Prezydent Andrzej Duda poinformował w poniedziałkowym orędziu, że powierzy misję sformowania rządu premierowi Mateuszowi Morawieckiemu. Decyzję prezydenta komentowały zagraniczne media. "Zignorował apele trzech partii opozycyjnych, mimo ich deklaracji, że są gotowe, by tworzyć rząd" - ocenił portal Politico. Według hiszpańskiego "El Mundo" krok Dudy "opóźni utworzenie rządu, a to oznacza kolejne tygodnie niestabilności politycznej".
W orędziu, które prezydent Andrzej Duda wygłosił w poniedziałek, podkreślił rekordową frekwencję w wyborach parlamentarnych, co - jak dodał - jest dowodem na dobry stan polskiej demokracji. Prezydent wskazał, że postanowił powierzyć misję sformowania rządu premierowi Mateuszowi Morawieckiemu. Oświadczył, że zdecydował o powierzeniu funkcji marszałka seniora Markowi Sawickiemu z PSL.
BBC: PiS-owi daleko do większości
BBC zwraca uwagę, że Prawo i Sprawiedliwość ma zaledwie 194 mandaty, a trzy partie opozycyjne dysponują 248 głosami. "Jeżeli Morawieckiemu nie uda się pozyskać wystarczającej liczby sojuszników, zamiast tego Tusk mógłby otrzymać szansę na zgromadzenie większości" - wskazuje.
Brytyjski nadawca przypomina, że Prawo i Sprawiedliwość zdobyło najwyższy wynik w październikowych wyborach, ale jest "daleko do większości" w Sejmie.
Brytyjski dziennik "The Guardian" podkreślił, że pozostałe partie wykluczają wejście w koalicję z "nacjonalistyczną i populistyczną partią PiS", pozostawiając rządzącą od ośmiu lat partię bez jasnej drogi do utrzymania władzy. "Związany z PiS-em Duda przeprowadził konsultacje i nie spieszył się z podjęciem tej decyzji. Wielu odbierało to jako marnowanie czasu" - czytamy.
Media: decyzja Dudy opóźni utworzenie nowego rządu
"Financial Times" pisze, że decyzja prezydenta Dudy miała na celu opóźnienie utworzenia nowego rządu. "Spór między Dudą a Tuskiem w sprawie nominacji pokazuje również, jakie Tusk może mieć problemy w relacjach z prezydentem i innymi przedstawicielami PiS, których kadencji nie można rozwiązać wcześniej" - dodaje "FT".
Stacja ABC News pisze - za agencją AP - że Duda powierzył misję tworzenia rządu Morawieckiemu, chociaż "jego partia Prawo i Sprawiedliwość straciła większość parlamentarną". Podaje też że decyzję prezydenta skrytykowali politycy opozycji, którzy "twierdzą, że stwarza ona niepewność polityczną, opóźniając jednocześnie nieuniknione utworzenie rządu pod przewodnictwem lidera opozycji".
Portal Politico napisał, że Morawiecki "nie ma dużych szans na powodzenie" w sprawie tworzenia rządu. Portal wskazał, że po odbytych konsultacjach Duda "zignorował apele trzech partii opozycyjnych, które razem kontrolują 248 miejsc w parlamencie, mimo ich deklaracji, że są gotowe, by tworzyć rząd".
"To oznacza kolejne tygodnie niestabilności politycznej"
"Duda daje w ten sposób czas i margines ultrakonserwatywnej formacji, która rządzi Polską od ośmiu lat" – wskazuje hiszpański dziennik "La Vanguardia".
Portugalski kanał SIC Noticias podkreśla, że wybór Tuska na premiera może otworzyć drogę do uzyskania unijnych wypłat w ramach Krajowego Planu Odbudowy. "Kandydat na premiera zapewnił, że Polska będzie mogła otrzymać środki z zablokowanego przez Brukselę unijnego planu 'już w grudniu'" - przypomniano.
"Ruch prezydenta, choć powiązany z tradycją, opóźni utworzenie rządu, a to oznacza kolejne tygodnie niestabilności politycznej" – wspomina hiszpański "El Mundo". "El Pais" przekazał, że obecna opozycja jest na etapie finalizacji umowy koalicyjnej.
Agencja Reutera zwróciła uwagę, że na decyzję Dudy z zadowoleniem zareagował rzecznik PiS Rafał Bochenek, który we wpisie na platformie X, określił ją jako "potwierdzenie wieloletnich tradycji konstytucyjnych naszego kraju".
Źródło: Reuters, BBC, The Guardian, ABC News, Financial Times, Politico