Szef klubu Koalicji Obywatelski Borys Budka zaapelował w Sejmie do Jarosława Kaczyńskiego o upomnienie premiera Mateusza Morawieckiego. - Ten atak na Donalda Tuska to atak szaleńca, człowieka, który nie rozumie, że dzisiaj zagrożone jest bezpieczeństwo Polski - mówił. - Pan Donald Tusk stoi na czele partii Nord Stream 2 - odpowiedział mu szef rządu. "Drogi Mateuszu, ten, kto Cię obsadza w roli agresywnego pitbulla, źle Ci życzy. Ani to śmieszne, ani straszne" - napisał na Twitterze szef Platformy Obywatelskiej.
Szef klubu KO Borys Budka przypomniał w środę w Sejmie, że lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk wezwał do wspólnej pracy nad zaprezentowanym przez wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego projektem ustawy o obronie ojczyzny. - Tak, potrzeba wspólnej pracy, żeby nie wyszedł kolejny Polski Ład, który potrafiliście zepsuć, ale do tego potrzeba odpowiedzialnych polityków, do tego trzeba zrozumienia, że zagrożenie polskiej suwerenności jest na wschodzie, a nie na zachodzie Europy. Do tego trzeba polityków, którzy nie słuchają - tak jak premier Morawiecki - (Marine) Le Pen, (Matteo) Salviniego czy (Viktora) Orbana, tylko rozumieją, że nasza przyszłość jest w Unii Europejskiej i w NATO - powiedział Budka.
Zaapelował też do Kaczyńskiego o upomnienie Morawieckiego. - Ten atak na Donalda Tuska to atak szaleńca, człowieka, który nie rozumie, że dzisiaj zagrożone jest bezpieczeństwo Polski - mówił.
Morawiecki odpowiada Budce
Na wystąpienie szefa klubu KO odpowiedział premier. - Pan Donald Tusk stoi na czele partii Nord Stream 2. Kto jest głównym promotorem Nord Stream 2? Europejska Partia Ludowa. Kto jest przewodniczącym EPL? Donald Tusk. To w sprawie tego, kto promuje relacje niemiecko-rosyjskie - powiedział szef rządu.
- Dobrze, że poniewczasie to zrozumieliście, lepiej późno niż wcale, ale szkoda, że nie wcześniej - dodał.
Morawiecki przekazał, że premier Węgier Viktor Orban, z którym rozmawiał we wtorek, zagwarantował wsparcie dla sankcji i innych działań, które mają zapobiegać agresji Rosji na Ukrainę.
Premier mówił, że w 2014 roku, po aneksji Krymu, przewodniczącym Rady Europejskiej był Donald Tusk. - Sankcje, które wtedy zostały zaproponowane, były tak łagodne, że Rosja nic sobie z tego nie robiła - mówił.
Premier oświadczył, że chce w porozumieniu z opozycją pracować nad projektem ustawy o obronie ojczyzny. - Ale nie możemy zapomnieć o tym, jaka była rzeczywistość jeszcze rok temu, pół roku temu, kto promował Nord Stream 2, kto promował monopol gazowy dla Rosji - powiedział.
Morawiecki zaapelował do Tuska o rezygnację z przewodniczenia EPL
Wcześniej, na wspólnej konferencji prasowej z ministrem zdrowia, Morawiecki zaapelował do Tuska o natychmiastową rezygnację z przewodniczenia EPL. - To ta partia doprowadziła do powstania Nord Stream 2, czyli głównego narzędzia, które służy Rosjanom do ataku na Ukrainę - powiedział premier Morawiecki. - Nord Stream 1 i Nord Stream 2 to są projekty EPL, to są projekty Niemiec rządzonych przez EPL, a na czele EPL stoi Donald Tusk - oświadczył premier.
Tusk: szukajmy w sprawie bezpieczeństwa ojczyzny tego, co wspólne, a nie "politycznego złota"
Szef PO po godzinie 11 napisał na Twitterze: "Drogi Mateuszu, ten, kto Cię obsadza w roli agresywnego pitbulla, źle Ci życzy. Ani to śmieszne, ani straszne. Ponawiam propozycję: szukajmy w sprawie bezpieczeństwa Ojczyzny tego, co wspólne, a nie 'politycznego złota'".
Tusk w środę rano w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24, zaapelował o przyjęcie "mądrej, dobrej ustawy o bezpieczeństwie ojczyzny przez aklamację".
Źródło: PAP, tvn24.pl