Polacy są bardzo wdzięczni za wasze bohaterstwo, za waszą wielką odwagę, za waszą niezłomność - powiedział prezydent Andrzej Duda do kombatantów podczas obchodów Dnia Weterana Walk o Niepodległość RP w sobotę na placu Piłsudskiego w Warszawie.
- To wielki moment dla nas wszystkich, zobaczyć państwa w tym świętym miejscu na placu marszałka Józefa Piłsudskiego, u stóp Grobu Nieznanego Żołnierza, przy krzyżu stojącym w miejscu, z którego kiedyś święty Jan Paweł II wezwał Polaków, aby podnieśli głowę, aby przyjęli natchnienie Ducha Świętego do "odmienienia ziemi, tej ziemi - mówił Andrzej Duda. Jak podkreślił, "to rozpoczęło ostatni etap walki o niepodległość, wolność, suwerenność, którą mamy dzisiaj".
- Walki bez broni w ręku, walki, w której bronią były jedynie uniesione palce i niesione w dłoni ulotki, i wiara w to, że Polskę można uwolnić spod sowieckiej dominacji. Że można stąd wyrzucić namiestników Moskwy, że można odebrać im władzę i że można to zrobić w sposób pokojowy. I tak się stało - mówił prezydent.
Bezpośrednio do weteranów powiedział, że wolność zostanie zachowana właśnie dzięki nim. - Nie dlatego, że dzisiaj będziecie stawali z bronią w ręku, ale dlatego, że będziecie mówili młodym, jaka powinna być Polska i jacy powinni być Polacy. I czynicie to - mówił Andrzej Duda.
Prezydent podziękował za przesłanie, które weterani skierowali do młodych, "tak niezwykle poruszające, mówiące właśnie o tym, jaka powinna być postawa Polaka i jaka powinna być Polska". - Z całego serca wam za to dziękuję - dodał.
Podczas przemówienia prezydenta można było usłyszeć okrzyki: "Konstytucja".
"Strażnicy pamięci"
Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak w swoim wystąpieniu dziękował weteranom, że są "strażnikami pamięci". - Dziękuję wam za to, że głosicie prawdę na temat naszej historii. Tę historię sami tworzyliście. Ileż kłamstw w przestrzeni publicznej wciąż jest na temat naszej przeszłości. Wy głosicie prawdę, wy dajecie świadectwo, wy jesteście strażnikami pamięci - mówił.
Dodał, że "mamy do czynienia ze sztafetą pokoleń, że kolejne pokolenia Polaków czerpią wzorce z waszego postępowania". - To jest niezwykle ważne dla naszej przyszłości. To jest niezwykle ważne dla wolności i niepodległości naszej ukochanej ojczyzny - podkreślił szef MON.
Ogromna cena
Z kolei szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk przypomniał, że 79 lat temu Polska jako pierwszy kraj na świecie "powiedziała stanowcze 'nie' dwóm największym totalitaryzmom, jakie wydała ludzkość". - Za to stanowcze "nie" zapłaciliśmy ogromną cenę, cenę milionów istnień ludzkich, przelanej krwi, łez i cierpienia - powiedział.
Zaznaczył, że "dziś niektórzy współcześni zastanawiają się, czy warto było powiedzieć wtedy to 'nie' i bić się przez tyle lat o wolną Polskę".
- Wasze pokolenie nie stawiało takich pytań i za to wam dziękujemy, że nie pytaliście, czy warto - zwrócił się do weteranów, którym podziękował także za to, że zdefiniowali oni, czym jest polskość. - Bo polskość - i tego się uczymy od was - to nie nienormalność, polskość to umiłowanie niepodległości - podkreślił Kasprzyk.
Przesłanie dla młodych
Przedstawiciele środowisk kombatantów i osób represjonowanych przekazali "ich młodym duchowym spadkobiercom i kontynuatorom tradycji" przesłanie Weteranów Walk o Niepodległość RP do młodego pokolenia Polaków. Podkreślili w nim, że przybyli do Warszawy z różnych stron, by jeszcze raz przypomnieć o "drogiej im dewizie zapisanej na wojskowych sztandarach". "'Bóg, Honor, Ojczyzna' - te hasła mieliśmy przed oczyma, walcząc w kraju i w odległych od niego rejonach, w regularnych oddziałach i w organizacjach podziemnych, w okopach i na barykadach" - czytamy w przesłaniu.
"Do młodych zwracamy się z przesłaniem: nie zagaście tego ognia! Niech patriotyzm nie stanie się chwilową modą! Niech będzie naczelną wartością organizującą życie naszego narodu! Wy jesteście przyszłością Najjaśniejszej Rzeczypospolitej Polskiej i Wy zadecydujecie, jaką Ona będzie! Wierzymy mocno, że sprostacie naszym oczekiwaniom i będziecie trwali na straży wartości, tak jak myśmy trwali" - zaakcentowali.
Podczas uroczystości przed Grobem Nieznanego Żołnierza odbyła się zmiana posterunku honorowego. Odczytany został również Apel Pamięci i zabrzmiała trzykrotna salwa honorowa. Wieniec złożyli prezydent, szefowie MON i Urzędu do spraw Kombatantów oraz weterani. Uroczystość zakończyła defilada pododdziałów reprezentujących rodzaje sił zbrojnych, Policję, Straż Graniczną i Państwową Straż Pożarną. Poprzedziło ją złożenie wieńca pod pomnikiem Marszałka Józefa Piłsudskiego przy placu Piłsudskiego przez szefa Urzędu do spraw Kombatantów i przedstawicieli polskich weteranów z kraju i zagranicy.
W uroczystościach uczestniczyli goście Światowego Zjazdu Weteranów Walk o Niepodległość Rzeczypospolitej Polskiej, który odbywa się w Warszawie w sobotę i niedzielę. Bierze w nim udział prawie 300 kombatantów z kraju i z 14 państw z czterech kontynentów. Zjazd został objęty narodowym patronatem prezydenta Andrzeja Dudy w stulecie odzyskania Niepodległości.
1 września jest obchodzony Dzień Weterana Walk o Niepodległość RP.
Autor: ToL / Źródło: PAP