Steinmeier w Warszawie. Rozmowy o Nord Stream 2 i zaufaniu w Unii

[object Object]
Prezydenci Duda i Steinmeier mówili m.in. o przyszłości Unii EuropejskiejTVN24 BiS
wideo 2/3

- Jesteśmy zwolennikami Europy wolnych narodów i równych państw, więc takiej Europy, gdzie każde państwo ma swoje miejsce - powiedział we wtorek po rozmowie z prezydentem Niemiec Andrzej Duda. Na jego zaproszenie do Polski przyjechał wraz z małżonką Frank-Walter Steinmeier. On sam mówił z kolei, że Unia potrzebuje dziś "więcej niż kiedykolwiek wzajemnego zaufania" i rezygnacji z przekonania o potrzebie przeciwstawiania się Brukseli.

Dwudniowa wizyta w Warszawie prezydenta Niemiec Franka-Waltera Steinmeiera i jego małżonki Elke Buedenbender rozpoczęła się we wtorek po południu od ceremonii powitania na dziedzińcu Pałacu Prezydenckiego.

Po przywitaniu niemieckiej pary prezydenckiej przez prezydenta Andrzeja Dudę i pierwszą damę Agatę Kornhauser-Dudę, prezydenci rozmawiali "w cztery oczy". Potem doszło też do rozmów plenarnych delegacji pod ich przewodnictwem, a następnie głowy państw wystąpiły na konferencji prasowej.

Steinmeier powitany w Warszawie
Steinmeier powitany w Warszawietvn24

"Jesteśmy zwolennikami Europy wolnych narodów"

Andrzej Duda dziękował Steinmeierowi za przyjęcie zaproszenia i przybycie do Warszawy w związku z obchodami stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości. - Pan prezydent jest pierwszym przywódcą, który przyjechał do naszego kraju po to, żeby razem z nami uczcić tę niezwykle ważną dla nas rocznicę. Panie prezydencie, bardzo za to dziękuję - mówił Duda.

- To, że dzisiaj pan prezydent jest z nami, w roku stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości, przedstawiciel naszego wielkiego sąsiada, jakimi są Niemcy, jest dla nas aktem ogromnie ważnym, jeszcze raz za to dziękuję - dodał.

Polski prezydent przekazał, że rozmawiał ze swoim odpowiednikiem o przyszłości Unii Europejskiej. - Powiedziałem, że liczymy bardzo na to, że nie będzie wcielanych w życie żadnych idei takich, jak Europa dwóch prędkości, czy budowanie zinstytucjonalizowanego, silnego jądra Unii Europejskiej - zaznaczył.

- Jesteśmy zwolennikami Europy wolnych narodów i równych państw, więc takiej Europy, gdzie każde państwo ma swoje miejsce, ale z drugiej strony ma taki sam głos jak inne państwa. W związku z tym może czerpać także takie same benefity z tego, że jest w Unii Europejskiej - dodał Andrzej Duda.

Wyraził przekonanie, że "w tym kierunku pójdzie przyszłość Unii, że będzie to powrót do tego, co legło u podstaw budowania Unii, jako tej wspólnoty, w której wszyscy mieli być traktowani jednakowo". - Chciałbym, żebyśmy przy tym pozostali - dodał.

Jak zaznaczył, wraz z prezydentem Niemiec wyrazili niepokój w związku z tym, że w niektórych krajach Unii do głosu dochodzą formacje polityczne, które mają antyeuropejski program. - Mam nadzieję, że żadne ruchy odśrodkowe, antyeuropejskie w innych krajach nie uzyskają takiej przewagi, aby doprowadzić do dezorganizacji tego wielkiego projektu europejskiego - podkreślił.

Prezydent Duda: wyjaśniłem, skąd nasz opór wobec Nord Stream 2
Prezydent Duda: wyjaśniłem, skąd nasz opór wobec Nord Stream 2TVN24 BiS

Prezydent Duda powiedział też, że "wyraził dezaprobatę" w kwestii budowy gazociągu Nord Stream 2 i "wyjaśniał, skąd się bierze nasz opór wobec tego projektu, chodzi o bezpieczeństwo naszej części Europy".

Steinmeier: potrzebujemy zaufania

Prezydent Frank-Walter Steinmeier mówił z kolei, że Unia Europejska "jest dotychczas najbardziej przekonującą odpowiedzią na historię naszego kontynentu, który był naznaczony konfliktami i wojnami". - Europa pewna siebie jest konieczną odpowiedzią na zmiany zachodzące na świecie - dodał.

- Obecnie potrzebujemy więcej niż kiedykolwiek wzajemnego zaufania i czegoś na kształt poczucia "my". Nie "my przeciwko nim", czy "my przeciwko Brukseli", tylko musimy wnieść konstruktywny wkład, by przezwyciężyć kryzys europejski - tłumaczył.

Steinmeier dodał też, że "dla Niemiec bliskie i przyjazne stosunki z Polską", w obliczu "mrocznego" rozdziału historii, jakim była II wojna światowa, są "naprawdę nieocenioną wartością".

Steinmeier: Unia jest najlepszą odpowiedzią na historię kontynentu
Steinmeier: Unia jest najlepszą odpowiedzią na historię kontynentuTVN24 BiS

Steinmeier: mamy wiele do stracenia

Prezydent Steinmeier będzie w Warszawie wraz z żoną do środy. W ramach wizyty obie pary prezydenckie wzięły też we wtorek udział w konferencji "Polska i Niemcy w Europie" zorganizowanej z okazji stulecia odzyskania niepodległości przez Polskę w Zamku Królewskim. Prezydenci wygłosili na niej przemówienia.

Zdaniem Steinmeiera fakt, że w roku stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości przedstawiciele Polski i Niemiec dyskutują o roli obu państw w Unii Europejskiej, to "o wiele więcej, niż mogłoby sobie wyobrazić wielu naszych poprzedników".

- To, że kiedykolwiek będzie istniało poczucie "my" było tak długo niewyobrażalne, że wielu chętnie tu mówi o cudzie" - ocenił.

Zdaniem prezydenta Niemiec, "cud ten miał bardzo doczesne przesłanki i byłby nie do pomyślenia bez aktywnej gotowości Polski do pojednania".

Jak wskazywał Steinmeier, wydarzenia polsko-niemieckiej historii spowodowały, że Polska miała niewiele powodów ku temu, aby darzyć zaufaniem niemieckiego sąsiada. - Prusy znacząco przyczyniły się do tego, że państwo polskie przestało istnieć na ponad stulecie, zaś reżim narodowo-socjalistyczny zmierzał do zniszczenia Polski, jej państwowości i społeczeństwa - mówił.

- Nie zapomnimy zbrodni przeciwko ludzkości dokonanej na Żydach europejskich podczas niemieckiej okupacji Polski. Nie zapomnimy ogromu cierpień, jakie Niemcy zadali Polakom - oświadczył prezydent Niemiec. - Mówię to jako głowa państwa niemieckiego, Niemcy są i pozostaną wdzięczne za to, że obecnie odnosimy się do siebie z zaufaniem, że to partnerstwo stało się możliwe. Jesteśmy wdzięczni również i za to, że Polacy i Niemcy są obecnie w stanie prowadzić dyskusję na temat politycznego kształtu Unii Europejskiej, również wieść o nią spór - podkreślił Steinmeier. Ocenił, że Polska i Niemcy są dziś ze sobą obecnie ściślej związane niż kiedykolwiek wcześniej. - Wynika to stąd, że przyjęliśmy napomnienie, aby wrócić do rozsądku i współpracować ze sobą - powiedział Steinmeier. Jak podkreślił, "Polacy i Niemcy są silnymi i niezależnymi narodami w Europie, partnerami gospodarczymi i politycznymi w Unii Europejskiej". - Nikt nie zagraża suwerenności drugiej strony i nikt nie działa pod dyktando innej strony - oświadczył. - Jesteśmy wolni, ponieważ z wolnej woli połączyliśmy się w Unii Europejskiej. I to nie tylko ze względów ekonomicznych, ale też dlatego, że wiedzieliśmy, iż odpowiedź na nowe wyzwania globalne będzie ponad siły pojedynczych państw narodowych - powiedział Steinmeier. Prezydent Niemiec zaznaczył, że państwa członkowskie oddały część swojej suwerenności po to, aby zyskać dodatkowo wspólną europejską suwerenność. - Tak pojmowana europejska suwerenność nie stoi w sprzeczności z suwerennością narodową, lecz ją uzupełnia, a nawet powiększa - podkreślił. - Oddzieleni od siebie stracilibyśmy nie tylko na sile gospodarczej, lecz również osłabilibyśmy naszą polityczną zdolność do działania - mówił Steinmeier.

Wskazywał, że suwerenność zewnętrzna opiera się na podstawach wewnętrznych - demokracji i praworządności.

- Suwerenni jesteśmy my, Europejczycy, przecież nie dlatego, że dochodzimy do porozumienia w dowolny sposób, jak nam akurat pasuje, lecz dlatego, że postępujemy zgodnie z wartościami i zasadami, które sami dla siebie ustanowiliśmy - podkreślał prezydent Niemiec.

Dodał, że w obrębie tych podstawowych zasad każdy naród sam kształtuje swoją demokrację i swoje państwo prawa, ale - jak przekonywał - "w przypadku gdy zagrożone są podstawowe zasady, to dotyka to wszystkich innych". - Nie czyni to żadnego z nas silniejszym, szczególnie w oczach tych, którzy tak czy inaczej woleliby, abyśmy my, Europejczycy byli raczej podzieleni, niż złączeni - powiedział Steinmeier. - Jednym słowem: mamy wiele do stracenia, jeżeli załamie się spójność Unii Europejskiej, wówczas nikt z nas nie zyska więcej narodowej siły przebicia. Wręcz przeciwnie - wszyscy ją utracimy - przestrzegał niemiecki prezydent. Zachęcał, by iść dalej drogą, "którą inni podążali przed nami - drogą do takiej Europy, w której wspólnie odpowiadamy za nasze bezpieczeństwo, nasz dobrobyt, naszą wolność, a także za nasze narodowe odrębności.

Duda: warto, by Berlin słuchał, co się mówi i myśli w Warszawie

Andrzej Duda podkreślił z kolei, że relacje polsko-niemieckie stanowią ważny element ładu europejskiego. Podkreślił, że lekcja płynąca z ostatnich 100 lat "jest trudna, ale też inspirująca".

- Europa, a w niej Polska i Niemcy jest bezpieczna wtedy, gdy Berlin i Warszawa dostrzegają się nawzajem, respektują i potrafią współpracować - podkreślił prezydent.

Zaznaczył, że katastrofy geopolityczne XX wieku przychodziły lub groziły Europie wtedy, "gdy w różnych stolicach, zwłaszcza w Berlinie i Moskwie, pojawiała się pokusa ustanowienia porządku europejskiego kosztem innych państw". Tak było - mówił - gdy wkrótce po odzyskaniu niepodległości przez Polskę napadli na nią bolszewicy, licząc na wzniecenie rewolucji komunistycznej nie tylko w Polsce, ale przede wszystkim w Niemczech i innych krajach Europy. - Gdyby wówczas nie geniusz wojskowy i wielka ofiarność Polaków, historia demokratycznych Niemiec i niepodległej Polski mogłaby skończyć się już po dwóch latach. W 1920 roku Polska obroniła siebie, obroniła Niemcy i całą Europę - oświadczył prezydent. Prezydent wskazał, że po niecałych dwudziestu latach od odzyskania przez Polskę niepodległości w 1918 r. "pakt niemieckiej hitlerowskiej III Rzeszy i Związku Sowieckiego wydał wyrok na Europę Środkową, a całemu światu przyniósł konflikt, Holokaust i niewyobrażalne bestialstwo II wojny światowej". Jak zaznaczył, w efekcie Niemcy zostały podzielone, Polskę poddano sowieckiej dominacji, a Europę rozdarł konflikt zimnowojenny. - Dopiero wyzwolenie się Polski dokonane między innymi dzięki Solidarności i oporowi polskiego społeczeństwa, którego ducha budował św. Jan Paweł II, umożliwiło zburzenie berlińskiego muru. Był to czas, kiedy Niemcy z nadzieją patrzyli nie na Moskwę, ale na Warszawę i na przemiany zachodzące wówczas w Polsce. Razem, współpracując, wyprowadziliśmy też z naszych terenów armię radziecką, której nigdy nikt do nas nie zapraszał - mówił Duda.

Jak zaznaczył, "zjednoczenie Europy w ramach Unii Europejskiej w 2004 roku" i wcześniejsze powiększenie strefy atlantyckiego bezpieczeństwa nie byłoby możliwe bez wsparcia ze strony Niemiec "udzielonego w imię wspólnego dobra naszych narodów".

- To były wielkie sukcesy wolnego świata i są one naszym wspólnym dziełem - podkreślił prezydent.

Zaznaczył, że "lekcja płynąca z tych doświadczeń jest jasna: w obliczu wspólnych wyzwań musimy podejmować takie działania, które będą uwzględniać wspólne dobro, a nie partykularne interesy". - Nie ulegajmy pokusom egoizmu i dominacji, nawet jeśli mają one wielu adwokatów powołujących się na korzyści ekonomiczne czy też prestiż państwa. Pokusy te w dłuższej perspektywie działają bowiem przeciwko Europie, działają też przeciwko naszym państwom. Warto, by Berlin słuchał, co się mówi i myśli w Warszawie, tak jak my słuchamy głosów płynących z Niemiec - oświadczył prezydent. Andrzej Duda ocenił, że "projekt zjednoczonej Europy w dotychczasowej formule wymaga reform". Jak mówił, Unia Europejska stoi dziś przed wyzwaniem znalezienia odpowiedzi na potrzeby swoich obywateli. - Antyeuropejscy populiści w wielu krajach na Zachodzie Europy już upatrują swoich szans w jej nieefektywności i błędach politycznych. Nie wolno nam dopuścić, by zniszczyli oni z trudem wypracowany dorobek pokoju i współpracy. Ale będziemy zdolni go bronić tylko wtedy, gdy sami będziemy szanować obywateli, ich wybory i ich potrzeby - powiedział Duda. Podkreślił, że "jeśli instytucje unijne zamiast współpracować będą karać, piętnować i wykluczać, to stworzą pole do wygranej dla tych, którzy chcą Unię rozbić". Zaznaczył, że "według ostatnich badań więcej euroentuzjastów jest dziś w Polsce niż w Niemczech". Prezydent mówił, że w kontekście szukania narzędzi, które pozwolą zwiększyć efektywność funkcjonowania UE, ważnym forum pozostaje Trójkąt Weimarski. - Polska, Niemcy i Francja wnoszą do Trójkąta Weimarskiego specyfikę poglądów różnych regionów Europy. Chcemy razem z Niemcami i Francją uczestniczyć w wypracowaniu rozwiązań, które zapewniałyby Unii Europejskiej rzeczywistą jedność, spójność i równowagę - powiedział Duda. Zaznaczył, że "przygotowanie dobrych propozycji w ramach Trójkąta Weimarskiego mogłoby dać nowy impuls procesowi zmian w UE". Prezydent podkreślił, że w tym kontekście dla Polski ważny jest rozwój Europy Środkowej, szczególnie w wymiarze gospodarczym, infrastrukturalnym i bezpieczeństwa. Jak mówił, cele te Polska realizuje poprzez aktywność w Grupie Wyszehradzkiej oraz poprzez nowe formaty współpracy regionalnej, takie jak Inicjatywa Trójmorza czy "bukaresztańska 9". - Te projekty stanowią wartość dodaną dla Unii jako całości - zaznaczył Duda. Mówił, że wspólnym tematem dla relacji polsko-niemieckich jest również polityka wschodnia. - W poczuciu historycznej odpowiedzialności staramy się włączać do agendy Unii Europejskiej oraz Sojuszu Północnoatlantyckiego sprawy naszych wschodnich partnerów, takich jak Gruzja i Ukraina - powiedział prezydent. Podkreślił potrzebę zaangażowania każdego z państw członkowskich w rozmowy nad nowymi priorytetami. - Zależy nam na dyskusji, która nie będzie przez nikogo zdominowana i nie będzie nikogo wykluczać tylko dlatego, że ma odwagę wypowiedzieć własne zdanie - oświadczył polski prezydent. Zaznaczył, że UE "musi opierać się na kompromisie, nawet jeśli jest on czasochłonny i trudny do wypracowania". Jak mówił prezydent, Polska dostrzega wyzwania, jakie przed Europą postawił kryzys migracyjny.

- Odpowiedzią na kryzys migracji może być jedynie likwidacja jej źródeł. Tylko wówczas możliwy będzie dla migrantów powrót do domów i zmniejszenie presji migracyjnej na państwa południa Europy - podkreślił. Andrzej Duda zaznaczył, że "europejska odnowa musi być dokonana zgodnie z jej tradycją i naturą, a nie wbrew własnym fundamentom". Jak mówił, reforma UE musi być oparta na czterech jednościach: prawa, instytucji, rynku oraz budżetu. - Każdy podział w zakresie wspólnego dorobku prawnego, w zakresie instytucji, w zakresie rynku i budżetu będzie działaniem sprzecznym z ideą integracji europejskiej - oświadczył. Duda zaznaczył, że jedno prawo i porządek instytucjonalny, wspólny rynek i budżet muszą tworzyć ramy dla czterech wolności europejskich: zatrudnienia, handlu, świadczenia usług oraz przepływu kapitału. Prezydent podkreślił, że poza zabezpieczeniem powyższych jedności i wolności, warunkiem sukcesu reformy Unii Europejskiej jest też powrót do "zasady lojalnej współpracy państw członkowskich". - Lojalnej, czyli opartej na wzajemnym szacunku i zaufaniu, a zarazem wyrzekającej się działań, które są korzystne dla jednych, ale w tym samym momencie niebezpieczne dla innych. Taka współpraca jest sednem jedności europejskiej - oświadczył Duda. - Jestem przekonany, że dysponujemy wieloma instrumentami, by budować Europę jako silną i skuteczną strukturę w XXI wieku. Nasza zdolność do efektywnego działania na arenie globalnej będzie większa, jeśli będziemy wzmacniać więzi ze Stanami Zjednoczonymi - mówił prezydent Duda podczas konferencji "Polska i Niemcy w Europie". Podkreślił, że utrzymanie i wzmocnienie tych relacji jest dziś szczególnie ważne. - Ameryka pozostaje gwarantem bezpieczeństwa dla Europy, w takim samym stopniu dla Niemiec, jak i dla Polski. W imię odpowiedzialności za bezpieczeństwo europejskie i globalne powinniśmy działać na rzecz umacniania partnerstwa transatlantyckiego - oświadczył prezydent

Wizyta w Polsce

Drugiego dnia swojej wizyty prezydent Niemiec ma m.in. zasadzić drzewo w "Ogrodach Polsko-Niemieckich" w stołecznym Parku Skaryszewskim - będzie to grab pospolity. W wydarzeniu weźmie udział wiceprezydent stolicy Michał Olszewski - poinformował warszawski ratusz. Ponadto prezydent Niemiec ma odwiedzić w środę Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN - o czym poinformowało muzeum.

Autor: adso / Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Sieć Action poinformowała o wycofaniu ze sprzedaży pudru dla dzieci Nuagé oraz zestawu do karmienia lalek. Jak zaapelowano w komunikacie, "w przypadku zakupu wskazanych artykułów należy natychmiast zaprzestać ich używania i zwrócić do sklepu".

Duża sieć wycofuje dwa produkty

Duża sieć wycofuje dwa produkty

Źródło:
tvn24.pl

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Śmigłowiec pogotowania ratunkowego uderzył w szpital i roztrzaskał się o ziemię. Zginęły cztery osoby. Do tragedii doszło w niedzielę w południowo-zachodniej Turcji.

Śmigłowiec uderzył w szpital. Są ofiary śmiertelne

Śmigłowiec uderzył w szpital. Są ofiary śmiertelne

Źródło:
Reuters

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

75-letni mężczyzna strzelił z broni do znajomej siedzącej w aucie na jednej z ulic Przemyśla (woj. podkarpackie). Kobieta z raną postrzałową głowy trafiła do szpitala. Mężczyzna prawdopodobnie usłyszy zarzut usiłowania zabójstwa.

75-latek strzelił do znajomej siedzącej w aucie, trafił ją w głowę

75-latek strzelił do znajomej siedzącej w aucie, trafił ją w głowę

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl

W Kraju Zabajkalskim w Rosji w niedzielę zderzyły się dwa pociągi towarowe. Wykoleiły się 42 wagony z węglem - podała Prokuratura do spraw Transportu Wschodniosyberyjskiego. Przyczyny zdarzenia są wyjaśniane.

Zderzenie pociągów towarowych w Rosji

Zderzenie pociągów towarowych w Rosji

Źródło:
Interfax, tvn24.pl

Niemal miliard dolarów będzie można wygrać we wtorkowym losowaniu amerykańskiej loterii Mega Millions - podał portal stacji CNN. Wyjaśnił też, że to efekt kilkumiesięcznej kumulacji.

Potężna kumulacja. "Najbardziej niezwykły rok"

Potężna kumulacja. "Najbardziej niezwykły rok"

Źródło:
CNN, tvn24.pl

Za pracę w niedzielę i święta pracownikowi przysługuje dzień wolny lub dodatek do wynagrodzenia w wysokości 100 procent za każdą godzinę pracy - podkreśliła radca prawny doktor Monika Wieczorek. Wskazała też, że w niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.

Dzień wolny lub dodatek do pensji. Wyjątki w Kodeksie pracy

Dzień wolny lub dodatek do pensji. Wyjątki w Kodeksie pracy

Źródło:
PAP
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Problemy z kręgosłupem wśród dzieci podzieliłbym na dwie grupy. Z jednej strony mówimy o nieprawidłowej pozycji, przebywaniu przez długi czas przed komputerem, nabywaniu wad postawy. Z drugiej mamy niemałą grupę osób, które zgłaszają się z dolegliwościami bólowymi, co może wiązać się z nieprawidłowym ruchem, z jego nadmiarem - mówił w TVN24 lekarz Łukasz Antolak, specjalista ortopedii i traumatologii kręgosłupa. Wskazał, że "zdarza się, że dochodzi do złamania zmęczeniowego kręgu".

"Mamy epidemię problemów z kręgosłupem, również u dzieci"

"Mamy epidemię problemów z kręgosłupem, również u dzieci"

Źródło:
TVN24

IMGW wydał alarmy pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami śniegu. Obowiązują też ostrzeżenia przed silny wiatrem, który w porywach może rozpędzać się do 70 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie należy uważać.

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Źródło:
IMGW

Przewodniczący PKW sędzia Sylwester Marciniak uznaje Izbę Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego. To widać po jego głosowaniu. On nawet chce nas zmusić do tego, żebyśmy my ją uznali. Nie ze mną te numery - powiedział w "Faktach po Faktach" mecenas Ryszard Kalisz, członek Państwowej Komisji Wyborczej. Jak mówił, Marciniak chce, aby członkowie PKW podjęli uchwałę w sprawie sprawozdania komitetu wyborczego PiS, którą w poniedziałek odroczono. Kalisz ujawnił, że szef Komisji próbuje wprowadzać ją tylnymi drzwiami. - Ja się trzymam prawomocnej uchwały PKW z poniedziałku - oświadczył.

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Źródło:
TVN24

23-centymetrowy żelazny grot z czasów wpływów rzymskich odkryli członkowie Stowarzyszenia Eksploracyjno-Historycznego "Galicja" w lasach pod Baligrodem w Bieszczadach. Niebawem będzie można go oglądać na wystawie w Muzeum Historycznym w Sanoku.

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Źródło:
RDLP w Krośnie

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Rozpoczęła się kalendarzowa zima, a wraz z nią miejscami spadł słaby śnieg. Biało zrobiło się w niedzielę na wschodzie Mazowsza. Zdjęcia lekko zaśnieżonego krajobrazu otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

22 grudnia rozpoczęła się kalendarzowa zima. Rosnące temperatury sprawiają, że liczba dni, w których możemy cieszyć się opadami śniegu, zmniejszają się z roku na rok. Nie zmienia to jednak faktu, że gdy taki dzień nadchodzi, cieszymy się z każdego płatka śniegu. Można wtedy lepić bałwana, pójść na sanki czy na narty. A wy lubicie gdy otacza nas biała pokrywa śniegu czy raczej preferujecie jesienną aurę? Pokażcie nam wasze zimowe dni! Czekamy na wasze filmy i zdjęcia.

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Źródło:
Kontakt24

Podczas świątecznego dnia przeciętny Polak zje sześć tysięcy kalorii, a niektórzy nawet 10 tysięcy – wskazuje profesor Danuta Figurska–Ciura z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu. Zapotrzebowanie dla zdrowego, dorosłego człowieka o masie 60-70 kilogramów to około dwa tysiące kalorii dziennie.

Tyle kalorii "przeciętny Polak zje w ciągu świątecznego dnia"

Tyle kalorii "przeciętny Polak zje w ciągu świątecznego dnia"

Źródło:
PAP

Sztuczne światło może powodować wyraźne zmiany w nocnym działaniu ekosystemu raf koralowych. Do takich wniosków doszli badacze z Uniwersytetu Brystolskiego. Jak przekazał jeden z autorów publikacji, sztuczne naświetlanie naraża morskie organizmy na "niespodziewane niebezpieczeństwo".

"Niespodziewane niebezpieczeństwo" w morskich głębinach

"Niespodziewane niebezpieczeństwo" w morskich głębinach

Źródło:
PAP, Uniwersytet Brystolski
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o filmie "Saint-Exupery. Zanim powstał Mały książę", który można już oglądać na dużym ekranie, a także o tytułach z szansą na nominacje do Oscara, które znalazły się na "krótkiej liście". Wspomniano też o specjalnym wyróżnieniu dla Toma Cruise'a.

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Źródło:
tvn24.pl