Prezydenci Polski i Czech - Bronisław Komorowski i Vaclav Klaus - w czasie uroczystej poniedziałkowej kolacji w Pradze zapewnili o dobrej współpracy obu krajów i wzajemnym poparciu na arenie międzynarodowej. Dziś polski przywódca spotka się z premierem i praską Polonią.
- Nasze sąsiedztwo potrafi funkcjonować nie tylko w sytuacjach dramatycznych, jak np. zeszłoroczne powodzie, lecz także w sprawach zwykłych i codziennych. W polskiej polityce zagranicznej Republika Czeska zajmuje bardzo ważne miejsce - podkreślił Bronisław Komorowski.
- Jestem przekonany - zauważył - że przyjaźń i dobre sąsiedztwo oraz bliska współpraca naszych krajów mają również istotne znacznie dla dobra naszego całego regionu. Jesteśmy sojusznikami i partnerami w wymiarze europejskim i euroatlantyckim - dodał polski prezydent.
"Żeby nasze partnerstwo trwało nadal"
W podobnym tonie wypowiadał się gospodarz spotkania, prezydent Vaclav Klaus. - Przeżywamy okres najbardziej intensywnej i najszerszej współpracy. I pragnę nadmienić, że Republika Czeska jest zainteresowana tym, żeby nasze partnerstwo trwało nadal - zaznaczył.
Zdaniem czeskiego przywódcy wyrasta z tego możliwość skutecznego promowania stanowiska Polski i Czech na arenie międzynarodowej, gdyż oba kraje są zainteresowane stabilnością i współpracą w obszarze środkowoeuropejskim, stabilnymi i racjonalnymi relacjami z partnerami spoza UE, przede wszystkim z Rosją, oraz bezpieczeństwem energetycznym.
- Łączy nas też długofalowe zainteresowanie utrzymaniem i rozwijaniem związków transatlantyckich ze Stanami Zjednoczonymi, w których postrzegamy gwarancję bezpieczeństwa własnego i europejskiego - powiedział czeski prezydent.
Prezydent Bronisław Komorowski przebywa w Pradze z oficjalną dwudniową wizytą. W poniedziałek - oprócz spotkania z prezydentem Klausem - odbył rozmowy z przewodniczącą czeskiej Izby Poselskiej (niższej izby parlamentu) Miroslavą Niemcovą i spikerem Senatu - Milanem Sztiechem. Na wtorek wyznaczono spotkanie z premierem Petrem Neczasem i rozmowy z praską Polonią.
Źródło: PAP