"Martwimy się gdzie dostawić krzesła, ławki, gdzie znaleźć miejsce dla tych młodych ludzi"

[object Object]
Dorota Łoboda z ruchu "Rodzice przeciwko reformie edukacji" o problemie z rekrutacją do szkółtvn24
wideo 2/29

Cały czas liczba kandydatów przewyższa liczbę miejsc, którą przygotowaliśmy. To nie jest tak, że szkoły są z gumy, że my jesteśmy w stanie w ciągu dwóch lat przygotować je na podwojony napływ uczniów - mówiła we "Wstajesz i wiesz" w TVN24 Dorota Łoboda z ruchu "Rodzice przeciwko reformie edukacji", stołeczna radna Koalicji Obywatelskiej odnosząc się do problemów z rekrutacją do szkół. - W 2010 roku było 530 tysięcy kandydatów do szkół średnich, w tym roku jest 730 tysięcy. To oznacza, że do tych najlepszych liceów jest się dużo trudniej dostać niż w latach ubiegłych - dodała.

W tym roku do szkół ponadpodstawowych pójdą uczniowie z dwóch roczników - tego, który skończył ostatnią klasę gimnazjum, oraz o rok młodszego, który skończył ósmą klasę szkoły podstawowej. W związku z tym pojawiają się problemy z rekrutacją i miejscem w wybranych przez uczniów szkołach.

Minister edukacji Dariusz Piontkowski w czwartek w "Faktach po Faktach" w TVN24 podkreślał, że "to samorządy organizują nabór", a niektóre z nich "próbują wprowadzić chaos, zwłaszcza chaos medialny".

ZOBACZ CAŁY PROGRAM "FAKTY PO FAKTACH" NA TVN24 GO >

"Nagle okazało się, że mamy w Warszawie zamiast 19 tysięcy młodych ludzi, 43 tysiące"

Do tych słów odniosła się w piątek w rozmowie z porankiem "Wstajesz i wiesz" w TVN24 Dorota Łoboda z ruchu "Rodzice przeciwko reformie edukacji" i radna Warszawy z klubu Koalicji Obywatelskiej.

- Tak konsekwentnie mówi ministerstwo. Tak mówiła pani minister Anna Zalewska i tę linię kontynuuje pan minister Dariusz Piontkowski. Samorządy stanęły przed zadaniem nie do wykonania. Nie dostały też na to wystarczających środków. Nagle okazało się, że mamy przyjąć chociażby w Warszawie zamiast 19 tysięcy młodych ludzi, 43 tysiące - tłumaczyła.

- Tyle przygotowaliśmy miejsc, ale okazało się, że ściągają do Warszawy również uczniowie i uczennice z innych miejscowości w skali większej niż to było w ubiegłych latach. W tej chwili mamy 47 tysięcy kandydatów na te 43 tysiące miejsc, które przygotowaliśmy olbrzymim kosztem - dodała.

Podkreśliła jednak, że "ten koszt to nie jest koszt finansowy, choć on jest bardzo ważny". - To jest koszt, który poniosą uczniowie i uczennice, którzy będą się uczyli w przepełnionych klasach. My w tej chwili martwimy się gdzie dostawić krzesła, ławki, gdzie znaleźć miejsce dla tych młodych ludzi, którzy mają 14, 15, 16 lat i chcą uczyć się przede wszystkim w liceach ogólnokształcących. Mają dobre wyniki, dobrze napisali egzamin, mają do tego prawo i powinni mieć równe szanse, jak ich rówieśnicy mieli w latach ubiegłych - wyjaśniała.

- Niestety ministerstwo, wprowadzając nieprzemyślaną reformę, pozbawiło części z tych młodych ludzi szans na dobrą edukację - oceniła.

"To nie jest tak, że szkoły są z gumy"

Minister edukacji w "Faktach po Faktach" ocenił w czwartek, że prezydenci dużych miast zamiast płakać, powinni uspokajać.

Dorota Łoboda pytana, dlaczego zatem samorząd w Warszawie nie uspokaja, odparła: - Dlatego, że cały czas liczba kandydatów przewyższa liczbę miejsc, którą przygotowaliśmy. To nie jest tak, że szkoły są z gumy, że my jesteśmy w stanie w ciągu dwóch lat przygotować je na podwojony napływ uczniów.

- Jeżeli szkoła do tej pory przyjmowała sześć klas pierwszych to teraz, żeby równe szanse zapewnić i ósmoklasistom i gimnazjalistom taka szkoła musiałaby otworzyć 12 klas pierwszych. W tej przykładowej szkole nie ma tylu pomieszczeń. My już adaptujemy stołówki, korytarze, gabinety dyrektorów po to, żeby pomieścić dzieci - tłumaczyła.

- Dobra sytuacja jest tylko w takich szkołach, które do tej pory funkcjonowały w zespołach z gimnazjami i nie bez przyczyny pan minister Piontkowski podaje jako przykład warszawskie liceum imienia Staszica, ponieważ tam funkcjonowało wcześniej gimnazjum. Po jego likwidacji dysponujemy i bazą lokalową i nauczycielami, żeby otworzyć podwojoną liczbę klas - powiedziała.

- Nie podaje pan minister na przykład warszawskiego liceum imienia Mikołaja Reja, które nie pomieści dwukrotnej liczby uczniów. Tam część młodych ludzi z dobrymi wynikami nie znajdzie miejsca, będzie musiało szukać miejsca w szkole pierwszego, drugiego, czy trzeciego naboru. Być może jest to pomysł na zapełnienie szkół branżowych, ale tego się nie robi w ten sposób. Nie może być tak, że dzieci zostają zmuszone do zmiany swoich preferencji i do wybrania szkoły, która nie odpowiada ich zainteresowaniom, nie odpowiada ich aspiracjom i możliwościom - mówiła Łoboda.

"W 2010 roku było 530 tysięcy kandydatów do szkół średnich, w tym roku jest 730 tysięcy"

Na uwagę, że minister Dariusz Piontkowski powiedział, że "w poprzednim latach też bywało tak, że nie każdy uczeń dostawał się do szkoły, którą sobie wybierał", radna przyznała, że "nigdy nie było takiej sytuacji, że każdy młody człowiek trafiał do szkoły pierwszego wyboru, ale w tym roku sytuacja jest zdecydowanie gorsza".

- Nie było takich roczników. Ja wiem, że pan minister mówi, że chociażby w 2010 też było dużo kandydatów. W 2010 roku było 530 tysięcy kandydatów do szkół średnich, w tym roku jest 730 tysięcy. To jest naprawdę duża różnica. To oznacza, że do tych najlepszych liceów jest się dużo trudniej dostać niż w latach ubiegłych - zaznaczyła.

- Te szanse nie są równe wobec dzieci, które kandydowały do szkół w ubiegłych latach. Uczeń czy uczennica, którzy uczą się dobrze, którzy mają świadectwo z wyróżnieniem, którzy w ubiegłym roku dostaliby się z powodzeniem ze swoimi wynikami do szkoły, do której aspirują w tym roku, nie dostaną się do niej, dlatego że mamy kulminację roczników. W tym jest problem, a nie w tym, że każdy ma się dostać do wymarzonej szkoły. Nigdy tak nie było, ale w tym roku skala jest porażająca - podkreśliła.

Przyznała jednak, że "wszyscy uczniowie znajdą w szkołach średnich, dlatego że w Polsce mamy obowiązek nauki do 18 roku życia". - Ale dobrze by było, żeby ci młodzi ludzie swojej drogi życiowej nie rozpoczynali od niepowodzenia i wielkiego rozczarowania, które nie jest ich winą, bo oni ciężko pracowali przez ostatnie lata na to, żeby mieć dobre wyniki. A teraz okazuje się, że te dobre wyniki nie wystarczają, żeby dostać się do liceum ogólnokształcącego - mówiła.

Wciąż brakuje kilku tysięcy miejsc

Pytana, ile na dziś brakuje miejsc, odpowiedziała, że około trzech tysięcy. - Ale wszystko będzie wiadomo po 16 lipca, kiedy zakończy się wstępny etap rekrutacji. Potem jest czas dla młodych ludzi na doniesienie dokumentów i potwierdzenie woli kontynuowania edukacji w danej szkole - zaznaczyła.

- Wtedy będziemy wiedzieć, gdzie nam tych miejsc brakuje, gdzie będziemy musieli je dodatkowo tworzyć. Niestety wiąże się to z pogorszeniem warunków, w jakich te dzieci się będą uczyły. Tłok w klasach, tłok na korytarzach, tłok w szatniach to nie są warunki dobre i sprzyjające - skomentowała.

Podkreśliła, że samorząd w Warszawie zrobi wszystko, żeby "każdy warszawski uczeń i uczennica znaleźli miejsce w szkole". - To obiecuję - podsumowała.

Autor: KB/adso / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

- Rosja robiła, robi i będzie robiła to, co będzie chciała, jeżeli będzie mogła to robić - powiedział pułkownik rezerwy Maciej Matysiak, komentując informacje o użyciu rakiety balistycznej średniego zasięgu przez Rosję przeciwko Ukrainie. Zaznaczył przy tym, że w tej chwili "Rosja de facto zaczyna przeć do jakichś negocjacji" i chce zdobyć przewagę przed rozmowami z Ukrainą i Zachodem. Anna Maria Dyner (Polityka Insight) oceniła, że czwartkowy atak z użyciem nowej potężnej broni "miał wywołać efekt psychologiczny".

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

Źródło:
TVN24

Polska poderwała myśliwce w związku z rosyjskim atakiem na terytorium Ukrainy. Sejm odrzucił wniosek PiS o wyrażenie wotum nieufności wobec ministry zdrowia Izabeli Leszczyny. MTK wydał nakazy aresztowania premiera Izraela Benjamina Netanjahu, byłego ministra obrony Joawa Galanta oraz dowódcy Hamasu Mohammeda Deifa. Zobacz pięć rzeczy, które warto wiedzieć w piątek 22 listopada.

Poderwane myśliwce, premier ścigany, ministra zostaje

Poderwane myśliwce, premier ścigany, ministra zostaje

Źródło:
tvn24.pl

Marcelina Zawisza, posłanka koła Razem, podczas debaty w Sejmie nad nowelizacją ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych zarzuciła rządowi zbyt małe wydatki na ochronę zdrowia. Następnie podeszła do premiera Donalda Tuska i postawiła obok niego figurkę - jak to określiła - "złotego wandala niszczenia ochrony zdrowia".

"Złoty wandal" od posłanki dla premiera 

"Złoty wandal" od posłanki dla premiera 

Źródło:
TVN24

Donald Trump wskazał go na nowego prokuratora generalnego USA. Matt Gaetz w czwartek zdecydował się jednak wycofać swoją kandydaturę. W sprawie Gaetza toczyło się śledztwo FBI i komisji amerykańskiego Kongresu dotyczące zapłaty za seks z nieletnią.

Jeden z najbardziej kontrowersyjnych nominatów Trumpa rezygnuje

Jeden z najbardziej kontrowersyjnych nominatów Trumpa rezygnuje

Źródło:
PAP

Trzy osoby zostały ranne w wypadku na drodze krajowej nr 92 między miejscowościami Pniewy i Lwówek (Wielkopolskie). Dwa samochody osobowe zderzyły się tam z ciężarówką przewożącą litewski sprzęt wojskowy.

Dwa auta osobowe zderzyły się z ciężarówką przewożącą sprzęt wojskowy

Dwa auta osobowe zderzyły się z ciężarówką przewożącą sprzęt wojskowy

Źródło:
PAP/TVN24

KIA Polska przekazała Urzędowi Ochrony Konkurencji i Konsumentów informację o akcji serwisowej modeli Optima HEV oraz Sportage - poinformował w czwartek UOKiK. Kampania objęła ponad 18 tysięcy pojazdów, w których może dojść do zwarcia elektrycznego i pożaru w komorze silnika.

Kolejne modele dużego producenta objęte akcją serwisową

Kolejne modele dużego producenta objęte akcją serwisową

Źródło:
PAP

O potencjalnego kandydata Prawa i Sprawiedliwości w wyborach prezydenckich był pytany przez reporterkę "Faktów" TVN Arletę Zalewską prezes partii Jarosław Kaczyński. Przekazał, że jeszcze nie zapadła decyzja. Powiedział też, że kandydatów do nominacji jest "czterech".

Jarosław Kaczyński o potencjalnych kandydatach PiS na prezydenta

Jarosław Kaczyński o potencjalnych kandydatach PiS na prezydenta

Źródło:
TVN24

- Zbigniew Ziobro nie da się złamać, nie przyjdzie przed tę komisję - mówił w "Kropce nad i" w TVN24 Michał Wójcik, odnosząc się do tego, że prokuratura przekazała wniosek o zgodę Sejmu na doprowadzenie byłego ministra sprawiedliwości przed komisję śledczą do spraw Pegasusa. - Wszyscy jesteśmy równi wobec prawa - komentował senator KO Krzysztof Kwiatkowski. Miłosz Motyka z PSL, wiceminister klimatu i środowiska, dodał, że Ziobro został "dosięgnięty przez sprawiedliwość".

"Rozmawiałem z Ziobrą tuż przed połączeniem. Mogę powiedzieć jedno"

"Rozmawiałem z Ziobrą tuż przed połączeniem. Mogę powiedzieć jedno"

Źródło:
TVN24

"Pragnę poinformować, że w budżecie na przyszły rok proponujemy obcięcie wydatków na kancelarię Prezydenta, trybunał pani Przyłębskiej, IPN czy Krajową Radę Radiofonii i Telewizji - przekazał na portalu X premier Donald Tusk. "Mali pacjenci czekają na te pieniądze" - dodał szef rządu. W czwartek sejmowa komisja finansów publicznych przyjęła poprawkę do projektu przyszłorocznego budżetu, która ogranicza budżety 14 instytucji.

Premier: proponujemy obcięcie wydatków

Premier: proponujemy obcięcie wydatków

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Wszystkie kluby parlamentarne zadeklarowały w czwartek poparcie dla projektu wydłużającego urlop macierzyński dla rodziców wcześniaków. Wicemarszałkini Sejmu Monika Wielichowska poinformowała, że Konfederacja złożyła wniosek o przystąpienie do drugiego czytania projektu bez odsyłania go do komisji.

W Sejmie o "projekcie ustawy, której słuszność nie wzbudza żadnych wątpliwości"

W Sejmie o "projekcie ustawy, której słuszność nie wzbudza żadnych wątpliwości"

Źródło:
PAP, TVN24

Sejm uchwalił w czwartek nowelizację ustawy przesuwającej start systemu kaucyjnego w Polsce o dziewięć miesięcy - na 1 października 2025 roku. Nowela - poza zmianą terminu startu systemu - wprowadza także szereg zmian usprawniających jego działanie.

Rewolucja w sklepach przesunięta. Sejm za nowym terminem

Rewolucja w sklepach przesunięta. Sejm za nowym terminem

Źródło:
PAP

Ursula von der Leyen udzieliła na pokładzie samolotu pierwszej pomocy jednemu z pasażerów. Przewodnicząca Komisji Europejskiej, która z wykształcenia jest lekarką, zareagowała na komunikat załogi z pytaniem, czy ktoś na pokładzie posiada fachową wiedzę medyczną.

Pierwsza pomoc na pokładzie samolotu. Ratowała Ursula von der Leyen

Pierwsza pomoc na pokładzie samolotu. Ratowała Ursula von der Leyen

Źródło:
PAP, 20 Minuten

Kapelusz, kozak, sztyblet, a może trzewik? W nowym odcinku "Milionerów" TVN pan Jakub Hopaluk odpowiadał m.in. na pytanie dotyczące przedmiotu zakładanego na stopkę kolby broni palnej. Było warte 20 tysięcy złotych.

Co zakłada się na stopkę? Pytanie w "Milionerach" za 20 tysięcy

Co zakłada się na stopkę? Pytanie w "Milionerach" za 20 tysięcy

Źródło:
tvn24.pl

Na przeważającym obszarze Polski obowiązują ostrzeżenia Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. W niektórych regionach ma intensywnie padać śnieg, a w wielu miejscach do godzin porannych w piątek drogi będą śliskie. Innym pogodowym zagrożeniem jest silny wiatr, który w Tatrach może rozpędzać się do 150 kilometrów na godzinę.

Niebezpieczna pogoda. Trzy różne ostrzeżenia IMGW

Niebezpieczna pogoda. Trzy różne ostrzeżenia IMGW

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Chorzy z cukrzycą są nawet trzy razy bardziej podatni na depresję - wynika z badań lekarzy. Nie chodzi tylko o ogólne samopoczucie i świadomość nieuleczalności choroby. Także o tak zwaną burzę chemiczną - nieustające wahania i podwyższone poziomy cukru i insuliny.

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Źródło:
Fakty TVN

Podniesienie kwoty świadczenia z funduszu alimentacyjnego z 500 do 1000 złotych miesięcznie zakłada nowelizacja ustawy o pomocy osobom uprawnionym do alimentów, którą w czwartek uchwalił Sejm. Nowela trafi teraz pod obrady Senatu.

Kwota świadczenia ma wzrosnąć o 100 procent. Sejm daje zielone światło

Kwota świadczenia ma wzrosnąć o 100 procent. Sejm daje zielone światło

Źródło:
PAP

Sejm uchwalił w czwartek ustawę okołobudżetową na 2025 rok, która zakłada między innymi 5-procentowe podwyżki dla nauczycieli początkujących oraz mechanizm uelastyczniający budżet, co ma uprawnić przeciwdziałanie skutkom między innymi powodzi.

Sejm uchwalił ustawę okołobudżetową. Będą podwyżki dla nauczycieli

Sejm uchwalił ustawę okołobudżetową. Będą podwyżki dla nauczycieli

Źródło:
PAP

Sejm odrzucił wniosek PiS o wyrażenie wotum nieufności wobec ministry zdrowia Izabeli Leszczyny. Marcelina Zawisza - przewodnicząca koła Razem, którego posłowie jeszcze niedawno byli w klubie Lewicy - zapowiedziała jeszcze przed głosowaniem, że koło opowie się za odwołaniem szefowej resortu zdrowia. - Według projektu budżetu na rok 2025 jedyne, co nowa władza oferuje naszym obywatelom, to realizacja starych zobowiązań - oceniła w dyskusji.

Izabela Leszczyna obroniona w Sejmie

Izabela Leszczyna obroniona w Sejmie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Rosja w czwartek miała po raz pierwszy użyć w Ukrainie broni, która mogłaby zagrozić celom w Europie Zachodniej. Czym jest pocisk RS-26 Rubież i dlaczego Moskwa chciałaby użyć go do zaatakowania obiektu oddalonego o zaledwie tysiąc kilometrów? - To ma pokazywać, że w Moskwie trochę się "zagotowało", że Zachód posuwa się za daleko - ocenia ekspert Mariusz Cielma.

Czym jest pocisk RS-26 Rubież? "Ma pokazywać, że w Moskwie trochę się zagotowało"

Czym jest pocisk RS-26 Rubież? "Ma pokazywać, że w Moskwie trochę się zagotowało"

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura Krajowa przekazała do Adama Bodnara wniosek o zgodę Sejmu na zatrzymanie i doprowadzenie byłego szefa Ministerstwa Sprawiedliwości, posła PiS Zbigniewa Ziobry przed komisję śledczą do spraw Pegasusa.

Jest wniosek o doprowadzenie Ziobry

Jest wniosek o doprowadzenie Ziobry

Źródło:
PAP

Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie prezydenta na postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego z lutego 2023 roku. Chodzi o wstrzymanie wyznaczenia sędziego Pawła Grzegorczyka do Izby Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego, powołanej w czasach rządów PiS.

"Prawnie doniosłe okoliczności". Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie prezydenta

"Prawnie doniosłe okoliczności". Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie prezydenta

Źródło:
PAP

Pożar mieszkania w Ząbkach (Mazowieckie) pozbawił dachu nad głową rodzinę ratownika medycznego i pielęgniarki. Ogień pojawił się w garderobie, szybko objął także pozostałe pomieszczenia. - W 20 minut straciliśmy dorobek życia - opowiada pan Krzysztof. Spalone mieszkanie nie nadaje się do użytku. Przyjaciele zorganizowali zbiórkę dla znajdującej się w trudnej sytuacji rodziny medyków.

Rodzice wyszli po paczkę, dzieci zaskoczył dym z garderoby. Spłonęło mieszkanie ratownika i pielęgniarki

Rodzice wyszli po paczkę, dzieci zaskoczył dym z garderoby. Spłonęło mieszkanie ratownika i pielęgniarki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na kilka dni przed premierą wspomnień Angeli Merkel media cytują fragmenty książki poświęcone Donaldowi Trumpowi. Była kanclerz Niemiec pisze między innymi o pierwszym spotkaniu z 45. prezydentem Stanów Zjednoczonych, wspomina także rozmowę z papieżem Franciszkiem, podczas której poprosiła go o radę, jak porozumieć się z Trumpem.

Merkel wspomina współpracę z Trumpem. "Zginaj, zginaj, zginaj"

Merkel wspomina współpracę z Trumpem. "Zginaj, zginaj, zginaj"

Źródło:
Politico, Reuters, PAP, tvn24.pl

Wołodymyr Zełenski podpisuje flagę ukraińskiej jednostki wojskowej, która podczas drugiej wojny światowej mordowała Polaków - z takim przekazem krąży w mediach społecznościowym pewne nagranie. To antyukraińska dezinformacja. Tłumaczymy, jaki naprawdę moment ten film pokazuje.

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

Źródło:
Konkret24

Po dwa lata więzienia dostali oskarżeni w procesie w sprawie pożaru w koszalińskim escape roomie, gdzie zginęło pięć nastoletnich dziewczyn. W Sądzie Okręgowym w Koszalinie zapadł wyrok w sprawie tragedii, do której doszło w styczniu 2019 roku.

Zapadł wyrok w sprawie koszalińskiego escape roomu

Zapadł wyrok w sprawie koszalińskiego escape roomu

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Potwierdzono śmierć kolejnej turystki w Vang Vieng, popularnym, laoskim kurorcie. To już czwarty zgon, do jakiego doszło tam w ostatnim czasie. Zmarła to 19-letnia Australijka. Dziewczyna najpewniej zatruła się metanolem. Władze ostrzegają podróżujących przed spożywaniem lokalnego alkoholu.  

Seria zgonów turystów w popularnym kurorcie. Ostrzeżenie przed lokalnymi drinkami

Seria zgonów turystów w popularnym kurorcie. Ostrzeżenie przed lokalnymi drinkami

Źródło:
BBC, CNN
Ślady po męczeństwie więźniów znalezione w lesie. Trafią do Muzeum Stutthof w Sztutowie

Ślady po męczeństwie więźniów znalezione w lesie. Trafią do Muzeum Stutthof w Sztutowie

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przedstawiamy oświadczenie redakcji TVN24 w związku z decyzją przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji o nałożeniu kary pieniężnej za reportaż "29 lat bezkarności. Fenomen ojca Tadeusza", pokazujący działalność Tadeusza Rydzyka. 

Kara przewodniczącego KRRiT za reportaż o ojcu Rydzyku. Oświadczenie redakcji

Kara przewodniczącego KRRiT za reportaż o ojcu Rydzyku. Oświadczenie redakcji

Źródło:
TVN24

Za rządów Zjednoczonej Prawicy pieniądze polskich podatników trafiły - za pośrednictwem Polskiej Izby Handlowej działającej w USA - do lobbysty szerzącego rosyjską propagandę - ustalił dziennikarz "Czarno na białym" Marek Osiecimski w reportażu "Attaboys, czyli zuchy premiera". Jak wynika z dokumentów i korespondencji mailowej, w powstanie tej Izby osobiście zaangażowani byli ówczesny premier Mateusz Morawiecki i ówczesny wicemarszałek Senatu Adam Bielan. Obaj mieli wpływ nie tylko na skład Izby, ale też na jej decyzje, w czasie gdy ta instytucja podpisała umowę z firmą, która skompromitowała się pracą dla ludzi Kremla.

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

Źródło:
TVN24

Łącząc ich najlepsze cechy, byliby pewnie idealnym kandydatem prezesa PiS w najbliższych wyborach prezydenckich. Zaufanie i lojalność, prezencja, młodość i świeżość, doświadczenie w politycznej walce, siła... - To są cztery dobre kandydatury - oceniał w czwartek w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 Jacek Sasin. Ale... - Musimy wybrać jedną - dodał.

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Źródło:
tvn24.pl

Najdroższa ulica handlowa świata znajduje się teraz w Mediolanie. To Via Monte Napoleone - donosi CNN. Możemy tu zrobić zakupy w sklepach takich marek jak Gucci, Chanel, Hermes, Versace, Cartier, Bottega Veneta, czy Celine. Do tej pory królowała nowojorska Piąta Aleja, czyli Upper Fifth Avenue.

Nowa najdroższa ulica świata

Nowa najdroższa ulica świata

Źródło:
CNN

Zaledwie kilka tygodni po kinowej premierze "Joker: Folie à deux" zadebiutował w Wypożyczalni Playera. Widzowie znaleźć mogą tam już też kontynuację "Soku z żuka" w reżyserii Tima Burtona i najnowszy film Justina Baldoniego z Blake Lively w roli głównej. Oto przegląd nowości serwisu.  

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Źródło:
tvn24.pl