"Traktujemy was jako siostry i braci naszego narodu". Medale za ratowanie polskich obywateli

[object Object]
Prezydent wręczył w środę medale Virtus et Fraternitastvn24
wideo 2/4

Prezydent Andrzej Duda wręczył w środę w Warszawie medale Virtus et Fraternitas, przyznawane osobom, które ratowały obywateli Polski przed zbrodniami XX wieku.

Medal Virtus et Fraternitas (Cnota i Braterstwo) został ustanowiony ustawą z 9 listopada 2017 roku, by uhonorować osoby ratujące obywateli polskich m.in. przed zbrodniami totalitarnymi i wojennymi w latach 1917-1990.

Prezydent Andrzej Duda, który w środę w warszawskim Teatrze Polskim po raz pierwszy wręczał te medale wyróżnionym osobom lub ich potomkom podkreślił, że Virtus et Fraternitas to "specjalne odznaczenia dedykowane za szlachetność, braterstwo, serce, a przede wszystkim za niezwykle ludzką postawę, niezwykły humanizm, okazany w czasach bardzo trudnych, ale także i później za pamięć niezachwianą".

"Niezwykły dar serca wobec polskich obywateli"

- Czasem do dzisiaj niektórzy uważają, że nie jest dobrze pamiętać o pewnych zdarzeniach sprzed dziesięcioleci. Ale jednak są ludzie, który mają odwagę tę pamięć przechowywać i dawać świadectwo - powiedział prezydent Andrzej Duda.

- Za to wszystko mogłem dzisiaj w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej podziękować, wręczając państwu te odznaczenia - podkreślił.

- Jest to dla mnie – co bardzo mocno chcę podkreślić – ogromny zaszczyt, że mogłem takim osobom i takim rodzinom te odznaczenia wręczyć jako wyraz przede wszystkim pamięci i wdzięczności - oświadczył.

Dodał, że medale przyznano "za niezwykły dar serca wobec członków tej wspólnoty, wspólnoty polskiej, polskich obywateli, ale także pewien symbol przynależności, symbolicznego przyjęcia do tej wspólnoty".

- Nasza wspólnota poprzez te odznaczenia państwa do siebie przyjmuje, traktując państwa jako jej część. Jesteście państwo naszymi braćmi, siostrami. Chciałbym, żeby to właśnie pozostało w waszym sercu jako wyraz naszej największej wdzięczności, że traktujemy was jako siostry i jako braci naszej wspólnoty, naszego narodu - oświadczył prezydent.

"Uhonorowani medalami Virtus et Fraternitas"

Pierwsze medale Virtus et Fraternitas przyznano 14 osobom.

Jednym z nich jest Tassybaj Abdikarmow - obywatel Kazachstanu, który mając 16 lat pomagał polskiej rodzinie zesłanej po wojnie w głąb Związku Sowieckiego. Podczas uroczystości zabrał on głos w imieniu uhonorowanych.

- Niech to wydarzenie będzie przykładem dla innych narodów - powiedział Abdikarmow.

W gronie upamiętnionych znalazły się też osoby z Grupy Berneńskiej - zarówno jej polscy, jak i żydowscy członkowie: Aleksander Ładoś, Konstanty Rokicki, Stefan Ryniewicz, Juliusz Kuehl, Chaim Eiss i Abraham Silberschein. Grupa ta - określana także jako Grupa Ładosia - w czasie drugiej wojny światowej w Bernie w Szwajcarii zajmowała się ratowaniem Żydów poprzez nielegalne wystawianie i przekazywanie im paszportów krajów latynoamerykańskich.

Polscy dyplomaci oraz działacze organizacji żydowskich pozyskiwali paszporty państw Ameryki Łacińskiej, które następnie trafiały do Żydów w okupowanej Europie. Były to paszporty głównie Paragwaju, Salwadoru, Hondurasu, Boliwii, Peru i Haiti, które chroniły posiadaczy tych dokumentów przed wywózką do niemieckich obozów zagłady. Takie osoby kierowano do obozów dla internowanych, gdzie pewna część z nich doczekała końca wojny.

Wśród uhonorowanych byli również Ukraińcy, którzy podczas zbrodni wołyńskiej uratowali polską rodzinę w wsi Marcelówka, położonej niedaleko Włodzimierza Wołyńskiego. To Anatolij i Zinaida Giergielowie - ukraińskie małżeństwo, które ostrzegło rodzinę Zarembów przed atakiem UPA.

"Wieloletnia sąsiedzka więź zwyciężyła nad podsycanymi podziałami między narodami. Gdy Anatolij Giergiel dowiedział się o planowanym przez ukraińskich nacjonalistów ataku na Polaków, postanowił ostrzec swojego przyjaciela Władysława Zarembę, a ten mógł ostrzec innych mieszkańców wsi" - podkreślił Instytut.

Osobiście odznaczenie odebrała Ołeksandra Wasiejko, dzięki której polscy archeolodzy odnaleźli masowe groby Polaków zamordowanych przez nacjonalistów z UPA w Woli Ostrowieckiej i Ostrówkach. Jak podał Instytut Pileckiego, latem 1943 roku - w czasie ludobójstwa polskiej ludności na Wołyniu (później również na terenie Galicji Wschodniej) - zniszczono wiele wsi, w których mieszkali Polacy. Wielu z nich zostało pochowanych w masowych grobach, których lokalizacja do dziś pozostaje nieznana.

Ołeksandra Wasiejko - dziś emerytka, a kiedyś pracownica kołchozu, nazywana też babcią Szurą – nie zapomniała o zamordowanych Polakach. Przedstawiając jej historię Instytut Pileckiego podał, że jej ojciec, Kallinik Łukaszko, przed wojną przyjaźnił się z Polakami żyjącymi w Ostrówkach i Woli Ostrowieckiej – obie wsie zostały zniszczone podczas rzezi wołyńskiej, a ich mieszkańcy zamordowani. "Kallinik pomagał ukrywającej się w lesie polskiej rodzinie. Gdy odkrył, że oni również zostali zabici, pochował ich i wskazał swojej córce mogiły, które oznaczył krzyżykami wyciętymi na korze rosnących obok drzew" - podał Instytut, dodając, że mimo upływu 70 lat Ołeksandra Wasiejko cały czas pamiętała o zamordowanych, zanosząc na ich groby kwiaty i modląc się za nich.

Uhonorowany został też Węgier - gen. Lorand Utassy de Ujlak, który stał na czele XXI Departamentu Jeńców Wojennych i Internowanych w Ministerstwie Honwedów, a pod jego opieką znalazły się tysiące polskich żołnierzy. "Kategorycznie odmówił gestapo wstępu do obozów internowania i wydania polskich żołnierzy. Uczestniczył także w rozmowach z Czerwonym Krzyżem, by uczynić organizację reprezentantem interesów przebywających na Węgrzech Polaków" - przypomniał Instytut. Odznaczeni zostali również Polacy, którzy pomagali żydowskim współobywatelom. To prof. Władysław Konopczyński - historyk i polityk, który po upadku Powstania Warszawskiego udzielił schronienia krewnym pochodzenia żydowskiego, a także Antoni i Władysława Nagórkowie - polskie małżeństwo, które w czasie niemieckiej okupacji, nie zważając na grożącą im karę śmierci, ocaliło od Zagłady pięciu Żydów.

Środowe uroczystości uświetniła część artystyczna, podczas której wystąpił między innymi pianista Włodek Pawlik.

Gliński: to medale za męstwo, braterstwo, solidarność

Wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński, przypomniał, że w 2015 roku w kierowanym przez niego resorcie powołano Ośrodek Badań nad Totalitaryzmami im. Witolda Pileckiego.

- Mieliśmy pewność, że jest bardzo wiele do zrobienia w obszarze badań historycznych, że jest bardzo dużo białych plam (...) w obszarze zwłaszcza dotyczącym ofiar obu totalitaryzmów - powiedział wicepremier. Jak dodał, "ten ośrodek zaczął te plamy wypełniać. Między innymi jednym z zadań podstawowych było upowszechnienie wiedzy na temat skutków totalitaryzmów, chociażby przez tłumaczenie materiałów źródłowych, które nigdy nie były przetłumaczone, w związku z tym świat naukowy nie znał tych zagadnień, problemów, tej strasznej rzeczywistości, która na ziemiach Polski miała miejsce w czasie II wojny światowej i później". - Dwa lata później z inicjatywy (premiera) Mateusza Morawieckiego i (prezesa PiS) Jarosława Kaczyńskiego przekształciliśmy ośrodek imienia Witolda Pileckiego w instytut naukowy - kontynuował. Jak podkreślił, zadaniem tej instytucji jest "upamiętnianie tych, którzy (...) potrafili wznieść się ponad normalność". - Chodzi o tych, którzy pomagali polskim obywatelom, jakiejkolwiek narodowości i jakiegokolwiek wyznania - dodał.

Gliński: to medale za męstwo, braterstwo, solidarność
Gliński: to medale za męstwo, braterstwo, solidarnośćtvn24

"Przezwyciężenie strachu o los najbliższych ze względu na potrzebującego jest aktem heroizmu"

Podczas gali został także odczytany list premiera Mateusza Morawieckiego.

"'Człowieka trzeba mierzyć miarą serca' - te słowa papieża Jana Pawła II przywołują pamięć o ludziach, którzy w najtrudniejszych okolicznościach nie zapomnieli o ludzkiej solidarności i swoim człowieczeństwie (...). Okres dwóch wojen światowych, ekspansji niemieckiego i sowieckiego totalitaryzmu, czystki etniczne, masowe deportacje i przesiedlenia przyniosły milionom polskich obywateli cierpienie i śmierć. Stali się oni wygnańcami na kilku kontynentach" - napisał premier do uczestników uroczystości. Jak zaznaczył, w czasach pogardy dla człowieczeństwa i panującego terroru polscy obywatele doświadczali aktów solidarności i pomocy, które nie tylko ratowały im życie, ale także przywracały wiarę w dobro i ludzką przyzwoitość.

"Okazywana im bezinteresowna pomoc, nierzadko związana w osobistym ryzykiem, wymagała męstwa i niezwykłej odwagi. Przezwyciężenie strachu o los najbliższych ze względu na potrzebującego jest aktem heroizmu i świadectwem tego co w człowieku najpiękniejsze. Naszym wspólnym zadaniem jest upamiętnianie takich postaw i odkrywanie historii bohaterów dotąd nieznanych ogółowi społeczeństwa" - podkreślił w liście Morawiecki. "Naszą wspólną misją, misją polskiego państwa jest zapisanie tych szlachetnych czynów w powszechnej świadomości historycznej. Medal Virtus et Fraternitas jest dlatego tak bardzo potrzebny. To odznaczenie jest wyrazem wdzięczności Rzeczypospolitej za pomoc udzieloną jej obywatelom. Jest również formą docenienia osób, które poza granicami kraju, z potrzeby serca pielęgnują pamięć o tych, którzy wojny nie przetrwali" - zaznaczył.

Szrot odczytał list premiera Mateusza Morawieckiego podczas gali Virtus et Fraternita
Szrot odczytał list premiera Mateusza Morawieckiego podczas gali Virtus et Fraternitatvn24

"Z zaangażowaniem robili wszystko, by ocalić jak najwięcej istnień ludzkich"

List do uczestników uroczystości skierował także marszałek Sejmu Marek Kuchciński.

"Polska i inne kraje Europy doświadczyły rządów totalitarnych i systemów, które powodowały spustoszenie nie tylko w sferze życia publicznego, lecz także próbowały zniszczyć istotę człowieczeństwa, zmysł moralny, empatię i moralność. Jednak w najczarniejszych czasach terroru nie wszyscy ulegali nienawiści i nie byli obojętni na cierpienia innych. Mieli odwagę, nawet za cenę życia swojego i najbliższych, nieść pomoc ofiarom zbrodniczych systemów. Nie zastanawiali się czy należy ratować, lecz z zaangażowaniem robili wszystko, by ocalić jak najwięcej istnień ludzkich" - napisał marszałek. Kuchciński podkreślił, że "ich niezwykła ofiarność zasługuje na upamiętnienie, a także na upowszechnienie, bowiem bohaterska postawa powinna być drogowskazem dla młodszych pokoleń".

Gosiewska odczytała list marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego podczas gali Virtus et Fraternita
Gosiewska odczytała list marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego podczas gali Virtus et Fraternitatvn24

Medale Virtus et Fraternitas

Medal Virtus et Fraternitas jest wyróżnieniem dla osób zasłużonych w niesieniu pomocy osobom narodowości polskiej lub obywatelom polskim innych narodowości, będących ofiarami zbrodni. Chodzi o popełnione w okresie od 8 listopada 1917 roku do 31 lipca 1990 roku zbrodnie sowieckie, nazistowskie zbrodnie niemieckie, zbrodnie z pobudek nacjonalistycznych lub inne przestępstwa stanowiące zbrodnie przeciwko pokojowi, ludzkości oraz zbrodnie wojenne.

Odznaczenie mogą także otrzymać osoby, które podejmują działania dla upamiętnienia tych, którzy nieśli pomoc i ocalenie. Odznaką jest okrągły, srebrzony i oksydowany medal, na którym umieszczony jest wizerunek orła i napis "VIRTUS ET FRATERNITAS". Na rewersie widnieje personifikacja Polonii - stylizowana postać kobiety w świetlistych zdobieniach sugerujących anielskie skrzydła, trzymająca w prawej ręce włócznię w kształcie włóczni św. Maurycego, a w lewej wieniec laurowy. W otoku znajduje się cytat z Jana Pawła II: "Człowieka trzeba mierzyć miarą serca".

Autor: akr//rzw / Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

W lutym w pożarze apartamentowca w Walencji zginęło dziesięć osób, spłonęło ponad 130 mieszkań. Hiszpańska policja ustaliła, że przyczyną pożaru była awaria lodówki, a dokładniej wyciek łatwopalnej substancji chłodniczej z tylnej części urządzenia.

Tragiczny pożar w Walencji. Przyczyną była awaria lodówki

Tragiczny pożar w Walencji. Przyczyną była awaria lodówki

Źródło:
PAP

Premier Donald Tusk w jednym wpisie w mediach społecznościowych skomentował trzy sobotnie wydarzenia. Nawiązał między innymi do ministra Marcina Kierwińskiego i jego wystąpienia w czasie obchodów Dnia Strażaka.

"Magiczny wieczór". Donald Tusk nawiązał do Marcina Kierwińskiego

"Magiczny wieczór". Donald Tusk nawiązał do Marcina Kierwińskiego

Źródło:
tvn24.pl

Zamknijmy to, bo to jest trochę żenujące, żeby w Dzień Strażaka, czyli bohaterów, którzy ratują nasze życie, skupiać się na incydencie rozdmuchanym przez prawicowy Twitter - mówił wicemarszałek Piotr Zgorzelski o dyskusji na temat trzeźwości szefa MSWiA Marcina Kierwińskiego podczas przemówienia na placu Piłsudskiego. - To naprawdę źle wyglądało. Ja bym po prostu pojechał do domu i nie komentował tego więcej - powiedział Waldemar Buda z PiS.

Marcin Kierwiński tłumaczy "nienajlepszy efekt" przemówienia. Komentarze polityków

Marcin Kierwiński tłumaczy "nienajlepszy efekt" przemówienia. Komentarze polityków

Źródło:
TVN24

16-letni chłopiec utonął w jeziorze Skoki w powiecie włocławskim (Kujawsko-Pomorskie). Mimo podjętej reanimacji, chłopca nie udało się uratować.

Włocławek. 16-latek utonął w jeziorze Skoki

Włocławek. 16-latek utonął w jeziorze Skoki

Źródło:
tvn24.pl

Wpadli do banku w Gdańsku z pistoletem na wodę i zagrozili, że to jest napad. Po chwili jednak dodali, że to żart, ale zrobiło się poważnie, kiedy do akcji wkroczyli prawdziwi policjanci. Konsekwencje też będą poważne, bo w grę wchodzi grzywna albo nawet areszt. Jak informują służby, takie "żarty" zdarzają się coraz częściej.

Weszli do banku i grozili pistoletem na wodę. "Żart" może grozić poważnymi konsekwencjami

Weszli do banku i grozili pistoletem na wodę. "Żart" może grozić poważnymi konsekwencjami

Źródło:
Fakty TVN

W ostatni dzień długiego majowego weekendu we wschodniej połowie kraju nadal będzie słonecznie, a temperatura wzrośnie nawet do 27 stopni Celsjusza. Na pozostałym obszarze Polski należy spodziewać się deszczu i burz.

Pogoda na jutro - niedziela 05.05. Polska podzielona na pół

Pogoda na jutro - niedziela 05.05. Polska podzielona na pół

Źródło:
tvnmeteo.pl

Sama wiem, że w jednej chwili nasze życie może się zmienić, a takie inicjatywy dają nam nadzieję na lepsze jutro i na to, że jeszcze staniemy na własnych nogach na linii startu - mówiła o biegu Wings for Life Anna Płoszyńska, która dwa lata temu była najszybsza na wózku wśród kobiet. Ten bieg, który ma dać finansowe skrzydła badaniom nad leczeniem urazów rdzenia kręgowego startuje już jutro. - Myślę, że to jest wspaniała rzecz - mówił doktor Wojciech Słowiński.

Bieg Wings for Life w niedzielę. "Takie inicjatywy dają nam nadzieję"

Bieg Wings for Life w niedzielę. "Takie inicjatywy dają nam nadzieję"

Źródło:
TVN24

W Nowym Dworze Gdańskim ktoś z jadącego samochodu wyrzucił ciężarną suczkę. Na szczęście stało się to na oczach rodziny wracającej z majówki, która od razu ruszyła na pomocą. Suczka trafiła do schroniska w Elblągu, a jej właściciela, który takiego bestialstwa się dopuścił, szuka policja.

"Zwolnił samochód, otworzył drzwi i został wyrzucony mały pies". Natychmiast ruszyli z pomocą

"Zwolnił samochód, otworzył drzwi i został wyrzucony mały pies". Natychmiast ruszyli z pomocą

Źródło:
Fakty TVN

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski trafił do bazy osób poszukiwanych rosyjskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych - podały rosyjskie agencje RIA Nowosti i TASS. Poinformowały, że "wszczęto przeciwko niemu sprawę karną". Ukraiński resort dyplomacji mówi o "desperacji rosyjskiej machiny państwowej i propagandy".

Prokremlowskie agencje: Zełenski poszukiwany listem gończym. MSZ w Kijowie komentuje

Prokremlowskie agencje: Zełenski poszukiwany listem gończym. MSZ w Kijowie komentuje

Źródło:
TASS, RIA Nowosti, Reuters, NV, Ukraińska Prawda

Minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński przemawiał w czasie obchodów Dnia Strażaka na placu Piłsudskiego w Warszawie. To, jak brzmiał, wzbudziło pytania o jego stan. Minister w rozmowie z reporterką TVN24 tłumaczył, że winny był "straszny pogłos". Szef MSWiA poinformował później, że poddał się badaniu alkomatem, a jego wynik opublikował na X.

Nietypowe zachowanie w czasie przemówienia. Kierwiński pokazał badanie alkomatem

Nietypowe zachowanie w czasie przemówienia. Kierwiński pokazał badanie alkomatem

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Trzy przyczepy kempingowe spłonęły w Jastarni (Pomorze). Osoby przebywające na polu kempingowym poprzesuwały pozostałe przyczepy, dzięki czemu nie doszło do rozprzestrzenienia się ognia.

Pożar na polu kempingowym w Jastarni. Spłonęły trzy przyczepy

Pożar na polu kempingowym w Jastarni. Spłonęły trzy przyczepy

Źródło:
PAP

Średnia dzienna liczba rosyjskich strat w ludziach w Ukrainie to 899 żołnierzy - szacuje brytyjski resort obrony. Liczba uwzględnia zabitych i rannych. W niedzielnym raporcie sztabu generalnego ukraińskich sił zbrojnych podano, że w ciągu ostatniej doby zostało "wyeliminowanych" 1260 rosyjskich wojskowych.

Straty armii rosyjskiej na froncie. Brytyjczycy podali liczbę

Straty armii rosyjskiej na froncie. Brytyjczycy podali liczbę

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Ulewy spowodowały powodzie i osunięcia ziemi na indonezyjskiej wyspie Sulawesi (Celebes). Jest kilkanaście ofiar śmiertelnych. Uszkodzeniu uległo ponad 1800 domów.

Co najmniej 15 osób nie żyje, wiele musiało opuścić domy

Co najmniej 15 osób nie żyje, wiele musiało opuścić domy

Źródło:
PAP, Reuters

Czuję, że to finał długiej podróży w edukacji - powiedział stuletni weteran Jack Milton, który po blisko 60 latach od ukończenia studiów odebrał dyplom na Uniwersytecie Marylandu w Stanach Zjednoczonych. Milton nie mógł uczestniczyć w uroczystości rozdania dyplomów po skończonej edukacji w 1966 roku, bo został powołany na wojnę w Wietnamie.

Stuletni weteran odebrał dyplom po prawie 60 latach od ukończenia studiów

Stuletni weteran odebrał dyplom po prawie 60 latach od ukończenia studiów

Źródło:
Fox News

Rozpoczynająca się kampania wyborcza do europarlamentu jest już kolejną, w której partie mówią o wyjątkowej stawce i wyborze, który przesądzi o pozycji Polski. Jednak pojawiają się pytania, na jaką strategię wyborczą postawią politycy.

Partie polityczne rozpoczynają bitwę o europarlament. Na jaką strategię wyborczą postawią?

Partie polityczne rozpoczynają bitwę o europarlament. Na jaką strategię wyborczą postawią?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Cztery osoby, w tym dwóch ratowników Bieszczadzkiej Grupy GOPR odniosło obrażenia w wypadku, do którego doszło w Dołżycy (Podkarpacie). Ratownicy jechali na pomoc turyście, zderzyli się z dwoma innymi samochodami. Ktoś bez wiedzy i zgody GOPR uruchomił zbiórkę pieniędzy na nowe auto dla ratowników. W sobotę po godzinie 11 została wycofana.

Ratownicy GOPR jechali pomóc, mieli wypadek. Ktoś bez ich wiedzy założył zbiórkę na nowe auto

Ratownicy GOPR jechali pomóc, mieli wypadek. Ktoś bez ich wiedzy założył zbiórkę na nowe auto

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Zendaya rolą w dramacie "Challengers" przypieczętowała swoją pozycję w Fabryce Snów. Wcieliła się w bezkompromisową tenisistkę i udowodniła, że może sprostać każdemu aktorskiemu wzywaniu. A od jakich filmów zaczynała?  Film, za którego dystrybucję w Europie odpowiada Warner Bros. Pictures, od piątku można oglądać w kinach w Polsce.

Zendaya zachwyca w nowym filmie. "Starałam się zmierzyć z postacią, która jest wielowymiarowa"

Zendaya zachwyca w nowym filmie. "Starałam się zmierzyć z postacią, która jest wielowymiarowa"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
"Ja jej nie widzę. Ja ją tworzę. Nadzieja jest czymś, co tworzymy"

"Ja jej nie widzę. Ja ją tworzę. Nadzieja jest czymś, co tworzymy"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Niezwykle wyglądające chmury, nazywane mammatusami, pojawiły się w sobotę na dolnośląskim niebie. Udało się je uchwycić na zdjęciach Reporterce 24.

Mammatusy pojawiły się nad Dolnym Śląskiem

Mammatusy pojawiły się nad Dolnym Śląskiem

Źródło:
Kontakt 24, tvnmeteo.pl

Komentarze internautów wzbudza post informujący, jakoby lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz miał zaproponować, że pustostany "w małych miejscowościach po odpowiednim przysposobieniu mogłyby pełnić rolę ośrodków dla uchodźców", a ci byliby "wykorzystani do prac w rolnictwie". To fałszywka.

Kosiniak-Kamysz chce uchodźców "z dala od aglomeracji"? Minister tego nie napisał

Kosiniak-Kamysz chce uchodźców "z dala od aglomeracji"? Minister tego nie napisał

Źródło:
Konkret24

W poszukiwaniu lepszej pogody Polacy rzucili się na nieruchomości w Hiszpanii. Dla części to też pomysł na zarobek. Eksperci przestrzegają jednak przed pułapkami, które czyhają na kupujących. Samego słońca też można mieć dość. - Przy 50 stopniach po prostu nie da się pracować, wiele biur jest zamkniętych. Polacy mają o to pretensje - mówi była pracownica biura nieruchomości. Niemile zaskoczyć potrafi też zima.

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o filmie, który ma "zakończyć epokę anonimowości" w dziełach, gdzie występują dublerzy. "Kaskader", w którym zagrały takie gwiazdy, jak Ryan Gosling czy Emily Blunt, wszedł właśnie do kin. Pod koniec tego roku w polskich kinach pojawi się z kolei dzieło, na które czekali miłośnicy Króla Lwa. W programie nie zabrakło też nowinek ze świata gwiazd.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24