Premier Mateusz Morawiecki skierował w poniedziałek apel do uczestników protestów po wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. - Proszę o to, abyśmy usiedli do rozmów - powiedział. Zwrócił się także do przedsiębiorców, którzy odnotują straty w wyniku zamknięcia cmentarzy. Zapewnił, że rząd udzieli im wsparcia finansowego.
W Polsce od 22 października trwają protesty po decyzji w sprawie aborcji podjętej przez Trybunał Konstytucyjny pod przewodnictwem Julii Przyłębskiej. TK uznał, że prawo do aborcji w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu jest niezgodne z ustawą zasadniczą.
"Szczególny apel kieruję do uczestników ostatnich protestów"
Szef rządu Mateusz Morawiecki w krótkim materiale wideo opublikowanym na jego profilu na Facebooku podkreślił, że wszyscy odpowiedzialnie muszą stawić czoła pandemii COVID-19.
- Szczególny apel kieruję do uczestników ostatnich protestów i opozycji. Proszę o to, abyśmy usiedli do rozmów. Niech nasze spory nie toczą się na ulicach i niech nie będą przyczyną kolejnych zachorowań - zaapelował Morawiecki.
Premier stwierdził, że sytuacja epidemiczna jest trudna, a decyzje rządu dotyczące nowych obostrzeń - jak ocenił - mogą wydawać się niezrozumiałe, dlatego będzie je wyjaśniał w mediach społecznościowych.
"Zdaję sobie sprawę, że w tym roku są to święta wyjątkowo trudne"
W tym kontekście premier przypomniał o zamknięciu cmentarzy od soboty do poniedziałku włącznie. - Zdaję sobie sprawę, że w tym roku są to święta wyjątkowo trudne. Doskonale wiem, że wielu z was jest mocno rozgoryczonych i zdenerwowanych tą sytuacją, rozumiem te emocje i sam chciałbym odwiedzić grób mojego taty, mojej siostry czy przyjaciół - powiedział Morawiecki.
Premier powiedział, że decyzja o zamknięciu cmentarzy jest efektem wielu konsultacji z ekspertami, i ocenił, że spotkania rodzinne obecnie to zbyt wielkie ryzyko zakażeniem się koronawirusem, zwłaszcza dla seniorów. Dodał, że priorytetem jest obecnie przerwanie łańcucha zakażeń.
- Mam świadomość, że ta decyzja w szczególny sposób dotyka przedsiębiorców, którzy prowadzą sprzedaż kwiatów czy zniczy. Epidemia nie pozostawiła nam innej możliwości, ale mimo to chcę przeprosić wszystkich, których decyzja o zamknięciu cmentarzy uderzyła najmocniej - dodał szef rządu.
Premier przypomniał zapewnienie, że rząd wyrówna poniesione przez przedsiębiorców koszty związane z zamknięciem cmentarzy i podziękował samorządowcom, którzy zainicjowali akcje skupu kwiatów.
Część samorządowców, w tym między innymi prezydent Warszawy, zainicjowało w sobotę akcję skupu kwiatów, które tradycyjnie kupuje się z okazji dnia Wszystkich Świętych na groby. Premier z kolei zdecydował, że regionalne oddziały Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa zaoferują chęć nabycia roślin, które nie zostały sprzedane w związku z zamknięciem cmentarzy. Na ten cel ma zostać przekazana kwota 180 milionów złotych. Dodatkowo w tym tygodniu zostaną przedstawione szczegóły wsparcia rządu dla przedsiębiorców, którzy odnotują straty w wyniku zamknięcia cmentarzy.
"Jeśli możecie - zostańcie, proszę, w domach"
Morawiecki podkreślił, że koronawirus rozprzestrzenia się obecnie bardzo szybko, a sytuacja epidemiczna będzie zależała od postawy społeczeństwa.
- Dlatego, jeśli możecie - zostańcie, proszę, w domach. Miejmy w pamięci tych, którzy odeszli, zwłaszcza ofiary epidemii koronawirusa - powiedział Morawiecki.
- Choć nie możemy być blisko siebie, pozostańmy w tych dniach zjednoczeni - zaapelował.
Źródło: PAP