Premier Ewa Kopacz - w ramach przeglądu resortów - była w piątek przed południem w Ministerstwie Sprawiedliwości. Przed spotkaniem z kierownictwem resortu pospiesznie usuwano krzesło, które postawiono dla odwołanego wiceministra Michała Królikowskiego.
Premier Ewa Kopacz przybyła do ministerstwa w towarzystwie m.in. szefa swojej kancelarii Jacka Cichockiego. Wprowadzał ją minister Cezary Grabarczyk, a wewnątrz czekali wiceministrowie: Jerzy Kozdroń, Wojciech Hajduk i Wojciech Węgrzyn. Początkowo przy stole konferencyjnym stało też krzesło dla czwartego wiceministra - Michała Królikowskiego. Przed rozpoczęciem spotkania zostało ono usunięte. Królikowski jest na zwolnieniu lekarskim i formalnie nadal pełni funkcję wiceministra sprawiedliwości.
Pod koniec września minister Cezary Grabarczyk poinformował, że nie będzie współpracował z Michałem Królikowskim. Przekonywał, że była to obopólna decyzja, a jej powodem nie są konserwatywne poglądy wiceministra. Ten przedstawiał sprawę inaczej.
Na miejsce Królikowskiego ma być powołana inna osoba. Nikt nie ujawnił dotąd, kto to będzie. Grabarczyk w jednym z wywiadów podał, że osoba ta "posiada uprawnienia prokuratorskie".
Ocena po przeglądzie
Szefowa rządu od początku tygodnia dokonuje przeglądu resortów, w ramach którego ma ocenić, jak wywiązują się one z powierzonych im zadań oraz czy adekwatna do tych zadań jest liczba wiceministrów.
Jeszcze w piątek premier spotka się z kierownictwem Ministerstwa Obrony Narodowej. Zaplanowana na ten dzień wizyta w resorcie administracji i cyfryzacji została odwołana.
W środę rozmawiała z kierownictwem MSZ, wcześniej zaś była w resorcie finansów.
Autor: MAC//rzw / Źródło: PAP