Rewolucji w rządzie nie będzie - ocenił Jacek Protasiewicz z PO we "Wstajesz i wiesz" w TVN24. Zdaniem posła nie potwierdzą się spekulacje o zmianie na stanowiskach ministra spraw zagranicznych i ministra sprawiedliwości.
Pytany o medialne doniesienia dotyczące objęcia przez Radosława Sikorskiego fotela marszałka Sejmu odpowiedział, że nie widzi potrzeby, aby dokonywać zmiany na stanowisku ministra spraw zagranicznych. - To jest naprawdę wybitny minister, jeden z najwybitniejszych ministrów spraw zagranicznych nowej Polski - podkreślił. Dodał, że rozmawiał w czwartek rano z Sikorskim. - Miałem wrażenie, że pan minister nie zamierza zmieniać swojej dotychczasowej roli - ocenił.
- Praca polityka to robota sapera - jeden nieostrożny ruch i można wylecieć w powietrze - dodał.
Protasiewicz nie chciał zdradzić, jak według niego powinien wyglądać nowy skład rady ministrów. Na pytanie czy zostawiłby w rządzie Sienkiewicza, odpowiedział wymijająco, że ten ma "bardzo dobry dorobek". Nie przyznał też, kto jego zdaniem powinien odejść. - To nie moje kompetencje, tylko Ewa Kopacz może podjąć taką decyzję - podkreślił.
Ewa Kopacz u prezydenta
Po godz. 8.30 rozpoczęło się spotkanie prezydenta Bronisława Komorowskiego i kandydatki PO-PSL na premiera Ewy Kopacz. Komorowski kilka dni temu zapowiedział, że powierzy jej misję tworzenia nowego rządu, choć Kancelaria Prezydenta na razie nie podaje, kiedy dokładnie to nastąpi. Możliwe, że w czasie piątkowej rozmowy prezydent pozna skład planowanego gabinetu - poinformował wicemarszałek Sejmu Cezary Grabarczyk.
W czwartek prezydent przyjął dymisję rządu Donalda Tuska, który 1 grudnia ma objąć funkcję szefa Rady Europejskiej.
Autor: eos/kka / Źródło: TVN2 24