Byłem obecny w Sejmie podczas przedstawienia informacji na temat bezpieczeństwa przez wicepremiera, szefa MON Władysława Kosiniaka-Kamysza, żeby pokazać, że sprawa bezpieczeństwa Polski, zwłaszcza militarnego, jest sprawą ponad podziałami politycznymi - powiedział na konferencji prezydent Andrzej Duda.
Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz przedstawił w środę w Sejmie informację na temat bezpieczeństwa. Podkreślił potrzebę współdziałania wszystkich sił politycznych na rzecz bezpieczeństwa. - Zagrożeniem dla Polski są działania Rosji, agentury, która rozpowszechniła się nie tylko w Polsce, ale i w Europie - mówił. Jak stwierdził, polskie państwo "pokazuje swoją siłę wobec tych, którzy je zdradzają". - Nie ma miejsca na litość i jakiekolwiek taryfy ulgowe dla tych, którzy wybrali drogę na wschód - dodał. Podkreślił, że Polska przeznacza już rekordowe w NATO 4 procent PKB na obronność, a w budżecie to łącznie 118 miliardów złotych.
CZYTAJ WIĘCEJ: "Najwyższy poziom w NATO" i 118 miliardów na obronność
Duda: kwestia bezpieczeństwa powinna być realizowana razem
Prezydent Andrzej Duda, na briefingu w Sejmie, wyraził zadowolenie, że w czasie wystąpienia Kosiniaka-Kamysza obecna była liczna grupa posłów. - Ja też tutaj byłem obecny po to, żeby pokazać, że sprawa bezpieczeństwa Polski, zwłaszcza militarnego, jest sprawą ponad podziałami politycznymi. Jest kwestią, którą powinniśmy realizować razem, jak najbardziej zgodnie, i wyrażam satysfakcję, że można było to dzisiaj zaobserwować - powiedział.
- Z satysfakcją również przyjąłem to, że wielokrotnie pan minister odnosił się do lat poprzednich, mówiąc o kontynuacji tego, co w ciągu ostatnich lat dla modernizacji, de facto odbudowy potencjału polskiej armii, zostało zrobione - mówił.
Duda przypomniał, że pierwsze spotkania z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem odbył już w 2015 roku. Wówczas rozmawiali o obecności wojsk państw NATO w Polsce. - Cieszę się, że pan minister Kosiniak-Kamysz podkreślał dziś ten aspekt współpracy międzynarodowej - dodał.
Prezydent: najsilniejsza gwarancja bezpieczeństwa to obecność amerykańska
- Muszę powiedzieć, że troszkę zaniepokoiło mnie to, że w moim poczuciu jednak za mało akcentował to znaczenie, jakie mają Stany Zjednoczone w NATO i nasza współpraca ze Stanami Zjednoczonymi, która dzisiaj, jeżeli chodzi o modernizację polskiej armii, ma znaczenie absolutnie fundamentalne - mówił prezydent.
Podkreślił, że "obecność amerykańska dzisiaj to największa obecność sojusznicza w Polsce".
- Jeżeli gdzieś mamy, poza tym, czym dysponujemy sami wyłącznie we własnym zakresie, a co w tej chwili budujemy systematycznie od 2015 roku, jakąś dodatkową gwarancję bezpieczeństwa, to najsilniejsza gwarancja bezpieczeństwa to jest na pewno obecność amerykańska w Polsce i nasza pogłębiająca się w ostatnich latach współpraca ze Stanami Zjednoczonymi - zaznaczył.
Duda: odbudowa polskiej armii jest w toku
Prezydent mówił także, że "w 2015 roku mieliśmy ten stan, że wcześniejsze rządy pana premiera Tuska w istotnym stopniu dokonywały likwidacji polskiej armii". Jego zdaniem proces ten został zatrzymany w 2015 roku i w dużej mierze odwrócony.
- Odbudowa polskiej armii po tamtych ośmiu latach rządów Donalda Tuska jest obecnie w toku - powiedział, mówiąc, że z satysfakcją przyjął przemówienie szefa MON, w tym między innymi słowa o słuszności powołania Wojsk Obrony Terytorialnej.
Mówił, że cieszy się z kontynuacji zapowiedzi programów, które są realizowane "z równoczesnym podkreśleniem tego, że te kontrakty, które do tej pory zostały zawarte na modernizację polskiej armii, są kontraktami trafionymi, słusznymi". - Zarówno kontrakty amerykańskie jak i te koreańskie - dodał.
Prezydent wyraził "niedosyt" w związku z tym, że w swoim przemówieniu szef MON nie poruszył kwestii Centralnego Portu Komunikacyjnego. - Wojskowi podkreślają, jak ważne byłoby to wielkie lotnisko dla strategicznego bezpieczeństwa Polski - dodał.
Prezydent o wydatkach na obronność w NATO
Duda nawiązał też do złożonego przez siebie projektu o wzmocnieniu zdolności państwa do przeciwdziałania zagrożeniom. Jak wskazał, zarówno premier, jak i marszałek Sejmu zapewnili go, że będzie on procedowany. - Mam nadzieję, że ustawa będzie jak najszybciej przyjęta - dodał.
Prezydent zapowiedział również, że podczas lipcowego szczytu NATO w Waszyngtonie oficjalnie przedstawi pomysł podniesienia wydatków na obronność do 3 procent PKB wśród państw Sojuszu.
Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Leszek Szymański