O 10 przyszła premier Ewa Kopacz ogłosi publicznie skład nowego rządu i wszystkie znaki zapytania zmienią się w konkrety. Nazwiska nowych ministrów poznał już w czwartek Bronisław Komorowski. Jak poinformowała dyrektor prezydenckiego biura prasowego, prezydent "przyjął do wiadomości zaproponowany skład rządu".
Według dotychczasowych doniesień swoje teki zatrzymają ludowcy: wicepremier i minister gospodarki Janusz Piechociński oraz ministrowie - rolnictwa Marek Sawicki oraz pracy i polityki społecznej Władysław Kosiniak-Kamysz.
Kto jeszcze zostaje?
W rządzie pozostanie także szef MON Tomasz Siemoniak (poza utrzymaniem teki ministra obrony miałby też dostać awans na wicepremiera) oraz ministrowie: skarbu Włodzimierz Karpiński, sportu Andrzej Biernat, środowiska Maciej Grabowski i edukacji Joanna Kluzik-Rostkowska. W rządzie zostać mają również: minister finansów Mateusz Szczurek oraz minister nauki i szkolnictwa wyższego Lena Kolarska-Bobińska. Według "Faktów" TVN - wbrew dotychczasowym przypuszczeniom - w rządzie pozostanie także Bartosz Arłukowicz. Prawdopodobnie zmiany ominą też resort kultury, którego szefową pozostałaby Małgorzata Omilanowska, choć jeszcze w czwartek jako pretendenta do tego stanowiska wymieniano Rafała Grupińskiego.
Gabinetowe roszady i powrót Schetyny
Z fotelem ministra pożegnać się ma natomiast Rafał Trzaskowski. Szef resortu administracji i cyfryzacji miałby zostać wiceministrem spraw zagranicznych, zastępując Piotra Serafina zajmującego się sprawami europejskimi. Miejsce Trzaskowskiego miałby z kolei zająć Andrzej Halicki. Jest on uważany za stronnika tzw. frakcji Grzegorza Schetyny. Wciąż nie wiadomo, kto będzie ministrem spraw zagranicznych. Stanowisko to zwolni Radosław Sikorski. Potwierdziły się informacje "Faktów" TVN o powierzeniu tej teki Grzegorzowi Schetynie. Przyznał to w programie "Jeden na jeden" TVN24 Rafał Grupiński, szef klubu parlamentarnego PO.
Ministrem infrastruktury ma zostać z kolei - według informacji "Faktów" TVN - Maria Wasiak. Miałaby zastąpić na tym stanowisku Elżbietę Bieńkowską, która została unijnym komisarzem. "Fakty" TVN ustaliły także, że z rządem pożegna się minister sprawiedliwości Marek Biernacki. Miejsce Biernackiego w Ministerstwie Sprawiedliwości ma zająć Cezary Grabarczyk.
Nie ma miejsca dla Sienkiewicza
Przesądzone są losy szefa MSW Bartłomieja Sienkiewicza. O jego odejściu mówiło się od czasu wybuchu afery podsłuchowej. W piątek rano on sam przyznał w RMF FM: „Kończę swoją prace. To decyzja pani premier”. - Wiem już, kto będzie moim następcą - dodał. Według nieoficjalnych informacji, ma to być Teresa Piotrowska, pracująca teraz w dwóch sejmowych komisjach: kontroli państwowej oraz finansów publicznych.
Prezydent przyjął listę do wiadomości
W czwartek wieczorem Ewa Kopacz przedstawiła listę nowych ministrów prezydentowi Bronisławowi Komorowskiemu. Jak po spotkaniu poinformowała dziennikarzy szefowa prezydenckiego biura prasowego, Joanna Trzaska-Wieczorek, prezydent przyjął do wiadomości skład rządu zaproponowany przez przyszłą premier. - Prezydent apeluje, żeby powstrzymać się z oceną i zgodnie z dobrym zwyczajem dać rządowi 100 dni - podkreśliła.
Autor: eos//rzw/kdj / Źródło: tvn24.pl