Giertych poprosił o kartkę. "To ma taką samą wartość jak to, co napisał pan Święczkowski"

Źródło:
TVN24
Giertych: większość sędziów nie spełniało warunków, żeby być sędziami
Giertych: większość sędziów nie spełniało warunków, żeby być sędziamiTVN24
wideo 2/9
Giertych: większość sędziów nie spełniało warunków, żeby być sędziamiTVN24

Trybunał Konstytucyjny w jednoosobowym składzie wydał postanowienie tymczasowe wstrzymujące obowiązywanie decyzji ministra sprawiedliwości w sprawie zawieszenia Piotra Schaba w pełnieniu obowiązków prezesa Sądu Apelacyjnego w Warszawie. Komentując w "Faktach po Faktach" tę decyzję, poseł Koalicji Obywatelskiej Roman Giertych poprosił w studiu o kartkę i udawał, że pisze: "Mecenas Roman Giertych postanowił, że Bogdan Święczkowski i inni sędziowie Trybunału Konstytucyjnego nie mają prawa wydawać żadnych postanowień". - To ma taką samą wartość jak to, co napisał pan Święczkowski - skwitował.

Ministerstwo Sprawiedliwości poinformowało 18 stycznia o wszczęciu procedury odwołania ze stanowiska prezesa Sądu Apelacyjnego w Warszawie Piotra Schaba. Jednocześnie sędzia Schab został zawieszony w pełnieniu funkcji. MS argumentowało, że "sędzia Piotr Schab wielokrotnie nadużył władzy – zarówno pełniąc funkcje administracyjne w wymiarze sprawiedliwości, jak i funkcję rzecznika dyscyplinarnego".

W czwartek Trybunał Konstytucyjny Julii Przyłębskiej wydał postanowienie tymczasowe wstrzymujące obowiązywanie decyzji ministra sprawiedliwości w sprawie zawieszenia Piotra Schaba w pełnieniu obowiązków prezesa Sądu Apelacyjnego w Warszawie.

Postanowienie TK zapadło w składzie jednoosobowym - wydał je sędzia Bogdan Święczkowski. Został on wybrany do Trybunału Konstytucyjnego w 2022 roku. Wcześniej pełnił między innymi funkcję prokuratora krajowego. Uchodził za bliskiego współpracownika ówczesnego ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry. W 2010 roku Święczkowski został wybrany na radnego śląskiego sejmiku wojewódzkiego, a w wyborach parlamentarnych w 2011 uzyskał mandat poselski z listy PiS.

Giertych poprosił o kartkę. "To ma taką samą wartość jak to, co napisał pan Święczkowski"

Gość "Faktów po Faktach" Roman Giertych zapytany o to, jak można interpretować postanowienie Trybunału Konstytucyjnego, poprosił prowadzącego program Piotra Kraśkę o podanie kartki. Gość "Faktów po Faktach", naśladując ruchy pisania, powiedział: - Mecenas Roman Giertych postanowił, że Bogdan Święczkowski i inni sędziowie Trybunału Konstytucyjnego nie mają prawa wydawać żadnych postanowień.

- To ma taką samą wartość jak to, co napisał pan Święczkowski - skwitował Giertych. - Ci ludzie, którzy tam siedzą, przyszli do Trybunału Konstytucyjnego w momencie, w którym Sejm odwołał prawidłowo wybranych sędziów Trybunału - powiedział poseł.

Giertych ocenił, że Trybunał działa wyjątkowo szybko. - Wtrącają się w każdą sprawę życia państwowego. W sprawie ustaw, które mogą odblokować pieniądze z KPO, to miesiącami czekaliśmy na jakąkolwiek decyzję, a tutaj działają w ciągu kilku dni. Pan Święczkowski robi sobie kpinę z Trybunału Konstytucyjnego, który kiedyś miał renomę, autorytet. Tam zasiadali wybitni profesorowie, (...) a teraz mamy do czynienia z działaniami osób, które po prostu robią sobie kpinę z prawa, konstytucji i Rzeczpospolitej - mówił Giertych.

Giertych: na miejscu Obajtka zająłbym się wyszukiwaniem kancelarii, która zechciałaby go bronić
Giertych: na miejscu Obajtka zająłbym się wyszukiwaniem kancelarii, która zechciałaby go bronićTVN24

Giertych o "schemacie". "Pewnym osobom dawano pozwolenie na okradanie"

Roman Giertych odnosił się również do odwołania z zarządu Orlenu Daniela Obajtka. W kontekście kontrowersji dotyczących koncernu, poseł KO pytany był o możliwe konsekwencje wobec Obajtka. - Widzę, że w każdym obszarze naszego państwa funkcjonował pewien schemat. Zawsze mieliśmy problem z chciwością, zawsze jest problem korupcji, to jest zawsze. Natomiast to, co się działo w ciągu ostatnich ośmiu lat, to był mechanizm, pewien schemat. To nie była chciwość ludzka, ale mechanizm polegający na tym, że pewnym osobom dawano pozwolenie na okradanie - powiedział. 

Czytaj więcej: Jest decyzja w sprawie prezesa Orlenu Daniela Obajtka

- Pewnym grupom, obszarom, członkom PiS-u, działaczom PiS-u, posłom PiS-u pozwalano na to, żeby bezkarnie kradli. Chciano stworzyć nomenlaturę, która jest związana z państwem, władzą, z prezesem - mówił mecenas.

Dopytywany o to, czy mówi także o Obajtku powiedział, że "nie będzie tego przesądzał. - Nie przesądzę w żaden sposób. Jestem adwokatem, nie będę mówił, że ktoś jest przestępcą, chyba że został skazany prawomocnym wyrokiem, tak jak pan Wójcik czy Kamiński - powiedział.

- Jeżeli natomiast NIK mówi, że mamy sprzedaż lotosu 7 miliardów poniżej wartości, to na miejscu pana Obajtka nie zajmowałbym się niczym innym, tylko wyszukiwaniem kancelarii, która zechciałaby go bronić, bo jest dosyć oczywiste, że w takiej sytuacji jego kłopoty prawne zbliżają się szybkimi krokami - stwierdził Giertych.

Daniel Obajtek objął stanowisko prezesa Orlenu w lutym 2018 roku. W czasie gdy zarządzał polskim koncernem naftowym, narosło wokół niego dużo kontrowersji. Dotyczyły między innymi majątku prezesa Orlenu. Wątpliwości wzbudzała także fuzja Orlenu z Lotosem, w wyniku której koncern musiał odprzedać między innymi udziały w Rafinerii Gdańskiej. Do transakcji Orlen wybrał giganta naftowego, pochodzącą z Arabii Saudyjskiej firmę Saudi Aramco.

W lipcu 2023 roku Najwyższa Izba Kontroli sporządziła raport dotyczący m.in. fuzji Orlenu z Lotosem po kontroli w Ministerstwie Aktywów Państwowych. Dziennikarze "Czarno na białym" Łukasz Frątczak i Dariusz Kubik dotarli do dokumentu. Według NIK Saudi Aramco zapłaciło o 7,2 miliarda złotych mniej za część Lotosu, niż była ona warta.

Giertych: posłem się bywa, a adwokatem się jest
Giertych: posłem się bywa, a adwokatem się jestTVN24

"Jestem bardzo dumny z tego, że jestem posłem"

Prowadzący "Fakty po Faktach" Piotr Kraśko zapytał, jak ma się zwracać do Romana Giertycha - per panie pośle czy panie mecenasie. - W Kielcach nas też oglądają. Tysiące osób głosowało na pana. Mam wrażenie, że tak ostatnio mało entuzjastycznie zareagował pan na skierowane ku panu słowa "panie pośle" - powiedział Kraśko, odnosząc się do rozmowy, na wstępie której Giertych zwrócił się do dziennikarki, by zwracała się do niego per "panie mecenasie".

- Wręcz przeciwnie - zaprotestował Giertych. - Jestem bardzo dumny z tego, że jestem posłem i bardzo dziękuję wszystkim, którzy głosowali na mnie - mówił gość "Faktów po Faktach". - Ćwierć wieku już jestem adwokatem, a w tym czasie czasem bywałem posłem, a czasem nie, więc posłem się bywa, a adwokatem się jest - powiedział Giertych.

Autorka/Autor:ek/ft

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Federalne Biuro Śledcze potwierdziło ostatecznie, że podczas wiecu wyborczego w Pensylwanii Donald Trump został raniony kulą. "To, co trafiło byłego prezydenta Trumpa w ucho, to był pocisk, cały lub rozdrobniony na mniejsze kawałki, wystrzelony z karabinu zmarłego" - głosi opublikowane w piątek oświadczenie FBI. Trump zapowiedział, że zorganizuje kolejny wiec w Butler, mieście, w którym doszło do zamachu.

FBI już wie, co raniło Donalda Trumpa

FBI już wie, co raniło Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

Władze Meksyku oczekują od Stanów Zjednoczonych przekazania szczegółowego raportu z zatrzymania dwóch szefów kartelu narkotykowego z Sinaloa - Ismaela Zambady Garcii "El Mayo" i Joaquina Guzmana Lopeza, syna przebywającego w więzieniu "El Chapo". Zarzuca się im między innymi handel fentanylem. - Nadal nie wiemy, czy (zatrzymanie - red.) nastąpiło wskutek dobrowolnego oddania się tych osób w ręce władz USA - powiedziała Icela Rodriguez, szefowa Sekretariatu ds. Bezpieczeństwa i Ochrony Obywatelskiej.

Meksyk chce szczegółowego raportu od USA po zatrzymaniu dwóch baronów narkotykowych

Meksyk chce szczegółowego raportu od USA po zatrzymaniu dwóch baronów narkotykowych

Źródło:
PAP

Zostało mało czasu, ale wiceprezydent Kamala Harris wciąż może wygrać wyścig o Biały Dom - pisze "Economist". Dziennik wskazuje na elementy strategii, na które kandydatka demokratów powinna zwrócić uwagę.

Rozpoczyna się "prawdziwy pojedynek". Co musi zrobić Kamala Harris, by wygrać?  

Rozpoczyna się "prawdziwy pojedynek". Co musi zrobić Kamala Harris, by wygrać?  

Źródło:
PAP

Zapłonął olimpijski znicz w Paryżu. Przeprowadzono ataki na infrastrukturę kolejową we Francji. Na warszawskim basenie doszło do zatrucia chlorem. Uruchomiono procedurę nadmiernego deficytu wobec Polski. Sejm odwołał dwie członkinie komisji do spraw pedofilii. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 27 lipca.

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę

Źródło:
PAP, TVN24

"Na pływalni Polonez OSiR Targówek przy ulicy Łabiszyńskiej 20 na Targówku korzystający z basenu dorośli i dzieci zatruli się chlorem. Poszkodowane są już 23 osoby" - poinformowała Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w Warszawie. Ewakuowano 60 osób. Są wstępne wyniki badania próbek powietrza i wody.

Ponad 20 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

Ponad 20 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niemal jednogłośnie Sejm odwołał dwie członkinie Państwowej Komisji do spraw pedofilii. Domagała się tego przewodnicząca komisji. Zarzuty przedstawiono na wyjątkowym, bo utajnionym posiedzeniu Sejmu. Dotyczą mobbingu i niegospodarności. Posłowie uznali je za poważne.

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Źródło:
Fakty TVN

Ross Davidson, były wokalista zespołu Spandau Ballet, został uznany w czwartek przez sąd w Wielkiej Brytanii winnym gwałtu i napaści na tle seksualnym. Były piosenkarz, który był frontmanem zespołu w latach 2017-2019 pod pseudonimem Ross Wild, nie wyraził żadnych emocji, gdy odczytano wyrok - pisze "Guardian".

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Źródło:
"The Guardian"

Martwe małże wypełniły chorwacką zatokę Mali Ston. W niektórych hodowlach zginęło prawie 90 procent mięczaków. Pomór zwierząt ma być powiązany z rekordowo wysoką temperaturą wód Adriatyku.

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Źródło:
PAP

Podczas dyskusji w Sejmie dotyczącej projektu uchwały w sprawie zlecenia NIK przeprowadzenia kontroli działalności Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wicemarszałkini wyłączyła posłowi PiS Markowi Suskiemu mikrofon. - Dziwię się, że poseł z takim doświadczeniem i opanowaniem tak bardzo nie panuje nad swoimi emocjami i obraża nas tu wszystkich - powiedziała Dorota Niedziela.

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Źródło:
TVN24/PAP

Do silnego wstrząsu doszło na włoskich Polach Flegrejskich. Wstrząsy o magnitudzie 4,0 były odczuwalne w sąsiednim Neapolu. Chociaż nie doszło do poważnych uszkodzeń, aktywność sejsmiczna w tych okolicach budzi niepokój mieszkańców.

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Źródło:
PAP, ANSA, tvnmeteo.pl

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim. Teraz będzie czekała na podpis prezydenta Andrzeja Dudy.

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych z nadzieją przyjęła poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim wzmacniające pozycję wydawców w negocjacjach z big techami - czytamy w oświadczeniu rady na portalu X. W piątek Sejm zadecydował, że projekt ustawy z poprawkami trafi na biurko prezydenta.

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

Źródło:
tvn24.pl

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Zgodnie z przyjętymi poprawkami to prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie mediatorem w sporach między wydawcami a big techami. Wcześniej wydawcy i redakcje apelowały, by wyższa izba zmieniła uchwalone w Sejmie niekorzystne przepisy tak, by łatwiej było negocjować z platformami cyfrowymi.

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Źródło:
tvn24.pl

Osoby wypłacające pieniądze na poczcie, nawet stosunkowo niewielkie sumy, rzekomo muszą wypełniać deklaracje do urzędu skarbowego i określić przeznaczenie pieniędzy - piszą internauci w mediach społecznościowych. To nieprawda, nie ma takiego obowiązku.

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Źródło:
Konkret24
Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przy użyciu sztucznej inteligencji z wykorzystaniem kompilacji archiwalnych, pokolorowanych zdjęć powstał film o Warszawie. Ma pokazywać, jak wyglądało miasto przed drugą wojną i w trakcie okupacji. Eksperyment wzbudził ogromne zainteresowanie w sieci. Jednak eksperci alarmują, że produkcja może wprowadzać w błąd. Materiał Ewy Wagner z magazynu "Polska i Świat" w TVN24.

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Źródło:
TVN24

"W tym tygodniu w Niemczech zakazana została litera C" - wpis z takim komunikatem niesie się w polskiej sieci. I wprowadza w błąd. Bo wcale nie chodzi o literę. Wyjaśniamy.

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

Źródło:
Konkret24