanego i "wrażliwego" uzbrojenia do innego państwa.

Politycy teoretycznie mogą zgłaszać swoje zastrzeżenia, ale praktycznie się to nie zdarza. Zwłaszcza w przypadku kraju sojuszniczego. Po 15 dniach od notyfikacji może się formalnie rozpocząć proces sprzedaży i ostatecznego formułowania umowy.

Bardzo droga obrona

To, co najważniejsze w całym opublikowanym przez Amerykanów dokumencie, to szczegółowy opis uzbrojenia, które ma zostać sprzedane oraz jego szacowana maksymalna wartość. Z dokumentu wynika, że notyfikacja dotyczy głównie pierwszej fazy programu Wisła i częściowo drugiej, czyli około połowy całego planowanego zakupu. Tymczasem szacowana wartość już istotnie przekracza to, co MON chciałby wydać na całość.

- Nie ma szans, żebyśmy się zmieścili w limicie 30 miliardów złotych. Raczej będzie to bliżej 45-50 miliardów złotych netto. Łączna wartość zamówienia dla obu faz będzie istotnie zależeć od ostatecznego zakresu zamówienia i offsetu - mówi Tomasz Dmitruk, dziennikarz miesięcznika "Nowa Technika Wojskowa". Pokrywałoby się to z wcześniejszymi deklaracjami MON. Zanim Macierewicz zaczął mówić o 30 miliardach, wersją obowiązującą było 50 miliardów za program Wisła.​

Skąd w ogóle tak wielkie kwoty? Nowoczesne systemy przeciwlotnicze są po prostu bardzo skomplikowane i drogie. Jak mówi Dmitruk, same rakiety PAC-3 MSE, których Polska chce kupić w ramach pierwszej fazy 208 (dodatkowo 11 szkolnych), kosztują po 5-7 miliona dolarów za sztukę. W ramach drugiej fazy MON chce zakupić kilkaset "niskokosztowych" pocisków Skyceptor (około 1,5 miliona dolarów za sztukę).

Co istotne, jedna rakieta nie oznacza jednego zniszczonego celu. Współcześnie zazwyczaj wystrzeliwuje się po co najmniej dwie naraz, aby mieć duże szanse na sukces, choć owe szanse nigdy nie są stuprocentowe. - Może być też odpalone więcej, jeśli cel, który będą miały obronić przed np. rakietą Iskander, będzie bardzo cenny - tłumaczy Marcin Niedbała, publicysta miesięcznika "NTW".

Tak wygląda 5-7 milionów dolarów. Odpalenie rakiety PAC-3 MSE wchodzącej w skład systemu Patriot (tutaj odpalenie z wyrzutni innego systemu - MEADS) | US DoD

Ministerstwo liczy na zbicie ceny

MON w specjalnym komunikacie zapewnia, że podana przez Amerykanów kwota 10,5 miliarda dolarów to wartość maksymalna. - Nie oznacza to, że kwota ta jest ostateczną wartością umowy - pisze ministerstwo i przywołuje przykład zakupu pocisków JASSM-ER, które Polska ostatecznie zakupiła o 48 procent taniej, niż by wynikało z analogicznej notyfikacji dla Kongresu.

Na wysoką cenę podaną przez Pentagon zareagował też koncern Raytheon, producent systemu Patriot. - Szacunkowe koszty podawane w powiadomieniu mogą przekraczać finalny koszt zawarty w wynegocjowanym kontrakcie. Raytheon i jego partnerzy w przemyśle rozumieją wymogi budżetowe Polski i prowadząc negocjacje w ramach programu Wisła, będą ściśle współpracowali z rządami Polski i Stanów Zjednoczonych, aby zagwarantować Polsce możliwość zakupu systemu po obopólnie akceptowalnej cenie - napisano w specjalnym oświadczeniu.

Dmitruk zaznacza jednak, że w przypadku zakupu patriotów powtórzenie takiego sukcesu jak z JASSM-ER może być trudne. Cenę można redukować ograniczeniem offsetu dla polskich firm (podczas gdy MON często podkreśla, jak jest on ważny), rezygnacją z nowoczesnego systemu dowodzenia IBCS (który według deklaracji również jest bardzo ważny) albo zbijając koszt różnych elementów, takich jak rakiety, wyrzutnie czy radary.

Jak dodaje Niedbała, Polska nie musi też od razu kupić wszystkiego, co opisano w notyfikacji dla Kongresu. - Mogliśmy wystąpić o zgodę na zapas, żeby w przyszłości dokupywać kolejne rzeczy bez konieczności przechodzenia przez proces uzyskiwania akceptacji Kongresu - zaznacza. - W ten sposób cena pierwszej umowy może zostać istotnie ograniczona - dodaje.

Treść całej notyfikacji dla Kongresu.

Dwa etapy

MON podzielił program Wisła na dwie fazy, żeby przyśpieszyć sprowadzenie do Polski pierwszych systemów Patriot. Według podpisanego w lipcu tego roku memorandum pierwsze dostawy mają nastąpić w 2022 roku, choć Macierewicz twierdził wielokrotnie, że może to być 2019 rok.

Jak wynika z opublikowanego przez Amerykanów dokumentu, w ramach pierwszej fazy mają zostać zakupione dwie baterie (16 wyrzutni) i różne dodatkowe wyposażenie w najnowszym standardzie, jaki obecnie mogą zaoferować amerykańskie firmy. Co istotne, na razie do Polski mają trafić tylko wspomniane rakiety PAC-3 MSE, które służą głównie do zwalczania wrogich rakiet balistycznych, na przykład rosyjskich iskanderów. - Oczywiście mogą też zestrzelić samolot czy śmigłowiec, o ile zajdzie taka potrzeba, ale nie byłoby to optymalne z punktu widzenia relacji koszt-efekt - mówi Niedbała.

Jak tłumaczy Dmitruk, docelowo polskie wojsko chce mieć po dwie wyrzutnie z PAC-3MSE w każdej z ośmiu baterii patriotów. Oznacza to, że obecnie kupujemy wszystkie antyrakiety dla całego programu Wisła. W przyszłości zostaną najpewniej rozdysponowane po docelowych ośmiu bateriach. Ich uzupełnieniem w każdej z nich będzie sześć wyrzutni z rakietami skyceptor przeznaczonymi do niszczenia samolotów. Docelowo każda z ośmiu baterii ma mieć więc po dwie wyrzutne drogich antyrakiet i sześć wyrzutni tańszych pocisków do innych celów.

Pierwsza faza najwyraźniej obejmuje też część wyposażenia nowoczesnego systemu dowodzenia IBCS, który Amerykanie jeszcze opracowują. - Tu jest jednak niejasność. Ponieważ system jest jeszcze opracowywany, jego ostateczny kształt nie jest znany - mówi Niedbała. Nie da się więc stwierdzić, co dokładnie teraz kupujemy. Obaj eksperci przypuszczają, że na razie mowa o systemie dowodzenia dla całej pierwszej fazy programu i części drugiej.

Druga faza zakłada zakupienie sześciu pozostałych baterii już w takiej konfiguracji, którą chce mieć polskie wojsko. Między innymi ze zmodernizowanym radarem. Jak zaznacza Niedbała, będzie on znacznie droższy niż ten, który chcemy kupić obecnie. Dostawy mają rozpocząć się w jeszcze nieustalonym terminie, choć może chodzić o około 2025 rok.

Bardzo drogi, ale też ważny zakup

Jak mówi Dmitruk, ostateczne dokumenty z USA powinny zostać przysłane do Polski w grudniu. Później ostateczne negocjacje nad umową mogą zająć 2-3 miesiące. - Podpisania można się więc spodziewać w pierwszym kwartale przyszłego roku - ocenia Dmitruk.

Potem przyjedzie jednak czas na ustalanie szczegółów drugiej fazy programu Wisła i - jak przestrzega Dmitruk - to może być jeszcze większe wyzwanie niż dotychczasowe negocjacje. - Będziemy stali pod ścianą. Nie zrezygnujemy już przecież z patriotów po wydaniu tylu pieniędzy na pierwszą fazę - mówi dziennikarz.

- Pierwsza faza nie ma sensu w oderwaniu od drugiej. Byłoby za mało radarów, wyrzutni i rakiet, aby cały system Wisła osiągnął odpowiednią relację koszt-efekt - dodaje Niedbała.

Polska znajduje się też pod ścianą z tego względu, że obecnie posiadane uzbrojenie przeciwlotnicze jest w większości skansenem o radzieckim rodowodzie, a obrony przed pociskami w rodzaju iskanderów nie ma w ogóle.

Autor: Maciej Kucharczyk / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Raytheon

Pozostałe wiadomości

Polskie i sojusznicze myśliwce zostały poderwane w związku z atakiem, jaki Rosja przeprowadziła nad ranem między innymi na ziemie zachodniej Ukrainy i patrolują nasze niebo. Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych dodało, że "naziemne systemy obrony powietrznej i rozpoznania radiolokacyjnego osiągnęły stan najwyższej gotowości".

Poderwane polskie i sojusznicze myśliwce. W związku z atakami Rosji na zachodzie Ukrainy

Poderwane polskie i sojusznicze myśliwce. W związku z atakami Rosji na zachodzie Ukrainy

Źródło:
tvn24.pl, Reuters

W Kalifornii wykryto pierwszy w Stanach Zjednoczonych przypadek nowego wariantu wirusa mpox. Stan zakażonej osoby się poprawia, przebywa w izolacji domowej.

W Stanach Zjednoczonych wykryto pierwszy przypadek nowego wariantu mpox

W Stanach Zjednoczonych wykryto pierwszy przypadek nowego wariantu mpox

Źródło:
Reuters
"Jego największym wrogiem był on sam". Dziadek Leonardo DiCaprio w Gnieźnie

"Jego największym wrogiem był on sam". Dziadek Leonardo DiCaprio w Gnieźnie

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Szef MSZ Radosław Sikorski powiedział, że w ciągu kilkunastu dni rosyjscy dyplomaci opuszczą konsulat w Poznaniu. Dodał, że z "największą sympatią" byłby potraktowany wniosek strony ukraińskiej o umieszczenie w tym miejscu konsulatu Ukrainy. O wycofaniu zgody na funkcjonowanie Konsulatu Generalnego Rosji w Poznaniu Sikorski informował w październiku.

"W ciągu kilkunastu dni" rosyjscy dyplomaci opuszczą konsulat w Poznaniu

"W ciągu kilkunastu dni" rosyjscy dyplomaci opuszczą konsulat w Poznaniu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

998 dni temu rozpoczęła się rosyjska pełnoskalowa inwazja na Ukrainę. W nocy siły powietrzne Ukrainy odpierały ataki Rosjan na Kijów. Doradca prezydenta uważa, że rozmowy z Putinem dają wrażenie, że Zachód chce się poddać. Podsumowujemy, co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Echa rozmowy Scholza z Putinem. Doradca Zełenskiego przestrzega Zachód

Echa rozmowy Scholza z Putinem. Doradca Zełenskiego przestrzega Zachód

Źródło:
PAP, Reuters, tvn24.pl

Chiński przywódca Xi Jinping w sobotniej rozmowie z Joe Bidenem przekonywał, że "Chiny są skłonne pracować z nową administracją USA", aby "dążyć do stabilnej transformacji relacji chińsko-amerykańskich dla dobra obu narodów". Prezydent USA zaznaczył zaś, że oba kraje "nie mogą pozwolić, aby ta rywalizacja przerodziła się w konflikt". - To nasza odpowiedzialność - podkreślił.

Xi rozmawiał z Bidenem. "Cel Chin pozostaje niezmienny"

Xi rozmawiał z Bidenem. "Cel Chin pozostaje niezmienny"

Źródło:
PAP, CNN

Sytuacja na Ukrainie pogorszyła się dramatycznie - mówiła w "Faktach po Faktach" w TVN24 profesor Katarzyna Pisarska ze Szkoły Głównej Handlowej. Dodała, że obecnie po stronie ukraińskiej nie ma możliwości dogadania się z Rosją, bo agresorom "chodzi o zniszczenie narodu ukraińskiego". - Oni mają poczucie, że walczą o przetrwanie narodu. I z tym bardzo trudno jest o jakikolwiek kompromis - podkreśliła.

Profesor Pisarska: Ukraińcy walczą o przetrwanie narodu, z tym trudno o kompromis

Profesor Pisarska: Ukraińcy walczą o przetrwanie narodu, z tym trudno o kompromis

Źródło:
TVN24

Komenda Stołeczna Policji opublikowała kilkuminutowe nagranie z Łukaszem Z., podejrzanym o spowodowanie wypadku na Trasie Łazienkowskiej, w którym zginął 37-letni mężczyzna i o ucieczkę z miejsca wypadku. W pewnym momencie na nagraniu słychać, jak mężczyzna mówi do nagrywającego go policjanta "weź pan się zawijaj z tą kamerą".

"Weź pan się zawijaj z tą kamerą". Policyjne nagranie z Łukaszem Ż.

"Weź pan się zawijaj z tą kamerą". Policyjne nagranie z Łukaszem Ż.

Źródło:
TVN24

To jest duży problem, bo nawet jak machnę ręką i zapłacę ten rachunek, to nic to nie da. Będę co chwilę taki dostawać. Jak nie sześć, to dziesięć albo i sto tysięcy złotych - mówi w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl pani Karolina, właścicielka mieszkania w Warszawie. Wcześniej dopłaty za wodę sięgały stu złotych, teraz dostała fakturę na kwotę sześćdziesiąt razy wyższą.

Sześćdziesiąt razy więcej za wodę. "Jak to jest możliwe?"

Sześćdziesiąt razy więcej za wodę. "Jak to jest możliwe?"

Źródło:
tvn24.pl

Rada Miasta zgodziła się na zbycie terenu położonego przy promenadzie w Ustce. Oznacza to, że grunt, którego wartość rzeczoznawca wycenił na 114 tysięcy złotych, będzie mógł kupić przedsiębiorca, który dzierżawi nieruchomość od 1993 roku. Kontrowersje wśród części mieszkańców wzbudza fakt, że odbędzie się to bez przetargu i konkurencji. Na dodatek w głosowaniu brał udział zięć przedsiębiorcy. Był "za" sprzedażą. Uchwała przeszła jednym głosem.

Teren przy plaży za 114 tysięcy. Uchwała przeszła dzięki głosowi zięcia

Teren przy plaży za 114 tysięcy. Uchwała przeszła dzięki głosowi zięcia

Źródło:
TVN24

Polki zagrają w półfinale tenisowego turnieju Billie Jean King Cup. Kampania do prawyborów w Koalicji Obywatelskiej ruszyła. Komisja do spraw przeciwdziałania pedofilii interweniuje po reportażu "Superwizjera", a były rektor Collegium Humanum wyszedł z aresztu. Wołodymyr Zełenski podaje warunki do rozpoczęcia rozmów z Rosją. Na Bałtyku przewróciła się łódka, jedna osoba nie żyje. Przedstawiamy siedem rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 17 listopada.

Akcja na Bałtyku, wygrana polskich tenisistek, zwolnienie z aresztu rektora Collegium Humanum

Akcja na Bałtyku, wygrana polskich tenisistek, zwolnienie z aresztu rektora Collegium Humanum

Źródło:
tvn24.pl

Mieli tu być dwa tygodnie, właśnie leci trzeci miesiąc. Mieszkańcy trzech kamienic w sercu Łodzi starają się oswoić myśl, że do domów być może nie wrócą nawet na święta Bożego Narodzenia. 25 metrów pod ich domami znajduje się maszyna drążąca tunel kolejowy. Jej praca stanowi zagrożenie, że budynki runą - tak, jak na początku września runęła oficyna przy 1 Maja 23. - Nikt z nas nie wie, kiedy to się skończy. Dawno już brakło nam cierpliwości - zaznaczają. 

Polski "Terminal". Trzy miesiące temu utknęli w hotelu

Polski "Terminal". Trzy miesiące temu utknęli w hotelu

Źródło:
tvn24.pl

Państwowa komisja do spraw przeciwdziałania wykorzystaniu seksualnemu małoletnich do lat 15 zareagowała na reportaż "Superwizjera" dotyczący instruktora jeździectwa Marcina P., który został skazany za molestowanie nastolatek, ale nadal organizuje obozy dla dzieci i jeździ na zawody. Komisja - jak przekazano - zawiadomiła w tej sprawie między innymi Ministerstwo Sportu i Turystyki, Ministerstwo Sprawiedliwości oraz organy samorządowe.

Komisja do spraw przeciwdziałania pedofilii interweniuje po reportażu "Superwizjera"

Komisja do spraw przeciwdziałania pedofilii interweniuje po reportażu "Superwizjera"

Źródło:
TVN24

IMGW ostrzega przed silnym wiatrem, który będzie zagrożeniem na północy oraz południu Polski. W mocy są żółte alarmy. Porywy mogą osiągać prędkość do 80 km/h. Sprawdź, gdzie należy szczególnie uważać.

Uwaga na silny wiatr. Alarmy IMGW na północy i południu

Uwaga na silny wiatr. Alarmy IMGW na północy i południu

Źródło:
IMGW
Tolkien, Hamlet i queerowa ikona. "Jestem szczęśliwy, że w mojej karierze pojawił się Gandalf"

Tolkien, Hamlet i queerowa ikona. "Jestem szczęśliwy, że w mojej karierze pojawił się Gandalf"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Bogdan Klich w najbliższych dniach rozpocznie swoją misją w Ambasadzie RP w Stanach Zjednoczonych - potwierdził w sobotę w Rokietnicy (Wielkopolskie) szef Ministerstwa Spraw Zagranicznych Radosław Sikorski. W piątek Klich poinformował w mediach społecznościowych, że w związku z powołaniem na ministra pełnomocnego-chargé d’affaires ambasady złożył mandat senatora.

Szef MSZ: Bogdan Klich w najbliższych dniach rozpocznie misję w polskiej ambasadzie w USA

Szef MSZ: Bogdan Klich w najbliższych dniach rozpocznie misję w polskiej ambasadzie w USA

Źródło:
PAP

Kolejna nominacja prezydenta elekta Donalda Trumpa. Sekretarzem do spraw energii ma zostać Chris Wright. Jest on zwolennikiem wykorzystania paliw kopalnych, a w zeszłym roku mówił, że nie ma kryzysu klimatycznego. Ma zapoczątkować "złoty wiek amerykańskiego dobrobytu i pokoju na świecie".

Ma zapoczątkować "złoty wiek dobrobytu". Trump nominował kolejnego ministra

Ma zapoczątkować "złoty wiek dobrobytu". Trump nominował kolejnego ministra

Źródło:
PAP

W sobotę w Miejskim Centrum Kultury w Bydgoszczy odbył się pokaz trzech reportaży z programu TVN24 "Czarno na białym". Później odbyła się dyskusja z autorami materiałów. Tematem przewodnim wieczoru było "dziennikarstwo w czasach propagandy". - Możemy usłyszeć od tych, którzy oglądają nasze reportaże, jak je odbierają, co im odpowiada, co im nie odpowiada, jak w nich to rezonuje. To jest zawsze bezcenne - mówił reporter "Czarno na białym" Marcin Gutowski.

Reportaże "Czarno na białym" na dużym ekranie i dyskusja z reporterami

Reportaże "Czarno na białym" na dużym ekranie i dyskusja z reporterami

Źródło:
TVN24

Radosław Sikorski na spotkaniu w Rokietnicy odniósł się do swojej rywalizacji z Rafałem Trzaskowskim w prawyborach w Koalicji Obywatelskiej. Mówił, że "to nie jest dogrywka" wyborów 2020 roku. - To jest nowe rozdanie w innych czasach na inne tematy - stwierdził. Jednocześnie zapewnił, że jeżeli to prezydent Warszawy wygra prawybory i zostanie kandydatem na prezydenta, to będzie pracował na jego sukces.

Sikorski: jedno państwu z góry ślubuję

Sikorski: jedno państwu z góry ślubuję

Źródło:
TVN24

Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy, który ubiega się o bycie kandydatem Koalicji Obywatelskiej na prezydenta kraju, na spotkaniu z mieszkańcami Krakowa mówił, że "dzisiaj jest szansa na sprawiedliwe wybory". Dodał, że fundamentalną sprawą w tych wyborach będzie kwestia bezpieczeństwa. W czasie spotkania doszło do incydentu, rozłożono baner z napisem "CPK w Polsce, nie w Berlinie". Trzaskowski zareagował.

Incydent z banerem na spotkaniu Trzaskowskiego. "Weszli, pokrzyczeli i uciekli"

Incydent z banerem na spotkaniu Trzaskowskiego. "Weszli, pokrzyczeli i uciekli"

Źródło:
TVN24, PAP
Seks z nieletnią, zabicie psa, ręce niemyte od dekady. Wszyscy ludzie prezydenta Trumpa

Seks z nieletnią, zabicie psa, ręce niemyte od dekady. Wszyscy ludzie prezydenta Trumpa

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Pomaga na co dzień, a tuż przed świętami zaprasza, by się do tego pomagania przyłączyć. Fundacja TVN i program "Uwaga!" TVN organizują akcję charytatywną. W kolejnych tygodniach będzie szansa na poznanie podopiecznych i ich potrzeb.

Fundacja TVN wraz z programem "Uwaga!" rozpoczyna świąteczną akcję dla małych wojowników. Finał 17 grudnia

Fundacja TVN wraz z programem "Uwaga!" rozpoczyna świąteczną akcję dla małych wojowników. Finał 17 grudnia

Źródło:
Fakty TVN

W sobotę ruszyła 24. edycja Szlachetnej Paczki, która co roku pomaga kilku tysiącom rodzin przed świętami. - 2,5 miliona Polaków żyje w skrajnym ubóstwie, w tym pół miliona dzieci - powiedziała na antenie TVN24 Joanna Sadzik, prezeska Stowarzyszenia Wiosna. W tym roku "weekend cudów", kiedy dary powędrują do potrzebujących, zaplanowano na 14 i 15 grudnia.

Zbliża się "weekend cudów". Kilka tysięcy rodzin czeka na pomoc

Zbliża się "weekend cudów". Kilka tysięcy rodzin czeka na pomoc

Źródło:
TVN24

"Listy do M. Pożegnania i powroty", szósta odsłona kultowej serii, najprawdopodobniej w poniedziałek osiągnie kolejny rekord oglądalności. Według szacunków obraz ma zobaczyć w sumie ponad milion widzów. – Jesteśmy wdzięczni, nie dowierzamy – mówił na antenie TVN24 aktor Tomasz Karolak.

Będzie kolejny rekord "Listów do M."? "Jesteśmy wdzięczni, nie dowierzamy"

Będzie kolejny rekord "Listów do M."? "Jesteśmy wdzięczni, nie dowierzamy"

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o serialowym widowisku "Diuna: Proroctwo", które zadebiutuje w serwisie Max, o świątecznej, najnowszej odsłonie "Listów do M.", która zdeklasowała kinową konkurencję i skandalu w związku z opinią szefa festiwalu filmowego EnergaCamerimage, Marka Żydowicza, na temat kobiet.

Serialowe widowisko, świąteczny hit i skandal wokół festiwalu. Co w świecie filmu i muzyki?

Serialowe widowisko, świąteczny hit i skandal wokół festiwalu. Co w świecie filmu i muzyki?

Źródło:
tvn24.pl