"Usłyszałem potężny huk i brzęk tłuczonego szkła. Sąsiedni dom spłonął doszczętnie"

Usłyszałem potężny huk i brzęk tłuczonego szkła. (...) Sąsiedni dom spłonął doszczętnie
Ewakuowano mieszkańców Murowanej Gośliny
Źródło: tvn24

Z salonu przez okno było widać potężny język ognia skierowany w stronę asfaltu i drugi jęzor świeżego gazu, skierowany w przeciwnym kierunku w pole. Jedyne, co można było zrobić to biegiem budzić żonę, wyciągać córkę z łóżka i wiać z domu. Sąsiedni dom spłonął doszczętnie - powiedział jeden z mieszkańców Murowanej Gośliny. Po północy wybuchł tam potężny pożar gazociągu.

Chwilę po północy w Murowanej Goślinie (woj. wielkopolskie) doszło do wybuchu gazociągu wysokiego ciśnienia o średnicy 50 cm. Pali się na ulicy Gnieźnieńskiej, na miejscu pracuje 48 zastępów straży pożarnej i 80 funkcjonariuszy policji.

Do wybuchu gazociągu doszło przy ul. Gnieźnieńskiej w Murowanej Goślinie
Do wybuchu gazociągu doszło przy ul. Gnieźnieńskiej w Murowanej Goślinie

"Jedyne co można było zrobić to wiać z domu"

Przyczyny zdarzenia nie są jeszcze znane. Ze wstępnych informacji wynika, że nikt nie ucierpiał.

Płomień był początkowo na tyle wysoki, że strażacy nie mogli interweniować - zajęli się głównie ewakuacją mieszkańców i ochroną pozostałych budynków.

- Kładliśmy się spać. Jeszcze ostatnią rzecz robiłem przy komputerze, usłyszałem potężny huk i brzęk tłuczonego szkła. Wypadłem do salonu zobaczyć co się stało, klosz spadł z lampy, z sufitu - powiedział mężczyzna, którego dom znajduje się przy ul. Bohuna.

- Z salonu przez okno było widać potężny język ognia skierowany w stronę asfaltu, i drugi jęzor świeżego gazu, skierowany w przeciwnym kierunku - w pole. Jedyne co można było zrobić to biegiem budzić żonę, wyciągać córkę z łóżka i wiać z domu - opowiadał mieszkaniec.

- Mój dom, przy ul. Bochuna to pierwszy z uratowanych przez strażaków. Sąsiedni dom spłonął doszczętnie - dodał.

Autor: mnd//plw / Źródło: tvn24

Czytaj także: