Profesor Włodzimierz Wróbel o inwigilowaniu Pegasusem: śledzenie innych to coś obrzydliwego moralnie

Źródło:
TVN24
"Podsłuchiwanie, śledzenie innych to jest coś obrzydliwego moralnie"
"Podsłuchiwanie, śledzenie innych to jest coś obrzydliwego moralnie"TVN24
wideo 2/21
"Podsłuchiwanie, śledzenie innych to jest coś obrzydliwego moralnie"TVN24

W piątek w "Jeden na Jeden" w TVN24 profesor Włodzimierz Wróbel z Uniwersytetu Jagiellońskiego, sędzia Izby Karnej Sądu Najwyższego, stwierdził, że "podsłuchiwanie, śledzenie innych to jest coś obrzydliwego moralnie". Odniósł się w ten sposób do sprawy inwigilowania oprogramowaniem Pegasus. - Niezależnie od tego to jest poważne przestępstwo, jak to się robi bezprawnie, a już bardzo poważne, jak to robi władza publiczna - dodał.

W zeszłym miesiącu AP poinformowała, że grupa badaczy z Citizen Lab, działająca przy Uniwersytecie w Toronto, w swojej ekspertyzie wykazała, że w Polsce inwigilowani oprogramowaniem Pegasus byli mecenas Roman Giertych, prokurator Ewa Wrzosek oraz senator KO Krzysztof Brejza. 29 grudnia 2021 roku Prokuratura Okręgowa w Warszawie odmówiła Wrzosek wszczęcia śledztwa w sprawie cyberataku na jej telefon.  Fakt, że Brejza był inwigilowany potwierdziła też niezależnie Amnesty International - podała agencja AP.

Według Citizen Lab senator Krzysztof Brejza był 33 razy inwigilowany w trakcie kampanii przed wyborami parlamentarnymi w 2019 roku.

W piątek ukazał się fragment wywiadu tygodnika "Sieci" z wicepremierem ds. bezpieczeństwa oraz prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim. Polityk przyznał w nim, że rząd kupił Pegasusa. Ocenił jednak, że kwestia inwigilacji tym systemem "to kolejna sprawa pod hasłem 'afera z niczego'." Kaczyński odpowiedział również na pytanie, dlaczego zakup Pegasusa został sfinansowany z Funduszu Sprawiedliwości.

Brejza: to atak na Polaków i ich prawo do uczciwych wyborów
Brejza: to atak na Polaków i ich prawo do uczciwych wyborówTVN24

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO

Wróbel: śledzenie innych to jest coś obrzydliwego

Profesor Wróbel stwierdził w TVN24, że wolta Kaczyńskiego w tej sprawie wzięła się z tego, iż "być może ta kwestia jest już tak oczywista, że w dyspozycji polskich służb jest to oprogramowanie, że trudno było temu zaprzeczać". - Czasami trzeba powiedzieć rzeczy, które są oczywiste - dodał.

- Podsłuchiwanie, śledzenie innych to jest coś obrzydliwego moralnie. Niezależnie od tego to jest poważne przestępstwo, jak to się robi bezprawnie, a już bardzo poważne, jak to robi władza publiczna - ocenił.

Przypomniał, że w 2014 roku Trybunał Konstytucyjny wydał orzeczenie, w którym "powiedział, że to, jak wyglądają polskie regulacje dotyczące podsłuchu jest niezgodne z konstytucją i nakazał zmianę prawa". - Ta zmiana prawa do dzisiaj nie nastąpiła. Rzecz polega na tym, że nie ma kontroli nad tym, co robią służby. Rzeczywistej, realnej, a nie fikcyjnej - ocenił.

- Teraz też mamy do czynienia z taką sytuacją, że wykorzystuje się ten system, mamy dowody na to, przynajmniej taką wiedzę powszechną, wobec innych polityków, pewnie wobec własnych polityków. Dane z tego systemu pan Bóg raczy wiedzieć gdzie są na świecie i kto nimi dysponuje, kto może kogo tymi danymi szantażować i pojawia się pytanie, co zrobi z różnymi rzeczami, które w tym państwie się działy, a do których być może ten system podsłuchu był wykorzystywany, czy informacje z tego systemu - mówił profesor.

Jak politycy PiS komentowali aferę podsłuchową i sprawę Pegasusa? Materiał "Faktów" TVN
Jak politycy PiS komentowali aferę podsłuchową i sprawę Pegasusa? Materiał "Faktów" TVN"Fakty" TVN

Wróbel: Polska jest państwem autorytarnym, wyłączone zostały wszelkie bezpieczniki

Stwierdził, że "ciągle nie mamy takiego systemu, który by pozwalał każdemu obywatelowi sprawdzić na przykład, czy kiedyś w przeszłości nie był podsłuchiwany". - Tego domagał się kiedyś Trybunał Konstytucyjny. Kiedy to państwo przestanie już być państwem autorytarnym, to będzie sprawa, która będzie jedną z najpilniejszych do załatwienia. Ucywilizowanie tego wszystkiego - wyjaśnił.

- Myśmy się przyzwyczaili do takich działań, które są naprawdę paskudne - ocenił profesor. Dodał, że mogą być "w sytuacjach bardzo wyjątkowych stosowane, ale my się z tym oswajamy".

Wyjaśnił, że Polska jest jego zdaniem państwem autorytarnym, bo "państwo autorytarne to takie państwo, w którym władza polityczna jest niekontrolowana albo ta kontrola jest kompletnie nieefektywna". - W takim państwie funkcjonujemy, bo właśnie wyłączone zostały wszelkie bezpieczniki tej kontroli - dodał.

- Ten nasz dzisiejszy autorytaryzm głównie wykorzystuje nasze lenistwo, koniunkturalizm, milczenie. To znaczy władza autorytarna umości się wszędzie tam, gdzie na to pozwolimy, gdzie nie stać na odwagę cywilną, na to, żeby powiedzieć nie, na to, żeby się zachować uczciwie - mówił profesor.

Dodał, że jeśli mielibyśmy się tej władzy autorytarnej pozbyć "to bardzo wiele zależy od nas". - Miałem kiedyś takiego znajomego, który miał taką metodę, że jak planował różne świństwa, to publicznie o tym opowiadał w gronie znajomych i głupio było mu zwrócić uwagę. Wtedy, ci wszyscy znajomi stawali się niejako takimi milczącymi zakładnikami tych świństw, które opowiadał. Mam wrażenie, że dzisiaj trochę tak to się odbywa. Dowiadujemy się o różnych świństwach, o różnych bezprawnych zachowaniach i przez to milczenie stajemy się po części odpowiedzialni, potem bardzo głupio nam przyznać, że zabrakło nam w pewnym momencie odwagi - wyjaśnił. - Jeżeli nie ma kontroli nad władzą, to ta władza zacznie popełniać różne świństwa - stwierdził.

Co politycy obozu rządzącego mówili o sprawie inwigilacji Pegasusem? Relacja reportera TVN24
Co politycy obozu rządzącego mówili o sprawie inwigilacji Pegasusa? Relacja reportera TVN24TVN24

Wróbel: chciało mi się tam wyć z bezsilności

Komentował też sytuację w Sądzie Najwyższym oraz Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych obsadzonej przez nową Krajową Radę Sądownictwa. - Jak sobie patrzę na to, co się dzieje w tej chwili w Sądzie Najwyższym, na różne rozpaczliwe, a czasem już groteskowe sposoby jakby legitymizowania swojej tam obecności przez osoby, które tam znalazły się z politycznego nadania, to myślę, że ci ludzie znaleźli się w fatalnej pułapce, w jakimś potrzasku, bo całe to ich zawodowe funkcjonowanie, sprawowanie urzędu, w tej chwili jest uzależnione od tego, czy ta władza polityczna będzie trwała czy nie - ocenił. Dodał, że jedynym sposobem ratowania siebie w takiej sytuacji byłoby jego zdaniem odejście z urzędu.

- Tam są osoby z tytułami naukowymi. Czasem poważni naukowcy, cenieni naukowcy - mówił. - Przecież ci ludzie muszą mieć świadomość, że kiedy ta władza się rozsypie, a przecież prędzej czy później to nastąpi, bo to jest normalny proces, nawet w państwach autorytarnych, to jest tak samo moment końca fikcji bycia sędzią, koniec fikcji bycia prezesem Sądu Najwyższego - powiedział.

Stwierdził, że dziwi się, że "ci ludzie nie chcą z tym zerwać w tym momencie, bo to jest być może jeden z ostatnich momentów, żeby nie stać się już kompletną marionetką", a także, że osoby, które zasiadają w nieuznawanej Izbie Dyscyplinarnej "nie zastanawiają się nad tym, że kiedyś przyjdzie czas rozliczeń".

- To jest takie zdublowane, przedziwne, schizofreniczne państwo, które też w tym sądzie funkcjonuje - mówił profesor Wróbel. Opisał, jak przed Świętami był w gmachu Sądu Najwyższego. - Chciało mi się tam wyć z bezsilności - stwierdził. Mówił, że "patrzył na ten bardzo nobliwy budynek, który wydaje się być budynkiem reprezentującym władzę", a jednocześnie "będąc sędzią Sądu Najwyższego, widział tekturowość tego budynku". - Bo równocześnie, w tym samym momencie, bezprawnie organy tego państwa wyrzucały ludzi do lasu - dodał.

Ocenił, że pozostaje "apelować do prawników, żeby stać ich było na odwagę cywilną". - Myślę, że jesteśmy w jakimś momencie przesilenia. Nie wyobrażam sobie i też nie znam takich ludzi, uczciwych prawników, którzy na przykład dzisiaj by się chcieli zaangażować w wybory do tego całego KRS-u, które za chwilę będą się rozgrywać - mówił.

Wróbel: intryguje mnie, co ten dyrektor musi myśleć o sobie

Komentował też sytuację w szkolnictwie. Przytoczył historię jednej z krakowskich szkół, gdzie dyrektor zażądał od nauczycieli zwrotu biletów na spektakl "Dziadów" z obawy "że być może kurator odwoła dyrekcję jeżeli uczniowie na ten spektakl pójdą". - Uczniowie i tak pójdą na ten spektakl. Opowiadania o tym, że nie wolno chodzić na antyrządowe spektakle to jest jakby kwestia żywcem wzięta z balu u senatora z tych samych "Dziadów" - dodał.

- Intryguje mnie, co ten dyrektor musi myśleć o sobie i czy jest w stanie potem wyjść do tej młodzieży i co ta młodzież będzie o nim myśleć - stwierdził. - To jest rzecz naprawdę tragiczna, ale jak mówię, państwo autorytarne mości się tam, gdzie nam brakuje cywilnej odwagi, albo gdzie tchórzymy, albo gdzie jesteśmy konformistami, albo gdzie jesteśmy leniwi, gdzie nam się po prostu nie chce - ocenił.

Wróbel: silne państwo naprawdę nie potrzebuje ludzi wywozić na druty

Profesor Wróbel wypowiedział się również na temat sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. - Pani Maja Komorowska w takim dla mnie wstrząsającym wpisie z początku listopada mówiła o barbarzyństwie w białych rękawiczkach i z alibi - powiedział. Dodał, że sytuacja na granicy jest dowodem na to, że państwo i my jako wspólnota "jesteśmy słabi". - Silne państwo naprawdę nie potrzebuje ludzi wywozić na druty. To się robi po to, żeby zyskać propagandowo, żeby realizować jakieś wewnętrzne pomysły polityczne - wyjaśnił.

Ocenił, że "ten cały stan, który tam jest w tej chwili, tego zakazu przebywania, to jest absolutnie bezprawne". - Nie mieliśmy pomysłu jak na to reagować. To się zmienia - mówił. - Coraz mniej jest w nas takiej bezsilności - dodał.

Przyznał, że wstydził się "nie tylko za państwo, za jego instytucje, ale wstydził się też za naszą wspólnotę". - To są reakcje instytucji, które powinny z istoty rzeczy natychmiast reagować. Reakcja mojego Kościoła, którego jestem członkiem. Reakcja instytucji takich jak Rzecznik Praw Dziecka. Reakcje instytucji takich jak Polski Czerwony Krzyż, które nie zostały wpuszczone na granicę i trzeba apelować o to, żeby się upominała o to, żeby została wpuszczona. Coś nie zafunkcjonowało, coś w nas się stępiło. Oswoiliśmy się po prostu z barbarzyństwem. Na to nie wolno pozwolić, ale myślę, że ten czas już mija, powoli zaczyna nam chyba już to sumienie reagować - stwierdził.

- Ten kryzys nie minie. On się będzie rozwijał. Ta granica będzie do nas wracać non stop - powiedział.

Autorka/Autor:mart

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Po miesiącu oczekiwania chiński statek Yi Peng wypłynął z duńskiej cieśniny Kattegat. Załoga tego statku jest podejrzana o przerwanie kabli telekomunikacyjnych na Bałtyku w połowie listopada. Trwa śledztwo w sprawie możliwego sabotażu. "Udało się porozmawiać z załogą i sprawdzić kwestie techniczne" - przekazał szef szwedzkiej Komisji do spraw Wypadków.

"Udało się porozmawiać z załogą". "Znamienne" działanie chińskich władz

"Udało się porozmawiać z załogą". "Znamienne" działanie chińskich władz

Źródło:
PAP

Przewodniczący PKW sędzia Sylwester Marciniak uznaje Izbę Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego. To widać po jego głosowaniu. On nawet chce nas zmusić do tego, żebyśmy my ją uznali. Nie ze mną te numery - powiedział w "Faktach po Faktach" mecenas Ryszard Kalisz, członek Państwowej Komisji Wyborczej. Jak mówił, Marciniak chce, aby członkowie PKW podjęli uchwałę w sprawie sprawozdania komitetu wyborczego PiS, którą w poniedziałek odroczono. Kalisz ujawnił, że szef Komisji próbuje wprowadzać ją tylnymi drzwiami. - Ja się trzymam prawomocnej uchwały PKW z poniedziałku - oświadczył.

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Źródło:
TVN24

Uwaga na trudne warunki pogodowe w południowej Polsce. Na obszarach podgórskich w nocy i w niedzielę będzie mocno wiać, a w rejonie Dolnego Śląska mają pojawić się też intensywne opady śniegu. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia.

Sypnie śniegiem i będzie mocno wiać. Ostrzeżenia

Sypnie śniegiem i będzie mocno wiać. Ostrzeżenia

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Wielki mufti Libii, szejk Sadik al-Ghariani wezwał w piątek wszystkich Libijczyków do zjednoczenia się i walki z Rosjanami, którzy przybyli do wschodniej części kraju z Syrii, skąd uciekli po obaleniu reżimu Baszara el-Asada.

Wielki mufti wzywa do walki z Rosjanami    

Wielki mufti wzywa do walki z Rosjanami    

Źródło:
PAP

Prezydent elekt USA Donald Trump ogłosił, że zamierza powołać producenta telewizyjnego Marka Burnetta na stanowisko specjalnego wysłannika do Wielkiej Brytanii w swojej nowej administracji. Burnett jest laureatem 13 nagród Emmy.

Laureat nagród Emmy w administracji Trumpa

Laureat nagród Emmy w administracji Trumpa

Źródło:
PAP

Papież Franciszek jest przeziębiony i nie spotka się z wiernymi w niedzielę przed świętami Bożego Narodzenia. Watykan tłumaczy, że decyzja ma też związek z obowiązkami papieża w przyszłym tygodniu.

Papież nie spotka się z wiernymi. Watykan tłumaczy

Papież nie spotka się z wiernymi. Watykan tłumaczy

Źródło:
PAP

Jak informuje rzeczniczka prasowa policji w Brzesku asp. sztab. Ewelina Buda, w sobotę na oświetlonym przejściu dla pieszych została potrącona 10-letnia dziewczynka. Dziecko trafiło do szpitala, a razem z nim jego matka, która została zahaczona przez lusterko pojazdu.

Na przejściu dla pieszych została potrącona 10-letnia dziewczynka. Trafiła do szpitala

Na przejściu dla pieszych została potrącona 10-letnia dziewczynka. Trafiła do szpitala

Źródło:
TVN24

Premier Słowacji Robert Fico może w poniedziałek pojechać do Moskwy, żeby spotkać się z Władimirem Putinem - przekazał w piątek prezydent Serbii Aleksandar Vucić na antenie jednej z serbskich stacji radiowych. Tematem rozmów ma być kwestia gazu i kończącej się umowy na tranzyt tego surowca z Rosji przez Ukrainę.

Problemy Słowacji po decyzji Ukrainy. Media: Fico odwiedzi Putina

Problemy Słowacji po decyzji Ukrainy. Media: Fico odwiedzi Putina

Źródło:
PAP

50-letniemu lekarzowi z Arabii Saudyjskiej zarzuca się pięciokrotne morderstwo i usiłowanie zabójstwa ponad 200 osób na jarmarku bożonarodzeniowym w Magdeburgu. Premier Donald Tusk po ataku w Niemczech apeluje do prezydenta i posłów PiS. 38 osób zginęło w wypadku autobusu w Brazylii. Viktor Orban, odnosząc się do sprawy Marcina Romanowskiego zasugerował, że na Węgrzech "może dochodzić do przypadków udzielania azylu" innym osobom. IMGW wydało ostrzeżenia w związku z niebezpieczną pogodą. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 22 grudnia.

Zarzuty dla sprawcy zamachu, apel Tuska, tragiczny wypadek w Brazylii

Zarzuty dla sprawcy zamachu, apel Tuska, tragiczny wypadek w Brazylii

Źródło:
TVN24, PAP

Pierwszy dzień astronomicznej zimy nie jest w tym roku rekordowo ciepły, ale jak zaznaczyła synoptyczka IMGW Ewa Łapińska, widać tendencję do tego, że temperatura w tym okresie jest coraz wyższa. Po odwilży w tym tygodniu śnieg w górach zdążył już spaść, ale i tak jest go mało. W Zakopanem w sobotę leżały cztery centymetry białego puchu.

Cała Polska na czerwono. "Jest tendencja"

Cała Polska na czerwono. "Jest tendencja"

Źródło:
PAP, IMGW, tvnmeteo.pl

Premier Węgier Viktor Orban nie lubi rozliczeń. Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu dla Marcina Romanowskiego - napisał w sobotę w mediach społecznościowych premier Donald Tusk.

Tusk o słowach Orbana. "Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu"

Tusk o słowach Orbana. "Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W trakcie spotkania unijnych przywódców kanclerz Niemiec Olaf Scholz z irytacją zareagował na propozycję prezydenta Andrzeja Dudy dotyczącą rosyjskich aktywów - podał "Financial Times". Według relacji dziennika niemiecki polityk "warknął" na polskiego prezydenta, zaskakując tym pozostałych przywódców.

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Źródło:
"Financial Times", PAP

W niedzielę 22 grudnia rozpoczęła się kalendarzowa zima. Astronomiczną powitaliśmy dzień wcześniej - w sobotę. Zimowe niebo będzie pełne ciekawych zjawisk astronomicznych.

Rozpoczęła się kalendarzowa zima

Rozpoczęła się kalendarzowa zima

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Pijani rodzice, którzy "opiekowali się" trójką dzieci, pogryźli interweniujących policjantów. Odpowiedzą za narażenie nieletnich na niebezpieczeństwo oraz za naruszenie nietykalności mundurowych.

Pijani rodzice pogryźli interweniujących  policjantów

Pijani rodzice pogryźli interweniujących policjantów

Źródło:
KMP Lublin/tvn24.pl

Służby nie odkryły żadnych powiązań sprawcy zamachu w Magdebugu z islamskimi radykałami. Przeciwnie, mężczyzna miał być islamofobem i w dodatku sympatykiem skrajnie prawicowej partii AfD. - Prawdopodobnie stopniowo, być może w sposób niezauważony przez nikogo, radykalizował się - ocenił Łukasz Jasiński z PISM. Napastnik to pochodzący z Arabii Saudyjskiej lekarz psychiatra legalnie mieszkający i pracujący w Niemczech. Według Agencji Reuters, saudyjskie władze miały ostrzegać wcześniej Niemcy przed mężczyzną, który publikował ekstremistyczne wpisy.

Nazywał siebie "najbardziej agresywnym krytykiem islamu w historii". Kim jest zamachowiec z Magdeburga?

Nazywał siebie "najbardziej agresywnym krytykiem islamu w historii". Kim jest zamachowiec z Magdeburga?

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24, Reuters

Trzydzieści osiem osób zginęło w sobotę na południowym wschodzie Brazylii w wyniku zderzenia autobusu pełnego pasażerów z ciężarówką - poinformowała straż pożarna. W autobusie wiozącym 45 pasażerów pękła opona i kierowca stracił panowanie nad pojazdem.

Blisko 40 osób zginęło w zderzeniu autobusu i ciężarówki w Brazylii

Blisko 40 osób zginęło w zderzeniu autobusu i ciężarówki w Brazylii

Źródło:
PAP, Reuters

2,2 miliona turystów przybyło na Kubę w 2024 roku. To o milion urlopowiczów mniej, niż spodziewał się rząd w Hawanie. Od kilku lat w kubańskiej turystyce widoczny jest kryzys.

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Źródło:
PAP

Pogoda na Boże Narodzenie. W święta aurę w Polsce ma kształtować silny i stabilny wyż. Czeka nas ochłodzenie. Ale czy ośrodek wysokiego ciśnienia przyniesie nam białe święta? Sprawdź w naszej najnowszej prognozie, czy gdzie jest szansa na śnieg.

W Wigilię "warunki w tej części kraju będą bardzo trudne". Najnowsza prognoza na święta Bożego Narodzenia

W Wigilię "warunki w tej części kraju będą bardzo trudne". Najnowsza prognoza na święta Bożego Narodzenia

Źródło:
tvnmeteo.pl

Do pewnej rodziny z amerykańskiego stanu Wirginia zawitał niespodziewany gość. Do domu przez komin wleciała sowa, która usiadła na szczycie choinki. Jej przegonienie nie było łatwe.

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Źródło:
cbsnews.com, nbcwashington.com

Podwyższenie wieku emerytalnego to jedno z podstawowych działań - uważa dyrektorka Instytutu Statystyki i Demografii Szkoły Głównej Handlowej (SGH) profesor Agnieszka Chłoń-Domińczak. Według niej niski wiek emerytalny jest dyskryminujący szczególnie dla kobiet, które ze względu na krótszy czas pracy, otrzymują później niższe świadczenia.

Polska w obliczu kryzysu. "Już naprawdę jesteśmy w ogonie Europy"

Polska w obliczu kryzysu. "Już naprawdę jesteśmy w ogonie Europy"

Źródło:
PAP
Kiedyś von Herbersteinowie, dziś powodzianie. O mapie wspomnień i bigosie w pałacu

Kiedyś von Herbersteinowie, dziś powodzianie. O mapie wspomnień i bigosie w pałacu

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
Tusk. Wróg numer jeden Viktora Orbana

Tusk. Wróg numer jeden Viktora Orbana

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o filmie "Saint-Exupery. Zanim powstał Mały książę", który można już oglądać na dużym ekranie, a także o tytułach z szansą na nominacje do Oscara, które znalazły się na "krótkiej liście". Wspomniano też o specjalnym wyróżnieniu dla Toma Cruise'a.

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Źródło:
tvn24.pl